rodzaj: WYROK
data dokumentu: 2012-08-20
rok: 2012
data dokumentu: 2012-08-20
rok: 2012
Powiązane tematy:
- FIDIC
- KC
- warunki udziału w postępowaniu o udzielnie zamówienia publicznego - wykluczanie wykonawcy, z którym dany zamawiający rozwiązał albo wypowiedział umowę albo od umowy odstąpił z powodu okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność, jeżeli rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy albo odstąpienie od niej nastąpiło w okresie 3 lat przed wszczęciem postępowania, a wartość niezrealizowanego zamówienia wynosi co najmniej 5% wartości umowy
sygnatury akt.:
KIO 1357/12
KIO 1357/12
Komisja w składzie:
Przewodniczący: Marek Koleśnikow, Marek Szafraniec, Piotr Kozłowski Protokolant: Paweł Nowosielski
Przewodniczący: Marek Koleśnikow, Marek Szafraniec, Piotr Kozłowski Protokolant: Paweł Nowosielski
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 i 13 lipca oraz 14 sierpnia 2012 r. w Warszawie
odwołania wniesionego do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w dniu 29 czerwca 2012 r.
przez wykonawcę: Alpine Bau GmbH z siedzibą w Wals-Siezenheim (Austria)
w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego prowadzonym przez zamawiającego:
Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, Warszawa
odwołania wniesionego do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w dniu 29 czerwca 2012 r.
przez wykonawcę: Alpine Bau GmbH z siedzibą w Wals-Siezenheim (Austria)
w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego prowadzonym przez zamawiającego:
Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, Warszawa
orzeka:
1. Oddala odwołanie.
2. Kosztami postępowania obciąża odwołującego: Alpine Bau GmbH z siedzibą
w Wals-Siezenheim i:
2.1. zalicza w poczet kosztów postępowania odwoławczego kwotę 20000 zł 00 gr
(słownie:
dwadzieścia
tysięcy
złotych
zero
groszy)
uiszczoną
przez
odwołującego: Alpine Bau GmbH z siedzibą Wals-Siezenheim tytułem wpisu
od odwołania,
2.2. zasądza od odwołującego: Alpine Bau GmbH z siedzibą Wals-Siezenheim na
rzecz zamawiającego: Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora Dróg
Krajowych i Autostrad w Warszawie kwotę 3600 zł 00 gr (słownie: trzy tysiące
sześćdziesiąt
złotych
zero
groszy)
stanowiącą
koszty
postępowania
Sygn. akt KIO 1357/12
odwoławczego poniesione z tytułu uzasadnionych kosztów strony obejmujących
wynagrodzenie pełnomocnika.
Stosownie do art. 198a i 198b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień
publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759, z późn. zm.) na niniejszy wyrok
– w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia – przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa
Krajowej Izby Odwoławczej do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Przewodniczący:
………………………………
………………………………
………………………………
Sygn. akt KIO 1357/12
U z a s a d n i e n i e
Zamawiający: Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad –
prowadzi w trybie przetargu ograniczonego, na podstawie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r.
– Prawo zamówień publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759, z późn.
zm.; zwanej dalej również „ustawą pzp” lub „pzp”), postępowanie o udzielenie zamówienia na
roboty budowlane pn. Kontynuacja projektowania i budowa odcinka drogi ekspresowej S8 od
rejonu węzła „Opacz” na terenie gminy Michałowice (z wyłączeniem tego węzła) do węzła
„Paszków” i powiązania z drogą krajową Nr 7 do skrzyżowania z drogą wojewódzką Nr 721 w
miejscowości Magdalenka (wraz z węzłem Paszków i ww. skrzyżowaniem). Etap I cz. 1 –
odc. węzeł „Opacz” - węzeł „Paszków”, Etap II – odc. węzeł „Janki Małe” - skrzyżowanie z
D\V 721 (oznaczenie sprawy GDDKiA/DPR/2012/R/1/POIiŚ/Ce).
Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane jako obligatoryjne w Dzienniku
Urzędowym Unii Europejskiej z 31 marca 2012 r. pod nr 2012/S_64-103681, z tym, że 28
marca 2012 r. Zamawiający przekazał to ogłoszenie Urzędowi Oficjalnych Publikacji
Wspólnot Europejskich oraz zamieścił ogłoszenie o zamówieniu w swojej siedzibie na tablicy
ogłoszeń oraz na swojej stronie internetowej (www.gddkia.gov.pl).
Wartość zamówienia przekracza kwoty określone w przepisach wydanych
na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy pzp i została ustalona przez Zamawiającego na kwotę
1.152.483.902,44 zł, co stanowi równowartość 286.716.066,88 euro.
20 czerwca 2012 r. Zamawiający przekazał drogą elektroniczną Odwołującemu –
Alpine Bau GmbH z siedzibą w Wals-Siezenheim (Austria) – zawiadomienie o wykluczeniu
z postępowania na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
29 czerwca 2012 r. (pismem z 28 czerwca 2012 r.) Odwołujący wniósł do Prezesa
Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie (zachowując wymóg przekazania jego kopii
Zamawiającemu) od powyższej czynności Zamawiającego, któremu zarzucił naruszenie
przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z uwagi na brak ziszczenia się ustawowych
przesłanek uprawniających Zamawiającego do wykluczenia Odwołującego z udziału
Sygn. akt KIO 1357/12
w postępowaniu, w szczególności wobec braku tożsamości podmiotowej Odwołującego
i podmiotu, w stosunku do którego Zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od
umowy w sprawie zamówienia publicznego, jak i braku skutecznego odstąpienia
Zamawiającego od tej umowy.
Odwołujący wniósł o nakazanie Zamawiającemu unieważnienia czynności
wykluczenia Odwołującego z postępowania oraz powtórzenia czynności badania i oceny
wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu z uwzględnieniem wniosku złożonego
przez Odwołującego.
Odwołujący
wniósł
również
o
dopuszczenie
i
przeprowadzenie
dowodu
z następujących dokumentów:
a) odpisu z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego dla Alpine Bau GmbH
A-1 spółka jawna z 11 kwietnia 2012 r. – na okoliczność przekształcenia spółki cywilnej
pod firmą „Konsorcjum Alpine Bau GmbH / Alpine Bau Deutschland AG / Alpine stavebni
spolecnost Cz. s.r.o. spółka cywilna” w spółkę jawną pod firmą „Alpine Bau GmbH A-1
sp. j.”,
b) odpisu pisma Zamawiającego z 15 grudnia 2009 r. oraz odpisu pisma Zamawiającego z
16 grudnia 2009 roku – na okoliczność wykazania braku skutecznego odstąpienia
Zamawiającego od umowy ze spółką Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
c) odpisu oświadczenia spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. z 18 grudnia 2009 r.,
z potwierdzeniem doręczenia Zamawiającemu 22 grudnia 2009 r., w sprawie odstąpienia
od umowy zawartej z Zamawiającym – na okoliczność wykazania skutecznego
odstąpienia przez spółkę Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. od umowy z Zamawiającym,
d) odpisu pozwu Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. przeciwko Zamawiającemu z 12 stycznia
2010 r. (bez załączników), odpisu pozwu Zamawiającego przeciwko Alpine Bau GmbH
A-1 sp. j. z 19 stycznia 2010 r. (bez załączników) oraz odpisu odpowiedzi Alpine Bau
GmbH A-1 sp. j. z 9 marca 2010 r. na pozew Zamawiającego – na okoliczność sporu
pomiędzy Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. a Zamawiającym odnośnie skutecznego
odstąpienia od umowy przez Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
e) kopii wniosku Odwołującego z 26 kwietnia 2012 r. o dopuszczenie do udziału
w postępowaniu – na okoliczność wykazania, że uczestnikiem postępowania o
udzielenie zamówienia jest Alpine Bau GmbH, a nie Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
f)
analizy opóźnień w postępie robót poza odpowiedzialnością Wykonawcy – wg stanu na
30.09.2009 – załącznik nr 32 do pozwu z 12 stycznia 2010 r., złożonego przez Alpine
Sygn. akt KIO 1357/12
Bau GmbH A-1 sp. j. przeciwko Zamawiającemu – na okoliczność zwłoki
Zamawiającego w wykonaniu umowy z Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
g) opinii prof. K…………. F…………… (styczeń-luty 2010) oraz z zeznań prof. J.
B…………… w postępowaniu sądowym z powództwa Zamawiającego przeciwko Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j. (Sąd Okręgowy w Warszawie, sygnatura akt I C 202/10) złożonych
23 stycznia 2012 r. – protokół z rozprawy – na okoliczność wykazania wad dokumentacji
projektowej przekazanej Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. przez Zamawiającego,
h) kopii Ogólnych Warunków Kontraktu w części obejmującej subklauzulę 15.2 wraz ze
Szczególnymi Warunkami Kontraktu dla umowy z 18 października 2007 r.
Odwołujący wniósł nadto o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z biegłego
z dziedziny budownictwa lądowego ze specjalnością budowy mostów na okoliczność
ustalenia, czy dostarczona przez Zamawiającego dokumentacja projektowa, stanowiąca
część specyfikacji istotnych warunków zamówienia (dalej w skrócie „s.i.w.z.” lub „SIWZ”) , ze
szczególnym uwzględnieniem dokumentacji projektowej dla mostu MA 532, jest wadliwa
i uniemożliwia wykonanie obiektu zgodnie z umową zawartą przez Zamawiającego i Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j. i zgodnie z s.i.w.z. oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej i sztuką
budowlaną.
Odwołujący podniósł następujące okoliczności faktyczne:
Umowa z 18 października 2007 r., dotycząca realizacji inwestycji pn. Budowa
autostrady płatnej A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa
z Republiką Czeską w Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223 (dalej jako „umowa”),
została zawarta pomiędzy Zamawiającym a konsorcjum składającym się ze spółek Alpine
Mayreder Bau GmbH, Alpine Bau Deutschland AG i Alpine stavebni spolecnost Cz. s.r.o. (w
skrócie zwanym dalej również „Konsorcjum”).
Spółka Alpine Mayrder Bau GmbH zmieniła firmę na Alpine Bau GmbH, a zmiana ta
została wpisana do austriackiego rejestru handlowego 1 września 2007 roku. Konsorcjum
zostało przekształcone w spółkę cywilną, a 26 marca 2008 r. wspólnicy podjęli jednomyślną
uchwałę o przekształceniu spółki cywilnej w spółkę jawną pod firmą Alpine Bau GmbH A-1
spółka jawna. Przekształcenie nastąpiło na podstawie art. 26 ust. 4 kodeksu spółek
handlowych. Wpis spółki jawnej do rejestru przedsiębiorców nastąpił 5 września 2008 r.
Zgodnie z umową spółki Alpine Bau GmbH stała się wspólnikiem wyłącznie uprawnionym do
reprezentacji spółki.
15 grudnia 2012 r. Zamawiający skierował do spółki Alpine Bau GmbH A-1 spółka
Sygn. akt KIO 1357/12
jawna oraz do Alpine Holding GmbH i Alpine Bau GmbH pismo – powiadomienie
o odstąpieniu od umowy z dniem 29 grudnia 2012 r. Następnie pismem z 16 grudnia 2009 r.,
kierowanym do spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., Zamawiający powiadomił, że wstrzymuje
wszelkie płatności na rzecz Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. oraz obciąża spółkę karą umowną
w wysokości 15% Zaakceptowanej Kwoty Kontraktowej, wzywając spółkę Alpine Bau GmbH
A-1 sp. j. do zapłaty tej kary umownej w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania.
Podstawę odstąpienia od umowy stanowić miała subklauzula 15.2 Ogólnych Warunków
Kontraktu (stanowiących część składową umowy), w której uregulowane zostało umowne
prawo odstąpienia zastrzeżone dla Zamawiającego. Oprócz powiadomienia o odstąpieniu
Zamawiający nigdy nie złożył samego oświadczenia o odstąpieniu od umowy.
18 grudnia 2009 r. Alpine Bau GmbH jako jedyny wspólnik uprawniony do
reprezentowania spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. złożyła w imieniu tej spółki oświadczenie
o odstąpieniu od umowy. Oświadczenie to zostało przekazane Zamawiającemu 22 grudnia
2009 r. Z tym też dniem odstąpienie spółki Alpinie Bau A-1 sp. j. od umowy stało się
skuteczne. Oznacza to, że oświadczenie o odstąpieniu od umowy stało się skuteczne zanim
jeszcze Zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Pomiędzy Zamawiającym a spółką Alpine Bau GmbH powstał spór dotyczący
zakończenia umowy oraz związanych z tym roszczeń. W efekcie Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
pozwem z 12 stycznia 2010 r. domagała się uznania, że oświadczenie Zamawiającego
o odstąpieniu od umowy było bezskuteczne (powództwo to zostało następnie rozszerzone
o żądanie zapłaty odszkodowania). Postępowanie w tej sprawie toczy się przed Sądem
Okręgowym w Warszawie pod sygnaturą akt XXV 39/10. Natomiast Zamawiający w pozwie
z 19 stycznia 2010 r. domaga się od Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. zapłaty kary umownej
w związku z rzekomym odstąpieniem od umowy. Postępowanie w tej sprawie toczy się przed
Sądem Okręgowym w Warszawie pod sygnaturą akt I C 202/10. W obu postępowaniach
istota sporu dotyczy między innymi ustalenia, że Zamawiający nie odstąpił od umowy, gdyż:
a) złożył jedynie powiadomienie bez oświadczenia o odstąpieniu,
b) osoba podpisująca umocowana była jedynie do powiadomienia o odstąpieniu, a nie do
złożenia oświadczenia o odstąpieniu,
c) klauzula umowna przewidująca umowne prawo odstąpienia była nieważna wobec braku
określenia terminu (art. 395 kodeksu cywilnego),
d) umowa została rozwiązana z dniem 22 grudnia 2009 r. wskutek odstąpienia przez Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j. (od już rozwiązanej umowy nie można odstąpić),
Sygn. akt KIO 1357/12
e) ewentualne odstąpienie Zamawiającego od umowy musiałoby i tak zostać uznane za
bezskuteczne, gdyż Zamawiający sam pozostawał w zwłoce, a umowy nie można było
wykonać z powodu wadliwości dokumentacji przekazanej przez Zamawiającego.
Na tle powyższych okoliczności Odwołujący dokonał następującej analizy prawnej:
A. Brak tożsamości podmiotów
Z treści przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1 a pzp wynika jednoznacznie, że dla zaistnienia
przesłanki wykluczenia wymagane jest aby owo wcześniejsze odstąpienie od umowy
(względnie jej wypowiedzenie lub rozwiązanie) nastąpiło w odniesieniu do tego samego
podmiotu, który ubiega się w nowym postępowaniu o udzielenie zamówienia przez tego
samego zamawiającego. Dla ustalenia podmiotu, wobec którego stosuje się sankcję z art. 24
ust. 1 pkt 1a pzp, rozstrzygająca jest chwila (dzień) złożenia przez Zamawiającego
oświadczenia o rozwiązaniu (wypowiedzeniu, odstąpieniu od) umowy, tzn. wykluczeniu
podlega ten podmiot, który był stroną umowy w chwili jej zakończenia. W chwili składania
przez Zamawiającego tzw. powiadomienia o odstąpieniu od umowy jej stroną była Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j., również samo oświadczenie Zamawiającego kierowane było do tej
spółki jako następcy prawnego Konsorcjum, z którym Zamawiający zawarł umowę
(Zamawiający sam wskazał w tzw. powiadomieniu o odstąpieniu, że Konsorcjum zostało
przekształcone następnie w Alpine Bau GmbH A-1 Spółka Jawna). Konsorcjum w składzie
Alpine Bau GmbH, Alpine Bau Deutschland AG, Alpine stavebni spolecnost Cz. s.r.o.
zawarło umowę spółki cywilnej. W wyniku tego nie doszło do żadnej zmiany podmiotowej po
stronie wykonawcy, albowiem spółka cywilna nie ma podmiotowości prawnej. Jest to
natomiast nowa regulacja wewnętrznych stosunków pomiędzy wspólnikami spółki cywilnej,
służąca również umocnieniu zasady solidarnej odpowiedzialności jej wspólników.
Wspólnicy spółki cywilnej zdecydowali w następnej kolejności o jej przekształceniu w
spółkę jawną. Przekształcenie to nastąpiło na podstawie art. 26 § 4 kodeksu spółek
handlowych, zgodnie z którym to przepisem: Z chwilą wpisu do rejestru spółka, o której
mowa w § 4, staje się spółką jawną. Spółce tej przysługują wszystkie prawa i obowiązki
stanowiące majątek wspólny wspólników. Przepisy art. 553 § 2 i 3 stosuje się odpowiednio.
Oznacza to, że w wyniku przekształcenia mamy do czynienia z sukcesją uniwersalną – nowy
podmiot, jakim jest spółka jawna wstępuje z mocy prawa w prawa i obowiązki stanowiące
dotychczas majątek wspólny przekształconej spółki cywilnej. Stosunki prawne nawiązane
wcześniej przez wspólników działających w formie spółki cywilnej nie ustają, lecz są
kontynuowane, przy czym ich stroną staje się spółka jawna. Sukcesja generalna będąca
Sygn. akt KIO 1357/12
wynikiem przekształcenia dotychczasowego wykonawcy uznawana jest za dopuszczalną w
świetle przepisów ustawy pzp. Nie stanowi naruszenia przepisu art. 7 ust. 3 pzp, gdyż takie
przekształcenie powoduje, że mamy do czynienia z następstwem prawnym, które nie jest
zależne od woli stron, ale następuje ex lege i oznacza zachowanie ciągłości prawnej
podmiotu. Co więcej, w wyniku dokonanego przekształcenia nie zmienił się skład wspólników
spółki jawnej, a nadto wspólnicy ci – na mocy art. 31 § 1 ksh – ponoszą wobec
Zamawiającego odpowiedzialność subsydiarną za zobowiązanie spółki jawnej.
Konsekwencją dokonanego przekształcenia spółki cywilnej działającej pod firmą
„Konsorcjum Alpine Bau GmbH / Alpine Bau Deutschland AG / Alpine stavebni spolecnost
Cz. s.r.o. spółka cywilna” było powstanie nowego podmiotu, tj. spółki jawnej pod firmą
„Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.”, która przejęła prawa i obowiązki stanowiące uprzednio
majątek wspólny wspólników spółki cywilnej. Okoliczność ta nie budziła i nie budzi
wątpliwości Zamawiającego, albowiem w zawisłych obecnie postępowaniach sądowych
stroną przeciwną Zamawiającego jest właśnie spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., a nie jej
wspólnicy. Tym samym stroną umowy w dniu składania przez Zamawiającego oświadczenia
o zamiarze odstąpienia od tej umowy była spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. Co więcej,
w trakcie realizacji umowy to spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. wystawiała Zamawiającemu
faktury za wykonane roboty, a Zamawiający dokonywał płatności właśnie na rzecz tej spółki.
Zamawiający zdaje się celowo nie zważać na powyższe okoliczności i pomija istotny fakt, że
wskutek przekształcenia spółki cywilnej w spółkę jawną na podstawie art. 26 § 4 ksh stroną
umowy stała się spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., a nie Odwołujący, oraz fakt, że
Zamawiający podjął działania zmierzające do odstąpienia właśnie od umowy łączącej go
z Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., a nie z Odwołującym.
Art. 24 ust. 1 ustawy pzp wyraźnie rozróżnia wykonawcę niebędącego osobą prawną
i jego wspólników (choćby podstawy wykluczenia wskazane w pkt 2, 3 oraz 5, 6 i 7 tego
przepisu). Należy zatem uznać, że ustawodawca jedynie w wyjątkowych sytuacjach
dopuszcza wykluczenie wykonawcy będącego np. spółką jawną z udziału w postępowaniu
o udzielenie zamówienia publicznego. Wyjątków tych nie można rozciągać na inne
przypadki. W szczególności dotyczy to sytuacji, w której dany wykonawca jest jedynie
wspólnikiem innego wykonawcy, który – według arbitralnej oceny zamawiającego – nie
wykonał należycie udzielonego mu zamówienia. Zamawiający tylko wówczas mógłby
zasadnie stosować przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp, gdyby wykonawcą ubiegającym
o udzielenie się Zamówienia była spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. Jednakże w niniejszym
Sygn. akt KIO 1357/12
postępowaniu wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu złożony został przez
Odwołującego (tj. przez spółkę Alpine Bau GmbH).
B. Odstąpienie od umowy
Kolejna przesłanka uzasadniająca wykluczenie danego wykonawcy, zawarta w art. 24
ust. 1 pkt 1a pzp, określona została w ten sposób, że to dany zamawiający odstąpił od
umowy w sprawie zamówienia publicznego. Konieczne jest zatem, aby oświadczenie
zmierzające
do
przedterminowego
zakończenia
stosunku
prawnego
wiążącego
zamawiającego i wykonawcę zostało złożone przez zamawiającego oraz aby to właśnie
oświadczenie wywarło skutek w postaci zakończenia stosunku prawnego. Rozstrzygnięcie
Zamawiającego o wykluczeniu Odwołującego z postępowania o udzielenie zamówienia nie
spełnia tego warunku, gdyż umowa wiążąca Zamawiającego i spółkę Alpine Bau GmbH A-1
sp. j. ustała nie w wyniku oświadczenia złożonego przez Zamawiającego, lecz wskutek
oświadczenia złożonego przez Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. Okoliczność powyższą
potwierdza sam Zamawiający – wskazując w piśmie z 3 kwietnia 2012 r., że odstąpienie od
umowy nastąpiło w dniu 29.12.2009 r. (str. 15 tego pisma). Zamawiający pominął zupełnie
okoliczność, że sam otrzymał 22 grudnia 2009 r. oświadczenie spółki Alpine Bau GmbH A-1
sp. j. o odstąpieniu od umowy i to, że odstąpienie to nastąpiło ze skutkiem
natychmiastowym. Tym samym umowa uległa zakończeniu już 22 grudnia 2009 r.
W konsekwencji odstąpienie od umowy nie mogło nastąpić – jak chce Zamawiający – 29
grudnia 2009 r., albowiem w tym dniu umowa wskutek oświadczenia spółki Alpine Bau
GmbH A - 1 sp. j. już nie wiązała stron.
Ponadto Zamawiający nie złożył oświadczenia o odstąpieniu od umowy, gdyż
Odwołującemu doręczone zostało jedynie powiadomienie o odstąpieniu. Postanowienia
umowy wskazują, że takie powiadomienie nie powoduje skutecznego odstąpienia od niej, a
jest jedynie niezbędne do wszczęcia samej procedury i powinno być dane wykonawcy
z 14-dniowym wyprzedzeniem. Zgodnie z subklauzulą 15.2 Ogólnych Warunków Kontraktu
akapit trzeci Zamawiający będzie mógł, po daniu Wykonawcy powiadomienia z 14-dniowym
wyprzedzeniem odstąpić od Kontraktu. Oznacza to, że dla skuteczności odstąpienia
konieczne jest złożenie odrębnego, dodatkowego oświadczenia o odstąpieniu. Potwierdza to
również konstrukcja umowy, w której we wskazanym wcześniej akapicie trzecim subklauzuli
15.2 stwierdza się: Jednakże, w przypadku opisanym w podpunkcie (e) lub (f), Zamawiający
może za pomocą powiadomienia odstąpić od Kontraktu ze skutkiem natychmiastowym. To
znaczy, że skutek odstąpienia przez doręczenie samego powiadomienia o odstąpieniu
Sygn. akt KIO 1357/12
osiągnięty mógłby być wyłącznie w przypadku, gdyby podstawę odstąpienia stanowiły
okoliczności wskazane w podpunktach (e) lub (f) subklauzuli 15.2. Natomiast Zamawiający w
powiadomieniu o odstąpieniu z 15 grudnia 2009 r. powołał się wyłącznie na podpunkty (a),
(b) oraz (c) subklauzuli 15.2. Potwierdzeniem prawidłowości takiej analizy jest to, że w toku
realizacji innej umowy zawartej przez tego samego Zamawiającego z konsorcjum NDI S.A.
z siedzibą w Sopocie oraz SB Granit S.A. z siedzibą w Skopje (Umowa nr I/94/ZR-R-4/2010
z 5 lutego 2010 r., dot. budowy autostrady A4 ode. Brzesko - Wierzchosławice) Zamawiający
dokonał czynności zgodnych z przywołanym zapisem subklauzuli 15.2 (powoływana umowa
była bowiem oparta o ten sam format FIDIC) – tzn. najpierw doręczył wykonawcy
powiadomienie o odstąpieniu, a następnie po upływie 14 dni doręczył oświadczenie
o odstąpieniu od umowy.
Co więcej, powiadomienie Zamawiającego zostało podpisane przez jednego
pełnomocnika, co stanowi naruszenie regulaminu organizacyjnego Zamawiającego (wymaga
on, aby oświadczenia w zakresie praw i obowiązków Generalnego Dyrektora składane były
przez Generalnego Dyrektora jednoosobowo lub przez dwóch upoważnionych przez
Generalnego Dyrektora pełnomocników działających łącznie). Tym samym również z tego
powodu powiadomienie z 15 grudnia 2009 r. nie mogło wywrzeć skutku w postaci
odstąpienia przez Zamawiającego od umowy zawartej ze spółką Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
Istotne wątpliwości budzą postanowienia umowy wskazane przez Zamawiającego
jako podstawy do wykonania prawa odstąpienia (subklauzula 15.2 Ogólnych Warunków
Kontraktu). Postanowienie to należy bowiem odczytywać jako zastrzeżenie przez
Zamawiającego umownego prawa odstąpienia. Skuteczne zastrzeżenie takiego prawa
wymaga jednakże wskazania terminu końcowego, w jakim prawo to może zostać wykonane.
Tymczasem subklauzula 15.2 takiego terminu nie zawiera, co powoduje, że należy ją uznać
za nieważną (art. 58 kodeksu cywilnego). Subklauzula 15.2 OWK jest sprzeczna z
bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, tzn. z bezwzględnie obowiązującym
przepisem art. 395 § 1 kodeksu cywilnego w zakresie, w jakim zastrzega umowne prawo
odstąpienia na rzecz Zamawiającego. Należy przyjąć, że oświadczenie o odstąpieniu
złożone przez Zamawiającego na podstawie nieistniejącej podstawy prawnej – z wyraźnym
powołaniem się na nią – nie wywołuje skutków prawnych.
Nawet gdyby umowne prawo odstąpienia było ważne (co jest założeniem
kontrfaktycznym) i tak trzeba by dojść do wniosku, że stronom umowy przysługiwały umowne
uprawnienia z różnych podstaw prawnych: Zamawiającemu z subklauzuli 15.2 OWK, z art.
Sygn. akt KIO 1357/12
635 w zw. z art. 656 § 1 kc, art. 636 w zw. z art. 656 § 1 k.; a także z art. 491 § 1 kc. Z kolei
wykonawcy służyło umowne prawo odstąpienia z subklauzuli 16.2 OWK, a także z art. 491 §
1 kc. W powyższej sytuacji mielibyśmy zatem do czynienia ze zbiegiem kilku norm prawnych,
których hipoteza obejmuje omawiany stan faktyczny, jak również ze zbiegiem praw
kształtujących. W praktyce oznacza to, że pozwanemu przysługiwały rożne prawa
odstąpienia, a nie jedno zbiorcze prawo odstąpienia na podstawie różnych podstaw
prawnych. W stanie faktycznym sprawy wystąpił zbieg zarówno umownego, jak i
ustawowego prawa odstąpienia. Ponadto, w ramach samego tylko ustawowego prawa
odstąpienia mamy do czynienia z różnymi przesłankami jego zastosowania (brak możliwości
ukończenia robót w terminie w przypadku prawa odstąpienia z art. 635 kc; nieprawidłowe
wykonywanie robót w przypadku prawa odstąpienia z art. 636 kc). Prowadzi to do wniosku,
że po stronie Zamawiającego istniał szczególny przypadek zbiegu roszczeń, polegający na
tym, że mógł on wykonać jedno z kilku praw odstąpienia. Nie ulega przy tym wątpliwości, że
Zamawiający może wykonać tylko jedno z przysługujących mu praw odstąpienia.
Zamawiający składając oświadczenie, dokonał wyboru przysługującego mu prawa,
stwierdzając expressis vebis, że odstępuje na podstawie subklauzuli 15.2 (a), (b), (c) OWK.
Jako że klauzula ta okazała się nieważna, odstąpienie Zamawiającego nie mogło wywołać
żadnych skutków prawnych. Nie można przy tym twierdzić, że pozostałe prawa odstąpienia
przysługujące Zamawiającemu z innych podstaw wygasły. Stałoby się tak tylko wtedy, gdyby
oświadczenie Zamawiającego złożone na podstawie subklauzuli 15.2 OWK było skuteczne.
Wręcz przeciwnie, Zamawiający mógłby w dalszym ciągu odstąpić na podstawie art. 635 w
zw. z art. 656 § 1 kc, art. 636 w zw. z art. 656 § 1 kc, a także art. 491 § 1 kc, gdyby tylko
istniały po temu przesłanki i – przede wszystkim – gdyby umowa nie została wcześniej
skutecznie rozwiązana na skutek oświadczenia spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp- j.
Za przyjęciem powyższego rozwiązania przemawia wzgląd na autonomię podmiotów
prawa cywilnego. Oczywiście nie można zaprzeczyć, że w pewnych wypadkach sąd może
dokonać korekty oświadczeń stron, zwłaszcza jeśli z okoliczności wynika, że strona jest
nieporadna i brakuje jej biegłości w kwestiach prawnych albo gdy z okoliczności, ustalonych
zwyczajów lub zasad współżycia społecznego wynika, że oświadczeniu należy nadać
odmienną treść. Powyższy mechanizm korektury, opierający się na zasadach wykładni
oświadczenia woli, jest w pełni dopuszczalny. Nie ulega jednak wątpliwości, że oświadczenie
złożone przez Zamawiającego nie daje pola do interpretowania w tę stronę, aby utrzymać je
w mocy. Zamawiający był świadomy podstaw prawnych swojego działania, o czym
Sygn. akt KIO 1357/12
wystarczająco dobitnie świadczy fakt, że się na nie powołuje. Zamawiający powołuje się nie
tylko na subklauzulę 15.2 OWK. ale także na wiele innych ich postanowień, które – jako
nierozerwalnie związane z umownym prawem odstąpienia – powinny również zostać uznane
za nieważne, jak również na terminologię kontraktową. Fakt nieważności postanowienia
umownego stanowi przy tym ryzyko Zamawiającego, zwłaszcza, że to on przygotował projekt
Umowy. Wbrew zasadzie nemo turpitudinem suam allegans audiatur byłoby, gdyby pozwolić
Zamawiającemu powoływać się na korzystne dla niego ustawowe prawo odstąpienia z art.
635 kc, w nagrodę za to, że subklauzula 15.2 OWK (którą Zamawiający z własnego
niedbalstwa inkorporował do projektu umowy) okazała się nieważna.
Zamawiający pomija też istotną okoliczność, a mianowicie stwierdzenie osoby
reprezentującej Zamawiającego, pana M……….. K…………, który w zeznaniach złożonych
na rozprawie 6 lipca 2011 r. (w sprawie z powództwa Zamawiającego przeciwko Alpine Bau
GmbH A-1 sp. j. o sygnaturze I C 202/10) przyznał, że Zamawiający nie miał świadomości,
że subklauzula 15.2 warunków kontraktu umowy jest nieważna z uwagi na brak zakreślenia
terminu końcowego dla wykonania prawa odstąpienia. Powyższa wypowiedź wskazuje, że
Zamawiający nie badał kwestii związanych z ważnością subklauzuli 15.2 warunków
kontraktu, a jedynie na potrzeby postępowania sądowego przeciwko Alpine Bau GmbH A-1
sp. j., jak i na potrzeby niniejszego postępowania stara się wykazać, że przedmiotowa
regulacja umowna mogła być skuteczna.
Niezależnie od kwestii dotyczących ważności postanowień umowy, na podstawie
których Zamawiający odstąpił od umowy, uwzględnić należy również okoliczność, że to
Zamawiający swym zachowaniem i brakiem współdziałania przy wykonywaniu umowy
doprowadził do powstania opóźnień przy jej realizacji lub też wręcz uniemożliwił jej
realizację. Świadczy o tym wykaz opóźnień poza odpowiedzialnością wykonawcy,
stanowiący załącznik nr 32 do pozwu z dnia 12 stycznia 2010 r., złożonego przez spółkę
Alpine Bau GmbH A - 1 sp. j. Wskazane tam okoliczności potwierdzają, że Zamawiający nie
był uprawniony do odstąpienia od Umowy.
Niezależnie od powyższego Zamawiający nie może obecnie wykazać, że skutecznie
odstąpił od umowy, albowiem pomiędzy Zamawiającym a spółką Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
trwają spory sądowe, których przedmiotem jest m.in. rozstrzygnięcie kwestii skuteczności
odstąpienia od umowy.
C. Zakres kognicji Krajowej Izby Odwoławczej oraz skutki rozstrzygnięcia
Istotne wątpliwości budzi okoliczność, czy Krajowa Izba Odwoławcza w ramach
Sygn. akt KIO 1357/12
postępowania odwoławczego dotyczącego czynności podjętych przez Zamawiającego
w ramach postępowania o udzielenie zamówienia publicznego uprawniona jest do badania
przesłanki polegającej na ustaleniu, czy dany zamawiający skutecznie zakończył stosunek
prawny łączący go z wykonawcą z powodu okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi
wykonawca. Rozstrzygnięcie tych wątpliwości ma szczególnie istotne znaczenie w
przypadku, gdy skuteczność zakończenia umowy łączącej zamawiającego i wykonawcę jest
już przedmiotem zawisłych postępowań przed sądami powszechnymi. W sprawie
rozstrzygniętej wyrokiem Izby z 10 lutego 2012 roku (sygn. akt KIO 169/12) zamawiający
również wskazywał, że odstąpił od umowy z wykonawcą z powodu okoliczności, za które
odpowiedzialność ponosi wykonawca, choć w sprawie stwierdzenia, czy produkt dostarczony
przez wykonawcę był wadliwy, toczyło się nadal postępowanie przed organem właściwym
dla stwierdzenia wadliwości produktu. W uzasadnieniu tego wyroku Izba wskazała, że [...]
samo zgłoszenie reklamacji przez zamawiającego i odstąpienie z tego powodu od umowy,
nie może być uznane za okoliczność, za którą wykonawca ponosi odpowiedzialność. Za taką
okoliczność mogłaby zostać uznana dopiero zasadna reklamacja, za którą należałoby uznać
dostarczenie towaru niewłaściwego pod względem jakościowym, którego wadliwość
zostałaby potwierdzona decyzją właściwego organu […]
Nawet zatem, gdyby w niniejszej sprawie uznać, ze istnieje tożsamość podmiotowa
pomiędzy Odwołującym a Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., to, mając na uwadze rozważania
zawarte we wskazanym powyżej wyroku Izby, należałoby wskazać, że również w odniesieniu
do sporu pomiędzy Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. a Zamawiającym brak jest decyzji
właściwego organu (sądu powszechnego) odnośnie do skuteczności odstąpienia od umowy
przez Zamawiającego (a raczej: ustalenia przez sąd. że zaistniały przesłanki do odstąpienia
od umowy i że odstąpienie zostało dokonane skutecznie). Nie ma wątpliwości, że
rozstrzygnięcie tej kwestii należy do sądu powszechnego (zgodnie z art. 2 kodeksu
postępowania cywilnego), a takie rozstrzygnięcie jeszcze nie zapadło.
Nie można się też zgodzić ze stanowiskiem prezentowanym przez Zamawiającego,
jakoby zamawiający w przypadku stosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp miał jedynie
uprawdopodobnić dokonanie odstąpienia od umowy z wykonawcą. Taka interpretacja jest
bezwzględnie sprzeczna z treścią art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy, gdzie na instytucje
zamawiające nakłada się obowiązek udowodnienia popełnienia przez wykonawcę
poważnego wykroczenia zawodowego. Taki sposób sformułowania tego przepisu jasno
wskazuje, że celem tej regulacji jest także zapewnienie właściwej ochrony interesów
Sygn. akt KIO 1357/12
wykonawców, szczególnie w przypadku bezzasadnego bądź nieskutecznego rozwiązania
umowy przez zamawiającego. Zamawiający winien udowodnić, iż skutecznie rozwiązał albo
wypowiedział umowę z wykonawcą albo od niej odstąpił, aby możliwe było w ogóle
powołanie się na art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp jako podstawy prawnej wykluczenia wykonawcy.
Nie wystarczy zatem przedłożenie przez zamawiającego oświadczenia, że odstąpił on
umowy zawartej z wykonawcą z powodu okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi
wykonawca. Winien on jeszcze udowodnić, że oświadczenie to zostało złożone skutecznie i
rzeczywiście doprowadziło do zakończenia umowy między tym zamawiającym a wykonawcą.
W konsekwencji należałoby uznać, że jeśli istnieją wątpliwości dotyczące skutecznego
wypowiedzenia lub rozwiązania umowy przez zamawiającego albo odstąpienia
zamawiającego od niej, powinny one być rozstrzygane na korzyść wykonawcy.
Wykonawca, z którym dany zamawiający bezzasadnie rozwiązał umowę w okresie
trwania postępowania przed sądem powszechnym nie może być wykluczany z postępowań
o udzielenie zamówień publicznych. Postępowanie sądowe (aż do zakończenia go
wydaniem prawomocnego wyroku) może trwać nawet kilka lat (co pokazuje choćby przykład
postępowań toczących się obecnie pomiędzy Zamawiającym a spółką Alpine Bau GmbH A-1
sp. j., a wykonawca w tym czasie byłby wykluczany z postępowania nawet wówczas, gdyby
sąd powszechny uznał, że zamawiający nie mógł skutecznie odstąpić od umowy. Trudno też
uznać, że wykonawca dotknięty bezzasadnym wykluczeniem mógłby się domagać
odszkodowań z tego tytułu, albowiem istotną trudność (szczególnie w przypadku
postępowań prowadzonych w trybie przetargu ograniczonego) sprawiałoby wykazanie
wysokości szkody doznanej przez wykonawcę wskutek bezzasadnego wykluczenia.
Pojawia się również pytanie o skutki orzeczenia wydanego przez Izbę w sytuacji,
gdyby okazało się ono sprzeczne z późniejszym rozstrzygnięciem sądu powszechnego.
Można sobie bowiem wyobrazić zarówno sytuację, w której Izba – wiedząc o toczącym się
postępowaniu przed sądem powszechnym – ustaliłaby, że zamawiający nie zakończył
skutecznie umowy z wykonawcą, natomiast sąd powszechny w odrębnym postępowaniu
dokonałby odmiennego rozstrzygnięcia jak i sytuację przeciwną – gdy Izba ustaliłaby, że
zamawiający odstąpił od umowy z wykonawcą z powodu okoliczności, za które
odpowiedzialność ponosi wykonawca, zaś sąd powszechny uznałby, że odstąpienie
zamawiającego byłoby nieskuteczne. Wydaje się, że w takiej sytuacji strona poszkodowana
w wyniku wydania błędnego orzeczenia Izby mogłaby skorzystać z przysługujących środków
prawnych w celu naprawienia doznanej szkody.
Sygn. akt KIO 1357/12
D. Niewłaściwe zastosowanie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp – naruszenie zasady nie działania
prawa wstecz
Ustawa z dnia 25 lutego 2011 roku o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych
(Dz. U. 2011, Nr 87, poz. 484), wprowadzająca przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a do ustawy pzp,
zawiera jedynie bardzo oszczędne regulacje intertemporalne. Ograniczają się one do
regulacji zawartej w art. 2, zgodnie z którym to przepisem do postępowań wszczętych przed
dniem wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Nie można też nie
zauważyć, że ustawa ta weszła w życie już po upływie 14 dni od daty jej ogłoszenia.
Odwołującemu znany jest pogląd prezentowany przez Krajową Izbę Odwoławczą,
zgodnie z którym wykluczenie wykonawcy na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp następuje
także wówczas, gdy wykonawca ten nie wywiązał się z umowy z danym zamawiającym także
w okresie trzech lat przed dniem wejścia w życie tego przepisu. W ocenie Odwołującego,
pogląd ten nie jest jednak zasadny i nie powinien być powielany, a to ze względu na
sprzeczność tego poglądu z zasadami konstytucyjnymi, na co zwracał uwagę Sąd
Najwyższy.
Po pierwsze, zgodnie z art. 3 kodeksu cywilnego w związku z art. 14 ustawy pzp
ustawa nie działa wstecz, chyba, że co innego wynika z jej brzmienia lub celu. Z brzmienia
ustawy z dnia 25 lutego 2011 roku nie wynika jednakże w żaden sposób, że ma odnosić się
także do zdarzeń sprzed dnia jej wejścia w życie. Gdyby taki był rzeczywisty zamiar
ustawodawcy, zawarłby on odpowiedni przepis w samej ustawie, aby wyraźnie uregulować
powyższą kwestię. Trudno także uznać, że nakaz stosowania ustawy w odniesieniu do
zdarzeń, które nastąpiły przed dniem jej wejścia w życia wynikał z celu ustawy. Nie ulega
wprawdzie wątpliwości, że celem ustawodawcy było ograniczenie prawa określonych
wykonawców do udziału w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego. Jednakże
z takiego sformułowania celu ustawy nie wynika i nie może wynikać stwierdzenie, że ustawa
ta działa wstecz. Ponadto, w orzecznictwie wprost zakwestionowano dopuszczalność
stosowania prawa z mocą wsteczną z uwagi na cel ustawy. Sąd Najwyższy w jednym z
wyroków (wyrok z 26 stycznia 2006 r., sygn. akt II CK 374/05) stwierdził, że:
W demokratycznym państwie prawnym nie można wywodzić mocy wstecznej ustawy z jej
celu. Wskazuje się też (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 24 września 2009 r., sygn.
akt I ACa 622/09), że: W art. 3 k.c. sformułowana została zasada, według której prawo nie
działa wstecz (lex retro non agit) co oznacza, że nowego prawa nie stosuje się do zdarzeń
prawnych i ich skutków jeżeli miały one miejsce przed wejściem w życie nowego prawa.
Sygn. akt KIO 1357/12
Zasada nieretroakcji prawa wynika z wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP zasady
demokratycznego państwa prawa i stanowi jeden z jego wyznaczników. Aczkolwiek Trybunał
Konstytucyjny w swoim orzecznictwie nie wykluczył możliwości odstępstw od tej zasady,
jednakże z uwagi na jej fundamentalne znaczenie dla ustroju demokratycznego wskazał, że
odstępstwa są dopuszczalne jedynie w przypadkach, gdy jest to konieczne dla realizacji
innej wartości (zasady) konstytucyjnej ocenionej jako ważniejsza od wartości chronionej
zakazem retroakcji. [...] Niedookreśloność użytego w art. 3 kc. pojęcia „celu” ustawy w
kontekście podstawowej dla porządku prawnego zasady „lex retro non agit” oraz treści art.
LXIV przepisów przejściowych określającego przecież sposób stosowania prawa
w przypadkach wątpliwych, nakazuje ograniczenie możliwości odwoływania się do tej
podstawy stosowania nowego prawa do zdarzeń przeszłych, do przypadków wyjątkowych, w
których z uwagi na przedmiot regulacji ustawy nie byłoby możliwe jej stosowanie bez
odwołania się właśnie do zdarzeń prawnych i ich skutków powstałych przed wejściem w
życie tejże ustawy.
Nie ulega wątpliwości, że w przypadku art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp cel
zamierzony przez ustawodawcą może być osiągnięty poprzez stosowanie tego przepisu
wyłącznie w odniesieniu do zdarzeń, które nastąpiły po dniu wejścia w życie tego przepisu (o
ile w ogóle uznaje się za dopuszczalne i zasadne działanie prawa wstecz tylko z uwagi na
cel ustawy). Co więcej – tego rodzaju wykładnia pozwala też na zapewnienie równowagi w
zakresie ochrony słusznych praw wykonawców i zamawiających. Z powyższych względów
uznać należy, że brak jest podstaw do przyjęcia, że przepis art. 24 ust. 1 pkt 1 a ustawy pzp
znajduje zastosowanie także do tych przypadków wypowiedzenia, rozwiązania albo
odstąpienia od umowy przez zamawiającego, które miały miejsce przed 11 maja 2011 r.
(tj. przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 25 lutego 2011 r., wprowadzającej przepis art.
24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp).
Odwołujący przywołuje pogląd wyrażony w jednym z wyroków Trybunału
Konstytucyjnego (wyrok z 2 marca 1993 r., sygn. akt K 9/92), zgodnie z którym: [...] zasada
państwa prawnego wymaga, by zmiana prawa dotychczas obowiązującego, która pociąga za
sobą niekorzystne skutki dla sytuacji prawnej podmiotów, dokonywana była zasadniczo
z zastosowaniem techniki przepisów przejściowych, a co najmniej odpowiedniego vacatio
legis. Stwarzają one bowiem zainteresowanym podmiotom możliwość przystosowania się do
nowej sytuacji prawnej. Ustawodawca może z nich zrezygnować – decydując się na
bezpośrednie (natychmiastowe) działanie nowego prawa - jeżeli przemawia za tym ważny
Sygn. akt KIO 1357/12
interes publiczny, którego nie można wyważyć z interesem jednostki. Odnosząc powyższe
do sposobu wprowadzenia regulacji zawartej w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp, Odwołujący
stwierdza, że ustanowienie krótkiego vacatio legis dla przepisu, który w istotny sposób
negatywnie wpływa na sytuację prawną wielu podmiotów, które zostają pozbawione
możliwości obiektywnego stwierdzenia okoliczności dotyczących niewykonania konkretnego
zamówienia i to nawet w odniesieniu do sytuacji, w których rozwiązanie albo wypowiedzenie
umowy albo odstąpienie od niej przez zamawiającego nastąpiło przed dniem wejścia w życie
ustawy nowelizującej ustawę pzp i jest np. przedmiotem postępowania sądowego.
Warto przywołać również postanowienie Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2010 r.
(sygn. akt V CSK 434/09) z powołaniem na wcześniejszą uchwałę Sądu Najwyższego z 21
stycznia 2009 r. (sygn. akt III CZP 136/08), gdzie Sąd Najwyższy wskazał: Zgodnie z
zasadami międzyczasowymi właściwymi dla prawa materialnego każdy fakt prawny powinien
rodzić takie skutki prawne, jakie przewidują przepisy obowiązujące w chwili jego zajścia (...)
Odnosząc przedstawione powyżej stanowisko Sądu Najwyższego do okoliczności niniejszej
sprawy, stwierdzić należy, że stosowanie art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy do wykonawców, z
którymi zamawiający zakończył umowy (poprzez ich wypowiedzenie, rozwiązanie albo
odstąpienie od nich) z powodu okoliczności, za które taki wykonawca ponosił
odpowiedzialność, nie jest w żaden sposób uzasadnione. Nie może bowiem ulegać
wątpliwości, że skutek w postaci wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie
zamówienia publicznego z powodu wypowiedzenia albo rozwiązania umowy lub odstąpienia
od umowy przez zamawiającego nie był znany wykonawcom przed dniem 11 maja 2011 r. W
konsekwencji wykonawca nie mógł się liczyć z ryzykiem poniesienia tak dotkliwej sankcji,
przed którą nie chroni go (przynajmniej według wątpliwego poglądu prezentowanego przez
Zamawiającego w niniejszym postępowaniu) nawet toczące się postępowanie sądowe,
którego przedmiotem jest rozstrzygnięcie, czy rozwiązanie umowy było zasadne i wywarło
skutek prawny. Tym samym stosowanie przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp do zdarzeń, które
nastąpiły przed dniem 11 maja 2011 roku, jest nieuprawnione i bezzasadne, albowiem
narusza w sposób oczywisty zasadę nie działania prawa wstecz.
E. Sprzeczność przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp z prawem wspólnotowym
Niezależnie od wskazanych powyżej argumentów przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy
pzp należy uznać za sprzeczny z prawem wspólnotowym, a w szczególności z art. 45 ust. 2
lit. d Dyrektywy 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r.
w sprawie koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane,
Sygn. akt KIO 1357/12
dostawy i usługi z dnia 31 marca 2004 r. (Dz. Urz. UE. L Nr 134, str. 114 z późn. zm., zwanej
dalej „dyrektywą”). Przepis ten dopuszcza wykluczenie każdego wykonawcy, który jest winny
poważnego wykroczenia zawodowego, udowodnionego dowolnymi środkami przez instytucje
zamawiające.
Już sama redakcja przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp budzi wątpliwości co do
jego zgodności z art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy. O ile bowiem dyrektywa posługuje się
pojęciem wykroczenie zawodowe, o tyle ustawa pzp ogranicza się do wskazania
okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność. Dyrektywa nie zawiera definicji
pojęcia wykroczenie zawodowe. W doktrynie wskazuje się jednak, że podstawy wykluczenia
wykonawców wskazane w art. 45 ust. 2 dyrektywy [...] mają w niektórych przypadkach
zastosowanie wobec wykonawców, którzy zostali utworzeni jako spółki, a w innych – wobec
osób indywidualnych, szczególnie w przypadku skazania za działalność przestępczą oraz
typowe wykroczenia zawodowe popełniane przez osoby indywidualne. […] Przesłanka ta nie
wskazuje na prawomocny wyrok sądowy, więc gdy naruszenie dotyczy przepisów prawa czy
też kodeksów postępowania (nie zostało orzeczone na podstawie prawomocnego wyroku
sądowego) i jest złamaniem prawa administracyjnego lub prowadzi do wszczęcia procedur
dyscyplinarnych przez organizacje zawodowe, jest wystarczającym powodem do
wykluczenia. W tym przypadku instytucja zamawiająca ma swobodę wyboru wymaganego
dowodu pod warunkiem, że jest on uzasadniony. Przypadkami naruszeń zawodowych, w
sensie formalnym, zajmują się organizacje zawodowe, którym podlega dany zawód lub
profesja. W zakresie, w jakim organizacje te mogą wydawać oświadczenia lub certyfikaty
potwierdzające prawidłowość postępowania, powinny one stanowić akceptowalne dowody.
[tak P. Trepte, Zamówienia publiczne w Unii Europejskiej objęte dyrektywą klasyczną,
Warszawa – Katowice 2006, s. 62]
Uznać zatem należy, że pojęcie poważnego wykroczenia zawodowego nie może być
(lub przynajmniej nie zawsze może być) utożsamiane z niewykonaniem zobowiązania. Tym
samym nie może ono także stanowić podstawy do wykluczenia danego wykonawcy z udziału
w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego (chyba, że zamawiający wykaże, że w
danych okolicznościach niewykonanie umowy rzeczywiście stanowi poważne wykroczenie
zawodowe). Wykładnia art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp nie może być dokonywana w
oderwaniu od Dyrektywy, skoro przepis ten miał na celu właśnie implementację regulacji
prawa wspólnotowego do prawa krajowego.
W jednym z wyroków, zapadłym jeszcze na gruncie artykułu 29 dyrektywy Rady
Sygn. akt KIO 1357/12
92/50/EWG z dnia 18 czerwca 1992 r. odnoszącej się do koordynacji procedur udzielania
zamówień publicznych na usługi ( ten przepis w zakresie przesłanek wykluczenia odpowiada
treścią art. 45 obecnej dyrektywy), Trybunał Sprawiedliwości stwierdził wprost, co następuje
(wyrok z 9 lutego 2006 r., sprawy połączone C-226/04 i C-228/04): W kontekście
koordynacji, art. 29 dyrektywy przewiduje siedem podstaw wykluczenia kandydatów z
udziału w zamówieniu, które odnoszą się do ich uczciwości zawodowej, wypłacalności,
wiarygodności. Przepis ten pozostawia zastosowanie tych wszystkich przypadków
wykluczenia do oceny państw członkowskich, o czym świadczy wyrażenie „z udziału w
zamówieniu można wykluczyć [...]”, które znajduje się na początku tego przepisu i wyraźnie
odsyła w lit. e) i f) do przepisów krajowych. W ten sposób, jak zasadnie zauważa Komisja
Wspólnot Europejskich, rozważany przepis sam określa wyłączne granice uprawnień państw
członkowskich w tym znaczeniu, że nie mogą one ustanawiać innych przypadków
wykluczenia niż przypadki tam wskazane. To uprawnienie państw członkowskich jest również
ograniczone przez ogólne zasady przejrzystości i równego traktowania (zob. w
szczególności wyroki z dnia 12 grudnia 2002 r. w sprawie C-470/99 Universale-Bau i in.,
Rec. str. I-11617, pkt 91 i 92 oraz z dnia 16 października 2003 r. w sprawie C-421/01
Traunfellner, Rec. str. I-11941, pkt 29).
Mając na uwadze treść cytowanego powyżej orzeczenia oraz istotne wątpliwości
dotyczące zgodności przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy
należy rozważyć, czy wprowadzenie powyższej regulacji nie tworzy nowej, nieistniejącej
w prawie wspólnotowym, przesłanki wykluczenia wykonawcy z udziału w postępowaniu
o udzielenie zamówienia publicznego. Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp nie jest złagodzeniem
regulacji zawartej w art. 45 ust. 2 dyrektywy – wręcz przeciwnie: stanowi on zaostrzenie tej
regulacji, gdyż, wbrew dyrektywie, nie stwarza jedynie możliwości wykluczenia wykonawcy
z postępowania o udzielenie zamówienia, lecz nakłada na zamawiającego obowiązek
dokonania takiego wykluczenia. Skoro przesłanka wykluczenia wykonawcy wykracza dalece
poza pojęcie wykroczenia zawodowego, uznać należy, że przepis ten jest niezgodny z art.
45 ust. 2 pkt d dyrektywy, a jego stosowanie może być co najwyżej ograniczone do tych
przypadków, w których zamawiający wykaże popełnienie przez wykonawcę poważnego
wykroczenia zawodowego. W niniejszej sprawie Zamawiający takiej okoliczności w żaden
sposób nie wykazał.
Zgodność przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z prawem wspólnotowym jest
kwestionowana przez Ministra Rozwoju Regionalnego, który już w piśmie z 16 czerwca
Sygn. akt KIO 1357/12
2011 r. wskazywał, że: Zgodnie ze stanowiskiem IK NSRO, mając na uwadze
dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz stanowisko
KE w sprawie przesłanek wykluczenia wykonawców, można przyjąć, że obecny zapis art. 24
ust. 1 pkt 1a Pzp może stanowić podstawę dla stwierdzenia przez Komisję Europejską
niezgodności uregulowań krajowych z przepisami dyrektyw. Powyższe oznacza, że po
stronie organu odpowiedzialnego za m.in. nadzór nad dysponowaniem funduszami unijnymi
powstały istotne wątpliwości odnośnie do skutków stosowania przyjętej regulacji i w związku
z tym nakazano monitorowanie wszystkich przypadków stosowania tego przepisu
(nieuprawnione wykluczenie wykonawcy może bowiem spowodować daleko idące skutki w
odniesieniu do oceny przez Komisję Europejską, czy wydatkowanie funduszy unijnych
nastąpiło w sposób prawidłowy).
Również Komisja Europejska w piśmie z 21 grudnia 2011 r. negatywnie oceniła
zgodność art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z prawem wspólnotowym. W piśmie tym wskazano
m.in.: Natomiast art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy Prawo Zamówień Publicznych wymaga
powstania po stronie operatora ekonomicznego okoliczności, za które ponosi on
odpowiedzialność i które stanowią powód rozwiązania / wypowiedzenia umowy przez
instytucję zamawiającą. Przesłanki te powodują dużo szerszy zakres wykluczenia
kandydatów niż przesłanka „poważnego wykroczenia zawodowego”, bowiem nie każda
okoliczność w rozumieniu art. 24 ust. 1 pkt 1a polskiej ustawy stanowi „poważne
wykroczenie zawodowe”. W dalszej części tego pisma wskazano także, że: Trudno również
uznać, że sporne wykluczenie ma na względzie wyeliminowanie zakłócenia konkurencji, czy
zwalczanie oszustw i korupcji – względy uznane przez Trybunał jako służące
wyeliminowaniu ryzyka występowania w ramach procedur udzielania zamówień publicznych
praktyk mogących zagrażać przejrzystości. Samo uznanie przez instytucję zamawiającą, ze
wykonawca jest nierzetelny lub czy ponosi odpowiedzialność za okoliczności prowadzące do
rozwiązania umowy, które w konsekwencji uniemożliwia uzyskanie przetargu w ciągu
kolejnych 3 lat może wręcz pogorszyć konkurencję w danym sektorze i prowadzić do
powstania bardzo wąskiej grupy wykonawców (zob. pkt 28 postanowienia odsyłającego).
Ponadto, samo wykonanie arbitralnego uznania przez instytucję zamawiającą trudno uznać
za instrument pozwalający na zwalczanie oszustw czy korupcji. W końcu trudno uznać, iż
ochrona uzasadnionych oczekiwań instytucji zamawiającej może stanowić zasadę będącą u
podstaw unijnych dyrektyw w dziedzinie udzielania zamówień publicznych.
Kwestia zgodności przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z art. 45 ust. 2 lit. d
Sygn. akt KIO 1357/12
dyrektywy jest zresztą przedmiotem postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii
Europejskiej w związku z pytaniem prejudycjalnym skierowanym przez tutejszą Izbę
(sprawca C-465/11).
F. Sprzeczność przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej
Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp stoi w sprzeczności z art. 45 Konstytucji, gdyż
jest naruszeniem prawa do rzetelnego wymiaru sprawiedliwości, oraz z art. 20 i art. 22
Konstytucji, gdyż jest naruszeniem prawa wolności działalności gospodarczej.
Jednostronne uznanie przez zamawiającego, czy zwarta wcześniej przez tego
samego zamawiającego została przez niego skutecznie wypowiedziana lub czy zamawiający
skutecznie od niej odstąpił – bez możliwości zweryfikowania tego stanowiska w toku procesu
sądowego – stanowi ograniczenie prawa wykonawców do sprawiedliwego i jawnego procesu
przed niezależnym, bezstronnym i niezawisłym sądem. Jak wskazano wyżej, również
Krajowa Izba Odwoławcza nie ma kompetencji do rozstrzygania sporów w tej materii.
Natomiast celem ustawodawcy, co wynika z uzasadnienia poselskiego projektu ustawy, która
wprowadziła przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a do ustawy pzp, było właśnie ograniczenie dostępu
do wymiaru sprawiedliwości i zezwolenie, aby zamawiający samodzielnie wyrokowali w
sprawach, w których mogą pozostawać w sporze z danym wykonawcą. W uzasadnieniu do
projektu przekazanym przez posłów Sejmu Rzeczpospolitej do Senatu – Druk nr 3677
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych – przeczytać można
m.in.: (...) Wprowadzenie proponowanej przesłanki wykluczenia wykonawcy jest
uzasadnione faktem, iż niewykonanie zamówienia publicznego przez wykonawcą albo
nienależyte jego wykonanie prowadzące do rozwiązania umowy bez uzyskania przez
zamawiającego zakładanego świadczenia, tj. realizacji zamówienia publicznego zgodnie z
umową zawartą po przeprowadzeniu postępowania w sprawie jego udzielenia, stanowi
poważne naruszenie obowiązków wykonawcy wobec zamawiającego. Naruszenie to niesie
bowiem za sobą liczne trudności dla zamawiającego związane m. in. z: niezrealizowaniem
zadania publicznego w terminie, niebezpieczeństwem utraty środków finansowych,
koniecznością zabezpieczenia inwestycji w okresie przejściowym do wyboru kolejnego
wykonawcy oraz ponownym przeprowadzeniem postępowania w celu wyboru wykonawcy
zamówienia, będącego – co należy podkreślić – już wcześniej przedmiotem postępowania
przeprowadzonego zgodnie z przepisami ustawy Prawo zamówień publicznych.
Proponowana przesłanka wykluczenia znajduje również uzasadnienie w fakcie, iż
wykluczenie w przedmiotowych okolicznościach na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy
Sygn. akt KIO 1357/12
Prawo zamówień publicznych, może nastąpić dopiero po wydaniu prawomocnego wyroku
sadowego, do którego dochodzi zazwyczaj po przeprowadzeniu dwuinstancyjnego i
długotrwałego postępowania sądownego. W takich okolicznościach, nie do przyjęcia należy
uznać możliwość zarówno ponownego ubiegania się o to samo zamówienie przez
wykonawcę, który wykonał je nienależycie, jak również o inne zamówienia udzielane przez
tego samego zamawiającego (…).
Zacytowaną wyżej treść uzasadnienia poselskiego projektu ustawy należy
odczytywać również jako niezgodne z Konstytucją ograniczenie wolności działalności
gospodarczej. Art. 22 Konstytucji zezwala bowiem na ograniczenie wolności działalności
gospodarczej tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.
Ograniczenie wolności działalności gospodarczej z tego względu, że długotrwałość
postępowań sądowych jest niekorzystna dla interesu publicznego jest nie do przyjęcia.
Wykluczenie wykonawców z możliwości udziału w postępowaniach o zamówienia
publiczne w oparciu o jednostronną decyzję danego zamawiającego, bez możliwości
weryfikacji w drodze postępowania sądowego, stanowi również dyskryminację takich
wykonawców w życiu gospodarczym niezgodną z art. 35 ust. 2 Konstytucji.
G. Niespełnienie się przesłanki w postaci niewykonania zamówienia przez Alpine Bau GmbH
A - 1 Sp. j. z przyczyn, za które spółka ta ponosiłaby odpowiedzialność
Z ostrożności procesowej Odwołujący wskazuje także, że brak jest podstaw do
przyjęcia, że Zamawiający mógłby odstąpić od Umowy z Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
z powodu okoliczności, za które spółka ta miałaby ponosić odpowiedzialność. Na dowód
powyższego twierdzenia Odwołujący pragnie wskazać choćby na treść oświadczenia spółki
Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. z dnia 18 grudnia 2009 r., w którym wskazano liczne uchybienia
Zamawiającego w zakresie wykonywania umowy czy powołany już wyżej załącznik nr 32 do
pozwu Alpine Bau GmbH A - 1 sp. j. z dnia 12 stycznia 2010 r.
Co więcej, zarzuty uczynione w oświadczeniu Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
o odstąpieniu
od
umowy
zostały
następnie
potwierdzone
działaniami
samego
Zamawiającego, który zlecił opracowanie opinii dotyczących poprawności projektu mostu MA
532, a po jej otrzymaniu zlecił sporządzenie projektu różnicowego dla mostu MA 532 w celu
usunięcia pewnej części wad w pierwotnej dokumentacji projektowej dla tego obiektu.
Z uwagi na powyższe uznać należy, zdaniem Odwołującego, że działania
Zamawiającego podjęte wobec spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. nie były uzasadnione,
albowiem spółka ta nie mogła wykonać umowy z przyczyn dotyczących Zamawiającego –
Sygn. akt KIO 1357/12
zwłoki Zamawiającego w wykonaniu jego zobowiązania do dostarczenia dokumentacji
projektowej wolnej od wad (art. 486 w zw. z art. 647 kodeksu cywilnego). Zwłoka wierzyciela
ma bowiem ten skutek, że dłużnikowi, który nie świadczył w terminie, nie tylko nie można
zarzucić zwłoki, ale nawet przypisać opóźnienia. Uzupełniająco Odwołujący wskazuje, że
wskutek wadliwości dokumentacji projektowej dostarczonej przez Zamawiającego
przedmiotowy odcinek autostrady do dnia złożenia niniejszego odwołania nie został
wybudowany, a zatem już w dacie tzw. powiadomienia o odstąpieniu ówczesny wykonawca
(tj. Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.) nie mógł wykonać umowy z przyczyn niezależnych od siebie.
Na uzasadnienie braku spełniania przesłanki, że odstąpienie nastąpiło z przyczyn
leżących po stronie Alpine Bau A-1 sp. j. Odwołujący zamieścił w odwołaniu Dodatkowe
okoliczności i dowody dla zaprzeczenia twierdzeniom Zamawiającego, zawartym w piśmie z
dnia 3 kwietnia 2012 r., a także przedstawił Szczegółowy opis stanów faktycznych –
naruszeń przez GDDKiA jego obowiązków jako inwestora i zamawiającego.
Odwołujący wyjaśnił na wstępie, że wskazane przez niego w tej części dowody
znajdują się w aktach spraw I C 202/10 oraz XXV C 39/10, prowadzonych przez Sąd
Okręgowy w Warszawie. W związku z powyższym wniósł o wystąpienie do Sądu
Okręgowego w Warszawie o udostępnienie tych dowodów.
Dla zaprzeczenia, że odstąpienie nastąpiło z powodu przyczyn leżących po stronie
wykonawcy umowy, Odwołujący wskazał na następująco pogrupowane okoliczności
dotyczące naruszenia przez GDDKiA obowiązku współdziałania w wykonaniu umowy
(w odwołaniu zamieszczono obszerny i szczegółowy ze wskazaniem dowodów):
1. Wady placu budowy – niemożność prowadzenia prac z powodu niewybuchów.
2. Wadliwa dokumentacja dla mostu autostradowego MA 532.
3. Wady placu budowy i wadliwa dokumentacja – konieczność ulepszenia podłoża (drogi) –
dodatkowe wzmocnienia podłoża nasypu i wykopu:
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 552+300 – 552+430;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 556+900 – 557+000;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 561+150 – 561+200;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu na odcinkach w km 564+170 – 564+845
(stabilizacja podłoża) oraz w km 564+246 – 564+344, km 564+584 – 564+707 (wymiany
gruntu);
– dodatkowe wzmocnienie podłoża łącznica MC10 węzła Mszana km 0+550 – 0+700;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 552+980 do km 553+100.
Sygn. akt KIO 1357/12
4. Wady placu budowy i wadliwa dokumentacja:
– konieczność ulepszenia podłoża (mosty);
– zmiana rozstawu, średnic i długości kolumn kamiennych.
5. Wady placu budowy i wadliwa dokumentacja – wykopaliska archeologiczne.
6. Wadliwa dokumentacja – przeszkody w robotach przezbrojeniowych:
– brak podstawowych rysunków w dokumentacji projektowej dla przepustów KA-24 i
KA-26;
– nośne podłoże pod przepustem KA-24 i KA-26, dodatkowa wymiana gruntów.
7. Wadliwa dokumentacja – brak projektów:
– brak rysunków projektowych dla MOP III Mszana;
– wadliwa dokumentacja – gwoździe gruntowe.
8. Brak dostępu do placu budowy.
9. Wadliwa dokumentacja – przebudowa linii wysokiego napięcia 110 kV.
10. Wadliwa dokumentacja – skarpy wykopów.
11. Wadliwa dokumentacja – brak pozwoleń wodno prawnych.
12. Wadliwa dokumentacja – ochrona środowiska: brak uwzględnienia stanowiska ptaków
chronionych.
13. Roszczenie o przedłużenie czasu.
14. Pospółka na goeoruszcie.
15. Brak współdziałania – brak zapewnienia stałej obecności na placu budowy nadzoru
autorskiego.
16. Brak należytego przygotowania dokumentacji – wycinka drzew, odhumusowanie.
17. Brak możliwości wykonania umowy z przyczyn niezależnych od stron – wyjątkowo
niesprzyjające warunki pogodowe (roszczenia nr 6, 23, 31).
18. Pozostałe roszczenia wykonawcy (nr: 2, 3, 4, 5, 9, 17, 24, 33a, 33b).
Podsumowując Odwołujący stwierdził, że zawarty przez niego opis pokazuje, że
GDDKiA nie dopełniła swoich obowiązków jako inwestora. Zaniechania GDDKiA, a nawet jej
celowe działania mające na celu uniknięcie odpowiedzialności wobec wykonawcy
wynikającej ze szkód spowodowanych wadliwą dokumentacją, stanowią podstawę
opóźnienia w postępie robót, z którego GDDKiA uczyniła pretekst dla rozwiązania umowy. W
szczególności brak przekazania placu budowy w terminie, brak przekazania placu budowy w
stanie umożliwiającym prowadzenie robót, braki i wadliwość dokumentacji, zlecanie robót
nieobjętych przedmiotem zamówienia, tj. s.i.w.z., brak należytego współdziałania
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiającego przez opóźnianie jego koniecznych decyzji, wreszcie brak wykonywania
obowiązków Zamawiającego w zakresie współdziałania w dokonywaniu zmian do umowy
oraz wypłacania należnego wykonawcy wynagrodzenia miały wpływ nie tylko na możliwość
wykonania umowy w terminie, ale na możliwość wykonania umowy w ogóle.
Zamawiający na posiedzeniu z udziałem stron 13 lipca 2012 r. złożył odpowiedź na
odwołanie – wnosząc o jego oddalenie, jak również o oddalenie zgłoszonego w odwołaniu
wniosku dowodowego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.
Na uzasadnienie swojego stanowiska podał następujące okoliczności prawne i faktyczne.
I. Uzasadnienie ogólne
W ocenie Zamawiającego zakres rozstrzygania przez Krajową Izbę Odwoławczą
spraw związanych ze stosowaniem art. 24 ust. 1 pkt. 1a ustawy pzp powinien opierać się na
kwestiach formalnych określonych w dyspozycji powołanego przepisu, a zatem na ustaleniu,
czy wystąpiły łącznie wszystkie przesłanki przewidziane w przepisie zobowiązujące
zamawiającego do wykluczenia wykonawcy z postępowania. O ile wątpliwości nie budzi
stwierdzenie zaistnienia większości przesłanek, o tyle sprawa komplikuje się w kwestii
ustalenia, czy rozwiązanie, wypowiedzenie lub odstąpienie od umowy w sprawie zamówienia
publicznego przez zamawiającego nastąpiło z powodu okoliczności, za które
odpowiedzialność ponosi wykonawca. Zdaniem Zamawiającego również wystąpienie tej
przesłanki powinno być badane wyłącznie w zakresie formalnym, tj. organ prowadzący
postępowanie powinien ustalić, czy zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od
umowy z wykonawcą, w treści którego wskazał okoliczności, za które odpowiedzialność
ponosi wykonawca, oraz czy umowa uległa rozwiązaniu. W razie uzasadnionych wątpliwości
organ może żądać od zamawiającego uprawdopodobnienia okoliczności powołanych
w odstąpieniu, np. w sytuacji gdy zamawiający odstąpi od umowy z powodu niewykonania
przez wykonawcę 3 budynków, w sytuacji gdy opis przedmiotu zamówienia i zawarta umowa
przewidywały wykonanie tylko 2 budynków. Przy czym zamawiający może uprawdopodobnić
te okoliczności w każdy dostępny sposób, a zatem nawet poprzez złożenie stosownych
dodatkowych oświadczeń osób uczestniczących w procesie budowlanym.
Za przyjętym sposobem badania tej przesłanki przemawia represyjny oraz
prewencyjny charakter art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp, tj. bezwzględne wyeliminowanie
nierzetelnego wykonawcy z kolejnych postępowań. Przepis ten został wprowadzony jako
dodatkowe narzędzie obok narzędzia przewidzianego w art. 24 ust. 1 pkt 1 pzp, który
Sygn. akt KIO 1357/12
zakłada konieczność uzyskania prawomocnego orzeczenia sądowego. Nowy przepis nie
wymaga uzyskania rozstrzygnięcia sądu, a zatem zakłada pominięcie wszelkich sporów
pomiędzy zamawiającym a wykonawcą na gruncie prawa cywilnego. Konstrukcja przepisu
zakłada przeprowadzenie postępowania przed organem weryfikującym czynność
zamawiającego sprawnie i w krótkim czasie bez obszernego postępowania dowodowego.
Nadto przepis ten przewiduje badanie wyłącznie przesłanek określonych w jego dyspozycji i
to w zakresie udzielonego w postępowaniu zamówienia. A zatem badaniu nie podlegają
kwestie podnoszone przez strony w postępowaniach sądowych co do okoliczności
faktycznych czy też inne okoliczności, np. odstąpienie od umowy również przez wykonawcę.
Praktyka potwierdza bowiem, że w każdym przypadku, gdy zamawiający odstępuje od
umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy, wykonawca również od razu odstępuje
od umowy, albo wiedząc o zamiarze odstąpienia przez zamawiającego, uprzedza jego
działania i odstępuje wcześniej, działając w przekonaniu, że uchyli się od negatywnych
skutków zawinionych przez siebie działań. Nadto spór pomiędzy stronami zawsze trafia pod
rozstrzygnięcie sądu powszechnego. Przyjęcie, że organ weryfikuje również inne, nie
przewidziane w art. 24 ust. 1 pkt. 1a pzp okoliczności, doprowadzi w konsekwencji do braku
możliwości zastosowania tego przepisu.
Zamawiający podtrzymał, że stwierdził w stosunku do Odwołującego zajście
wszystkich wymaganych wynikających z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, co szczegółowo opisał
w przesłanym zawiadomieniu o wykluczeniu z postępowania. Zamawiający przytoczył treść
uzasadnienia faktycznego zamieszczonego w piśmie z 20 czerwca 2012 r.
II. Zarzut – brak tożsamości podmiotów
Zdaniem Zamawiającego chwila, na którą ustala się jaki podmiot podlega sankcji
z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp jest bez znaczenia, gdyż na gruncie pzp niedopuszczalna jest
zmiana strony podmiotowej umowy, w tym zmiana składu konsorcjum po przystąpieniu do
postępowania oraz w trakcie trwania realizacji zamówienia – czyli zarówno w chwili
podpisywania umowy, a także w trakcie jej realizacji czy też w chwili jej zakończenia,
wykonawca zamówienia publicznego jest ten sam. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy
w postanowieniu z 27 maja 2010 r. (sygn. akt III CZP 25/10): konsorcjum nie posiada
podmiotowości prawnej a tym samym nie posiada zdolności sądowej. Stroną w znaczeniu
procesowym są więc podmioty wchodzące w skład konsorcjum – zobowiązane i
odpowiedzialne wobec zamawiającego w sposób solidarny ich oferta jest jedną ofertą
wspólną, na którą składa się suma oświadczeń woli poszczególnych wykonawców. Art. 7 ust.
Sygn. akt KIO 1357/12
3 pzp stanowi, że zamówienia udziela się wyłącznie wykonawcy wybranemu zgodnie
z przepisami ustawy. Wyłącznie przekształcenie strony podmiotowej umowy w sprawie
zamówienia publicznego mające swe źródło w tzw. sukcesji generalnej, do której dochodzi z
mocy określonego przepisu prawa, może być oceniane jako dopuszczalne na gruncie
regulacji dotyczących zamówień publicznych. Przekształcenie takie nie oznacza, że po jego
przeprowadzeniu mamy do czynienia z innym podmiotem, niż ten, któremu zostało udzielone
zamówienie publiczne. Innymi słowy niedopuszczalne jest i nie miało miejsca w przypadku
Odwołującego, takie przekształcenie strony umowy w sprawie zamówienia publicznego
określanej jako wykonawca, które prowadzi w wyniku czynności prawnej niedotyczącej
całokształtu sytuacji prawnej, tj. praw i obowiązków tego podmiotu, do wstąpienia w miejsce
dotychczasowego wykonawcy innego podmiotu, nawet jeśli spełnia on warunki o których
mowa w art. 22 i 24 ustawy pzp.
Zakazane są natomiast zmiany wspólników spółki cywilnej oraz zmiany w składzie
podmiotów, o których mowa w art. 23 pzp, tj. wspólnie ubiegających się o udzielenie
zamówienia publicznego, w tym w składzie członków konsorcjum. Zasada ta nie wyklucza
przystąpienia nowego wspólnika do spółki cywilnej lub zawiązania przez wykonawcę umowy
spółki cywilnej i wniesienia do niej praw i obowiązków wynikających z zawartej przez niego
umowy w sprawie zamówienia publicznego, jednak czynność ta nie odniesie skutku wobec
zamawiającego, dla którego tożsamość prawna wykonawcy została ustalona ostatecznie z
chwilą wyboru oferty i zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego. Za takim
stwierdzeniem przemawia także treść stanowiska zamieszczonego w Informatorze zamówień
publicznych nr 8 z sierpnia 2010 r. (dostępnego na stronie www. uzp.gov.pl): Wobec faktu, iż
zawarcie umowy spółki cywilnej po zawarciu umowy w sprawie zamówienia publicznego
przez podmioty, które wspólnie realizują zamówienie, nie ma wpływu na stronę podmiotową
umowy w sprawie zamówienia publicznego oraz bezwzględnie obowiązującą normę prawną
dotyczącą odpowiedzialności solidarnej takich podmiotów za należyte wykonanie umowy,
uznać należy, iż brak jest przeszkód dla uregulowania formy prawnej współpracy podmiotów,
o których mowa w art. 23 ust 1 ustawy Pzp, w postaci umowy spółki cywilnej. Zawarcie
umowy spółki cywilnej będzie zatem możliwe zarówno w toku postępowania, przed
zawarciem umowy, a także po zawarciu przez takich wykonawców umowy w sprawie
zamówienia publicznego.
Skoro w przypadku podmiotów, o których mowa w art. 23 pzp status wykonawcy –
strony umowy w sprawie zamówienia publicznego mają wyłącznie określone w jej treści
Sygn. akt KIO 1357/12
podmioty (niezależnie od treści łączącej je relacji prawnej), a ich odpowiedzialność wobec
zamawiającego ma charakter zindywidualizowany, to jakakolwiek zmiana podmiotowa po
stronie wykonawcy, dozwolona na gruncie pzp, pozostaje bez wpływu na treść umowy
w sprawie zamówienia publicznego, a w szczególności nie prowadzi do zwolnienia
z odpowiedzialności wobec zamawiającego za sposób wykonania zamówienia publicznego
podmiotów wskazanych w treści umowy jako wykonawca. Przyjęcie odmiennego poglądu
prowadziłoby w zasadzie do obejścia prawa, co jest niedopuszczalne i powoduje nieważność
takiej czynności.
III. Zarzut dotyczący skuteczności odstąpienia od umowy
Uwagi wstępne
W ocenie Zamawiającego weryfikacja wystąpienia przesłanek do wykluczenia
Odwołującego z postępowania w trybie art. 24 ust. 1 pkt. 1 a pzp powinna ograniczać się
wyłącznie do ustalenia, czy zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu, oraz czy
wystąpiły okoliczności stanowiące podstawę do złożenia takiego oświadczenia i
w oświadczeniu tym powołane. Z uwagi na cel art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawa pzp zakłada
pewnego rodzaju fikcję prawną – skuteczności odstąpienia zamawiającego od umowy,
pomijając tym samym całkowicie kwestię oświadczenia o odstąpieniu przez wykonawcę.
Skoro zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu okoliczności, za
które odpowiada wykonawca, to umowa uległa rozwiązaniu z tej przyczyny, a odstąpienie to
spełnia przesłankę określoną w przepisie, zobowiązującą zamawiającego do wykluczenia
wykonawcy z kolejnych postępowań.
W przedmiotowej sprawie okolicznością bezsporną jest, że Zamawiający złożył
oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu okoliczności, za które odpowiedzialność
ponosi wykonawca. Dowodami, które jednoznacznie i bezspornie potwierdzają te
okoliczności są: wezwanie do poprawy z 9.10.2009 r. – potwierdzające, że już w tej dacie
Wykonawca wykonywał umowę w sposób nienależyty, co prowadziło do opóźnień (za mało
personelu, sprzętu, zła organizacja, etc); oświadczenie o odstąpieniu z 15.12.2009 r. oraz
oświadczenie o odstąpieniu z 29.12.2009 r. – potwierdzające, że Wykonawca nie wykonał
wezwania do poprawy; oraz przede wszystkim stan faktyczny potwierdzony przez obie strony
w protokołach z rad budowy, wskazujący na okoliczności leżące po stronie Wykonawcy,
których w czasie sporządzania tych protokołów wykonawca nie kwestionował. Oświadczenie
o odstąpieniu złożone przez Zamawiającego funkcjonuje w obrocie prawnym, nie zostało
uchylone, jak również nie stwierdzono jego bezskuteczności, czy też nieważności. Na
Sygn. akt KIO 1357/12
podstawie tego oświadczenia kontrakt przestał obowiązywać, Wykonawca zwrócił plac
budowy, a inżynier kontraktu dokonał jego rozliczenia. Nadto oświadczenie o odstąpieniu
zostało złożone w trybie przewidzianym warunkami kontraktu, tj. zostało poprzedzone
wezwaniem do poprawy. Zatem Zamawiający najpierw stwierdził, że Odwołujący
nienależycie wykonuje umowę, wezwał Odwołującego do usunięcia naruszeń, a dopiero po
bezskutecznym upływie terminu zakreślonego w wezwaniu, odstąpił od umowy.
Ustalenie, że ww. oświadczenia zostały złożone, co potwierdzają powołane dokumenty,
stanowi o konieczności wykluczenia Odwołującego z postępowania o udzielenie zamówienia.
Odwołujący przedstawił w odwołaniu w sposób wybiórczy stan faktyczny i próbuje
podważyć odstąpienie Zamawiającego od umowy z przyczyn leżących po stronie
Odwołującego, zarzucając niezgodność z prawem subklauzuli 15.2 warunków kontraktu oraz
wcześniejsze odstąpienie od umowy przez Odwołującego. Dodatkowo Odwołujący podniósł,
że to przyczyny spowodowane przez Zamawiającego wpłynęły na nieterminową realizację
kontraktu, a w szczególności wady projektowe obiektu mostowego MA 532. Odwołujący
próbuje uchylić się od skutków opóźnień, które wygenerował w trakcie realizacji umowy
z przyczyn od niego zależnych, za które powinien ponieść odpowiedzialność. Odwołujący od
początku realizacji spornego kontraktu dopuszczał się licznych uchybień, w szczególności w
zakresie terminowości realizowanych prac, popadając w kolejne i nawarstwiające się
opóźnienia. Odwołujący nie realizował, a nawet nie respektował harmonogramu prac, który
sam sporządził. Pomimo bieżących monitów ze strony Zamawiającego oraz inżyniera
kontraktu oraz pomimo składanych przez Odwołującego obietnic nadrobienia opóźnień,
Wykonawca popadał w coraz większą zwłokę. Nie pomogły przy tym aż 5 krotne zmiany na
stanowisku dyrektora kontraktu (osoba zarządzająca kontraktem w imieniu Wykonawcy).
Opóźnienia generowane przez Wykonawcę weryfikowane były na podstawie harmonogramu
prac. Zgodnie z subklauzulą 8.3 na Odwołującego został nałożony obowiązek przedłożenie
szczegółowego harmonogramu prac, który po zatwierdzeniu przez Inżyniera kontraktu był
wiążący dla wykonawcy. Rolą Alpine Bau było samodzielne, rozsądne zaplanowanie
sekwencji czasowej poszczególnych etapów prac, owa wiążąca Odwołującego deklaracja
(harmonogram) stanowiła zaś punkt odniesienia dla oceny terminowości postępu
umówionych robót budowlanych. To właśnie na tej postawie, w sposób ścisły i obiektywny,
Odwołujący mógł być kontrolowany w zakresie terminowości prowadzonych prac. Między
innymi na tej podstawie możliwe jest ustalenie, że Odwołujący od samego początku realizacji
umowy w sposób lekceważący podszedł do spoczywających na nim obowiązków. Front
Sygn. akt KIO 1357/12
prowadzonych przez Alpine Bau prac był szeroki i obejmował szereg równolegle
realizowanych obiektów (mosty, drogi, wykopy, wiadukty itp.). W kolejnych miesiącach
2009 r. zakres opóźnień, do jakich powstania dopuścił wykonawca stał się na tyle
alarmujący, iż GDDKiA została zmuszona do podejmowania kolejnych, coraz dalej idących
środków z zakresu nadzoru inwestycyjnego. Równocześnie Odwołujący musiał być
świadomy, iż w świetle opisanych okoliczności konieczne jest wzięcie przez niego pod
uwagę: (1) początkowo realnej, a w końcu nieuchronnej, możliwość nieukończenia
przedmiotu umowy w uzgodnionym terminie, (2) podjęcia przez zamawiającego (GDDKiA)
kroków zmierzających do odstąpienia od umowy. Starając się uchylić opisane ryzyka,
Odwołujący podjął usilne starania celem znalezienia dla zaistniałych opóźnień uzasadnienia,
które obiektywną zwłokę, w jaką popadł, pozwoliłoby kwalifikować jako niezawinione przez
wykonawcę opóźnienie.
Ową okolicznością egzoneracyjną, mającą uchylić odpowiedzialność Odwołującego
za powstałą zwłokę i uzasadniać brak dalszych planowych postępów prac stała się
dokumentacja projektowa obiektu oznaczonego jako MA 532 (jednego z mostów). Po ponad
roku po otrzymaniu projektu dotyczącego obiektu MA 532, dodatkowo już po przystąpieniu
do jego realizacji (zgodnie z projektem otrzymanym od inwestora) Alpine Bau w pewnym
momencie zaczęła doszukiwać się kolejnych – wcześniej niedostrzeganych – problemów
związanych z otrzymanymi projektami. Owe problemy zostały podniesione równolegle z
narastającymi opóźnieniami, do których powstania Odwołujący dopuszczał się na innych
odcinkach robót. Co należy podkreślić, prace na pozostałych odcinkach mogły być
prowadzone, i były prowadzone (tyle, że ze znaczną i powiększającą się zwłoką) niezależnie
od problemów dotyczących obiektu MA 532. Odwołujący realizował odcinek autostrady o
długości ponad 18 km, natomiast obiekt MA 532 ma długość ok. 1 km.
Wreszcie w sytuacji, w której wobec niepodjęcia przez Alpine Bau żadnych realnych
starań zmierzających chociażby do zminimalizowania istniejących opóźnień – ocenianych i
istniejących w oderwaniu od sporu dotyczącego obiektu MA 532 – GDKKiA odstąpiła od
umowy (za 14 dniowym wypowiedzeniem). Przyczyną odstąpienia przez Zamawiającego nie
była kwestia budowy mostu MA 532, a opóźnienia na całym 18 km odcinku autostrady. W
zasadzie na wszystkich frontach robót Wykonawca był znacznie opóźniony w stosunku do
harmonogramu prac. W tej sytuacji również Odwołujący złożył analogiczne oświadczenie
(kontr odstąpienie). Przy czym sytuacja dotycząca mostu MA 532 stała się pretekstem i
uzasadnieniem odstąpienia Odwołującego, ukierunkowanego tylko i wyłącznie na
Sygn. akt KIO 1357/12
ubezskutecznienie konsekwencji oświadczenia złożonego przez Zamawiającego.
Skuteczność odstąpienia przez GDDKiA od umowy
1. Zarzut nieważności zastrzeżenia prawa odstąpienia w subklauzuli 15.2 OWK
Przepisy kodeksu cywilnego przewidują różne podstawy odstąpienia od umowy.
Umowa może zostać rozwiązana na podstawie zapisu umownego przewidującego
dopuszczalność odstąpienia od umowy bez wskazywania jakiejkolwiek przyczyny,
realizowanego w ściśle określonym terminie (art. 395 § 1 kc) lub przykładowo w związku ze
zwłoką wykonawcy w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, po uprzednim
wezwaniu go do wykonania w ściśle określonym terminie (art. 491 § 1 kc). Konieczność
uprzedniego określenia terminu, w jakim będzie realizowane umowne prawo do odstąpienia
zostało przewidziane jedynie na gruncie instytucji określonej w art. 395 § 1 kc (odstąpienie
bez przyczyny). Ratio legis wskazanego zastrzeżenia (konieczność określenia terminu
końcowego realizacji prawa odstąpienia) upatrywane jest w doktrynie w konieczności
ochrony trwałości stosunku zobowiązaniowego, zachwianego już samym faktem możliwości
odstąpienia od umowy bez podania jakiejkolwiek przyczyny przez którąkolwiek ze stron.
Potrzeba tego typu ograniczeń czasowych nie występuje w odniesieniu do możliwości
odstąpienia od umowy w przypadku zwłoki jednej ze stron w wykonaniu zobowiązania z
umowy wzajemnej. Sprzeczna z istotą tego ostatniego uprawnienia byłaby konieczność
wprowadzenia zastrzeżenia, że odstąpienie od umowy wzajemnej w przypadku zwłoki jednej
ze stron w wykonania jej zobowiązania (np. zapłaty wynagrodzenia) jest dopuszczalne
jedynie np. w okresie pierwszych trzech miesięcy obowiązywania umowy.
W tym kontekście trzeba więc wyjaśnić, że konstrukcja przewidziana w subklauzuli
15.1 w zw. z subklauzula 15.2 (a) Ogólnych Warunków Kontraktu stanowi modyfikację, czy
też doprecyzowanie nie instytucji przewidzianej w art. 395 § 1 kc (umowne prawo do
odstąpienia), a konstrukcji przewidzianej w art. 491 § 1 kc (prawo do odstąpienia umowy w
przypadku zwłoki jednej ze stron w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej). W wyroku
z 23 stycznia 2008 r. (sygn. akt V CSK 379/07) Sąd Najwyższy zasygnalizował, że zarówno
art. 395 kc, jak i art. 491 kc są przepisami bezwzględnie obowiązującymi tylko w tym
znaczeniu, że ich zastosowanie wchodzi w grę wówczas, gdy strony nie postanowiły inaczej.
Zamawiający stoi więc na stanowisku, że strony w zakresie swobody kontraktowej mogą
wyłączyć lub zmodyfikować ustawowe warunki odstąpienia od umowy wzajemnej. W świetle
przesłanek przewidzianych w art. 491 § 1 kc, nie powinno budzić wątpliwości, że
dopuszczalne jest umowne ukształtowanie procedury i warunków odstąpienia od umowy na
Sygn. akt KIO 1357/12
takich zasadach, jakie zostały przewidziane w subklauzuli 15.1 w zw. z subklauzulą 15.2 (a)
Ogólnych Warunków Kontraktu (wezwanie do wykonania zobowiązania umownego
z zastrzeżeniem terminu wykonania, którego bezskuteczny upływ otwiera uprawnienie do
odstąpienia od umowy). Zamawiający natomiast abstrahuje od tego, czy inne z sytuacji
dopuszczających odstąpienie od umowy, a przewidziane w subklauzuli 15.2, są ważne, czy
też nieważne, albowiem ocena wskazanego zapisu umownego powinna być dokonywana w
kontekście tego konkretnego oświadczenia o odstąpieniu, które złożył Zamawiający i tych
zapisów subkluazuli 15.2, które znajdują zastosowanie w niniejszej sprawie.
Gdyby nawet próbować oceniać poprawność wspomnianych zapisów umownych
jednak przez pryzmat art. 395 § 1 kc, nie zaś choćby art. 491 § 1 kc czy art. 636 § 1 kc – co
w ocenie Zamawiającego jest nieporozumieniem – wskazać należy, iż w komentarzu pod
red. G. Bieńka, na gruncie art. 395 § 1 kc powołano stanowisko, zgodnie z którym: wobec
braku przesłanek do przyjęcia, że przepis ten ma charakter imperatywny, należy go uważać
za przepis dyspozytywny, co pozwala bronić tezy, iż strony mogą uzgodnić umowne prawo
odstąpienia bez oznaczenia terminu wykonania tego prawa. Strona nieuprawniona, a
zainteresowana zakończeniem wynikającego stad stanu niepewności, może wyznaczyć
stronie uprawnionej do odstąpienia termin wykonania prawa.
Nawet gdyby przyjąć – z czym w żaden sposób nie podobna się zgodzić – że
subklauzula 15.2 jest nieważna, w jej miejsce znalazłyby zastosowanie przepisy kodeksowe
określające przesłanki odstąpienia od Umowy. Oceniając skuteczność odstąpienia GDDKiA
przez pryzmat przepisów kodeksu cywilnego (art. 635 kc w zw. z art. 656 § 1 kc),
Zamawiający był w pełni uprawniony do rozwiązania łączącego strony stosunku
obligacyjnego z powodu okoliczności, za które odpowiadał Wykonawca. Odrębną kwestią
jest zaistnienie podstaw faktycznych warunkujących wypełnienie się przesłanek
aktualizujących możliwość skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy. Jeśli jednak
uprawnienie do odstąpienia od umowy regulowane jest w umowie lub ustawie, skuteczność
omawianego oświadczenia musi być badana w kontekście wszystkich możliwych podstaw
prawnych. Konieczności tej nie uchyla ani wyraźne powołanie się na ściśle określoną
podstawę odstąpienia, ani też nie wskazanie żadnej konkretnej podstawy. Podstawa ta może
być wykazywana na każdym etapie sporu sądowego (oczywiście z uwzględnieniem
ograniczeń procesowych dotyczących np. prekluzji dowodowej przed sądem drugiej instancji
itp.). Jeśli w stanie faktycznym niniejszej sprawy spełnione były przesłanki do odstąpienia
przez GDDKiA od umowy na podstawie art. 635 k.c. w zw. z art. 656 § 1 kc, to oświadczenie
Sygn. akt KIO 1357/12
złożone przez Zamawiającego osiągnęło zamierzony skutek, chociażby Zamawiający nie
powołał się na wskazaną podstawę prawną w treści tegoż oświadczenia
Odnośnie wezwania do poprawy z 09.10.2009 r., a w szczególności odpowiedniego
terminu wyznaczonego Alpine Bau do nadrobienia opóźnionych prac – inżynier kontraktu z
największą rozwagą i precyzją określił, jakie prace, na jakich odcinkach, oraz w jakim
zakresie powinny być zrealizowane przez Alpine Bau. Przykładowo określił, iż na dzień
skierowania wezwania zrealizowano 5,83 km jezdni, tj. 16% zaplanowywanych prac w tym
zakresie, Odwołujący został zaś zobowiązany do zrealizowania w zakreślonym terminie 79%
prac (a więc nie ich całości). Inżynier kontraktu wskazał również Odwołującemu inne
sprecyzowane uchybienia (np. braki personalne). Przy wyznaczaniu Alpine Bau
poszczególnych terminów Inżynier kontraktu bazował przy tym (co wprost wynika z treści
wezwania) na wcześniejszych deklaracjach samego wykonawcy odnośnie terminów
zakończenia poszczególnych elementów prac. Trudno stąd tego typu wezwanie uznać za
skierowane w złej wierze, zakreślające niemożliwe do zrealizowania zobowiązania. Należy
przy tym podkreślić, że Odwołujący nigdy nie sprecyzował w stosunku do jakich prac i
obowiązków wskazanych w wezwaniu z 09.10.2009 r. terminy były niewykonalne. Samo
podjęcie przez Wykonawcę realnych starań celem eliminacji wytkniętych uchybień i
opóźnień, choćby nawet nie doprowadziło do pełnego osiągnięcia celów i założeń
określonych w wezwaniu, byłoby wystarczające do odstąpienia przez GDDKiA od
rozważania rozwiązania łączącego strony stosunku obligacyjnego. Alpine Bau nie podjęła
jednak żadnych kroków celem intensyfikacji prowadzonych prac, nie dając choćby nadziei na
rozwiązanie wytkniętych problemów.
2. Zarzut niespełnienia przesłanek z subklauzuli 15.2 ogólnych warunków kontraktu
Po pierwsze, literalne brzmienie subklauzuli 15.2 Ogólnych Warunków Umowy nie
daje podstaw do twierdzenia, że dla odstąpienia od umowy wymagane jest złożenie dwóch
odrębnych oświadczeń: (1) powiadomienia (o którym wspomina) oraz (2) odrębnego
oświadczenia w przedmiocie odstąpienia (którego subklazula 15.2 nie wymienia). To więc
powiadomienie jest oświadczeniem zmierzającym bezpośrednio do rozwiązania umowy.
Owo powiadomienie stanowi konstrukcję odstąpienia za 14-dniowym terminem
wypowiedzenia. Zacytować należy całość spornej regulacji umownej (nie zaś fragment, który
pozbawiony przez Alpine Bau kontekstu, stał się podstawą stawianego zarzutu). Zgodnie z
subklazuią 15.2 in fine: W każdym z tych wypadków lub okoliczności Zamawiający będzie
mógł, po daniu Wykonawcy powiadomienia z 14-dniowym wyprzedzeniem, odstąpić od
Sygn. akt KIO 1357/12
Kontraktu i usunąć Wykonawcę z Placu Budowy. Jednakże, w przypadku opisanym w
punkcie (e) iub (f), Zamawiający może za pomocą powiadomienia odstąpić od Kontraktu ze
skutkiem natychmiastowym. Z drugiego z cytowanych zdań w sposób jednoznaczny wynika,
że odstąpienie od umowy następuje właśnie poprzez złożenie powiadomienia, a jedynie
podstawy jego złożenia różnicują, czy jego efekt następuje ze skutkiem natychmiastowym,
czy w 14-dniowym terminie wypowiedzenia.
Po drugie, gdyby powyższa argumentacja miała pozostawiać jakiekolwiek wątpliwości
odnośnie prawidłowego sposobu wykładni subklazuli 15.2, należy wskazać na źródło jej
treści. Sporne ogólne warunki kontraktu (w tym jej ich subklauzula 15.2) stanowią
standardowy wzór kontraktu, opublikowany w 1999 roku przez Międzynarodową Federację
Inżynierów Konsultantów FIDIC. Ów wzór jest powszechnie stosowany przy zawieraniu
największych umów dotyczących robót budowlanych na terenie całego świata (Niemcy,
Australia, USA, RPA itp.). W tym kontekście wskazać należy, że autor wzorca –
Międzynarodowa Federacja Inżynierów Konsultantów FIDIC – wydał w roku 2000 The FIDIC
Contracts Guide, stanowiący przewodnik (komentarz) po mających zastosowanie w
niniejszej sprawie ogólnych warunkach kontraktu, wskazując właściwy sposób ich wykładni.
W komentarzu do subkiauzuli 15.2 znalazły się następujące stwierdzenia: If the Employer
gives notice and then wishes to withdraw it, the Parties may agree that the notice shall be of
no effect and that the Contract is not terminated. If the notice only takes effect 14 days later,
and not "immediately", it may be necessary for the Contractor to be instructed (for example)
to make the Works safe and secure. Co należy tłumaczyć w następujący sposób: Jeśli
Zamawiający składa powiadomienie a następnie chce je cofnąć, Strony mogą uzgodnić, że
powiadomienie było nieskuteczne, i że Umowa nie została rozwiązana. Jeżeli powiadomienie
wywołuje skutek dopiero 14 dni później, a nie „ze skutkiem natychmiastowym”, może okazać
się potrzebne by polecić Wykonawcy (przykładowo) zabezpieczenie Robót. Z powyższego
jednoznacznie wynika, że to bezpośrednie powiadomienie, o którym mowa w sublauzuli 15.2
wywołuje skutek w postaci rozwiązania kontraktu po 14 dniach od jego złożenia, bez
konieczności składania przez odstępującego dodatkowego oświadczenia woli. Strony
zawierając sporną umowę, opartą o powszechnie stosowany w obrocie międzynarodowym
wzorzec FIDIC, przyjęły również powszechnie przyjęty na świecie kierunek wykładni jej
poszczególnych zapisów. W razie jakichkolwiek wątpliwości lub sporu zapisom warunków
ogólnych kontraktu należy przypisać takie znaczenie, jakie zamierzał im przypisać autor
wzorca (FIDIC), przyjmowane powszechnie w krajowym i międzynarodowym obrocie
Sygn. akt KIO 1357/12
prawnym.
W piśmie z 15 grudnia 2009 r. Zamawiający oświadczył wprost, że na podstawie
subklauzuli 15.2. (a), (b), (c) warunków kontraktu powiadamia z 14-dniowym wyprzedzeniem,
że z dniem 29 grudnia 2009 r. odstępuje od kontraktu z przyczyn leżących po stronie
Wykonawcy. Powyższe stwierdzenie nie było stwierdzeniem warunkowym a jednoznacznym
i ostatecznym. Dodatkowo, w celu rozwiania wątpliwości zgłaszanych przez Odwołującego,
pismem z 29 grudnia 2009 r. Zamawiający podtrzymał powyżej opisane oświadczenie
o odstąpieniu. Powyższe było tylko i wyłącznie potwierdzeniem oświadczenia złożonego 15
grudnia 2009 r., a brak jego złożenia w żaden sposób nie mógłby wpłynąć na skuteczność
poprzedniego oświadczenia.
Bezskuteczność oświadczenia Alpine Bau o odstąpieniu od umowy
1. Uwagi wstępne
Odwołujący, starając się ubezskutecznić konsekwencje oświadczenia o odstąpieniu
od umowy złożonego przez GDDKiA, w 14-dniowym terminie wypowiedzenia, jeszcze przed
nastąpieniem skutku powiadomienia, złożył własne oświadczenie o odstąpieniu, twierdząc, iż
wywarło ono natychmiastowy skutek. Skuteczność oświadczenia Alpine Bau o odstąpieniu
od umowy podważają zaś następujące okoliczności:
(1) Nawet jeśli przyjąć, że Odwołujący był uprawniony do odstąpienia od umowy w związku
z wadliwością projektu mostu MD 532 – z czym GDDKiA się nie zgadza – mógł on odstąpić
od umowy jedynie w części, a więc do 29 grudnia 2009 r. nadal wiązała ona strony.
(2) Alpine Bau nie wypełniła określonych w ogólnych warunkach kontraktu przesłanek
warunkujących odstąpienie od umowy z winy zamawiającego, które w sposób autonomiczny
określają warunki skorzystania przez strony umowy z prawa odstąpienia (dyspozytywny
charakter art. 491 § 1 kc).
(3) Nawet jeśli przyjąć, że Alpine Bau władna była odstąpić od umowy w oparciu o przesłanki
ustawowe, z pominięciem procedury kontraktowej, nie uległy ziszczeniu wspomniane
ustawowe przesłanki odstąpienia.
(4) Nawet jeśli przyjąć, że niedostarczenie na żądanie wykonawcy poprawionego projektu
budowlanego może stanowić podstawę odstąpienia od umowy, to nie sposób zarzucić
GDDKiA zawinionego niewywiązania się z tego obowiązku.
(5) Projekt budowlany przekazany na ręce Odwołującego nie był obciążony wadami
uniemożliwiającymi realizację umowy.
Argumenty opisane w pkt (1)-(4) wskazują, że oświadczenie Alpine Bau należy traktować za
Sygn. akt KIO 1357/12
bezskuteczne niezależnie od oceny poprawności spornego projektu budowlanego w zakresie
obiektu MA 532. Zamawiający z całą stanowczością uważał i nadal uważa, że projekt
budowlany obejmujący obiekt MA 532 był i jest niewadliwy. Nawet hipotetycznie zakładając,
że jest inaczej, to okoliczność ta jest całkowicie irrelewantna dla rozstrzygnięcia niniejszej
sprawy, gdy nie podważa podstaw do wykluczenia Odwołującego z postępowania przez
GDDKiA).
2. Bezpodstawność odstąpienia przez Alpine Bau od całości umowy.
Przypomnieć należy w oparciu, o jakie okoliczności faktyczne strona odwołująca
złożyła własne odstąpienie od umowy. Po pierwsze, w wezwaniu z 29 września 2009 r.
Alpine Bau wezwała Zamawiającego – pod rygorem odstąpienia od umowy – wyłącznie do
dostarczenia w terminie 14 dni wolnego od wad i zdatnego do wykonania prac budowlanych
projektu budowlanego dla mostu MA 532 (oraz zawarcia aneksu regulującego zmiany w
projekcie). Odwołujący nie wzywał więc GDDKiA do spełnienia jakiejkolwiek innej czynności,
nie wytykał jej również żadnego innego uchybienia lub zaniechania. Jest to istotnr dla oceny,
w jakim zakresie Odwołujący przypisywał Zamawiającemu zwłokę z wykonaniem
spoczywających na nim obowiązków. Po drugie, w treści odstąpienia od umowy z 18 grudnia
2009 r. strona przeciwna wśród podstaw odstąpienia od umowy wskazała: (1) brak
uczynienia zadość przez GDDKiA wezwaniu z 29 września 2009 r. (brak dostarczenia
poprawionego projektu dotyczącego mostu MA 532), (2) brak współdziałania przez
Zamawiającego przy wykonywaniu umowy, (3) rażące naruszenie warunków umowy poprzez
podjęcie przez Zamawiającego bezzasadnej próby odstąpienia od niej. Okoliczności
wskazane w pkt (2) i (3) w sposób oczywisty nie mogły stanowić uzasadnionej podstawy do
odstąpienia od umowy (w szczególności w zestawieniu z treścią wezwania z 29 września
2009 r.). W tej sytuacji należałoby rozważyć zakres uprawnień kontraktowych Alpine Bau,
gdyby rzeczywiście Zamawiający obowiązany był do przedłożenia poprawionego projektu
dotyczącego obiektu MA 532.
W chwili zawarcia umowy Odwołujący dysponował przekazanymi mu przez
Zamawiającego setkami projektów dotyczących poszczególnych części składających się na
cały przedmiot umowy. Ze specyfiki tego przedmiotu wynikało, że do obowiązków Alpine Bau
należało wybudowanie szeregu obiektów składających się na odcinek płatnej autostrady.
Alpine Bau miała więc wykonać szereg mostów, wzmocnień, wałów, odcinków dróg, zjazdów
itp. Każdy z tych fragmentów autostrady miał być realizowany w oparciu o odrębny (w sensie
fizycznym i logicznym) projekt (sam postęp prac był podzielony również na odrębne sekcje).
Sygn. akt KIO 1357/12
Odwołujący kierując do Zamawiającego wezwanie z 29 września 2009 r., a następnie
odstępując od umowy, twierdził zaś, że wyłącznie w odniesieniu do obiektu MA 532
Zamawiający nie dostarczył mu niewadliwego projektu budowlanego. Jeśli tak, to nic nie
stało na przeszkodzie, by Alpine Bau zrealizowała pozostały umówiony zakres prac. Co
istotne, a co potwierdza powyższą tezę, pomimo wstrzymania się przez Wykonawcę z
pracami na obiekcie MA 532 do chwili odstąpienia od umowy realizował on inne obiekty i
inne fragmenty budowanego odcinka autostrady, choć ze znacznymi opóźnieniami.
Odnieść to należy do treści art. 491 § 2 kc, zgodnie z którym, jeżeli świadczenia obu
stron są podzielne, a jedna ze stron dopuszcza się zwłoki tylko co do części świadczenia,
uprawnienie do odstąpienia od umowy przysługujące drugiej stronie ogranicza się, według jej
wyboru, albo do tej części, albo do całej reszty nie spełnionego świadczenia. Jeśli więc
Alpine Bau twierdzi, że zwłoka po stronie GDDKiA miałaby polegać na niedostarczeniu
jedynie niewadliwego projektu dotyczącego obiektu MA 532, przy spełnieniu obowiązku
dostarczenia projektów dotyczących pozostałych obiektów, Wykonawca władny byłby do
odstąpienia od umowy jedynie w części dotyczącej właśnie mostu MA 532. W pozostałej
części umowa nadal wiązałaby strony.
3. Dyspozytywny charakter przepisu art. 491 § 1 k.c.
Zamawiający stoi na stanowisku (jak to już wcześniej podniesiono), że art. 491 § 1 kc
ma charakter przepisu ius dispositivi. Za ważne i wiążące uznać należy więc wprowadzenie
do umowy zapisu, (subklauzula 16.2 ogólnych warunków kontraktu), zgodnie z którym, tak
jak w przypadku zamawiającego, odstąpienie przez wykonawcę musi nastąpić za
14-dniowym terminem wypowiedzenia (a nie ze skutkiem natychmiastowym). Odwołujący
świadomy powyższego ograniczenia, działając pod presją czasu, 22 grudnia 2009 r. złożył
własne oświadczenie o odstąpieniu. Twierdząc, że zostało złożone w oparciu o art. 491 § 1
kc i wywołało natychmiastowy skutek. Skoro strony w subklauzuli 16.2 uzgodniły, że
oświadczenia Alpine Bau o odstąpieniu może osiągnąć skutek dopiero 14 dni po przekazaniu
GDDKiA stosownego powiadomienia, nie mogło ono wywrzeć natychmiastowego skutku.
Regulacja art. 491 § 1 kc przewidująca ów natychmiastowy skutek odstąpienia została przez
strony zmodyfikowana, do czego były one uprawnione. Prowadzi to do wniosku, że skutek
oświadczenia złożonego przez Alpine Bau mógł nastąpić dopiero w styczniu 2010 r., a więc
w chwili, w której Zamawiający już w sposób skuteczny od umowy odstąpił.
4. Brak możliwości kwalifikowania odmowy współdziałania GDDKiA przy wykonywaniu
umowy jako przesłanka odstąpienia od umowy o roboty budowlane z art. 491 § 1 kc
Sygn. akt KIO 1357/12
Przepis art. 491 § 1 kc kreuje uprawnienie do odstąpienia od umowy, w przypadku,
gdy jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej.
Alpine Bau twierdzi, iż Zamawiający nie wykonał swojego zobowiązania z umowy, albowiem
na jej wezwanie nie przedłożył poprawionego projektu dotyczącego obiektu MA 532. Jednak
podstawowym elementem zobowiązania inwestora na gruncie umowy o roboty budowlane
jest zapłata umówionego wynagrodzenia. W judykaturze ugruntował się przy tym pogląd, że
samo wykonywanie prac w oparciu o przedłożony przez inwestora projekt nie stanowi
essentialia negotii umowy o roboty budowlane. Gdyby chcieć się jednak trzymać literalnego
brzmienia art. 647 kc do zobowiązań zamawiającego na gruncie umowy o roboty budowlane
zaliczyć należałoby jedynie dostarczenie projektu, w oparciu o który wykonawca powinien
realizować uzgodniony obiekt. Dostarczenie więc owego projektu, co w niniejszej sprawie
nastąpiło, wypełnia obowiązki spoczywające w tym zakresie na zamawiającym. Ewentualna
konieczność naniesienia poprawek na dostarczony już projekt nie znajduje swego źródła w
brzmieniu art. 647 kc, a ewentualnie w ogólnym przepisie art. 354 § 2 kc nakładającym na
wierzyciela obowiązek współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania przez dłużnika.
Przepisy regulujące umowę o roboty budowlane nie regulują wprost sytuacji, w której
ujawniłyby się wady dostarczonego już wykonawcy projektu. W szczególności nie przewidują
w takiej sytuacji jakichkolwiek roszczeń po stronie tegoż wykonawcy. Wręcz przeciwnie, w
art. 651 kc wskazano jedynie, że w przypadku wykrycia przez wykonawcę wad w
dokumentacji dostarczonej przez inwestora, ten pierwszy powinien o tym fakcie powiadomić
zamawiającego. Jednakże skutkiem tegoż powiadomienia jest jedynie zwolnienie się przez
wykonawcę z odpowiedzialności z ewentualnych konsekwencji (wad) wynikłych z kontynuacji
prac w oparciu o otrzymaną dokumentację. Niedokonanie naniesienia przez GDDKiA na
żądanie Alpine Bau poprawek na projekt obiektu MA 532 nie można więc poczytywać za
zwłokę Zamawiającego w wykonaniu swojego zobowiązania z umowy wzajemnej.
Zamawiający nie spotkał się ani w judykaturze, ani wśród głosów doktryny ze stanowiskiem,
zgodnie z którym przekazanie wykonawcy dokumentacji projektowej obciążonej
jakimikolwiek wadami mogło stanowić uzasadnioną podstawę do odstąpienia od umowy. Art.
640 kc wprost przewiduje możliwość odstąpienia przez wykonawcę od umowy w przypadku,
gdy do wykonania przedmiotu potrzebne jest współdziałanie zamawiającego, a tego
współdziałania brak. Jest to regulacja dotycząca wyłącznie umowy o dzieło, która na
podstawie art. 656 § 1 kc nie znajduje zastosowania do umowy o roboty budowlane. Taki
wniosek wynika nie tylko z literalnego brzmienia tego przepisu, ale także ze stanowiska
Sygn. akt KIO 1357/12
orzecznictwa i doktryny. K. Kołakowski w komentarzu [K. Kołakowski, komentarz do art. 647
kc [w:] G. Bieniek (red.), Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania,
To, 1, Warszawa 2009, LexPolonica] wskazuje, że: Zdaniem J.A. Strzępki i E.A. Zielińskiej
(Umowa o roboty budowlane w systematyce..., cz. 2) odesłanie z art. 656 nie uprawnia
wykonawcy do odstąpienia od umowy w braku współdziałania inwestora w wykonaniu
zobowiązania z umowy o roboty budowlane. Prawo takie może mu przysługiwać tylko w razie
takiego zastrzeżenia w umowie stron. Strony w umowie tego typu możliwości nie
przewidziały (a nawet jeśliby się doszukać w ogólnych warunkach kontraktu tego typu
podstawy, odstąpienie złożone w oparciu o nią winno spełniać wszelkie wymogi określone w
umowie, a więc m.in. uwzględniać 14-dniowy termin wypowiedzenia). Zarzucany
Zamawiającemu brak współdziałania w postaci odmowy poprawy projektu dotyczącego
obiektu MA 532 (oczywiście jeśli w ogóle miałby on miejsce) nie upoważniał Alpine Bau do
odstąpienia od umowy.
5. Brak możliwości przypisania GDDKiA zawinionego niewywiązania się z żądania
sformułowanego przez Alpine Bau w wezwaniu z dnia 29 września 2009 r.
Zgodnie z art. 491 § 1 kc tylko kwalifikowane, zawinione opróżnienie (zwłoka) może
stanowić podstawę do odstąpienia od umowy. Jedynie w przypadku ustalenia, że
Zamawiający w sposób zawiniony, celowo, nie wykonał spoczywającego na nim obowiązku
w terminie, można w ogóle rozważać skuteczność oświadczenia o odstąpieniu złożonego
przez Odwołującego.
Po pierwsze, na co kładzie się nacisk również w literaturze przedmiotu, z uwagi na
komplikacje procesu inwestycyjnego w obecnych realiach najczęściej dochodzi do rozbicia
zadań w ramach umowy o roboty budowlane w ramach trzech niezależnych podmiotów.
Jeden więc podmiot realizuje samą inwestycję, natomiast odrębny (biuro projektowe)
przygotowuje projekty zamawianego obiektu. W praktyce bowiem ani inwestor, ani
wykonawca najczęściej nie jest w stanie w ramach własnych zasobów na stworzenie
projektów dotyczących skomplikowanych obiektów architektonicznych (a w szczególności
mostów). Po drugie, badając element zawinienia w działaniach zamawiającego,
każdorazowo badać należy, czy wyznaczony dłużnikowi termin z art. 491 § 1 kc był
odpowiedni. Zamawiający samodzielnie nie dysponuje odpowiednią wiedzą, aby
zweryfikować skomplikowane projekty budowlane obejmujące unikatowe w skali kraju
rozwiązania dotyczące budowy mostów. Dlatego też, wykonanie projektów przekazanych
Wykonawcy (w tym projektu mostu MA 532) zostało przekazane przez inwestora biuru
Sygn. akt KIO 1357/12
projektowemu Complex Projekt. Po wezwaniu z 29 września 2009 r. Zamawiający nie był w
stanie samodzielnie ani zweryfikować zarzutów stawianych przez Wykonawcę, ani tym
bardziej wprowadzić jakiejkolwiek zmiany do spornego projektu. Musiał w tym przedmiocie
zwrócić się do autora projektu, co uczynił. Tymczasem autor projektu odrzucił wszystkie
zarzuty stawiane przez Alpine Bau, przedstawiając uzasadnienie oparte na stosownych
badaniach i wyliczeniach. Już tylko powyższa okoliczność powinna uchylać możliwość
przypisania GDDKiA jakiejkolwiek winy w nieprzedłożeniu w terminie 14 dni poprawionego
projektu. Zamawiający nie poprzestał jednak na powyższych staraniach, dążąc do
zachowania najdalej idącej ostrożności, podjął dalsze kroki celem weryfikacji zarzutów
Wykonawcy. 21 października 2009 r. GDDKiA zwróciła się pisemnie do Związku Mostowców
RP o analizę spornej dokumentacji. Zamawiający będąc statio fisci Skarbu Państwa,
działając w oparciu o przepisy regulujące dyscyplinę finansów publicznych, nie mógł
bezzwłocznie zwrócić się do dowolnego podmiotu celem wykonania kosztownej ekspertyzy,
podjęcie tegoż kroku wymagało przejścia przez określoną procedurę akceptacyjną. Dopiero
pismem z dnia 19 listopada 2009 r. Związek Mostowców RP poinformował GDDKiA
o odmowie sporządzenia stosownej opinii. Do dnia złożenia przez Alpine Bau oświadczenia
o odstąpieniu od umowy Zamawiający nie zdołał zweryfikować poprawności spornego
projektu (informacje takie – wskazujące na poprawność projektu budowlanego dotyczącego
mostu MA 532 – uzyskał już po odstąpieniu od umowy). Jeśli Izba w ogóle zdecydowałaby
się na powoływanie w niniejszej sprawie biegłego, to powinien się on wypowiedzieć jedynie
w przedmiocie tego, czy możliwe było pełne zweryfikowanie spornego projektu, przy
przeprowadzeniu odpowiednich wyliczeń oraz ewentualne jego skorygowanie w terminie 14
dni. Wiedza, jaką bowiem dysponuje Zamawiający, pozwala ze 100% pewnością twierdzić, iż
było to niemożliwe, a więc wyznaczony GDDKiA 14-dniowy termin był niemożliwy do
realizacji.
Nie tylko jednak powyższe okoliczności podważają możliwość przypisania GDDKiA
winy w nieprzedstawieniu poprawionego projektu dotyczącego mostu MA 532. Zwrócić
należy uwagę, że na podstawie pkt 4 szczególnych warunków kontraktu istotna część zadań
projektowych, dotyczących właśnie obiektu MA 532, została nałożona na Alpine Bau (w tym
m.in. wykonania programu sprężania kabli, projektów rusztowań itp.). Ponadto wiele założeń
realizowanego obiektu uszczegóławiana jest na etapie projektu wykonawczego
(realizowanego jedynie z uwzględnieniem, na podstawie projektu budowlanego). Stąd bez
uwzględnienia tych elementów trudno ocenić czy realizowany obiekt będzie obciążony
Sygn. akt KIO 1357/12
jakimikolwiek wadami (wiele elementów konstrukcyjnych uszczegóławianych jest właśnie na
etapie projektu wykonawczego). Dodatkowo ogólne warunki kontraktu przewidują w klauzuli
13 całą procedurą pozwalającą eliminować ujawniane w toku realizacji prac problemy, przy
czym z inicjatywą wprowadzenia sygnalizowanych zmian może wystąpić zarówno inżynier
kontraktu, jak i wykonawca. Istotne jest jednak, aby wykryć i sprecyzować określone
problemy. Tymczasem zarzuty, jakie podnosił Wykonawca były jedynie hipotezami,
niepopartymi szczegółowymi wyliczeniami, stąd projektant nie miał możliwości się do nich
odnieść ani ich zweryfikować. Okoliczność tę potwierdza zorganizowane przez GDDKiA 28
października 2009 r. spotkanie pomiędzy autorami opinii sporządzonych na zlecenia Alpine
Bau z autorem projektu. W czasie wspomnianego spotkania eksperci Wykonawcy przyznali,
iż …sprawdzić obliczenia można tylko przez osobne zamodelowanie i policzenie, czeao
opiniodawcy Wykonawcy nie zrobili. Wymowa omawianego spotkania wskazywała, że
projektant odniósł się do wszystkich wątpliwości stawianych przez ekspertów Alpine Bau, a ci
ostatni, poza stawianiem jedynie pewnych hipotez, nie wykazali jakichkolwiek uchybień
spornego projektu. GDDKiA znalazła się w sytuacji, w której projektant w konfrontacji
z ekspertami Alpine Bau wykazuje całkowitą poprawność projektu, natomiast Wykonawca –
nie wskazując przekonywujących dowodów, popartych jakimikolwiek wyliczeniami – nadal
twierdzi, że projekt jest wadliwy. Wobec powyższego, oraz wobec deklaracji z wezwania z
dnia 29 września 2009 r. (Wykonawca własnym staraniem przygotuje projekt zamienny dla
obiektu mostowego MA 532, zawierający konieczne zmiany części projektu dotkniętych
wadami), na spotkaniu 28 października 2009 r. przedstawiciel GDDKiA podjął jedyny
racjonalny w tej sytuacji krok: w związku z powyższym zadano pytanie czy Wykonawca może
przedstawić listę takich zmian technologicznych a nie projektowych, które umożliwią
kontynuację budowy, bez konieczności zmiany projektu. Alpine Bau przyjęła tę propozycję, a
jej reprezentant na spotkaniu wskazał, iż Wykonawca przedstawi (do końca przyszłego
tygodnia, tj. do 6.11.2009 r.) listę takich zmian technologicznych, a nie projektowych, które
umożliwią kontynuację budowy, bez konieczności zmiany projektu. Następnie w piśmie 13
listopada 2009 r. Alpine Bau pisemnie potwierdziła GDDKiA przyjęcie na siebie wskazanej
deklaracji: Potwierdzamy, że na spotkaniu w dniu 28.10.2009, Wykonawca został
poproszony przez Przedstawicieli Zamawiającego z centrali GDDKiA w Warszawie o
przedstawienie własnej propozycji umożliwiającej usunięcie wad Dokumentacji Projektowej
obiekty MA532 dostarczonej przez Zamawiającego i jednocześnie umożliwiającej
wznowienie robót na obiekcie MA 532 i jego poprawne wykonanie. Wykonawca jest w trakcie
Sygn. akt KIO 1357/12
opracowywania kompleksowej propozycji dla obiektu MA532 i dla całego Kontraktu: budowa
autostrada A-1 odcinek Świerklany - Gorzyczki łącznie z Harmonogramem robót, która
zostanie przekazana w osobnej korespondencji.
W świetle powyższej deklaracji, złożonej przecież już po wezwaniu GDDKiA do
przedłożenia poprawionego projektu, oraz po upływie terminu zastrzeżonego przez stronę
przeciwną z zagrożeniem odstąpienia od umowy, kompletnie zaskakujące jest podnoszenie
przez Alpine Bau, że Zamawiający w sposób zawiniony nie wywiązał się z opisywanego
obowiązku (przedstawienia poprawionej dokumentacji projektowej). GDDKiA miała wszakże
uzasadnione powody do oczekiwania, że Wykonawca zgodnie z deklaracją sam przedstawi
propozycję usunięcia domniemanych wad. Odrębną kwestią jest okoliczność, iż wobec
opóźnień na innych odcinkach kontraktu, wobec ryzyka odstąpienia przez GDDKiA od
umowy, po stronie Alpine Bau ustała wola usunięcia ewentualnych przeszkód dla dalszego
prowadzenia prac. Tymczasem z jednej strony Zamawiający monitował Aipine Bau celem
wyegzekwowania przyjętego przez wykonawcę na siebie zobowiązania (pismo GDDKiA z
dnia 9 listopada 2009 r.), z drugiej zaś Zamawiający nie ustał w krokach zmierzających do
weryfikacji spornego projektu przez niezależnego eksperta (o czym była już wcześniej
mowa). Jeszcze w grudniu 2009 r. – tuż przed odstąpieniem od umowy przez GDDKiA –
Odwołujący podejmował kroki nie pozwalające choćby przypuszczać, że zamierza odstąpić
od umowy, gdyż uważa, że Zamawiający nie wykonał spoczywających na nim obowiązków,
uniemożliwiając Alpine Bau kontynuację prac. W piśmie z 8 grudnia 2009 r. Wykonawca
zwrócił się do inżyniera kontraktu o analizę jednego z zagadnień dotyczących dalszych prac
na obiekcie MD 532.1. Natomiast w piśmie z 9 grudnia 2009 r. zwrócił się do inżyniera
Kontraktu o przekazanie mu określonych danych niezbędnych do opracowania przez
Wykonawcę programu sprężania kabli podpinających jak i weryfikacji własnych obliczeń
sprawdzających. Dane te dotyczyły spornego obiektu mostowego.
IV. Zarzut niewłaściwego zastosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp – naruszenie zasady nie
działania prawa wstecz
Intencją ustawodawcy przy wprowadzaniu do ustawy Pzp art. 24 ust. 1 punkt 1a było
zapewnienie ochrony zamawiającym przed wykonawcami, którzy w przeszłości nie wykonali
lub wykonali nieprawidłowo zawartą z tymi samymi zamawiającymi umowę w sprawie
zamówienia publicznego w sytuacji, gdy okoliczność takiego niewykonania lub nienależytego
wykonania zamówienia nie została jeszcze potwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądu.
Dotychczas na okoliczność nierzetelnego wykonania przedmiotu umowy Zamawiający
Sygn. akt KIO 1357/12
dysponował jedynie przesłanką opisaną w art. 24 ust. 1 pkt 1 pzp, według której
Zamawiający mógł wykluczyć wykonawcę dopiero po uprawomocnieniu się orzeczenia sądu
w sprawie stwierdzenia szkody poprzez niewykonanie lub nienależyte wykonanie
zamówienia przez wykonawcę. Taki stan rzeczy nie zapewniał jednak w sposób należyty
ochrony interesów Skarbu Państwa dlatego ustawodawca dokonał zmiany w przepisach
dotyczących wykluczenia z postępowania wykonawców, którzy nie wykonali lub nienależycie
realizowali umowy o zamówienia publiczne. W uzasadnieniu do projektu ustawy o zmianie
ustawy Prawo zamówień publicznych, Druk nr 3677 Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia
1 grudnia 2010 r. czytamy: Proponowana przesłanka wyk/uczenia znajduje również
uzasadnienie w fakcie, iż wykluczenie w przedmiotowych okolicznościach na podstawie art.
24 ust 1 pkt 1 ustawy Prawo zamówień publicznych, może nastąpić dopiero po wydaniu
prawomocnego wyroku sądowego, do którego dochodzi zazwyczaj po przeprowadzeniu
dwuinstancyjnego i długotrwałego postępowania sądowego. W takich okolicznościach, nie do
przyjęcia uznać należy możliwość zarówno ponownego ubiegania się o to samo zamówienie
przez wykonawcę, który wykonał je nienależycie, jak również o inne zamówienie udzielane
przez tego samego zamawiającego.
W konsekwencji przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a został wprowadzony ustawą z dnia
25.02.2011 r. o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych, która została ogłoszona 26
kwietnia 2011 r. (Dz. U. Nr 87, poz. 484) i weszła w życie w dniu 11 maja 2011 r. Zgodnie z
art. 2 ustawy nowelizującej do postępowań wszczętych przed dniem jej wejścia w życie
stosuje się przepisy dotychczasowe. Zamawiający zobowiązany jest zatem do stosowania
powyższego przepisu do wszystkich postępowań wszczynanych po dacie wejścia w życie
ustawy nowelizującej. Wiąże się to z obowiązkiem zbadania zaistnienia okoliczności
wykluczenia każdego wykonawcy, który bierze udział w postępowaniu wszczętym po dniu 11
maja 2011 r., w okresie 3 lat przed wszczęciem danego postępowania. Zamawiający jest
więc zobowiązany do przeprowadzenia weryfikacji podmiotowej wykonawców w kontekście
zaistnienia zdarzeń, o których mowa w przywołanym przepisie, w okresie trzech lat
poprzedzających moment wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.
Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp nie pozwala na dalszą współpracę Zamawiającego i
Wykonawcy jeśli Wykonawca dopuścił się poważnego wykroczenia zawodowego
zdefiniowanego w ustawie pzp podczas realizacji umowy o zamówienie publiczne. Tak też
wskazała Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z 7 września 2011 r. (sygn. akt KIO 1822/11):
ustawodawca uznał, że wykonawca, który nie wykonał umowy w sprawie zamówienia
Sygn. akt KIO 1357/12
publicznego lub wykonał ją nienależycie nie powinien mieć możliwości uzyskiwania kolejnych
zamówień publicznych u danego zamawiającego. Co do zarzutu, iż przepis narusza zasadę
lex retro non agit Izba w tym samym wyroku uznała: Art. 3 k.c. stanowi, że ustawa nie ma
mocy wstecznej, chyba, że to wynika z jej brzmienia lub celu. W ocenie Izby, wsteczne
działanie art. 24 ust. 1 pkt la Pzp wynika z art. 2 ustawy nowelizującej. Jednak nawet przy
przyjęciu, iż unormowanie przeciwne zasadzie lex retro non agit nie zostało wyrażone wprost
w ustawie, to cel dla której norma art. 24 ust. 1 pkt la Pzp ma charakter retroaktywny jest
powszechnie znany.
V. Zarzut – sprzeczność przepisu art. 24 ust 1 pkt 1a pzp z prawem wspólnotowym
W polskim systemie prawa zamawiający zobowiązany jest do stosowania polskiej
ustawy pzp. Postanowienia dyrektywy unijnej mają na celu harmonizowanie krajowych
porządków prawnych. Niespornym jest, że ustawa pzp stanowi wdrożenie do porządku
krajowego dyrektyw dotyczących udzielania zamówień publicznych. Odwołujący, wskazując
na podnoszoną w piśmiennictwie niezgodność art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp z art. 45 ust 2
Dyrektywy 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r. w sprawie
koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane, dostawy i
usługi (Dz. U. UE. L.04.134.114) , pomija jednak, że zgodnie z zasadą implementacji, regułą
jest stosowanie przepisów dyrektywy za pośrednictwem wdrażających je przepisów prawa
krajowego. Nadto, w polskim systemie prawnym, organy orzekające nie mogą w drodze
zabiegów interpretacyjnych dokonywać takiej wykładni przepisów, której rezultat był
sprzeczny z ich wyraźnym brzmieniem (contra legem).
Przepis art. 24 ust 1 pkt 1a jest zgodny z prawem unijnym a jego wprowadzenie do
polskiego systemu prawnego poprzedzone było analizą i potwierdzają to dwie opinie prawne
z 9 grudnia 2010 r. przedstawione przez Szefa Kancelarii Sejmu Marszałkowi Sejmu RP.
Jedna, przekazana pismem znak BAS-WAPEiM-2244/10 jako Opinia prawna o zgodności
poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych
(przedstawiciel wnioskodawców: poseł Z………. R…………) z prawem Unii Europejskiej oraz
druga, przekazana pismem znak BAS-WAPEiM-2245/10 jako Opinia prawna w sprawie
stwierdzenia, czy poselski projekt ustawy o o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych
(przedstawiciel wnioskodawców: poseł Z……….. R…………….) jest projektem ustawy
wykonującej prawo Unii Europejskiej w rozumieniu art. 95a Regulaminu Sejmu. Opinie
odpowiednio konkludują, że Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo zamówień
publicznych jest zgodny z prawem Unii Europejskiej oraz Projekt jest projektem ustawy
Sygn. akt KIO 1357/12
wykonującej prawo Unii Europejskiej w rozumieniu art. 95a Regulaminu Sejmu.
Przepis art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy 2004/18/WE dopuszcza możliwość wykluczania
z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego wykonawcy, który jest winny
poważnego wykroczenia zawodowego, udowodnionego dowolnymi środkami przez instytucję
zamawiającą. Zauważyć zaś należy, że zawarta w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp
przesłanka wykluczenia odnosi się do sytuacji, w których, z uwagi na działanie bądź
zaniechanie podjęcia określonych działań, do których na podstawie ustawy, umowy lub
zasad współżycia społecznego wykonawca był obowiązany, spowodowało tak dalece
niekorzystne skutki dla interesu zamawiającego, że nie jest on już zainteresowany dalszą
realizacją przez tego wykonawcę umowy w sprawach zamówienia publicznego. Takie
zachowanie wykonawcy, wiążące się najczęściej z nieprawidłowym wykonywaniem umowy w
sprawie
zamówienia
publicznego
oraz
istotnym
naruszeniem
lojalności
wobec
zamawiającego, powodującym de facto utratę jego zaufania do wykonawcy, świadczy o
nierzetelnym wywiązywaniu się z obowiązków wynikających z umowy i w konsekwencji musi
być uznane za mieszczące się w przewidzianej w art. 45 ust. 2 lit d dyrektywy 2004/18/WE
kategorii poważnego wykroczenia zawodowego.
VI. Zarzut – niespełnienie się przesłanki w postaci niewykonania zamówienia przez
Odwołującego z przyczyn, za które ponosiłby odpowiedzialność
Odwołujący od początku realizacji spornego kontraktu dopuszczał się licznych
uchybień, w szczególności w zakresie terminowości realizowanych prac, popadając
w kolejne i nawarstwiające się opóźnienia. Odwołujący nie realizował, a nawet nie
respektował harmonogramu prac, który sam sporządził.
1. Faktyczne podstawy przypisania Odwołującemu zwłoki w realizacji umowy
Alpine Bau podnosi, iż terminowa realizacja prac budowlanych zgodnie z kontraktem
nie była obiektywnie możliwa z przyczyn nie leżących po stronie Wykonawcy. Odwołujący
powołał się przy tym na załącznik nr 32 do swojego pozwu oraz wskazał przykładowo na
opóźnienia: 5,5 miesiąca prace saperskie na placu budowy związane z usunięciem
niewybuchów, 139 dni opóźnienia w związku z koniecznością przeprojektowania obiektu WD
528, 384 dni opóźnienia w związku z nie dostarczeniem kompletnego projektu miejsca
obsługi podróżnych w Mszanie, wady w projekcie MA 532). Alpine Bau nie powołała żadnych
dowodów na okoliczności podniesione w załączniku nr 32, a w szczególności na rzekome
opóźnienia leżące po stronie GDDKiA. Załącznik nr 32 nie jest żadnym dowodem w sprawie.
W przeciwieństwie do strony odwołującej, GDDKiA opiera swoje twierdzeniach na
Sygn. akt KIO 1357/12
dokumentach pochodzących od obu stron. Najbardziej wiarygodnym, najpełniejszym źródłem
wiedzy o przebiegu prac dotyczących spornej umowy są protokoły z odbywających się
cyklicznie (co miesiąc) rad budowy. W czasie każdej z rad dochodziło do oceny postępu prac
oraz ewentualnego wskazania przyczyn
występujących opóźnień. Wiarygodność
opisywanych dokumentów jest dlatego tak wysoka, iż powstawały one równolegle do
postępów prac (a więc nie na potrzeby procesu) oraz były akceptowane przez obie strony
niniejszego sporu. W tych okolicznościach trudno racjonalnie oczekiwać by Alpine Bau
podjęła się kwestionowania ustaleń poczynionych w protokołach z rad budowy, a ustalenia te
w sposób niezbity i precyzyjny wskazują na źródła powstałych opóźnień.
Od początku realizacji kontraktu Odwołujący nie wywiązywał się należycie ze swoich
obowiązków. Z przyczyn leżących po stronie Alpine Bau, a w szczególności braku
odpowiedniej liczby pracowników, braku właściwej organizacji i czasu pracy oraz
nienależytego zarządzania, w tym częste zmiany w kadrze kierowniczej, opóźnienia
w realizacji inwestycji zaczęły się od samego początku. Pomimo licznych monitów ze strony
Zamawiającego oraz nadzorującego prawidłową realizację kontraktu inżyniera kontraktu oraz
zapewnień ze strony Odwołującego, że opóźnienia nadrobi, opóźnienia te ciągle narastały.
Poza ciągłymi zapewnieniami Alpine Bau nie podejmowała żadnych działań zmierzających
do nadrobienia opóźnień, a wręcz przeciwnie rozpoczęto poszukiwanie uzasadnienia do już
wygenerowanych opóźnień, tak aby uniknąć konieczności zapłaty kar umownych za
opóźnienia w realizacji robót.
Zamawiający przedstawił wyciąg z protokołów z rad budowy, obejmujący protokoły nr
1 - 25, jako obrazujący rzeczywistą realizację umowy przez Alpine Bau. Zamawiający opisał
także dalszy przebieg wydarzeń aż do odstąpienia przez niego od umowy.
W ocenie Zamawiającego dochował wszelkiej należytej staranności i podjął wszelkie
możliwe działania w celu zmobilizowania Wykonawcy do należytego wykonania umowy,
wykazując przy tym dobrą wole dalszej realizacji Umowy. Niestety Wykonawca nie podjął
żadnych działań określonych w wezwaniu do poprawy z dnia 09.10.2009 r., nie wskazał
żadnych przyczyn, które uniemożliwiły mu podjęcie takich działań i jednocześnie sam
potwierdził, że termin 04.08.2010 r. nie jest możliwy, wskazując termin 30.04.2011 r., a także
zażądał dodatkowej płatności w kwocie blisko 58 min Euro netto, co było w sposób rażący
niezgodne z warunkami kontraktu. W tej sytuacji, po wyczerpaniu wszelkich prób
i możliwości, Zamawiający zmuszony był odstąpić od kontraktu z przyczyn leżących po
stronie Alpine Bau i czynność taką wykonał.
Sygn. akt KIO 1357/12
2. Bezzasadność zarzutów i roszczeń Odwołującego wskazujących na rzekomy brak po jego
stronie spełnienia się przesłanek w postaci niewykonania zamówienia z przyczyn, za które
ponosiłby odpowiedzialność
W odwołaniu Wykonawca zgłosił kilkadziesiąt roszczeń związanych z realizacją oraz
odstąpieniem od umowy. Odwołujący powołał lub załączył do pisma ogromną liczbę
dokumentów, która w jego ocenie rzekomo potwierdza w sposób bezsporny i obiektywny
zasadność i wysokość zgłoszonych roszczeń. Analiza dokumentów załączonych do
odwołania prowadzi do odmiennych wniosków. śaden z załączonych dokumentów nie
potwierdza zgłoszonych przez Wykonawcę roszczeń i to zarówno co do zasady, jak i co do
wysokości. Większość dokumentów to pisma Odwołującego, które w jego ocenie bezspornie
i obiektywnie uzasadniają i potwierdzają zgłoszone roszczenia. Konsekwentna praktyka
Wykonawcy w trakcie realizacji umowy polegała na uporczywym forsowaniu swojego
stanowiska, nawet w sytuacji, gdy wszelkie dokumenty i okoliczności sprawy stanowisko to
jednoznacznie podważały. Z pism tych poza tym, że Odwołujący coś twierdzi nic więcej nie
wynika. Reasumując, są to dokumenty odzwierciedlające wyłącznie subiektywne stanowisko
Wykonawcy na temat okoliczności mających miejsce w toku realizacji umowy. Wartość
dowodowa wskazanych pism jest więc równa wartości twierdzeń prezentowanych w
odwołaniu przez Alpine Bau. Brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających
zasadność i wysokość zgłoszonych roszczeń. Ponadto schematy rzekomych opóźnień po
stronie Wykonawcy z przyczyn leżących rzekomo po stronie GDDKiA zostały przygotowane
w oderwaniu od jakiegokolwiek harmonogramu (aby mówić o jakimkolwiek opóźnieniu,
trzeba przyjąć jakiś punkt odniesienia, czego Wykonawca nie czyni). Zamawiający
kwestionuje w całości wszystkie roszczenia zgłoszone przez Odwołującego oraz dokumenty,
pisma i niepodpisane wydruki, które w ocenie Odwołującego rzekomo potwierdzają te
roszczenia.
Ponadto przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp nie definiuje pojęć: rozwiązanie umowy,
wypowiedzenie umowy, czy odstąpienie od umowy. Na podkreślenie zasługuje również fakt,
iż ustawodawca posługując się w przepisie art. 24 ust. 1 pkt 1a zwrotem z powodu
okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność, nakazuje odwoływać się do
instytucji prawa cywilnego – prawa zobowiązań (por. art. 471 kc i art. 415 kc). Stosownie
zatem do odesłania zawartego w art. 14 pzp, przy wykładni art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp,
uwzględnić należy przepisy kodeksu cywilnego. Zgodnie z poglądem Izby wyrażonym w
wyroku z 11 listopada 2011 r. (sygn. akt KIO 2085/11): Użyte w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy
Sygn. akt KIO 1357/12
Prawo zamówień publicznychsformułowanie „z powodu okoliczności, za które wykonawca
ponosiodpowiedzialność” odpowiada w swej treści instytucji odpowiedzialności
kontraktowej unormowanej w art. 471 kodeksu cywilnego mającego zastosowanie do
czynności zamawiającego i wykonawców w postępowaniu o udzielenie zamówienia
publicznego. Należy zauważyć, że art. 471 kodeksu cywilnego wprowadza domniemanie, że
niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za
które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Dla zwolnienia się z odpowiedzialności wykonawca
musi zatem obalić to domniemanie przez wykazanie, że niewykonanie zobowiązania
nastąpiło z przyczyn, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Biorąc pod uwagę, że
zamawiający złożył oświadczenie o rozwiązaniu umowy z powodu okoliczności, co do
których uznał, że leżą one po stronie wykonawcy, co zostało stwierdzone w piśmie
skierowanym do wykonawcy, to w postępowaniu odwoławczym stosownie do reguły
wynikającej z art. 471 kodeksu cywilnego odwołujący winien wykazać, że rozwiązanie
umowy nie nastąpiło z przyczyn, za które ponosi on odpowiedzialność.
W odwołaniu Wykonawca na tyle istotnie zafałszował stan faktyczny w sprawie
dotyczący realizacji umowy oraz relacji i współpracy z Zamawiającym, że wymaga to
konieczności sprostowania. Lektura odwołania prowadzi do mylnych wniosków
wskazujących, że Odwołujący był wykonawcą niedopuszczającym się żadnych uchybień,
który ciężko pracował na dwie zmiany, nie popełniał błędów, miał wysoko wykwalifikowaną
kadrę i sprzęt w ilości znacznie większej, niż potrzebna oraz nigdy się nie opóźniał. Wszelkie
problemy, jakie pojawiły się w trakcie inwestycji leżały po stronie Zamawiającego, który
wręcz celowo piętrzył przed Wykonawcą problemy tak, aby ten nie mógł prawidłowo
realizować prac. Tak przedstawiony obraz realizacji inwestycji jest nieprawdziwy.
Większość ze zgłoszonych roszczeń była już przedmiotem rozstrzygnięcia przez
inżyniera kontraktu i Zamawiającego w trakcie realizacji umowy i z przyczyn obiektywnych
zostały one odrzucone. Ponadto znaczna część zgłoszonych obecnie rzekomych roszczeń,
w trakcie realizacji Umowy była szczegółowo wyjaśniana, co Alpine Bau pomija, nie
odnosząc się do treści pisemnych wyjaśnień zawartych w korespondencji otrzymanej od
inżyniera kontraktu. Wówczas Odwołujący nie miał wątpliwości, co do braku podstaw do
zgłoszenia przedmiotowych zdarzeń jako roszczeń, skoro nie skorzystał z kontaktowej
możliwości i procedury zgłoszenia danego zdarzenia jako roszczenia. Dodatkowo należy
wskazać, iż nie zgłoszenie roszczeń w trakcie realizacji kontraktu w określonym terminie,
spowodowało, że roszczenia te wygasły.
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiający
zamieścił
szczegółowe
wywody
kwestionujące
poszczególne
roszczenia:
1. Roszczenie o wydłużenie Minimalnej Ilości Wykonania i Czasu na Ukończenie oraz
dodatkowej płatności w związku z napotkaniem n budowie niewybuchów i niewypałów
pochodzących z II Wojny Światowej, przedłożone 21.03.2008 r. z aktualizacją wskutek
odstąpienia od umowy.
2. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów powstałych w związku z (rzekomo) wadliwą
dokumentacją projektową przebudowy wodociągu magistralnego Wm-1.
3. Roszczenie o dodatkową płatność w związku z wykonaniem objazdu drogi
technologicznej kolidującej z kanalizacją sanitarną w km 551+574.
4. Roszczenie – utrudnienia i opóźnienia w Robotach na sekcji 1 z uwagi na zawieszenie
robót w km 551+200.
5. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie w związku z wyjątkowo
niesprzyjającymi warunkami klimatycznymi.
6. Roszczenie – opóźnienie w Robotach w związku z wadliwą dokumentacją projektową
obiektu mostowego MA 532 w zakresie geometrii słupów B, C i D oraz wprowadzonymi z
tego powodu zmianami do umowy.
7. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie i rekompensatę kosztów wynikających
z tego przedłużenia w związku z opóźnieniami w Robotach powstałymi na skutek
konieczności wykonania dodatkowej wymiany gruntu pod przepust KA-24.
8. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie w związku z opóźnieniami w
dostarczaniu rysunków dla Miejsc Obsługi Podróżnych „Mszana”.
9. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów poniesionych w związku z opóźnieniami w
robotach mostowych na obiekcie WD 528 powstałymi na skutek konieczności
dodatkowego wzmocnienia podłoża pod fundament podpory nr 2 wiaduktu WD 528.
10. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów podniesionych w związku z koniecznością
dodatkowego wzmocnienia podłoża kolumnami kamiennymi pod nasypem łącznicy
MC10 węzła Mszana.
11. Roszczenie o zwrot dodatkowych koszty przestoju sprzętu na skutek oczekiwania na
wydanie przez Inżyniera rysunków zamiennych i wytycznych dalszego postępowania
odnośnie wzmocnienia podłoża pod obiektami mostowymi kolumnami kamiennymi.
12. Roszczenie o rekompensatę dodatkowych kosztów prac projektowych i ekspertyz
technicznych opracowanych na potrzeby umowy, wykraczających poza zakres
Sygn. akt KIO 1357/12
obowiązków kontraktowych Wykonawcy.
13. Roszczenie – pospółka na georuszcie.
14. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie z powodu wyjątkowo niesprzyjających
warunków klimatycznych w czerwcu 2009 r.
15. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych ze zmianą wymogów co do
nośności wykonywanej warstwy podbudowy pomocniczej z kruszywa stabilizowanej
mechanicznie.
16. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów w związku z koniecznością wstrzymania
wykonywanych robót z uwagi na zabezpieczenie odnalezionych na budowie niewypałów
i niewybuchów po 30.04.2008 r.
17. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z przestojem z powodu
wyjątkowo niesprzyjających warunków klimatycznych w październiku 2009 r.
18. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z naprawą uszkodzonych skarp
wykopu w km 554+640 – 554+940.
19. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z naprawą uszkodzonych skarp
wykopu w km 556+200 – 556+400.
20. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z przyspieszeniem wycinki drzew
na skutek zwiększenia ilości drzew oraz konieczności dochowania terminu zakończenia
prac do 15 marca 2008 r. z uwagi na wymogi ochrony środowiska.
21. Roszczenie o rekompensatę kosztów prac związanych ze zdjęciem warstw humusu na
skutej zwiększenia ilości robót do wykonania w stosunku do ilości przewidzianej w
przedmiarze robót.
22. Roszczenie o rekompensatę dodatkowych kosztów Wykonawcy w związku z
opóźnieniami w robotach ziemnych z przyczyn leżących po stronie Zamawiającego.
Zamawiający podsumował, że okolicznością bezsporną w sprawie jest fakt, że postęp
robót był wyraźnie opóźniony w stosunku do postępu planowanego w harmonogramie, a
strony pozostają w sporze co do powodów oraz kwestii odpowiedzialności za opóźnienia.
Próbując przerzucić ciężar odpowiedzialności za opóźnienia na Zamawiającego, Wykonawca
bezpodstawnie powołuje się na listę blisko 100 opóźnień po stronie Zamawiającego jako
główną i w zasadzie jedyną przyczynę zaistniałych opóźnień (załącznik nr 32). Wykonawca
nie podaje przy tym jakiejkolwiek analizy wpływu rzekomych opóźnień na ścieżkę krytyczną
realizacji kontraktu, a tylko w przypadku takiego wpływu Wykonawca miałby możliwość
ubiegania się o przedłużenie czasu na ukończenie. Lista opóźnień celowo pomija opóźnienia
Sygn. akt KIO 1357/12
po stronie Wykonawcy, a także nie zawiera opóźnień, które były przedmiotem roszczeń
Wykonawcy w trakcie realizacji kontraktu, a zawiera wyłącznie opis rzekomych opóźnień
zgłoszonych przez Wykonawcę, już w trakcie postępowania sądowego, na potrzeby tego
postępowania. Lista obejmuje opóźnienia, które nie były przedstawione inżynierowi w czasie
trwania Umowy, w związku z czym Inżynier nie mógł się do tych opóźnień ustosunkować, co
jest niezgodne z subklauzulą 20.1 Warunków Kontraktu. Wykonawca realizując umowę
zgłosił łącznie 10 roszczeń, z czego tylko 3 dotyczyły przedłużenia Czasu na Ukończenie.
Spośród tych ostatnich Zamawiający uznał za zasadne, tylko jedno roszczenie, związane z
koniecznością usunięcia niewybuchów. Tylko ono miało wpływ na ścieżkę krytyczną
realizacji kontraktu przewidzianą w harmonogramie. Tym samym powoływanie się na
okoliczność, że Wykonawca zgłosił w trakcie realizacji kontraktu prawie 100 roszczeń o
przedłużenie terminu wykonania jest nieprawdziwe. W zasadzie jest to fałszywa teza mająca
za celu próbę przerzucenia odpowiedzialności za opóźnienia po stronie Wykonawcy na
Zamawiającego oraz zafałszowanie stanu faktycznego.
Do rzekomych 100 opóźnień z przyczyn leżących po stronie Zamawiającego
Wykonawca zlecił, sporządzenie stosownej analizy. Autor Analizy M. M………. dopasował
sporządzony przez siebie, na potrzeby tworzonego opracowania harmonogram bazowy, w
którym zmienił pierwotny harmonogram będący dokumentem kontraktowym, a dodatkowo
wprowadził 3 nowe ścieżki krytyczne, usuwając pierwotną ścieżkę krytyczną. Pomimo
takiego zabiegu z listy 100 rzekomych opóźnień w Analizie zweryfikowano już tylko 30
opóźnień (patrz załącznik M do analizy), a z tych 30 tylko 11, w ocenie samego autora
analizy (de facto stanowisko Wykonawcy), miało wpływ na ścieżkę krytyczną i wpływało na
przedłużenie Czasu na Ukończenie. Przedmiotowe 11 opóźnień wpływało na nową ścieżkę
krytyczną wprowadzoną przez M. M……….. do nowo stworzonego harmonogramu
bazowego, a nie na ścieżkę krytyczną, którą przewidywał pierwotny harmonogram robót,
poza opóźnieniem nr 1 (usunięcie niewybuchów). Należy zakładać, że pozostałe 70 nie
miało wpływu nawet na ścieżkę krytyczną wprowadzoną przez M. M………., a tym bardziej
na ścieżkę krytyczną harmonogramu nr 7 będącego dokumentem kontraktowy wiążącym
Wykonawcę. W związku z powyższym należy uznać, że żadne ze 100 opóźnień, poza
koniecznością usunięcia niewybuchów, nie miało wpływu na ścieżkę krytyczną przewidzianą
w pierwotnym harmonogramie robót, będącym dokumentem kontraktowym, zatwierdzonym
przez obie strony. Okolicznością bezsporną jest, że postęp robót był wyraźnie opóźniony w
stosunku do postępu planowanego w uaktualnionym harmonogramie nr 7. Również
Sygn. akt KIO 1357/12
okolicznością bezsporną jest, że przedmiotowy harmonogram uwzględniał już opóźnienia
związane z usunięciem niewybuchów (przedłużenie czasu na ukończenie o 201 dni), jak
również uwzględniał wycinkę drzew oraz usunięcie humusu. W związku z czym, wskazane
okoliczności nie wpływały na opóźnienia powstałe po zatwierdzeniu harmonogramu nr 7.
Natomiast z uwagi na fakt, że takie opóźnienia po stronie Wykonawcy wystąpiły i narastały,
inżynier kontraktu wielokrotnie zwracał się do Wykonawcy z prośbą o aktualizację
harmonogramu nr 7 zgodnie z subklauzula 8.3 warunków kontraktu. Ponieważ przeważająca
cześć opóźnień wynikała z winy Wykonawcy (niezaprzeczalne uchybienie subklauzuli 8.1),
poproszono go o uwzględnienie postanowień zawartych w subklauzuli 8.6 WK. Wykonawca
do dnia odstąpienia od kontraktu przez Zamawiającego nie dostosował się do postanowień
zawartych w subklazuli 8.3, ani do subklauzuli 8.6.
Izba ustaliła, że pomimo przekazania przez Zamawiającego kopii odwołania żaden
z pozostałych wykonawców uczestniczących w postępowaniu o udzielenie zamówienia nie
zgłosił do Prezesa Izby przystąpienia do postępowania odwoławczego.
Ponieważ odwołanie nie zawierało braków formalnych i wpis od niego został przez
Odwołującego uiszczony – podlegało rozpoznaniu przez Izbę. Wobec ustalenia w toku
czynności formalnoprawnych i sprawdzających, że nie została wypełniona żadna
z przesłanek skutkujących odrzuceniem odwołania, o których mowa w art. 189 ust. 2 pzp,
i przy braku odmiennych wniosków na posiedzeniu z udziałem Stron, Izba przeprowadziła
rozprawę, podczas której Odwołujący i Zamawiający podtrzymali swoje dotychczasowe
stanowiska.
Izba nie uwzględniła alternatywnego wniosku Odwołującego o odroczenie rozprawy
do czasu prawomocnego zakończenia toczących się między Stronami dwóch postępowań
sądowych przez Sądem Okręgowym w Warszawie albo – w razie nieuwzględnienia
powyższego – do czasu udzielenia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
odpowiedzi na pytanie prejudycjalne Krajowej Izby Odwoławczej dotyczące art. 24 ust. 1 pkt
1a. W ocenie Izby żadna z tych dwu okoliczności nie może być kwalifikowana jako ważna
przyczyna uzasadniająca odroczenie rozprawy w rozumieniu § 27 ust. 1 rozporządzenia
Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 marca 2010 r. w sprawie regulaminu postępowania przy
rozpoznawaniu odwołań (Dz. U. Nr 48, poz. 280).
Izba ustaliła, co następuje:
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiający uzasadnił wykluczenie Odwołującego na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a
pzp przez wskazanie następujących okoliczności faktycznych:
A. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 1 „Zamawiającego łączyła z Wykonawcą umowa
w sprawie zamówienia publicznego, którą Zamawiający rozwiązał, wypowiedział lub odstąpił
od niej”
W dniu 21.11.2006 r. zostało wszczęte postępowanie o udzielenie zamówienia
publicznego w trybie przetargu ograniczonego na „Budowę autostrady płatnej A1 odcinek od
węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w Gorzyczkach w km
548+897 – km 567+223”. W wyniku tego, w dniu 18.10.2007 r., zawarta została umowa w
sprawie ww. zamówienia publicznego o nr FS/2006/PL/16/C/PT/001-3 pomiędzy:
Zamawiającym Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, a spółkami tworzącymi
Konsorcjum w składzie: Alpine Mayreder Bau GmbH z siedzibą Alte Bundesstrasse 10, A-
5071 Walsz k. Salzburga, Austria (lider konsorcjum), Alpine Bau Deutchland AG z siedzibą
Fürholzener Straße 12, 85386 Eching, Niemcy, Alpine stavebni společnost Cz, s.r.o. z
siedzibą Jiráskova 613/13 757 43 Valašske Meziriči, Republika Czeska
Pismem z dnia 15.12.2009 r. Zamawiający powiadomił Wykonawcę o odstąpieniu od
umowy z dniem 29.12.2009 r.
Wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu na „Kontynuacja projektowania i
budowa odcinka drogi ekspresowej S8 od rejonu węzła „Opacz” na terenie gminy
Michałowice (z wyłączeniem tego węzła) do węzła „Paszków” i powiązania z drogą krajową
Nr 7 do skrzyżowania z drogą wojewódzką Nr 721 w miejscowości Magdalenka (wraz z
węzłem Paszków i ww. skrzyżowaniem). Etap I cz. 1 – odc. węzeł „Opacz” - węzeł
„Paszków”, Etap II – odc. węzeł „Janki Małe” - skrzyżowanie z D\V 721 złożyła spółka Alpine
Bau GmbH.
Analiza odpisu z austriackiego rejestru przedsiębiorców dla spółki Alpine Bau GmbH
(prowadzonego przez Landesgericht Salzburg Sąd Rejonowy w Salzburgu), zawierającego
dane historyczne, prowadzi do jednoznacznego wniosku, że spółka Alpine Bau GmbH z
siedzibą Wals bei Salzburg jest tym samym podmiotem co spółka pod firmą Alpine Mayreder
Bau GmbH z siedzibą Wais bei Salzburg. Spółka Alpine Mayreder Bau GmbH dokonała
zmiany umowy spółki (uchwałą wspólników z dnia 04.07.2007 r.), na mocy której dokonano
zmiany jej firmy (nazwy). Zmiana ta została zarejestrowana przez właściwy sąd rejestrowy w
dniu 01.09.2007 r., zatem od tego dnia spółka formalnie funkcjonuje pod firmą (nazwą)
Alpine Bau GmbH. Oznacza to również, że wszelkie odpisy z rejestru Spółki wydane przed 1
Sygn. akt KIO 1357/12
września 2007 r. w rubryce FIRMA wskazywać będą jeszcze na firmę (nazwę) Spółki –
Alpine Mayreder Bau GmbH. Odpisy wydane po tej dacie będą już z kolei zawierały aktualną
firmę (nazwę) Spółki – Alpine Bau GmbH.
Z powyższego wynika zatem, że Zamawiającego łączyła z Wykonawcą umowa
w sprawie zamówienia publicznego, od której Zamawiający odstąpił.
B. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 2 „rozwiązanie, wypowiedzenie lub odstąpienie od
umowy w sprawie zamówienia publicznego przez zamawiającego nastąpiło z powodu
okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi Wykonawca”
Zamawiający, pismem z dnia 15.12.2009 r., powiadomił Wykonawcę, na podstawie
Subklauzuli 15.2 (a), (b), (c) Warunków Kontraktu, o odstąpieniu z dniem 29.12.2009 r. od
umowy z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy.
We wskazanym powyżej piśmie powiadamiającym Wykonawcę o odstąpieniu od
umowy
Zamawiający
szczegółowo
opisał
przyczyny
odstąpienia.
Uprawnienie
Zamawiającego do odstąpienia od umowy z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy
określone zostało w Subklauzuli 15.2 Warunków Kontraktu, której treść stanowi: (…)
I. Przyczyny odstąpienia od umowy zgodnie z Subklauzulą 15.2 (a): „Wykonawca nie
zastosuje się do Subklauzuli 4.2 [Zabezpieczenie Wykonania], lub do wezwania według
Subklauzuli 15.1 [Wezwanie do poprawienia]”.
Podstawą odstąpienia od Kontraktu na podstawie przedmiotowej Subklazuli jest
przesłanka wskazująca na brak zastosowania się Wykonawcy do wezwania według
Subklauzuli 15.1 [Wezwanie do poprawienia].
Pismem z dnia 9 października 2009 roku Inżynier Kontraktu na podstawie Subklazuli
15.1 wezwał Wykonawcę do spełnienia ściśle określonych zobowiązań oraz naprawienia
strat, które swym działaniem Wykonawca wyrządził Kontraktowi i Zamawiającemu, a tym
samym do nadrobienia zaległości całkowicie leżących po stronie Wykonawcy i usunięcia
nieprawidłowości spowodowanych przez Wykonawcę. Wykonawca w terminach określonych
w wyżej wskazanym piśmie zobligowany został do wykonania asortymentu robót drogowych,
mostowych oraz naprawienia i wyeliminowania okoliczności wpływających na brak właściwej
mobilizacji Wykonawcy i właściwy postęp Robót określonych w pkt. III ww. pisma Inżyniera.
Pismem z dnia 26 października 2009 r., Inżynier Kontraktu poinformował Wykonawcę,
iż mając na względzie jego powiadomienie o opadach panujących od 12.10.2009 r. (pismo
Wykonawcy z dnia 21.10.2009 r.), przedłuża termin wywiązania się z wezwania do poprawy
na mocy Sunbklauzuli 15.1 Warunków Kontraktu o 14 dni, tj. z 30.10.2009 r. do 14.11.2009 r.
Sygn. akt KIO 1357/12
Powyższe jak dalej wskazał Inżynier Kontraktu, nie dotyczy robót, które w podnoszonych
przez Wykonawcę rzekomo niekorzystnych warunkach atmosferycznych, można było
wykonać w terminach określonych w piśmie Inżyniera z dnia 9.10.2009 r., tj.: zabezpieczenia
skarp wykopów – termin zakończenia do 30.10.2009 r.; drenaże – termin zakończenia do
26.10.2009 r.; obiekty mostowe – termin zakończenia do 30.10.2009 r.;
Zakreślone przez Inżyniera terminy, w których Wykonawca został zobligowany do
naprawienia wynikłych strat i opóźnień, dla w pełni doświadczonego Wykonawcy były
terminami racjonalnymi. Należy podkreślić, że terminy zakreślone przez Inżyniera Kontraktu
zostały oparte na terminach deklarowanych przez samego Wykonawcę na Radach Budowy.
Inżynier jednocześnie poinformował Wykonawcę, iż w przypadku, gdy w terminach
określonych w piśmie Inżyniera z dnia 9 października 2009 roku, zmienionych następnie
pismem Inżyniera z dnia 26 października 2009 roku, Wykonawca nie wywiąże się z
powyższego zobowiązania oraz nie naprawi wynikłych z tego tytułu strat, Zamawiający
uprawniony będzie na mocy Klauzuli 15.2 Warunków Umowy do odstąpienia od Kontraktu.
Zgodnie z wezwaniem do naprawienia Wykonawca zobligowany został do wykonania
określonego zakresu robót budowlanych oraz podjęcia działań naprawczych. W trakcie
okresu objętego wezwaniem w trybie Subklauzuli 15.1 Inżynier Kontraktu, Przedstawiciel
Zamawiającego oraz Przedstawiciel Wykonawcy dokonywali codziennych objazdów budowy
monitorując zakres wykonywanych prac i sposób zaangażowania w powyższe Wykonawcy.
Po upływie czasu określonego przez Inżyniera w wezwaniu do naprawienia,
Zamawiający oraz Inżynier podsumowali zakres wdrożonych działań mających na celu
zapewnienie właściwej mobilizacji Wykonawcy i właściwy postęp Robót.
W okresie objętym wezwaniem do naprawy, tj. pomiędzy 9.10.2009-14.11.2009 r.,
Inżynier Kontraktu wraz z Przedstawicielem Wykonawcy oraz Przedstawicielem
Zamawiającego dokonywał codziennych przeglądów terenu budowy oceniając, czy tempo
wykonywanych przez Wykonawcę robót zwiększyło się oraz czy i w jakim zakresie
wykonywane są roboty w asortymentach i na obiektach określonych w wezwaniu Inżyniera.
Przedmiotowe raporty zawierają informacje z placu budowy w zakresie rodzaju
wykonywanych robót, ilości Personelu Wykonawcy na budowie, ilości sprzętu oraz warunków
pogodowych. Dokładna analiza przedmiotowych raportów, jak i codzienne wizje lokalne na
placu budowy w sposób jednoznaczny wykazały, iż Wykonawca nie podjął działań
naprawczych mających na celu wywiązanie się z nałożonego na niego, wezwaniem w trybie
Subklauzuli 15.1, zobowiązania do naprawienia strat wyrządzonych Kontraktowi i
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiającemu. Liczba personelu Wykonawcy, przez cały okres tj. pomiędzy 9.10.2009 r. a
14.11.2009 r., była niewystarczająca i w żaden sposób nie mogła zapewnić zrealizowania
zakreślonego przez Inżyniera Kontraktu zakresu prac w określonych terminach.
Przykładowo raport z 26.10.2009 roku, kiedy to temperatura powietrza wynosiła 8°C-
9°C, nie było opadów atmosferycznych, wykazuje obecność - w chwili dokonywania objazdu
na placu budowy: na odc. I (godz. 9.00-12.00): 2 pracowników kadry kierowniczej
Wykonawcy, 87 pracowników kadry robotniczej Wykonawcy; na odc. II (godz. 9.30):3
pracowników kadry kierowniczej Wykonawcy, 58 pracowników kadry robotniczej
Wykonawcy; obiekty Inżynierskie (godz. 10.30-15.30):3 pracowników kadry kierowniczej
Wykonawcy,135 pracowników kadry robotniczej Wykonawcy
Reasumując, w trakcie objazdu, na placu budowy było 8 pracowników kadry
kierowniczej oraz 280 pracowników kadry robotniczej Wykonawcy, co przy tak dużym froncie
robót, opóźnieniach leżących po stronie Wykonawcy oraz fakcie zawezwania Wykonawcy
przez Inżyniera do zwiększenia zasobów personelu Wykonawcy było ilością absolutnie
niewystarczającą. Ilości zatrudnianego Personelu w pozostałych dniach objętych
zawezwaniem do naprawy przedstawiały się podobnie i również były zdecydowanie
niewystarczające. Doświadczony Wykonawca, jakim jest Konsorcjum firm Alpine, nie podjął
środków zaradczych i mobilizacyjnych, do podjęcia których został zobligowany.
Przedmiotowe raporty zostały podpisane przez Przedstawiciela Wykonawcy, Inżyniera
Kontraktu oraz Zamawiającego.
Powyższe jednoznacznie określa, iż mimo zakreślonych przez Inżyniera Kontraktu
terminów na wdrożenie działań naprawczych mających na celu nadrobienie opóźnień
leżących po stronie Wykonawcy, Konsorcjum nie podjęło stosownych działań mających na
celu wywiązanie się ze zobowiązań nałożonych wezwaniem zgodnie z Subklauzulą 15.1
Warunków Kontraktu.
Poza opadami deszczu, na które powołał się Wykonawca, a co zostało uwzględnione
przez Inżyniera Kontraktu, Wykonawca nie wskazał na wystąpienie innych niezależnych od
niego przyczyn, które mogłyby uniemożliwić mu prawidłowe zrealizowanie wezwania
Inżyniera z dnia 09.10.2009 r. w okresie 09.10.2009 r. - 14.11.2009 r.
W ocenie Inżyniera i Zamawiającego, takie przyczyny niezależne od Wykonawcy nie
wystąpiły we wskazanym wyżej okresie. Uchybienie terminom wskazanym w wezwaniu do
poprawy nastąpiło wyłącznie z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy. Mając na
względzie powyższe twierdzenia, uznać należy, iż odstąpienie od umowy z Wykonawcą na
Sygn. akt KIO 1357/12
podstawie Subklauzuli 15.2 (a). „Wykonawca nie zastosuje się (…) do wezwania według
Subklauzuli 15.1 [Wezwanie do poprawienia]” było w pełni uzasadnione.
II. Uprawnienie Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu na podstawie Subklauzuli 15.2
(c): „Zamawiający uprawniony będzie do odstąpienia od Kontraktu, jeżeli Wykonawca (...)
bez rozsądnego usprawiedliwienia uchyla sie od (...) prowadzenia Robót zgodnie z Klauzula
8 [Rozpoczęcie, opóźnienia i zawieszenie]".
Zgodnie z Klauzulą 8 Warunków Kontraktu, Wykonawca zobowiązany był rozpocząć
realizację Robót tak szybko, jak jest to rozsądnie możliwe po Dacie Rozpoczęcia i następnie
prowadzić Roboty z należytym pośpiechem i bez opóźniania. Wykonawca zobowiązany był
ukończyć całość Robót w ciągu Czasu na Ukończenie. W przypadku opóźnień leżących po
stronie Wykonawcy wskazujących, że całość Robót nie zostanie zakończona w ciągu Czasu
na Ukończenie, Wykonawca powinien przyśpieszyć postęp prac, w tym zwiększyć godziny
pracy i liczbę personelu.
Wykonawca od początku realizacji Kontraktu nie wykazywał należytego i
profesjonalnego zaangażowania umożliwiającego sprawną realizację Robót. Realizacja
kontraktu prowadzona była niezgodnie z Harmonogramem oraz dalszymi jego
aktualizacjami. Problemy w mobilizacji ludzi i sprzętu, brak właściwego zarządu nad
zasobami Wykonawcy, liczne i częste zmiany na stanowiskach kierowniczych, liczne zmiany
schematu organizacyjnego Wykonawcy, brak reakcji na częste uwagi i wskazówki Inżyniera
co do zaangażowania Wykonawcy, wskazują na brak profesjonalnego i rzetelnego podejścia
do prowadzonych Robót. Ponadto, powołane uchybienia, zaniedbania i błędy w realizacji
Kontraktu leżące po stronie Wykonawcy były na tyle długotrwałe, poważne i istotne, że
zagrożona była prawidłowa i terminowa realizacja Kontraktu.
Należy podkreślić, iż od chwili stwierdzenia, iż Wykonawca nie wywiązuje się z
wymogów Subklauzul 8.1 oraz 6.5 Warunków Kontraktu, Inżynier Kontraktu domagał się od
Wykonawcy przedłożenia zaktualizowanego Harmonogramu. Harmonogram ten miał
przedstawiać, kiedy i w jaki sposób Wykonawca zamierza nadrobić powstałe z jego winy
opóźnienia w realizacji robót. Inżynier Kontraktu sygnalizował również wielokrotnie, iż
Wykonawca nie realizuje zadania zgodnie z Subklauzulą. 6.5 Warunków Kontraktu, w której
obowiązuje czas pracy w godz. od 6.00 do 22.00, w okresie od maja do września.
Jednocześnie Inżynier Kontraktu sugerował Wykonawcy usprawnienie brakującej skutecznej
organizacji robót, co negatywnie wpływało na postęp Robót na budowie.
Wykonawca nie przedstawił wspomnianego Harmonogramu. W zamian za to na
Sygn. akt KIO 1357/12
każdej Radzie Budowy w swojej prezentacji konsekwentnie deklarował terminy nadrobienia
wskazanych strat i opóźnień. Terminy te, bez żadnych racjonalnych argumentów i podstaw
kontraktowych, przedłużał z miesiąca na miesiąc i nadal nie przestrzegał wymogów
Subklauzuli 6.5 dot. Czasu Pracy. Wykonawca nie pracował w godz. od 6.00 do 22.00.
Inżynier Kontraktu, w dalszym ciągu wskazywał, iż bez usprawnienia organizacji na
budowie oraz bez dostosowania się do wymogów dotyczących godzin pracy od 6.00 do
22.00 zgodnie z Warunkami Kontraktu, istnieje poważne zagrożenie, że Wykonawca nie
zdoła nadrobić powstałych opóźnień.
Należy również wskazać, iż opóźnienia powstałe na samym początku realizacji
Kontraktu nie były nadrabiane, tylko narastały. Zdumiewający jest fakt, iż w 5 miesiącu
realizacji Kontraktu Wykonawca dysponował 69 pracownikami fizycznymi na Placu Budowy.
Ponadto, zobowiązania kontraktowe nałożone na Wykonawcę np. przekazanie w
ciągu 28 dni od Daty Rozpoczęcia Robót zgodnego z Warunkami Kontraktu rozbicia cen
jednostkowych, nie były przez niego wykonywane.
Powyższe jednoznacznie potwierdza znaczna korespondencja oraz Protokoły z Rad
Budowy nr 1-25.
Protokoły z Rad Budowy są dokumentami kontraktowymi zawierającymi oświadczenia
woli każdej ze stron. Należy przy tym podkreślić, iż treść protokołów z Rad Budowy została
zaakceptowana przez Wykonawcę, co bezspornie oznacza, że zgadza się on z treścią
złożonych przez siebie oświadczeń podczas Rad Budowy.
Wykonawca niejednokrotnie deklarował, iż podejmie działania mające na celu
przyśpieszenie, poprawę wydajności, nadrobienie zaległości, po czym uprzednio
deklarowane terminy bez żadnych uzasadnionych przyczyn i bez podstaw kontraktowych
wydłużał i zmieniał.
Zapisy z protokołów potwierdzają, że Wykonawca wielokrotnie był upomniany przez
Inżyniera m. in. w zakresie:
- konieczności prowadzenia prac w godzinach 6.00-22.00,
- konieczności wprowadzenia sprawnego systemu zarządzania Kadrami,
- konieczności zwiększenia zatrudnienia Personelu Wykonawcy,
- konieczności prowadzenia robot zgodnie z Harmonogramem,
- konieczności wykonywania deklarowanych przez Wykonawcę przerobów,
- konieczności nadrobienia opóźnień leżących po Stronie Wykonawcy,
oraz jednoznacznie wskazują, iż przesłanka określona w Subklauzuli 15.2 (c) uprawniająca
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu, jeżeli Wykonawca (...) bez rozsądnego
usprawiedliwienia uchyla się od (...) prowadzenia Robót zgodnie z Klauzulą 8 [Rozpoczęcie,
opóźnienia i zawieszenie], była w pełni uzasadniona.
III. Uprawnienie Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu na podstawie Subklazuli 15.2
(b). „Zamawiający uprawniony będzie do odstąpienia od Kontraktu, jeżeli Wykonawca
porzuca Roboty lub w inny sposób otwarcie okazuje swój zamiar niekontynuowania
wykonywania swoich zobowiązań według Kontraktu (...)”.
W ramach realizacji Kontraktu Wykonawca wielokrotnie w sposób otwarty okazywał
zamiar niekontynuowania swoich zobowiązań według Kontraktu.
Powyższe potwierdzają zapisy z protokołów z Rad Budowy. Podstawowym
przykładem powyższego jest brak prowadzenia robót budowlanych w godzinach
przewidzianych kontraktem (tj. od maja do września w godz. 6.00-22.00 przez 6 dni w
tygodniu), do czego zobowiązywała Wykonawcę Subklauzula 6.5 Warunków Kontraktu,
pomimo wielokrotnych wezwań Inżyniera i Zamawiającego. Należy przy tym podkreślić, że
Wykonawca pomimo sprzeciwu Inżyniera i Zamawiającego, wprowadził własny, sprzeczny z
Warunkami Kontraktu system godzin prowadzenia prac, polegający na 10 dniach pracy i 4
dniach wolnych. Z potwierdzeń Inżyniera Kontraktu z Tygodniowych Spotkań Roboczych
oraz kontroli Placu Budowy, wynika że pracę prowadzono w godzinach od 700 do 1900 od
poniedziałku do piątku, natomiast w soboty czas pracy ograniczono do godziny 1500.
Ponadto, stosowany przez Wykonawcę system pracy skutkował tym ,iż już w piątek część
załogi nie pracowała, a wydajność robót była bardzo niska, a nawet zerowa.
Tym samym spełniona została przesłanka określona w Subklauzuli 15.2 (b)
Warunków Kontraktu uprawniająca Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu.
C. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 3 „rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy w sprawie
zamówienia publicznego albo odstąpienie od niej nastąpiło w okresie 3 lat przed wszczęciem
postępowania, z którego wyklucza się Wykonawcę”
Postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na „Kontynuacja projektowania i
budowa odcinka drogi ekspresowej S8 od rejonu węzła „Opacz” na terenie gminy
Michałowice (z wyłączeniem tego węzła) do węzła „Paszków” (…) zostało wszczęte w dniu
28.03.2012 r. Odstąpienie przez Zamawiającego od umowy na „Budowę autostrady płatnej
A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w
Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223” nastąpiło w dniu 29.12.2009 r., a więc w okresie
trzech lat przed wszczęciem postępowania, z którego Wykonawca został wykluczony.
Sygn. akt KIO 1357/12
D. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 4 „wartość zamówienia niezrealizowanego wskutek
rozwiązania albo wypowiedzenia umowy w sprawie zamówienia publicznego albo
odstąpienia od niej wynosi co najmniej 5% wartości umowy”
Wartość umowy, od której Zamawiający odstąpił, tj. na „Budowę autostrady płatnej A1
odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w
Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223" wynosiła 223 548 691,56 Euro netto. Wartość
zamówienia niezrealizowanego przez Wykonawcę wskutek odstąpienia od umowy wynosi
132 286 948,75 Euro netto, co stanowi 59,18% wartości umowy. Zatem spełniona zostaje
przesłanka, iż wartość zamówienia niezrealizowanego wskutek rozwiązania albo
wypowiedzenia umowy w sprawie zamówienia publicznego albo odstąpienia od niej wynosi
co najmniej 5% wartości umowy.
Podane przez Zamawiającego okoliczności dotyczące terminu zawarcia, przedmiotu
oraz stron umowy z, a także przekształceń podmiotowych po stronie wykonawcy znajdują
oparcie w stanie faktycznym sprawy, na co wskazują dowody przywołane zarówno przez
Zamawiającego i Odwołującego.
Izba ustaliła również, że pismem z dnia 15 grudnia 2009 r., adresowanym m.in. do
Dyrektora Alpine Bau GmbH, GDDKiA powiadomiła (z 14-dniowym wyprzedzeniem), że na
podstawie subklauzuli 15.2 (a), (b), (c) z dniem 29 grudnia 2009 r. odstępuje od umowy na
Budowę autostrady płatnej A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa
z Republiką Czeską w Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223 – z przyczyn leżących po
stronie Wykonawcy. Zamawiający podał szczegółowe uzasadnienie powodów odstąpienia,
obejmujące zarówno okoliczności podane powyżej, jaki i fragmenty protokołów z rad
budowy, które odbywały się w toku realizacji umowy, oraz okoliczności, które zaszły w
związku z wystosowanym do Wykonawcy wezwaniem do poprawy.
22 grudnia 2012 r. w siedzibie GDDKiA zostało złożone pismo z 18 grudnia 2009 r.,
zawierające oświadczenie przedstawicieli Wykonawcy o odstąpieniu od umowy z 18
października 2007 r. z przyczyn leżących po stronie Zamawiającego, tj. z następujących
przyczyn, każdej z osobna:
- brak uczynienia przez Państwa zadość wezwaniu z dnia 29 września 2009 roku
doręczonemu Państwu w dniu 29.09.2009 r. do „dostarczenia wolnego od wad i zdatnego do
wykonania prac budowlanych projektu budowlanego dla mostu MA 532 oraz do zawarcia
Sygn. akt KIO 1357/12
aneksu do wyżej wskazanej umowy, który regulować będzie zmiany w dokumentacji
budowlanej i związane z tym skutki” wobec bezskutecznego upływu zakreślonego Państwu
terminu 14 dni, co nastąpiło w dniu 13.10.2009 r. oraz w związku z faktem, iż Państwa
działania świadczą, iż taki projekt nie zostanie w ogóle dostarczony,
- brak współdziałania Zamawiającego w wykonaniu umowy,
- rażące naruszenie warunków umowy poprzez podjęcie przez Zamawiającego bezzasadnej
próby odstąpienia od umowy.
Ponadto pismo zawierało również wezwanie do zapłacenia w terminie 7 dni od jego
otrzymania:
- kary umownej zgodnie z warunkiem 8.7 Kontraktu, tj. w wysokości 10% Zaakceptowanej
Kwoty Kontraktowej
- kwoty należnej Wykonawcy w związku z przedłużeniem realizacji robót, wobec braku
możliwości ich prowadzenia przez 7 miesięcy z powodu znajdujących się na placu budowy
niewybuchów, tj. kwoty w wysokości 20.920.445,14 EUR zgodnie z określeniem Inżyniera z
dnia 10.12.2008 r.
Izba ustaliła, że w aktualnie prowadzonym przez Zamawiającego postępowaniu o
udzielenie zamówienia wniosek złożyła austriacka spółka Alpine Bau GmbH z siedzibą
w Wals-Siezenheim.
Izba zważyła, co następuje:
Zgodnie z przepisem art. 179 ust. 1 pzp odwołującemu przysługuje legitymacja do
wniesienia odwołania, gdy ma (lub miał) interes w uzyskaniu zamówienia oraz może ponieść
szkodę w wyniku naruszenia przez zamawiającego przepisów ustawy. W ocenie Izby
Odwołujący legitymuje się interesem w uzyskaniu przedmiotowego zamówienia, gdyż złożył
wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu prowadzonym przez Zamawiającego.
Wobec podniesienia zarzutu przeciwko wykluczeniu z postępowania należy uznać,
że w chwili wnoszenia odwołania Odwołujący miał realną szansę na uzyskanie
przedmiotowego zamówienia. Jednocześnie czynność podjęta przez Zamawiającego objęta
zarzutem odwołania naraża Odwołującego na szkodę z powodu nieuzyskania odpłatnego
zamówienia publicznego, na co mógłby w przeciwnym razie liczyć.
I. Zagadnienia generalne odnośnie możliwości stosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp
W pierwszej kolejności Izba rozważyła argumentację Odwołującego zmierzającą do
wykazania braku możliwości wykluczenia go z postępowania na podstawie art. 24 ust. 1 pkt
Sygn. akt KIO 1357/12
1a pzp z uwagi na zasadę lex retro non agit i zasady wynikające z Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej, jak również z uwagi na regulacje prawa unijnego dotyczącego
zamówień publicznych. Do tej grupy najdalej idących argumentów zaliczyć również trzeba
kwestionowanie kognicji Izby do rozpatrzenia przedmiotowej sprawy.
Zasada lex retro non agit i zasady konstytucyjne
Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 25 lutego 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo zamówień
publicznych do postępowań wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się
przepisy dotychczasowe. W ocenie Izby z takiej regulacji wprost wynika, że w postępowaniu
o udzielenie zamówienia wszczętym 28 marca 2012 r. Zamawiający musi brać pod uwagę
również przesłankę wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp wprowadzoną na mocy
przywołanej nowelizacji. De lege lata brak podstaw do przyjęcia, że jeżeli ustanie umowy
w sposób opisany w art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp miało miejsce przed wejściem w życie tego
przepisu, to nie znajdzie on zastosowania w stosunku do wykonawcy, który był stroną takiej
umowy. W ocenie Izby wykluczenie Odwołującego z postępowania na podstawie art. 24 ust.
1 pkt 1a pzp nie nastąpiło z naruszeniem art. 3 kc, zgodnie z którym ustawa nie działa
wstecz, chyba że co innego wynika z jej brzmienia lub celu. Z przywołanej ustawy
nowelizacyjnej wynika wprost w jaki sposób wchodzi w życie, a czym innym jest, że wiadomy
jest również cel jaki przyświecał przy tym ustawodawcy.
Podnoszona przez Odwołującego zasada lex retro non agit jest paremią
aksjologiczną, która nie ma absolutnego charakteru. Bezpośrednio zasada ta odnosi się
do retroaktywności, czyli wstecznego działania nowego prawa, które zmienia ukształtowane
w przeszłości pod rządami wówczas obowiązującego prawa skutki prawne. Od takiej sytuacji
odróżnić należy retrospektywność, czyli bezpośredniego stosowania nowego prawa do
sytuacji prawnych trwających lub zaistniałych po jego wejściu w życie. W ocenie Izby w
przypadku podnoszonym przez Odwołującego mamy do czynienia z retrospektywnością, a
nie retroaktywnością. Nie mamy do czynienia ze zmianą ukształtowanych w przeszłości
stosunków prawnych związanych z ustaniem umowy w sprawie zamówienia publicznego,
lecz braniem ich pod uwagę przy ocenie prawnej sytuacji zaistniałej po wejściu w życie
nowego przepisu, to jest ubiegania się Odwołującego o udzielenie zamówienia. Odwołujący
ubiegając się o udzielenie przedmiotowego zamówienia musiał mieć świadomość
obowiązywania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp. Ponadto trudno uznać, że gdyby Odwołujący
wiedział o takiej podstawie wykluczenia w czasie wykonywania umowy, to wpłynęłoby to na
jego postępowanie i podjęte decyzje.
Sygn. akt KIO 1357/12
Podniesiona w odwołaniu argumentacja, zarówno na tle zasady lex retro non agit, jak
i konkretnie wskazanych przepisów Konstytucji – zmierza w istocie do wykazania
niekonstytucyjności art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp. Oczywiste jest, że do dokonania takiej oceny
prawnej uprawniony jest wyłącznie Trybunał Konstytucyjny. Z tego względu stanowisko
Odwołującego, że przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp stoi w sprzeczności z art. 45 (ust. 1.
Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej
zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.) czy art. 22 (Ograniczenie
wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze
względu na ważny interes publiczny.) Konstytucji – Izba uznała jedynie za argumentację
dodatkową. Wyłącznie zatem na marginesie Izba zauważa, że z uwagi na przysługującą na
orzeczenie Izby skargę do sądu, co do zasady, trudno jest wykazać naruszenie prawa do
rzetelnego wymiary sprawiedliwości. Z kolei nawet jeżeli uznać art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy
pzp za ograniczenie wolności gospodarczej, to wynika ono wprost z ustawy.
Kognicja Izby
Z art. 172 ust. 1 ustawy pzp wynika, że Krajowa Izba Odwoławcza jest organem
właściwym do rozpoznawania odwołań wnoszonych w postępowaniu o udzielenie
zamówienia publicznego. Według art. 180 ust. 1 pzp odwołanie takie można wnieść od
niezgodnej z przepisami tej ustawy czynności zamawiającego podjętej w postępowaniu o
udzielenie zamówienia. Skoro niesporne jest, że czynność Zamawiającego została podjęta
z powołaniem się na art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, a Odwołujący wniósł odwołanie od
wykluczenia go z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, zarzucając
Zamawiającemu naruszenie tego przepisu, to nie sposób twierdzić, że Izba nie jest właściwa
dla rozstrzygnięcia tej sprawy.
Materialna podstawa wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp wymaga między innymi
stwierdzenia, że uprzednio zawarta z wykonawcą umowa ustała wskutek jej rozwiązania,
wypowiedzenia jej albo odstąpienia od niej przez zamawiającego z powodu okoliczności, za
które odpowiada wykonawca. Sposób ustania uprzednio zawartej umowy w sprawie
zamówienia publicznego podlega zatem badaniu przez Izbę w ramach oceny prawidłowości
czynności zamawiającego podjętej w aktualnie prowadzonym postępowaniu o udzielenie
zamówienia publicznego. Oczywiste jest, że najczęściej odwołujący będzie kwestionował
odpowiedzialność za okoliczności, które legły u podstaw czynności prawnej zamawiającego.
Odwołujący może jednak także podważać ustanie umowy wskutek czynności prawnej
zamawiającego, w szczególności twierdząc, że taki skutek wywołało oświadczenie woli
Sygn. akt KIO 1357/12
złożone przez niego samego. W konsekwencji prowadzi to do konieczności ustalenia przez
Izbę, czy umowa ustała na skutek czynności prawnej podjętej przez zamawiającego.
W niniejszej sprawie Odwołujący podnosi między innymi, że umowa, którą zawarł
z Zamawiającym ustała wskutek odstąpienia od niej przez Wykonawcę. Jednocześnie
Odwołujący wskazuje na toczące pomiędzy stronami postępowania sądowe, które mają
rozstrzygnąć między innymi wskutek odstąpienia której ze stron umowa ustała. Z jednej
strony nie sposób zgodzić się z poglądem Zamawiającego, który za wystarczające uznaje
ustalenie przez Izbę faktu złożenia przez niego oświadczenia o odstąpieniu od umowy
z powodu okoliczności, za które odpowiada Odwołujący – w oderwaniu od tego, czy umowa
przestała obowiązywać na skutek czynności Zamawiającego. Z drugiej strony za nietrafny
należy uznać również stanowisko Odwołującego, że w takiej sytuacji (sporu co do tego,
której strony oświadczenie o odstąpieniu było skuteczne) Izba nie może wydać
rozstrzygnięcia aż do prawomocnego zakończenia postępowań cywilnych pomiędzy
stronami umowy, względnie Izba może uwzględnić odwołanie stwierdzając nieprawidłowość
czynności Zamawiającego. Takie alternatywne stanowisko jest nieprawidłowe, gdyż nie
można przyjąć założenia, że to samo odwołanie może być, choćby potencjalnie, oddalone
albo uwzględnione.
Przede wszystkim ustalenie okoliczności prawnych i faktycznych niezbędnych dla
oceny prawidłowości zastosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp leży w kompetencji Izby i
nie może być uznane za nieuprawnione wkraczanie w kompetencję zastrzeżoną dla sądów
orzekających w sprawach cywilnych. Okoliczność, że ta podstawa wykluczenia odwołuje się
do czynności prawnych, których skuteczność może być przedmiotem powództw
rozpatrywanych przez sądy cywilne, nie tworzy z postępowania odwoławczego dotyczącego
naruszenia przez Zamawiającego art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp –sprawy cywilnej w rozumieniu
art. 1 kpc. Na mocy kompetencji przyznanej przez ustawodawcę Izba jest uprawniona i
zobowiązana do ustalenia zaistnienia wszystkich przesłanek objętych art. 24 ust. 1 pkt 1a
pzp, lecz wyłącznie ze skutkiem dla konkretnego postępowania o udzielenie zamówienia
publicznego. Orzeczenie Izby nie jest i nie będzie wiążące dla sądu cywilnego. Potencjalna
możliwość dokonania przez sąd odmiennej oceny, choć z pewnością jest zjawiskiem
niepożądanym, jednak sama w sobie nie może być podstawą do nierozstrzygnięcia,
względnie uwzględnienia odwołania. Postępowanie odwoławcze regulowane ustawą pzp nie
przewiduje również instytucji zawieszenia tego postępowania, w tym również z tego powodu,
że jego wynik miałby zależeć od wyniku toczącego się postępowania cywilnego.
Sygn. akt KIO 1357/12
Przewidziana w § 27 obowiązującego regulaminu postępowania przy rozpoznawaniu
odwołań instytucja odroczenia rozprawy – z założenia na niedługi czas – nie może być
uznana za podstawę do faktycznego zawieszenia postępowania na czas nieokreślony. W
szczególności gdyby intencją ustawodawcy było stworzenie możliwości zawieszenia
postępowania odwoławczego, to zamieściłby odpowiednią regulację bezpośrednio w ustawie
pzp. Również nadinterpretacją byłoby uznanie, że w ramach innych ważnych powodów
odroczenia rozprawy przez Izbę mieści się konieczność oczekiwania na wynik postępowania
cywilnego przy rozpatrywaniu odwołań dotyczących art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp nie jest jedynym przepisem ustawy pzp, który oddaje pod
rozstrzygnięcie Izby zagadnień prawnych rozstrzyganych, co do zasady, przez inne organy w
innych postępowaniach. Odnośnie właściwości Izby w sprawach cywilnych – przesłanka
odrzucenia oferty z art. 89 ust. 1 pkt 3 pzp wymaga oceny, czy złożenie oferty stanowiło czyn
nieuczciwej konkurencji w rozumieniu przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Z
kolei badanie czy oferta jest nieważna na podstawie odrębnych przepisów (przesłanka
odrzucenia z art. 89 ust. 1 pkt 2 pzp), wymaga najczęściej oceny ważności tej czynności
prawnej przez pryzmat przepisów prawa cywilnego. Natomiast na tle przesłanki opisanej w
art. 89 ust. 1 pkt 6 pzp Sąd Najwyższy potwierdził kognicję Izby w zakresie rozstrzygania o
prawidłowości zastosowania stawki podatku od towarów i usług, stwierdzając odnośnie
ewentualnych kolizji wyroku Izby z orzeczeniami organów właściwych w sprawach
podatkowych, że skutki prawne takiej interpretacji, tj. oceny zastosowania prawidłowej stawki
podatku VAT (…) ograniczają się wyłącznie do płaszczyzny wyboru ofert w postępowaniu
o udzielenie zamówienia publicznego i nie przesądzają dalej idących kwestii jurydycznych –
uchwała Sądu Najwyższego z 20 października 2011 r., sygn. akt III CZP 52/11). Jak już
wcześniej zaznaczono, to samo należy odnieść do skutku prawnego wyroku Izby na tle
badania zaistnienia przesłanki wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Prawo unijne
Art. 45 ust. 2 lit. d tzw. dyrektywy klasycznej (2004/18/WE) przewiduje możliwość
wykluczenia wykonawcy, który jest winny poważnego wykroczenia zawodowego,
udowodnionego dowolnymi środkami przez instytucje zamawiające. W ocenie Izby
konstatacja poczyniona przez samego Odwołującego, że nie każde niewykonanie
zobowiązania może uznane za poważne wykroczenie zawodowe, wskazuje jedynie na
konieczność tzw. prounijnej wykładni przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp w konkretnym
przypadku, a nie na wyłączenie możliwości jego stosowania w ogóle.
Sygn. akt KIO 1357/12
Zdaniem Izby brak podstaw aby uznać przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp za
niepodlegający stosowaniu z uwagi na wyrażane przez Odwołującego wątpliwości co do jego
zgodności z art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy klasycznej. W pierwszej kolejności należy
zauważyć, że odmienność brzmienia przepisów krajowych jest niejako wpisana w proces
implementacji dyrektyw do krajowego porządku prawnego. Według art. 288 Traktatu
o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej dyrektywa wiąże państwo członkowskie w odniesieniu
do rezultatu, który ma być osiągnięty, pozostawiając organom krajowym swobodę wyboru
formy i środków dla jego osiągnięcia. Dyrektywy w dziedzinie zamówień publicznych nie
mają na celu zupełnej harmonizacji prawa krajowego, lecz zapewnienie koordynacji procedur
udzielania zamówień publicznych. Choć art. 45 ust. 2 dyrektywy klasycznej ustanawia
zamknięty katalog przesłanek wykluczenia wykonawcy, jednocześnie in fine upoważnia
państwa członkowskie do określenia warunków wykonania tego przepisu zgodnie z
przepisami prawa krajowego oraz uwzględniając przepisy prawa unijnego. Z kolei z uwagi na
specyficzny charakter regulacji przesłanek wykluczenia, nie można uznać, że dla
zapewnienia ich funkcjonowania w krajowym porządku prawnym wystarczające i koniecznie
jest ich literalne powielenie. W szczególności odnosi się to do występującego w art. 45 ust. 2
lit. d dyrektywy klasycznej terminu poważnego wykroczenia zawodowego.
Również w przywoływanym przez Odwołującego stanowisku Komisji Europejskiej,
wyrażono pogląd, że nie każda okoliczność w rozumieniu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp
stanowi poważne wykroczenie zawodowe, tym samym nie wykluczając, że w konkretnym
przypadku niewykonanie zobowiązań umownych może być za takowe uznane. Nie można
również uznać za przesądzającą przywołaną w odwołaniu wypowiedź przedstawiciela
doktryny, chociażby dlatego, że została sformułowana przed implementacją art. 45 ust. 2 lit.
d dyrektywy klasycznej do ustawy pzp. Również niczego nie rozstrzyga następujący
fragment motywu 43 do tej dyrektywy: (…) Jeżeli istnieją stosowne przepisy prawa
krajowego, nieprzestrzeganie ustawodawstwa z zakresu ochrony środowiska lub też
ustawodawstwa dotyczącego niezgodnych z prawem porozumień w ramach procedur
udzielania zamówień publicznych, które stanowiło przedmiot ostatecznego orzeczenia sądu
lub decyzji mającej równoważny skutek, może zostać uznane za wykroczenie przeciwko
etyce zawodowej wykonawcy lub za poważne naruszenie. Nieprzestrzeganie krajowych
przepisów wykonujących dyrektywy Rady 200/78/WE i 76/207/EWG dotyczące równego
traktowania pracowników, które było przedmiotem ostatecznego orzeczenia sądowego lub
decyzji mającej równoważny skutek, może być uznane za wykroczenie przeciwko etyce
Sygn. akt KIO 1357/12
zawodowej wykonawcy lub za poważne naruszenie. Z kolei motyw 34 do dyrektywy
klasycznej poważne wykroczenie przeciwko etyce zawodowej wykonawcy lub poważne
naruszenie wiąże z nieprzestrzeganiem przez wykonawców krajowych przepisów
implementujących dyrektywę 96/71/WE dotyczącej delegowania pracowników w ramach
świadczenia usług. Powyższe wskazania mają charakter przykładowy, jednak wydają się
wykraczać poza to co uznać można wyłącznie za naruszenie norm deontologicznych
określonego zawodu. W prawie unijnym pojawiła się dyrektywa Parlamentu Europejskiego
i Rady 2009/81/WE z dnia 13 lipca 2009 r. w sprawie koordynacji procedur udzielania
niektórych zamówień na roboty budowlane, dostawy i usługi przez instytucje lub podmioty
zamawiające w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa i zmieniającej dyrektywy
2004/17/WE i 2004/18/WE (Dz. U. L 216 z 20.08.2009), w której art. 39 ust. 2 lit. d jako
przykład poważnego wykroczenia zawodowego podano pogwałcenie zobowiązań w zakresie
bezpieczeństwa
informacji
lub
bezpieczeństwa
dostaw
podczas
wcześniejszego
zamówienia. Wynika z tego, że aktualnie ustawodawca unijny nie wyklucza zaliczenia do
kategorii poważnego wykroczenia zawodowego naruszenia przez wykonawcę istotnego
elementu zobowiązania wynikającego z zawartej umowy.
II. Wykluczenie Odwołującego na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp
Dla rozstrzygnięcia odwołania konieczne zatem stało się odniesienie do
podniesionych w odwołaniu okoliczności specyficznych wyłącznie dla sytuacji Odwołującego,
które miałyby wskazywać na brak spełnienia szczegółowych przesłanek zastosowania art. 24
ust. 1 pkt 1a pzp. Wśród nich najdalej idące skutki należy przypisać twierdzeniu, że
Odwołujący nie był wykonawcą umowy, od której odstąpił Zamawiający. W drugiej kolejności
pod tym względem należy uznać wskazywanie na to, że umowa nie ustała w wyniku
odstąpienia od niej przez Zamawiającego, lecz skutek taki spowodowało odstąpienie od
umowy przez Wykonawcę. Wreszcie w odwołaniu zakwestionowano dopuszczalność
odstąpienia od umowy przez Zamawiającego, który sam pozostawał w zwłoce.
Tożsamość podmiotowa
W niniejszej sprawie niesporne są następujące okoliczności związane z udzieleniem
zamówienia i późniejszymi przekształceniami w toku jego realizacji. Odwołujący – Apine Bau
GmbH jest jednym z trzech wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie
zamówienia, z którymi Zamawiający zawarł umowę w sprawie zamówienia publicznego.
Następnie wykonawcy ci zawarli umowę spółki cywilnej, która następnie została
Sygn. akt KIO 1357/12
przekształcona w spółkę jawną działającą pod firmą Alpine Bau GmbH A-1 sp.j. W ocenie
Izby nie oznacza to braku możliwości przypisania Alpine Bau GmbH, która ubiega się
o udzielenie zamówienia w postępowaniu aktualnie prowadzonym przez Zamawiającego,
statusu wykonawcy podlegającego wykluczeniu na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Po pierwsze – argumentacja Odwołującego oparta jest wyłącznie na uwypukleniu
fragmentu przepisu, w którym mowa jest o wykonawcy, z którym dany zamawiający od
umowy odstąpił. Na tej podstawie Odwołujący wyprowadza następujący wniosek – skoro
w chwili złożenia przez Zamawiającego oświadczenia o odstąpieniu od umowy jest stroną
była Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., to nie ma znaczenia okoliczność, że Alpine Bau GmbH
była wykonawcą, który zawarł tę umowę i a następnie ją wykonywał. W ocenie Izby
prezentowana przez Odwołującego wykładnia art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp jest nieprawidłowa.
Jeżeli nawet uznać ją za znajdującą oparcie w literalnym sformułowaniu przepisu, to ten
konkretny przypadek uwidocznia, że stosowanie tego przepisu może wymagać wykładni.
Rozbieżność pomiędzy gramatycznym sformułowaniem normy, a celem, któremu miała
służyć, jest wskazywana w nauce prawa jako jedna z podstawowych przyczyn powodujących
konieczność posłużenia się wykładnią. Z kolej nie można ograniczać się wyłącznie do
wykładni gramatycznej art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, sugerowanej przez Odwołującego, gdyż
niewątpliwie wskazywałaby ona na zbyt wąski zakres zastosowania, a nawet prowadziła do
wypaczenia treści przepisu (tego typu okoliczności są uznawane w orzecznictwie Sądu
Najwyższego za uzasadniające odstąpienie od wykładni językowej, np. uchwała z 11
stycznia 1999 r., sygn. akt I KZP 15/98, uchwała z 18 października 2001 r., sygn. akt I KZP
22/01). Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp miał służyć miało wyeliminowaniu sytuacji, w której
zamawiający decydując się na odstąpienie od umowy z uwagi na nierzetelne wykonywanie
zamówienia publicznego przez wykonawcę, po przeprowadzeniu postępowania w celu
wyłonienia nowego wykonawcy, byłby zmuszony ponownie udzielić zamówienia temu
samemu wykonawcy, co pierwotnie. Uznano, że należy zapobiec udzielaniu takiemu
nierzetelnemu wykonawcy zamówień we wszystkich późniejszych prowadzonych przez tego
samego zamawiającego.
Dodatkowo w ocenie Izby wcale nie można definitywnie przesądzić, że Alpine Bau
GmbH nie powinna być uznana za wykonawcę umowy w sprawie zamówienia publicznego
również na chwilę odstąpienia od niej przez Zamawiającego. O ile nie można
zakwestionować, że z mocy art. 26 § 5 w zw. z art. 553 § 2 i 3 ksh doszło do przekształcenia
spółki cywilnej wykonawców w spółkę jawną na zasadzie sukcesji generalnej, o tyle powstaje
Sygn. akt KIO 1357/12
pytanie o jego ocenę z punktu widzenia art. 7 ust. 3 pzp. Wszystkie przywoływane przez
Odwołującego wypowiedzi doktryny i orzecznictwa odnoszą się do sytuacji, w której na
skutek sukcesji generalnej dotychczasowy wykonawca (ubiegający się o udzielenie
zamówienia lub już je wykonujący) przestaje istnieć, a w obrocie funkcjonuje wyłącznie jego
następca prawny. Tymczasem spółka Alpine Bau GmbH, której udzielono zamówienia jako
jednemu z trzech wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia, pomimo
późniejszego przekształcenia tych wykonawców w jeden podmiot – nie przestała
funkcjonować w obrocie. Dokonane w dwóch krokach przekształcenie, nawet w drodze
sukcesji generalnej, nie może prowadzić do wyzbycia się przez Alpine Bau GmbH
odpowiedzialności za wykonanie zamówienia publicznego, które zostało udzielone temu
Wykonawcy. Ponieważ przepis art. 7 ust. 3 pzp ma charakter bezwzględnie obowiązujący,
wszelkie działania zmierzające do jego obejścia należy uznać za co najmniej bezskuteczne
względem zamawiającego.
Podsumowując – zarówno wykładnia art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, jak i przywołane
okoliczności faktyczne, prowadzą do wniosku, że Alpine Bau GmbH nie może powoływać się
na to, że nie była wykonawcą umowy, od której Zamawiający odstąpił. Przyjęcie stanowiska
Odwołującego prowadziłoby w istocie do akceptacji próby obejścia tego przepisu.
Tymczasem dopuszczalność przekształceń podmiotowych po stronie wykonawcy
zamówienia nie może prowadzić do wyłączenia zastosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Ustanie umowy na skutek odstąpienia
W ocenie Izby umowa z 18 października 2007 r. ustała na skutek złożenia przez
Zamawiającego 15 grudnia 2009 r. pisemnego oświadczenie o odstąpieniu od umowy
z dniem 29 grudnia 2009 r. z przyczyn leżących po stronie wykonawcy.
Izba nie zgadza się ze stanowiskiem Odwołującego, że powyższa umowa przestała
wiązać strony 22 grudnia 2012 r., to jest z chwilą otrzymania przez Zamawiającego
pisemnego oświadczenia z 18 grudnia 2012 r. o odstąpieniu od umowy przez Wykonawcę.
W pierwszej kolejności zauważyć należy, że jedna z trzech, określonych jako samoistne,
przyczyn uzasadniających odstąpienie, wskazuje jedyny powód, dla którego oświadczenie to
zostało złożone. Jest nim chęć zniweczenia skutków uprzednio złożonego przez
Zamawiającego oświadczenia. Odwołujący – korzystając z nieważności umownego prawa
odstąpienia dla wykonawcy, które według subklauzuli 16.2 ogólnych warunków kontraktu, co
do zasady, analogicznie jak w przypadku drugiej strony, mogło wywołać skutek dopiero po
14 dniach – złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy ze skutkiem natychmiastowym,
Sygn. akt KIO 1357/12
bez wskazania podstawy prawnej. Z tego względu, przy założeniu zasadności uprzednio
złożonego oświadczenia przez Zamawiającego, takie odstąpienie ze strony Wykonawcy
może być uznane za nadużycie prawa podmiotowego, które z mocy art. 5 kc nie zasługuje
na ochronę i nie jest uważane za wykonywanie przysługującego uprawnienia. Powyższą
ocenę wzmacniają pozostałe dwie okoliczności podane w piśmie Wykonawcy. Jedna z nich
jest w rzeczywistości ogólnikowym zarzutem braku współdziałania ze strony Zamawiającego,
który w takiej postaci, tak jak okoliczność skorzystania przez Zamawiającego z uprawnienia
do odstąpienia od umowy, w ogóle nie mieści się w ramach instytucji odstąpienia
uregulowanej w art. 491 kc. Uprzedzając rozważania dotyczące trzeciego powodu
odstąpienia, również jego sformułowanie wskazuje, że rzeczywistym motywem Wykonawcy
było zniweczenie odstąpienie dokonane przez Zamawiającego. Wyznaczony uprzednio
Zamawiającemu z zagrożeniem odstąpienia termin upłynął 13 października 2009 r., a choć
nie był w żaden sposób przedłużany przez Wykonawcę, to zdecydował się on na złożenie
oświadczenia o odstąpieniu ponad dwa miesiące później, bezpośrednio po otrzymaniu
odstąpienia ze strony Zamawiającego.
Niedopełnienie przez Zamawiającego obowiązku dostarczenia wolnej od wad
dokumentacji obiektu MA 532 jest jedynym powodem odstąpienia, który może być
rozważany jako podstawa do skorzystania z uprawnienia wynikającego z art. 491 kc, gdyż
tylko w tym zakresie Odwołujący uprzednio wezwał Zamawiającego do wykonania
zobowiązania w zakreślonym terminie z zagrożeniem, że w razie jego bezskutecznego
upływu odstąpi od umowy. Jednakże trudno uznać wyznaczony Zamawiającemu 14-dniowy
termin za odpowiedni, to jest realnie umożliwiający uczynienie zadość wystosowanemu
wezwaniu. W piśmie z 29 września 2009 r. w sposób bardzo enigmatyczny opisano rzekome
wady, wykazując jedynie na podstawie rysunku, że minimalne odstępy od zewnętrznych
powierzchni pylonów są zbyt małe. Podobnie zbyt małe są odstępy pomiędzy zakotwieniami
poszczególnych części składowych, co uczyniło niemożliwym korzystanie z uznanych
systemów sprężania. Zarzuty podnoszone przez Wykonawcę były więc jedynie hipotezami,
niepopartymi szczegółowymi wyliczeniami, stąd projektant nie mógł się do nich bezpośrednio
odnieść ani ich zweryfikować. Potwierdza to przebieg zorganizowanego przez GDDKiA
spotkania z udziałem autorów opinii sporządzonych na zlecenia Alpine Bau i projektanta
(notatka z 28 października 2009 r.). Podczas spotkania eksperci Wykonawcy przyznali, że
sprawdzić obliczenia można tylko przez osobne zamodelowanie i policzenie, czego
opiniodawcy Wykonawcy nie zrobili. Projektant odniósł się, na ile to było możliwe, do
Sygn. akt KIO 1357/12
wszystkich wątpliwości podnoszonych przez ekspertów Alpine Bau, którzy – poza
stawianiem pewnych hipotez – nie wykazali jakichkolwiek ewidentnych wad spornego
projektu.
Jednocześnie podjęte mimo to przez Zamawiającego niezwłocznie działania
wskazują na brak możliwości przypisania Zamawiającemu winy za dostarczony projekt,
nawet jeżeli przyjąć, że był on wadliwy. Zamawiający, który powierzył wykonanie unikalnego
w skali kraju rozwiązania mostu autostradowego MA 532 zewnętrznemu biuru projektowemu,
nie był w stanie samodzielnie zweryfikować, ani tym bardziej poprawić otrzymanego projektu.
Pomimo tego, że autor projektu odrzucił zarzuty podnoszone przez Wykonawcę
z powołaniem się na stosowne obliczenia, Zamawiający podjął dalsze kroki zwracając się 21
października 2009 r. do Związku Mostowców RP o analizę podważanej dokumentacji. Do
dnia złożenia przez Wykonawcę oświadczenia o odstąpieniu od umowy Zamawiający nie był
w stanie zweryfikować poprawności kwestionowanego projektu.
Przede wszystkim jednak wyjaśnienie kwestii wadliwości dokumentacji projektowej
obiektu MA 532 nie jest konieczne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Z tego względu Izba
oddaliła wniosek Odwołującego o przeprowadzenie na tę okoliczność dowodu z opinii
biegłego. Nawet gdyby przyjąć, że z winy Zamawiającego dokumentacja ta była wadliwa,
a wyznaczony przez Odwołującego termin na jej poprawienie był odpowiedni, to i tak
upoważniałoby to Odwołującego do odstąpienia od umowy jedynie w części dotyczącej tego
obiektu. W takiej sytuacji znajdzie zastosowanie art. 491 § 2 kc, zgodnie z którym przy
podzielności świadczeń obu stron umowy, gdy jedna ze stron dopuszcza się zwłoki tylko co
do części świadczenia, uprawnienie drugiej strony do odstąpienia od umowy ogranicza się,
według jej wyboru, do tej części świadczenia, z którą dłużnik jest zwłoce, albo do całej reszty
niespełnionego jeszcze świadczenia. Wyjątkowo strona może także odstąpić od umowy w
całości, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na
właściwość zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy
stronie będącej w zwłoce. Ta ostatnia okoliczność nie była w ogóle podnoszona przez
Odwołującego, zatem należy uznać, że nie był on uprawniony do odstąpienia od umowy
w całości z powołaniem się na wady dokumentacji projektowej dotyczące jednego obiektu.
W ocenie Izby specyfika przedmiotu umowy pn Budowa autostrady płatnej A-1,
odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy państwa z Republiką Czeską
w Gorczyczkach od km 548+897 do km 567+223 polegała na wybudowaniu szeregu
obiektów budowlanych, w tym odcinków dróg, mostów i wiaduktów, w oparciu o odrębny w
Sygn. akt KIO 1357/12
sensie logicznym i fizycznym projekt. Oczywistym jest, że wykonanie szeregu obiektów,
nawet składających się na ciągnący się ponad 18 km odcinek, nie stanowi wykonania
autostrady, zdefiniowanej w art. 4 pkt 11 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach
publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115, z późn. zm.) jako droga
przeznaczona wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych: a) wyposażona przynajmniej
w dwie trwale rozdzielone jednokierunkowe jezdnie, b) posiadająca wielopoziomowe
skrzyżowania ze wszystkimi przecinającymi ją drogami transportu lądowego i wodnego, c)
wyposażonej w urządzenia obsługi podróżnej, pojazdów i przesyłek, przeznaczone
wyłącznie dla użytkowników autostrady. Przepisy tej ustawy nie wyróżniają terminu odcinek
autostrady, a w załączonym do ustawy wykazie wyznaczono docelowy przebieg całej
autostrady A1 (Gdańsk - Toruń - Łódż - Piotrków Trybunalski - Częstochowa - Gliwice -
Gorczyczki - granica państwa). Natomiast podział na odcinki dyktowany jest bieżącymi
uwarunkowaniami organizacyjno-finansowymi inwestora, w tym chęcią zwiększenia
konkurencji
i
szybszego
ukończenia
autostrady
wykonywanej
jednocześnie
na
poszczególnych odcinkach przez różnych wykonawców. Równie dobrze zatem przedmiotem
umowy mógł być odcinek dłuższy lub krótszy, to jest większa lub mniejsza liczba obiektów
budowlanych. Zdaniem Izby uwarunkowania natury administracyjnoprawnej nie są
właściwym punktem odniesienia dla oceny podzielności świadczenia w rozumieniu prawa
cywilnego. Zatem bez znaczenia jest, czy na roboty budowlane wydano jedno pozwolenie na
budowę (jak sam to podnosił Odwołujący było ono aktualizowane o nowe nieruchomości), jak
również to, czy inwestor wystąpił o dopuszczenie danego odcinka drogi do ruchu po
wykonaniu i odbiorze robót budowlanych. Właściwe kryteria wskazuje natomiast art. 379 § 2
kc, zgodnie z którym świadczenie jest podzielne, jeżeli może być spełnione częściami bez
istotnej zmiany przedmiotu lub wartości. Świadczenie polegające na wybudowaniu szeregu
obiektów budowlanych może być spełniane częściowo, to jest przez wykonanie
poszczególnych obiektów, gdyż nie zmienia to w istotny sposób właściwości lub wartości
całego świadczenia. Wbrew twierdzeniom Odwołującego nie można traktować odcinka
autostrady jako samoistnego niepodzielnego obiektu, który może być spełniony wyłącznie w
całości, gdyż wykonanie robót budowlanych dotyczących tego odcinka stanowi świadczenie,
którego przedmiotem są poszczególne obiekty budowlane. Niepodzielność z uwagi na naturę
przedmiotu świadczenia może zatem dotyczyć co najwyżej pojedynczych obiektów, które
wykonane częściowo nie mają właściwości przynależnych całości obiektu. Nawet jednak
jeżeli uznać, że pojedynczy obiekt nie ma jakichś szczególnych właściwości przynależnych
Sygn. akt KIO 1357/12
odcinkowi autostrady traktowanemu jako sui generis obiekt, to z pewnością takie właściwości
mogą mieć mniejsze odcinki, np. zakończone zjazdem. Należy jednak zauważyć, że Sąd
Najwyższy dopuszcza podzielność świadczenia z umowy o roboty budowlane nawet
w sytuacji, gdy przedmiotem umowy jest wykonanie jednego obiektu budowlanego, gdyż
niepodzielność przedmiotu świadczenia nie może być utożsamiana z niepodzielnością
samego świadczenia (wyrok z 19 marca 2004 r., sygn. akt IV CK 172/03, opubl. OSNC nr
3/2005). Sąd zwrócił w szczególności uwagę, że: Czym jest to, że inwestor zainteresowany
jest otrzymaniem określonego co do tożsamości przedmiotu, jakim jest obiekt budowlany,
czym innym zaś możliwość wykonania robót niezbędnych do tego, aby taki obiekt powstał
częściami. Takie częściowe wykonanie robót, odnoszące się określonego obiektu, jest
właśnie częściowym spełnianiem świadczenia w rozumieniu art. 379 § 2 kc, gdyż możliwe
jest bez istotnej zmiany tego obiektu. Jeżeli strony umówiły się o oddanie obiektu, to do
chwili odbioru całego obiektu nie można uznać, że wykonawca spełnił swoje świadczenie,
natomiast nie wyklucza to częściowego wykonania świadczenia i rozliczenia się stron w tym
zakresie. W innym orzeczeniu Sąd Najwyższy uznał, że świadczenie wykonawcy z umowy o
roboty budowlane może mieć zarówno charakter podzielny, jak i niepodzielny – w zależności
od woli stron. Orzeczenie to, tak jak poprzednie, zapadło na tle stanu faktycznego
dotyczącego umowy na wykonanie jednego obiektu budowlanego. Zważając na powyżej
opisaną naturę świadczenia objętego umową z 18 października 2007 r. brak podstaw do
przyjęcia, że ze zgodną wolą stron było wyłączenie jego podzielności. W szczególności o ile
Zamawiający z pewnością zainteresowany był przede wszystkim wykonaniem całości robót,
o tyle gdyby okazało się to niemożliwe, korzystne dla niego było ukończenie jak największej
liczby obiektów składających się na odcinek objęty przedmiotem zamówienia. Wbrew
stanowisku Odwołującego, poza szczególną sytuacją uregulowaną w art. 145 ust. 1 pzp,
zasadą winno być dążenie do zrealizowania udzielonego zamówienia w pełnym zakresie.
Natomiast występowanie podzielności świadczenia objętego umową w oczywisty sposób nie
stanowi jej zmiany w sposób sprzeczny z art. 144 pzp. Z kolei wobec szczegółowych zasad
rozliczenia wykonania umowy w warunkach kontraktowych FIDIC, możliwe jest ustalenie
wynagrodzenia należnego za zrealizowany zakres robót, w razie konieczności rozliczenia
niewykonania ich w części.
Podsumowując, z uwagi na to, że zarzucane Zamawiającemu niewykonanie
świadczenia dotyczyło wyłącznie mostu autostradowego MA 532, Odwołujący mógłby co
najwyżej odstąpić od umowy w części dotyczącej tego obiektu budowlanego, natomiast
Sygn. akt KIO 1357/12
umowa w pozostałym zakresie nadal wiązałaby strony. Niezależenie od tego zwrócić należy
uwagę, że art. 491 § 2 kc odnosi się nie tylko do zobowiązań podzielnych w rozumieniu art.
379 § 2 kc, ale także do świadczeń częściowych, to jest podlegających podziałowi ze
względu na ich częściowe spełnianie w czasie. Uwzględniając, że tzw. ustawowe odstąpienie
od umowy ma charakter wyjątku od zasady realizacji zawartej umowy w całości (tym bardziej
umowy w sprawie zamówienia publicznego) – zastosowanie art. 491 § 2 kc należałoby uznać
za uzasadnione również w przypadku, gdy świadczenie niepieniężne jest niepodzielne
w rozumieniu art. 379 § 2 kc, jednak może być spełniane sukcesywnie częściami.
W przypadku Odwołującego trudno uznać obiektywnie, że może nie być zainteresowany
uzyskaniem wynagrodzenia za jak największy zakres realizacji umów, co ewentualnie
uprawniałoby go do odstąpienia od umowy w całości. Zatem również z tego względu
odstąpienie Wykonawcy mogło być ograniczone wyłącznie do obiektu MA 532, a pozostałe
obiekty Wykonawca powinien nadal realizować zgodnie z umową.
Niezasadne jest stanowisko Odwołującego, że pismo Zamawiającego z 15 grudnia
2012 r. miało jedynie charakter powiadomienia o zamiarze odstąpienia, a dla wywołania tego
skutku wymagane było późniejsze złożenie odrębnego oświadczenia. Zarówno
sformułowanie: …Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powiadamia
z 14-dniowym wyprzedzeniem, iż z dniem 29.12.2009 r. odstępuje od Kontraktu…, jak
i dalsza treść oświadczenia, w sposób jednoznaczny wyrażają stanowczą wolę wywołania
skutku odstąpienia w określonej dacie. Natomiast wskazana data nastąpienia skutku
odstąpienia związana jest z zastosowaniem się przez Zamawiającego do wymagań
subklauzuli 15.2 ogólnych warunków kontraktu, która wymaga, co do zasady (dla
okoliczności opisanych w lit. od a do d), powiadomienia z 14-dniowym wyprzedzeniem
o odstąpieniu. Należy zauważyć, że wyjątek od tej zasady (dla okoliczności opisanych w lit. e
oraz f) polega jedynie na tym, że powiadomienie może wywołać skutek natychmiastowy.
W obu przypadkach mamy jednak do czynienia z zawiadomieniem o odstąpieniu, które nie
wymaga dla swej skuteczności złożenia odrębnego oświadczenia.
Brak również podstaw do wywodzenia nieskuteczności oświadczenia o odstąpienia
z faktu podpisania go przez Dyrektora Oddziału GDDKiA w Katowicach. Odwołujący nie
wykazał, że nie był on umocowany do złożenia takiego oświadczenia w imieniu Generalnego
Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Zgodnie z art. 18a ustawy z dnia 21 marca 1985 r.
drogach publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2007 r., Nr 19, poz. 115, z późn. zm.)
Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad może upoważnić pracowników Generalnej
Sygn. akt KIO 1357/12
Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do załatwiania określonych spraw w jego imieniu w
ustalonym zakresie, w szczególności do wydawania decyzji administracyjnych. Kompetencja
taka wynika również ze statutu GDDKiA nadanego zarządzeniem nr 5 Ministra Infrastruktury
z dnia 29 marca 2002 r. Natomiast bez znaczenia dla skuteczności złożonego kontrahentowi
oświadczenia
woli jest fakt ewentualnego niedopełnienia
wymagań regulaminu
wewnętrznego GDDKiA.
W ocenie Izby skuteczności odstąpienia przez Zamawiającego od umowy nie
przekreśla okoliczność, na którą zwrócił uwagę Odwołujący: umowne prawo odstąpienia
zastrzeżone w umowie z 18 października 2007 r. jest bezwzględnie nieważne z mocy art. 58
kodeksu cywilnego, z uwagi na brak oznaczenia terminu końcowego dla skorzystania z tego
uprawnienia. Zgodnie z art. 395 § 1 zdanie pierwsze kc: Można zastrzec, że jednej lub obu
stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy.
Z regulacji tej wynika, że określenie tego terminu (obok wskazania, komu będzie
przysługiwało prawo odstąpienia) stanowi konstytutywny element instytucji umownego prawa
odstąpienia, który nie może być pominięty przez umawiające się strony w ramach
obowiązującej zasady swobody umów (art. 353
1
kc). W tym wyłącznie zakresie Izba uznaje
trafność stanowiska Odwołującego, które w odwołaniu zostało poparte przywołanymi
wypowiedziami doktryny i judykatury. Natomiast odmienne stanowisko Zamawiającego,
przywołane niejako na marginesie w odpowiedzi na odwołanie, należy uznać za
odosobnione. Izba uznaje za własną argumentację wyrażoną przez Izbę w wyroku z 6
czerwca 2012 r. (sygn. akt: KIO 707/12, KIO 729/12): Do elementów obligatoryjnych
zastrzeżenia prawa odstąpienia od umowy należy zaliczyć: 1) określenie strony (lub stron)
stosunku obligacyjnego, której przysługuje prawo odstąpienia; 2) wskazanie terminu, po
upływie którego prawo odstąpienia wygasa. Przepis art. 395 § 1 zd. 1 k.c., określający
istotne elementy kontraktowego prawa odstąpienia ma charakter iuris cogentis, stąd też nie
jest dopuszczalne wyłączenie przez strony oznaczenia terminu. Brak tego elementu, na
podstawie przepisu art. 58 § 3 k.c. powoduje nieważność zastrzeżenia prawa odstąpienia (A.
Rembieliński, w: Komentarz 1989, t. I, s. 365; Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania
2010, s. 346; C. śuławska, w: Komentarz 2009, s. 238; P. Drapała, w: System PrPryw, t. 5, s.
939; A. Olejniczak, w: Kidyba, Komentarz KC 2010, III, s. 292; M. Boratyńska, Znaczenie
terminów w umowach. Wybrane zagadnienia: umowa przedwstępna i umowne prawo
odstąpienia, NPN 2004, Nr 3; B. Jelonek-Jarco, Umowne prawo odstąpienia; P. Konik,
Umowne uprawnienie do odstąpienia, PiP 2010, z. 1; wyrok SN z 04.02.2009 r., sygn. akt: II
Sygn. akt KIO 1357/12
PK 223/08, niepubl.; wyrok SA w Katowicach z 23.04.2008 r., sygn. akt: V ACa 130/08, OSA
2008, Nr 3, poz. 24; wyrok SN z 08.02.2007 r., sygn. akt II PK 159/06, OSNAPiUS 2008, Nr
7-8, poz. 91; z 24.10.2006 r., sygn. akt: II PK 126/06, OSNAPiUS 2007, Nr 19-20, poz. 277).
Wymóg ten, jak podkreśla się w literaturze przedmiotu, odnosi się do każdego przypadku
zastrzeżenia umownego prawa odstąpienia, również takiego, w którym możliwość
skorzystania z uprawnienia uzależniono od zdarzenia przyszłego i niepewnego np.
niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez drugą stronę.(…)
Pojawiający się w związku z zastrzeżeniem prawa odstąpienia stan niepewności co do
istnienia stosunku zobowiązaniowego zostaje ograniczony przez ustalenie terminu, przed
nadejściem którego prawo to powinno być wykonane. Wprowadzenie takiego ograniczenia
leży w interesie obu stron umowy. Termin w rozumieniu przepisu art. 395 § 1 zd. 1 k.c. jest
terminem końcowym (dies ad quem) i zarazem terminem zawitym do wykonywania
uprawnienia kształtującego. Może być on określony w taki sposób, iż już w chwili
zastrzegania prawa odstąpienia upływ tego terminu jest dokładnie umiejscowiony w czasie
(dies cetrus an, certus quando, np. ustalenie daty kalendarzowej lub czasu wyrażonego
w dniach, miesiącach). Wskazanie terminu może również polegać na odwołaniu się przez
strony do zdarzenia przyszłego pewnego, choć niedającego się jednoznacznie umiejscowić
w czasie (dies cetrus an, incertus quando). Nie jest natomiast skuteczne określenie tego
terminu przez wskazanie zdarzenia przyszłego, które nie daje się umiejscowić w czasie i
którego wystąpienie nie jest według rozsądnych, obiektywnych oczekiwań ludzkich
niewątpliwe (dies incertus an, incertus quando) [wyrok SN z 30.8.1990 r., sygn. akt IV CR
236/90, OSN 1991, Nr 10–12, poz. 125, Z. Radwański, glosa do wyroku SN z 05.06.2002 r.,
sygn. akt II CKN 701/00, OSP 2003, Nr 10, poz. 124]. W takim zastrzeżeniu brak bowiem
elementu pewności co do wystąpienia zdarzenia wyznaczającego kres terminu (skutek ad
quem). Określenie terminu końcowego do wykonania prawa odstąpienia może być bowiem
powiązane z wystąpieniem zdarzenia przyszłego (stanowiącego przedmiot zastrzeżenia
warunku – art. 89 k.c.), jeśli dodanie tego elementu nie doprowadzi do naruszenia funkcji
terminu końcowego związanej z ograniczeniem stanu niepewności co do skorzystania z tego
uprawnienia kształtującego. Tytułem przykładu można wskazać jako dopuszczalne
zastrzeżenie przez strony, iż prawo odstąpienia od umowy wygasa z upływem określonego
czasu (np. 3 miesiące) liczonego od wystąpienia wskazanego zdarzenia przyszłego i
niepewnego, jednak nie później niż z upływem oznaczonego okresu (np. 1 rok) liczonego od
dnia zawarcia umowy (termin końcowy). Termin wygaśnięcia prawa odstąpienia może
Sygn. akt KIO 1357/12
upływać zarówno przed wykonaniem umowy głównej, jak i po jej całkowitym lub częściowym
wykonaniu (np. po dokonaniu przez kontrahenta kontroli jakości spełnionego na jego rzecz
świadczenia).
W ocenie Izby wieloletnia praktyka zamieszczania subklauzuli 15.2 warunków
ogólnych FIDIC w zawieranych przez GDDKiA umowach pozostaje bez wpływu na jej
skuteczność. Jeżeli tylko umowa zawierana na międzynarodowych warunkach FIDIC
poddana jest prawu polskiemu, to moc prawna poszczególnych klauzul podlega ocenie z
uwzględnieniem przepisów kodeksu cywilnego. Autorzy warunków FIDIC najwyraźniej są
świadomi odrębności reżimów prawnych poszczególnych krajów, gdyż we wskazówkach do
przygotowania warunków szczególnych w zakresie subklauzuli 15.2 (podobnie jak przy
sublkazuli 16.2) sformułowano zalecenie, że przed ogłoszeniem przetargu Zamawiający
powinien się upewnić, że jej sformułowanie, a także każda przewidywana podstawa
odstąpienia, są spójne z prawem rządzącym kontraktem. Z odpowiedzi na odwołanie zdaje
się wynikać, że Zamawiający zdaje sobie sprawę z nieskuteczności umownego prawa
odstąpienia wynikającego z subklazuli 15.2 – przynajmniej w zakresie lit. a, b oraz c, które
wskazał w swoim oświadczeniu o odstąpieniu. Jednakże podstawę z lit. a subklauzuli 15.2
uznaje za dozwoloną w ramach swobody kontraktowej modyfikację wynikającego z art. 491 §
1 kc tzw. ustawowego prawa odstąpienia – w zakresie procedury i warunków odstąpienia.
W ocenie Izby Zamawiający w sposób sztuczny, dystansując się od pozostałych przesłanek,
usiłuje podciągnąć jedyną z nich, która przewiduje uprzednie wezwanie do poprawienia, jako
mieszczącą się w ramach instytucji z art. 491 § 1 kc. Wbrew twierdzeniom Zamawiającego
koncepcji tej w żaden sposób nie popiera przywołany przez niego wyrok Sądu Najwyższego
z 23 stycznia 2008 r. (sygn. akt V CSK 379/07, opubl. OSNC-ZD 2008/4/108), na co
wyraźnie wskazuje następujący fragment uzasadnienia tego orzeczenia: Przepis art. 395 § 2
k.c, który określa skutek wykonania prawa odstąpienia od umowy i obowiązki stron w razie
odstąpienia, nie może być rozumiany jako ius cogens. Skoro strony, w zależności od ich woli,
mogą zastrzec prawo odstąpienia od umowy, mogą też określić skutki odstąpienia, a
w szczególności, że ma ono skutek ex nunc, oraz wzajemne obowiązki w razie odstąpienia
inaczej niż przewiduje to art. 395 § 2 k.c, i to niezależnie od charakteru umowy i świadczeń,
do których strony umowy były zobowiązane. Przepis art. 395 § 2 k.c. jest przepisem
bezwzględnie obowiązującym tylko w tym znaczeniu, że jego zastosowanie wchodzi w grę
wówczas, gdy strony nie postanowiły inaczej. W razie umownego zastrzeżenia odstąpienia
od umowy regulacja zawarta w art. 491 § 2 k.c., jako dotycząca zakresu ustawowego prawa
Sygn. akt KIO 1357/12
odstąpienia od umowy, także nie znajduje bezpośredniego zastosowania. Do regulacji tej art.
395 k.c. zresztą nie odsyła. Może ona być jedynie pomocna dla ustalenia zakresu umownego
odstąpienia od umowy ze względu na charakter świadczenia obu stron wówczas, gdy
zakresu tego strony nie określiły. Sąd Najwyższy wypowiedział się co do swobody określenia
przez strony skutków odstąpienia, odmiennych niż przewidziane w art. 395 § 2 kc, a także co
do braku bezpośredniego zastosowania art. 491 § 2 kc, regulującego zakres ustawowego
prawa odstąpienia, w razie zastrzeżenia w umowie (ważnego) umownego prawa odstąpienia.
Niezasadny jest jednak pogląd Odwołującego, że skoro w oświadczeniu
o odstąpieniu Zamawiający powołał się na subklauzulę 15.2 lit. a-c, która przewidywała
nieważne z mocy prawa umowne prawo odstąpienia, to tym samym należy uznać, że do
odstąpienia od umowy przez Zamawiającego w ogóle nie doszło. Jak już wyżej wskazano,
treść złożonego przez Zamawiającego oświadczenia woli w sposób jednoznaczny wyraża
przede wszystkim wolę odstąpienia przez niego od umowy z powodu przywołanych w nim
okoliczności faktycznych leżących po stronie wykonawcy. Takiej wykładni nie stoją na
przeszkodzie ani ustalone zwyczaje, ani zasady współżycia społecznego. W szczególności
zupełnie nieadekwatne jest przywołanie przez Odwołującego zasady nemo turpitudinem
suam allegans audiatur, gdyż nieważność umownego prawa odstąpienia, z której zresztą
użytek usiłował uczynić sam Odwołujący, nie podlega wartościowaniu jako niegodziwość
Zamawiającego. Skoro, jak sam zauważa Odwołujący, można tylko raz odstąpić od umowy,
to tym samym w razie złożenia oświadczenia, które ujawnia wolę odstąpienia od umowy,
należy ocenić jego skuteczność przez pryzmat przepisów prawa, które mogą znaleźć
zastosowanie, a dopiero w razie braku jakiejkolwiek podstawy prawnej, uznać jego
bezskuteczność. Jak już powyżej wspomniano, Odwołujący składając własne oświadczenie o
odstąpieniu od umowy w ogóle nie podał żadnej podstawy prawnej. Nie jest to jednak akurat
powód aby odmówić złożonemu oświadczeniu wywołania określonych skutków prawnych,
które trzeba ustalić.
Odstąpienie oceniane przez pryzmat art. 491 § 1 kc wymaga zaistnienia zwłoki po
stronie dłużnika, a także poprzedzenia wyznaczeniem dłużnikowi przez wierzyciela
odpowiedniego dodatkowego terminu na wykonanie zobowiązania, wierzyciel musi także
wskazać, że bezskuteczny upływ tego terminu będzie uprawniał go do odstąpienia.
Zamawiający przed odstąpieniem 15 grudnia 2009 r. wystosował uprzednio pismem z 9
października 2009 r. wezwanie do poprawy w trybie subklauzuli 15.1 warunków kontraktu,
zakreślając termin do 30 października 2009 r., a następnie przedłużając go do 14 listopada
Sygn. akt KIO 1357/12
2009 r. Zważyć jednak na to, że termin wykonania umowy (Czas na Ukończenie)
wyznaczony pierwotnie na 15 stycznia 2010 r., jeszcze nie upłynął, nadto, choć nie zostało to
sformalizowane podpisaniem stosowanej zmiany umowy, było wiadome również
Odwołującemu, że Zamawiający uznał za zasadne przedłużenie tego terminu do 4 sierpnia
2010 r. Odwołujący kwestionuje także, że był w zwłoce. Nadto dochodzą również opisane
powyżej ograniczenia w możliwości odstąpienia do umowy w całości wobec podzielności
świadczeń obu stron. Takie ograniczenia nie występują jednak w przypadku odstąpienia
ocenianego przez pryzmat art. 635 w zw. z art. 656 § 1 kc, gdyż norma ta przyznaje
zamawiającemu prawo do odstąpienia od umowy jeżeli wykonawca opóźnia się
z rozpoczęciem lub wykończeniem robót budowlanych tak dalece, że nie jest
prawdopodobne ich ukończenie w umówionym terminie. A zatem należy ocenić, czy biorąc
pod uwagę umówione de facto przedłużenie terminu wykonania umowy do 4 sierpnia 2010 r.,
uprawniona jest ocena, że wykonanie umowy w tym terminie przez Wykonawcę nie było
prawdopodobne.
Ocena okoliczności podanych przez Zamawiającego
Izba
zważyła,
że
choć
uzasadnienie
odstąpienia
od
umowy
zostało
usystematyzowane pod kątem podciągnięcia wskazanych w nim okoliczności pod przesłanki
wymienione w subklauzuli 15.2 warunków FIDIC, to istotne jest, że podano tam takie
okoliczności, jak: brak należytego i profesjonalnego zaangażowania umożliwiającego
sprawną realizację robót zgodnie z harmonogramem i jego dalszymi jego aktualizacjami,
problemy w mobilizacji ludzi i sprzętu, niewykorzystywanie obowiązującego na mocy
kontraktu czasu pracy, brak właściwego zarządu nad zasobami wykonawcy, liczne i częste
zmiany na stanowiskach kierowniczych, liczne zmiany schematu organizacyjnego
wykonawcy, brak reakcji na częste uwagi i wskazówki inżyniera kontraktu co do
zaangażowania wykonawcy – które zostały ocenione jako przejaw braku profesjonalnego
i rzetelnego podejścia do wykonywania umowy. Okoliczności te znajdują potwierdzenie w
przywołanych przez Zamawiającego protokołach z rad budowy, które Izba uznała za
dokumenty świadczące o rzeczywistym stanie rzeczy. Z dokumentów tych wynika nadto, że
Wykonawca w toku realizacji umowy nie kwestionował większości uchybień, deklarował
poprawę, jednak ze składanych obietnic się nie był w stanie się wywiązywać. Izba ustaliła, że
przytoczone poniżej za odpowiedzią na odwołanie fragmenty pochodzą rzeczywiście ze
wskazanych protokołów rad budowy.
Protokół z rady budowy nr 1 z 7 stycznia 2008 r. (2. miesiąc realizacji umowy):
Sygn. akt KIO 1357/12
– 8 listopada 2007 Wykonawca zgłosił propozycje zmian na stanowiskach Kierownika
Budowy oraz Kierownika Robót Mostowych. (…)W dn. 30 listopada 2007 Wykonawca
wystąpił o dalsze zmiany w kluczowym personelu, tj. (…) W dn. 19 grudnia 2007 Wykonawca
zwrócił się o dokonanie kolejnej zmiany Personelu kluczowego. Zaproponował zmianę na
stanowisku Dyrektora Kontraktu. (…) W rezultacie kolejnych zmian na stanowiskach
Wykonawcy brak jest personelu Wykonawcy na budowie. Skutkiem między innymi tego, jest
brak stosownych działań podjętych przez Wykonawcę Robót na budowie. (…) Jan Guzek
zapewnił, że zmian na stanowiskach Wykonawcy więcej nie będzie.
– Komentarz IK do postępu robót w okresie rozliczeniowym: 1.Wykonawca właściwie nie
rozpoczął w widoczny sposób realizacji Kontraktu. Przeprowadzane były działania formalne
dotyczące spraw personalnych oraz bezpośrednio związanych z przygotowaniem do
realizacji Kontraktu. (…) Z opóźnieniem w stosunku do wymagań kontraktowych Wykonawca
poprawił propozycje harmonogramu.
– IK wielokrotnie zwracał uwagę na trudności w kontrakcie z pełnomocnymi
przedstawicielami Wykonawcy. Wszystkie kluczowe osoby personelu Wykonawcy
wymienione w Ofercie nie są dostępne dla Nadzoru. Dokumenty były sporządzane i
podpisywane przez osoby nieupoważnione przez Konsorcjum Wykonawcy.
– Pan Petr Skalik stwierdził, że terenach saperskich można rozpocząć prace już od 15
stycznia. (…) Wykonawca wskazał również na brak dostępności do wszystkich działek –
pozwolenie na budowę nie obejmuje wszystkich działek terenu budowy.
– Wykonawca wniósł uwagi dotyczące braków w Dokumentacji Projektowej. Dotyczą one
braku części niwelet oraz przekrojów konstrukcyjnych na drogach objazdowych. Uwagi
zostają przekazane Projektantowi. (…) IK zwrócił się z zapytaniem do Wykonawcy, czy
wnosi inne uwagi do dokumentacji projektowej. P………. S……….. stwierdził, że
dokumentacja poza opisanymi powyżej uwagami jest kompletna i Wykonawca nie wnosi do
niej zastrzeżeń oraz nie widzi przeszkód w jej realizacji..
Protokół z rady budowy nr 2 z 7 lutego 2008 r. (3. miesiąc realizacji umowy):
– Dyrektor Oddziału podniósł problem niezgodności planowanego przerobu z jego
rzeczywistą realizacją.
– Inżynier Rezydent odniósł się do wypowiedzi Wykonawcy i zdał relację z objazdu budowy w
dniu poprzednim. Zanotowano: ... - Brak widocznej mobilizacji w terenie - Brak sprzętu na
odcinkach uwolnionych od niewybuchów.(…) Podsumowując, Inżynier Rezydent stwierdził
zagrożenie wykonania harmonogramu w pierwszym kwartale z uwagi na słabe
Sygn. akt KIO 1357/12
zaangażowanie Wykonawcy.
– Kierownik Projektu powiadomił Wykonawcę o przeprowadzonych kontrolach na budowie
niezależnie od dokonywania przeglądu przez nadzór i w tym kontekście odniósł się do relacji
Wykonawcy. Postęp robót na budowie jest znikomy. Naganna jest sprawa Zaplecza. W dniu
kontroli (24 stycznia 2008 r.) zanotowano brak Kierowniczego Personelu Wykonawcy, biuro
nie funkcjonowało, brak telefonu, faksu. Niemożliwy był kontakt z Wykonawcą.
– Inżynier Rezydent przedstawił na schemacie opartym o harmonogram obiekty zagrożone
czasowo, na których roboty powinny być już rozpoczęte, a Wykonawca ich nie rozpoczął,
pomimo że teren został już na tych odcinkach oczyszczony z niewybuchów. Podkreślił małe
dotychczasowe zaangażowanie Wykonawcy w realizację kontraktu.
– Dyrektor Kontraktu Wykonawcy – nie wnosi uwag do dokumentacji projektowej.
– Inżynier Rezydent wraca uwagę na fakt, iż Kierownicy robót nie mają polskich uprawnień.
Wykonawca winien zwrócić się do Izby Budownictwa z zapytaniem czy będzie honorować
uprawnienia czeskie i austriackie lub zapewnić dostateczną liczbę personelu posiadającego
polskie uprawnienia. Jeden Kierownik Budowy z polskimi uprawnieniami nie jest w stanie
obsłużyć całego kontraktu. Sprawa wymaga pilnego uregulowania.
Protokół z rady budowy nr 3 z 10 marca 2008 r. (4. miesiąc realizacji umowy):
– Uwaga do Personelu Wykonawcy: Osoby funkcyjne na Kontrakcie mają niepełne
kompetencje. Zwraca się uwagę aby osoby na takich stanowiskach jak DyrektorKontraktu
czy Kierownik Budowy poszczególnych Robót pełnili swoje funkcje.
– Cały sprzęty wymieniony powyżej (....) nie jest widoczny na budowie. Część z tego sprzętu
jest składowana w Gorzycach.
– Wykonawca twierdzi, iż w ostatnim tygodniu zwiększył liczbę maszyn na budowie do 75.
Zobowiązał się również do sukcesywnego zwiększania zaangażowanego sprzętu.
– Wyburzenia – wykonanie ok. 40%. Opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego
Harmonogramu. Można realizować w szybszym tempie.
– Drogi technologiczne: wykonanie ok. 4 km. Opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego
harmonogramu. Można realizować w szybszym tempie.
– Odhumusowanie trasy głównej: 2,2 km. Opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego
harmonogramu. Można realizować w szybszym tempie.
– Nadzór stwierdza niezadowalający postęp Robót Mostowych. Wykonawca nie wykorzystuje
wszystkich możliwości, aby rozpocząć Roboty Przygotowawcze.
– Nie zakończono budowy tymczasowej drogi technologicznej na kluczowym obiekcie MA
Sygn. akt KIO 1357/12
532 oraz dróg do obiektów, których rozpoczęcie planowano w pierwszej kolejności. Brak tych
dróg jest główną przeszkodą rozpoczęcia robót na pozostałych obiektach.
– Stan zaawansowania robót Wykonawca potwierdził filmem „z lotu ptaka”, na którym nie
było widocznego pracującego personelu i sprzętu. Zaawansowanie robót znikome....
– Wykonawca nie wykonuje Robót zgodnie z zaakceptowanym Harmonogramem, ani nie
dotrzymuje terminów później ustalonych zobowiązań.
– Brak jest precyzyjnych informacji dotyczących zakresu wykonanych i pozostałych do
wykonania robót. Brak ludzi sprzętu zaangażowanego w prace na budowle.
– W miesiącu styczniu była już oczyszczona z niewybuchów znaczna część terenu.
Zanotowano brak postępu robót na tym terenie.
– Zostało wydane Pierwsze Świadectwo Płatności na kwotę 1 949 804,31 min Euro (brutto),
na którą w większości składają się Wymagania Ogólne.
– W dalszym ciągu oczekuje się przedłożenia rozbicia cen jednostkowych zgodnie z
Kontraktem. Wykonawca zobowiązany jest przygotować i przedłożyć w/w rozbicie podczas
następnej Rady Budowy w dniu 19.03.2008
Protokół z rady budowy nr 4 z 9 kwietnia 2008 r. (5 miesiąc realizacji umowy):
– Personel Wykonawcy: Pracownicy Konsorcjum i Kierownictwo Budowy 81 (poprzedni m-c
81), Pracownicy fizyczni 69 (poprzedni m-c 63). W dniu 4 kwietnia Wykonawca przedłożył
uaktualniony Schemat Organizacyjny. Schemat ten został przedłożony z opóźnieniem.
Zgodnie z ustaleniami Wykonawca był zobowiązany przedłożyć uaktualniony schemat
organizacyjny podczas spotkania roboczego w dniu 19 marca.
– Inżynier Kontraktu zgłasza, iż ma uwagi do przedłożonego schematu organizacyjnego.
Kierownicy Robót widniejący w nowym schemacie nie posiadają odpowiednich uprawnień.
– Wykonawca zobowiązał się zwiększyć zasoby ludzi i sprzętu, tak aby dotrzymać terminów
wykonywania robót zgodnie z nowym harmonogramem.
– Wyburzenia: wykonanie ogółem 60%. Opóźnienie w stosunku do nowego Harmonogramu
(Wariant 7).
– Wykonawca zgłasza, iż są opóźnienia w stosunku do nowego harmonogramu. Według
Harmonogramu na 2 odcinkach w marcu miały się rozpocząć ziemne, jednak zobowiązuje
się do nadrobienia tych opóźnień w ciągu następnych kilku tygodni (do dwóch miesięcy).
– Wykonawca zobowiązuje się do wykonywania dalszych robót zgodnie z harmonogramem
tak aby osiągnąć na koniec bieżącego roku zadeklarowaną kwotę 300 min PLN.
– Na koniec roku (2008) Wykonawca deklaruje wykonanie: Prace ziemne 90%.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Kierownik Projektu i Inżynier Kontraktu zgłaszają uwagę Wykonawcy na zbyt mały w
dalszym ciągu postęp robót Wykonawca nie wykorzystał w pełni korzystnych warunków
pogodowych jak również terenu oczyszczonego przez saperów (np. roboty mostowe, drogi
technologiczne).
– Wciąż odnotowuje się zbyt małą ilość sprzętu na budowie.
– W marcu zgodnie z harmonogramem miały rozpocząć się roboty ziemne. Opóźnienie w
stosunku do harmonogramu.
– Nadzór zwraca uwagę na zbyt duże wyprzedzenie odhumusowania w stosunku do
harmonogramu - odhumusowanie zbyt długich odcinków bez daiszych robót przy złych
warunkach pogodowych stwarza zagrożenie nawodnienia gruntu.
– Uwagi Zamawiającego i Nadzoru do planowanego postępu robót na następny miesiąc:
Nadzór stwierdza zbyt małą ilość planowanych miesięcznie wykopów w stosunku do całości.
Średnio Wykonawca powinien wykonać ponad 400 tyś m
3
/m-c. Wykonawca nie potrafi podać
precyzyjnych informacji co do planowanego zakresu robót.
– Wykonawca zobowiązał się przygotować i przedłożyć rozbicie cen jednostkowych zgodnie
z Warunkami Kontraktu podczas narady w dniu 19.03.2008 r. W dalszym ciągu
przedmiotowe rozbicie cen kontraktowych nie zostało przedłożone. Rozbicie cen zostało
przedłożone jedynie częściowo. Wykonawca przedłożył jedynie rozbicie cen dla Przedmiaru
Robót: Autostrada + Wyposażenie Autostrady (....). Powyższe stanowi jedynie 3%
wszystkich pozycji. Wykonawca ma zamiar wystąpić z wnioskiem o możliwość przedkładania
Rozbicia cen Jednostkowych sukcesywnie (niezgodnie z Kontraktem) wraz z propozycją
planu jego przedkładania. Z przyczyn technicznych Wykonawca nie jest w stanie na dzień
dzisiejszy przedłożyć rozbicia cen jednostkowych w całości.
Protokół z rady budowy nr 5 z 16 maja 2008 r. (6. miesiąc realizacji umowy:
– Inżynier zwrócił uwagę Wykonawcy, iż operatorzy sprzętu na Budowie nie posiadają
uprawnień do ich obsługi. (…) Dyrektor GDDKiA O/K-ce zwrócił uwagę, że ten temat był
poruszany na Radzie Budowie 10 marca br i sytuacja wciąż się powtarza – pracownicy
zatrudnieni od ponad miesiąca w dalszym ciągu nie posiadają odpowiednich przeszkoleń.
– Wykonawca przedłożył szczegółowy Schemat Organizacyjny, który jest nieaktualny.
Nadzór w dalszym ciągu oczekuje na przedłożenie aktualnego Schematu Organizacyjnego
uwzględniającego kierowników robót.
– Inżynier Kontraktu zaawansowanie robót drogowych określa jako niskie. Na poprzedniej
Radzie Budowy (09.04.2008r.) Wykonawca zadeklarował nadrobienie zaległości w ciągu 2
Sygn. akt KIO 1357/12
miesięcy, natomiast zaległości z każdym dniem się nawarstwiają.
– Inżynier Kontraktu ma obawy, iż termin robót związane z budowę obiektów MA 527 i WD
547 są zagrożone,…
– Wykonawca przyznaje, że są znaczne opóźnienia w stosunku do Harmonogramu Robót
wersja 7 i zobowiązuje się do nadrobienia tych opóźnień. Zdaniem Wykonawcy postęp prac
na od ostatniej Rady Budowy się zwiększył co widać na Budowie, jednocześnie przyznając,
iż nie da się nadrobić zaległości z 0% do 100%.
– Wykonawca poinformował, że w celu wzmocnienia efektywności prowadzenia robót
drogowych i rozwiązania problemów ze złą organizacją, zwiększa siłę kierowniczą robót
drogowych.
– Inżynier Kontraktu nie potwierdza przedstawionego przez Wykonawcę postępu robót oraz
nadrobienia zaległości. W dalszym ciągu postęp robót jest zbyt mały. Korzystne warunki
pogodowe nie są wykorzystywane w pełni. Wykonawca w przedstawionym stanie
zaawansowania robót ujął ilości wykonanych wykopów łącznie z wykopami robót
przezbrojeniowych i mostowych.
– Wciąż odnotowuje się zbyt małą ilość sprzętu na Budowie. Wykonawca w raportach
dziennych przedstawia niezgodne ze stanem faktycznym ilości sprzętu pracującego na
Budowie.
– Roboty ziemne prowadzone są na trzech odcinkach, a można prowadzić na wszystkich.
– Zdaniem Inżyniera Kontraktu Wykonawca nie jest w stanie nadrobić opóźnień.
Kierownictwo Budowy nie spełnia swych zadań. Zategłości nie są nadrabiane, tylko
pogłębiane. Obecne Kierownictwo Budowy nie da rady nadrobić tych zaległości.
– Kierownik Projektu przypomniał, iż 7 maja br. miała miejsce wizytacja ze strony
Zamawiającego, podczas której Pan. B. S………. odmówił objazdu Budowy. Na poprzedniej
Radzie Budowy Wykonawca deklarował, że za 2 miesiące nadrobi zaległości, natomiast na
dzisiejszej Radzie Wykonawca podaje już termin na wrzesień br.
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce stwierdził, iż Wykonawca nie jest przygotowany do realizacji
niniejszego Kontraktu. Pan B. S………. nie chce współpracować zarówno z Zamawiającym
jak i Nadzorem. Bardziej korzystne byłoby zwiększenie na Budowie sprzętu, a nie
zatrudnianie dodatkowego Kierownika. (...) Na Budowie pracują osoby, które nie posiadają
wymaganych uprawnień do obsługi sprzętu.
– Prace przy wykopach są prowadzone w 6 miejscach, od przyszłego tygodnia będą
prowadzone również na 7 miejscu. Wykonawca deklaruje, że polepszy swą efektywność i
Sygn. akt KIO 1357/12
postęp prac.
– Łącznie (sekcje od 1-6) do końca maja br. Wykonawca zadeklarował wykonanie 454 tyś m
3
wykopów. Zgodnie z Harmonogramem Robót wersja 7 powinno być wykonane 919 tyś m
3
wykopów. Wykonawca zadeklarował, iż zwiększy swą wydajność, aby nadrobić zaległości.
– Wykonawca nie potrafi podać precyzyjnych informacji co do planowanego zakresu robót
drogowych.
– Wykonawca mimo deklaracji nie przedłożył rozbicia cen jednostkowych zgodnie
z Warunkami Kontraktu. Wykonawca przedłożył tylko 3% wszystkich pozycji kosztorysowych.
Zgodnie z Klauzulą 14.1 Warunków Kontraktu powinien przedstawić Inżynierowi rozbicie cen
jednostkowych dla wszystkich pozycji - termin przedłożenia minął 28 dni po rozpoczęciu
robót.
Protokół z rady budowy nr 6 z 11 czerwca 2008 r. (7. miesiąc realizacji umowy):
– Zasoby. Personel Wykonawcy: Pracownicy Konsorcjum i Kierownictwo Budowy 103
(poprzedni m-c 83), Pracownicy fizyczni 322 (poprzedni m-c 80) + 160 roboty
przezbrojeniowe. Wykonawca przedłożył szczegółowy Schemat Organizacyjny, który jest
nieaktualny. Nadzór w dalszym ciągu oczekuje na przedłożenie aktualnego Schematu
Organizacyjnego uwzględniającego kierowników robót dla obiektów. Inżynier Kontraktu
zwrócił uwagę na brak obsady w średnim dozorze – majstrów. Niedopuszczalna jest
sytuacja, która ma miejsce na Budowie – obecnie jeden majster przypada na kilka obiektów
mostowych. Na każdym obiekcie powinie być przynajmniej jeden majster. Podobna sytuacja
występuje przy robotach drogowych. Wykonawca przyznaje, że ma problemy z pozyskaniem
ludzi na stanowiska.
– Inżynier Kontraktu potwierdza wzrost wydajności dziennej przy wykonywaniu wykopów
oraz pewien postęp w robotach drogowych, jednak wydajność dzienna tych robót jest
zróżnicowana, a opóźnienia nawarstwiają się.
– Nadzór zwrócił uwagę, że Wykonawca nie dotrzymuje terminów rozpoczęcia kolejnych
asortymentów robót i mocy przerobowych. Przypomina się, iż oprócz wykopów powinny być
rozpoczęte kolejne asortymenty robót (nasypy, wzmocnienie podłoża, zabezpieczenie skarp
wykopów), które wymagają odpowiedniej organizacji na budowie. W pierwszej kolejności
należy wykonać roboty ziemne, aby rozpocząć prace związane z gwoździowaniem,
umocnieniem skarp.
– Oprócz dosprzętowienia, aby poprawić wydajność Wykonawca powinien dysponować na
budowie odpowiednią ilością kadry technicznej (kierownicy odcinków robót, majstrowie)
Sygn. akt KIO 1357/12
zdolną do prowadzenia robót jednocześnie na sześciu odcinkach.
– Brak prowadzonych prac zasadniczych mostowych na obiekcie WD 547, który zgodnie z
obowiązującym harmonogramem jest przewidziany do wykonania w roku 2008.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę Wykonawcy, iż nie korzysta z możliwości naturalnego
wykorzystania „długiego dnia” do prac w godz. przewidzianych Kontraktem od 6.00-22.00.
– Dyrektor Kontraktu – P……. S………. zadeklarował nadrobienie zaległości do 15.08.2008r.
– Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę, iż deklarowane przez Wykonawcę zwiększenie
wydajności do 35 tyś m3/dzień jest za małe w stosunku do deklarowanego przez Dyrektora
Kontraktu P…… S…………. nadrobienie zaległości do 15 sierpnia 2008 r. (…) Zdaniem
Inżyniera Kontraktu w dalszym ciągu stwierdza się niewystarczającą logistykę oraz złą
organizację wykonania robót ziemnych – nieprawidłowe wykorzystanie posiadanego sprzętu.
– W opinii Zamawiającego Kontrakt jest opóźniony, a opóźnienia nawarstwiają się. Pomimo
zwiększenia ilości sprzętu i wydajności robot przy wykopach, co potwierdza Inżynier
Kontraktu, po dokonanym objeździe Budowy, który odbył się przed radą Budowy, stwierdza
się, że na 9 miejsc w których prowadzone mają być roboty, widoczne prace są zauważalne
jedynie w 3 miejscach. Z dużym niepokojem należy spojrzeć na wykonywanie robót
ziemnych. (...) Po raz kolejny zwraca się uwagę Wykonawcy na poważne traktowanie
Kontraktu i poważne podejście do wykonywania robót palowych, kolumn kamiennych oraz
terminowego przekazywania dokumentacji (roboty mostowe), tj. projektów zamiennych,
projektów technologicznych.
– Przerób uzyskany na dzień dzisiejszy, na granicy 26 min PLN, w stosunku do wymaganych
300 min PLN, jest przerażający. Zamawiający oczekuje podjęcia ze strony Wykonawcy
takich środków, aby wymagany przerób urealnić.
– Wykonawca w dniu 30.05.2008 r. przedłożył rozbicie cen jednostkowych, które Inżynier,
pismem z dnia 02 czerwca br. zwrócił Wykonawcy z uwagi na niezgodność z Klauzulą 14.1
(złożono 90% całości, pozostało 10% – dla robót przezbrojeniowych). Przypomina się
Wykonawcy, że Kontraktowy termin przedłożenia rozbicia cen jednostkowych upłynął z
dniem 14.12.2007 r.
Protokół z rady budowy nr 7 z 16 lipca 2008r. (8. miesiąc realizacji umowy):
– Dyrektor Kontraktu poinformował, że nie gwarantuje nadrobienia zaległości do dnia
15.08.2008 r. które deklarował na Radzie Budowy nr 6. Ponadto oświadczył, że przy
sprzyjających warunkach atmosferycznych wykonane zostanie 4,2 min m3 wykopów.
– Inżynier Kontraktu i Kierownik Projektu po wysłuchaniu wyjaśnienia Wykonawcy, co do
Sygn. akt KIO 1357/12
słabego postępu robót, szczególnie w wykonywaniu wykopów, uznali iż nie w pełni
wykorzystywany jest potencjał wykonawczy. Na dzień dzisiejszy wykopy są wykonane w
ilości 992 tyś. m
3
, a zgodnie z zatwierdzonym Harmonogramem – wersja 7 miało być
wykonane 1720 tyś. m
3
, natomiast do końca br. roku 4,3 min m
3
. Widoczny jest wzrost
wydajności w robotach ziemnych, jednak deklarowana przez Wykonawcę średnia dzienna
wydajność w ilości 31-32 tyś. m
3
zdaniem Nadzoru jest zbyt mała, aby nadrobić zaległości.
– W dalszym ciągu Wykonawca nie rozpoczął robót: Zabezpieczenie skarp wykopów;
Ulepszenie podłoża konsolidacja dynamiczna; Ulepszenie podłoża - geokraty (trasa główna);
Ulepszenie podłoża - geomaterace Opóźnienie w stosunku do Harmonogramu (Wariant nr 7)
– Zamawiający domaga się podjęcia takich działań aby deklaracje Pana Dyrektora Kontraktu
z poprzedniej Rady zostały dotrzymane. Zgodnie z Warunkami Kontraktu Wykonawca ma
prowadzić roboty 6 dni w tygodniu w godzinach od 6
00
do 22
00
w okresie od 1 maja do końca
września – warunków tych nie dotrzymuje. Z potwierdzeń Inżyniera Kontraktu
z Tygodniowych Spotkaniach Roboczych oraz kontroli Placu Budowy, stwierdza się pracę w
godzinach od 7
00
do 19
00
od poniedziałku do piątku, natomiast w soboty czas pracy
ograniczono do godziny 15
00
. Niezrozumiałym jest dla Zamawiającego stosowany w firmie
Alpine system pracy „10/14”, co skutkuje tym, iż w piątek część załogi nie pracuje i
wydajności robót są bardzo niskie, a nawet zerowe.
– Inżynier zwrócił uwagę, iż wskutek popełnionych błędów organizacyjnych nie doszło do
realizacji odcinka próbnego wzmocnienia podłoża nasypów na obszarze szkód górniczych.
Po zagęszczeniu i wyprofilowaniu podłoża pod materac wraz ze schodkowaniem
Wykonawca odstąpił od robót, co w wyniku gwałtownej zmiany warunków atmosferycznych
spowodowało zniszczenie już wykonanych robót.
– Zamawiający i Nadzór domaga się od Wykonawcy wprowadzenia radykalnych zmian w
logistyce oraz wydłużenia czasu pracy od 6
00
do 22
00
zgodnie z Warunkami Kontraktu.
– Wykonawca w dalszym ciągu nie dokonał szczegółowego rozbicia cen jednostkowych
robót przezbrojeniowych (brakuje 1%). Przypomina się Wykonawcy, że odstąpienie od
wymagania Klauzuli 14.1 jest niezgodne z warunkami Kontraktu, gdyż wszyscy Oferenci byli
świadomi zakresu jej szczegółowości na etapie składania Ofert.
Protokół z rady budowy nr 8 z 14 sierpnia 2008 r. (9 miesiąc realizacji umowy):
– Dyrektor Kontraktu stwierdził, że jeżeli w ciągu 14 dni od daty otrzymania protokołu
Wykonawca nie zgłosi uwag będzie się uważało, że protokół jest przyjęty bez uwag.
– Wykonawca w dniu 05.08.2008r. przedłożył zaktualizowany szczegółowy schemat
Sygn. akt KIO 1357/12
organizacyjny uwzględniający zmianę na stanowisku Przedstawiciela Wykonawcy.
– (…) Roboty związane z wzmocnieniem podłoża, w stosunku do Harmonogramu wersja 7,
mają znaczne opóźnienia – kolumny kamienne powinny być już zakończone na niektórych
odcinkach; geometerace, geokrata – roboty powinny być wykonane w większym zakresie.
– Zdaniem Inżyniera Kontraktu oraz Zamawiającego generalnie nadal występuje duże
opóźnienie w robotach, a i/ości robót przekazywane w raportach dziennych nie gwarantują
nadrobienia zaległości. Na dzień dzisiejszy 5 obiektów mostowych jest opóźnionych, a 11
przyspieszonych, jednak przyspieszenie jest niewielkie, natomiast opóźnienia znaczne
(obiekt MA536 – 3 tygodnie, WD547 – 8 tygodni). Najbardziej opóźnionym obiektem jest
obiekt MA 532, który znajduje się na „ścieżce krytycznej”, a opóźnienia z każdym dniem
narastają. Inżynier poinformował Kierownika Projektu, iż obiekt ten jest odrębnie
monitorowany przez Nadzór (co czwartek odbywają się na obiekcie spotkania
koordynacyjne).
– Nadzór przypomniał Wykonawcy, iż z uwagi na postęp wykopów powinien rozpocząć
roboty związane z zabezpieczeniem skarp wykopów.
– Nadzór stwierdza, iż rozpoczęcie przez Wykonawcę danego asortymentu robót oraz prace
przygotowawcze (poletka próbne) trwają zbyt długo.
– Nadzór z niepokojem stwierdza, iż roboty betonowe są organizowane i prowadzone w
sposób chaotyczny. W dniu 09,09.2008r. zakryte zostały roboty (obiekt MA 532) bez odbioru
– Wykonawca nie powiadomił Nadzoru o betonowaniu. Ponadto w dalszym ciągu nie
przedstawia się programów betonowania, występują przerwy w betonowaniu (awarie
podajników cementu i wody, długie oczekiwania na beton). Polecono Wykonawcy podjąć
stosowne środki celem zapobiegnięcia podobnym sytuacjom przy organizacji robót
betonowych. Kierownik Projektu poinformował, że tego rodzaju nieodpowiedzialne działania
ze strony Wykonawcy nie będą tolerowane. Roboty należy prowadzić zgodnie ze
Specyfikacją Techniczną, a nie w ukryciu
– Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż w bieżącym roku na obiekcie WD 547,
zgodnie z Harmonogramem wersja 7, ma być puszczony ruch, natomiast remont drogi
powiatowej zaplanowany był na przyszły rok. Wykonawca przyznał, iż przeciągnęły się
roboty przy wykopie i poinformował, że zgodnie z ustaleniami z administratorem drogi remont
drogi przewidziano dopiero na koniec Budowy. Wykonawca zadeklarował, iż przedłoży
program naprawczy dla tego obiektu pod koniec bieżącego miesiąca.
– Nadzór zauważył, iż na niektórych obiektach Laboratorium Wykonawcy po pobraniu próbek
Sygn. akt KIO 1357/12
opuszcza plac budowy obiektu, a powinno ono prowadzić ciągłą kontrolę konsystencji
betonu.
Protokół z rady budowy nr 9 z 17 września 2008 r. (10 miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu stwierdził, iż w związku z dużymi opóźnieniami w robotach w stosunku
do Harmonogramu Robót wersja 7, polecił Wykonawcy dokonać aktualizacji Harmonogramu
Robót.
– (…) Powyższe wykonanie robót drogowych jest zbyt małe w stosunku do wersji 7
Harmonogramu. Dotyczy to przede wszystkim przygotowania podłoża pod nasypy
(wzmocnienia) oraz budowy samych nasypów. Nadzór przypomina, że należy jak najszybciej
przystąpić do wzmacniania skarp wykopów. Powyższe omówiono już na poprzedniej Radzie
Budowy; pomimo monitowania na naradach technicznych Wykonawca do dnia dzisiejszego
nie rozpoczął tych robót. Taka sytuacja doprowadza do destrukcji skarp wykopów, a związku
z tym dodatkowych prac Wykonawcy.
– Zdaniem Kierownika Projektu postęp robót mostowych jest wysoce niezadowalający.
Występują liczne opóźnienia w stosunku do wersji 7 Harmonogramu, …
– Kierownik Projektu stwierdził, że przyjęty przez Wykonawcę dekadowy system pracy nie
gwarantuje pożądanej wydajności. Wykonawca powinien prowadzić roboty od poniedziałku
do piątku w godzinach od 6.00 do 22.00, tymczasem w piątki od godziny 11.00 Wykonawca
już nie pracuje. Kontrakt nie przewidywał takiego systemu pracy, w związku z czym taka
sytuacja jest nie do przyjęcia. Dla dobra Kontraktu roboty winny trwać 6 dni w tygodniu.
Dyrektor Kontraktu zobowiązał się wprowadzić system pracy zgodny z Warunkami Kontraktu.
– Po zapoznaniu się z przedstawioną pozostałą częścią Rozbicia Cen Jednostkowych
Inżynier Kontraktu stwierdził, że w niektórych pozycjach dokonano rozbicia w sposób
niezgodny z Warunkami Kontraktu (uwzględniono udział podwykonawców w Robotach,
podczas gdy Kontrakt nie przewiduje takiego podejścia).
Protokół z rady budowy nr 10 z 6 października 2008 r. (11. miesiąc realizacji umowy):
– (…) W dniu 26.09.2008r. Inżynier wystąpił do Wykonawcy pismem, z żądaniem spełnienia
przez Wykonawcę Warunków Kontraktu (Subklauzula 8.6 Szybkość postępu pracy) oraz
naprawienia wynikłych strat.
– (…) Ponadto wszystkie informacje powinny być bezpośrednio przekazywane przez
Dyrektora Kontraktu i na to Zamawiający Uczy podczas przyszłych spotkań. Nieudzielanie
informacji z realizacji robót przez Dyrektora Kontraktu postrzega się jako brak pełnej wiedzy
o Kontrakcie i rozeznania problemów budowy.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Pomimo wielokrotnych wezwań Inżyniera Kontraktu i Kierownika Projektu Wykonawca nie
dostosował się do Warunków Kontraktu dot. pracy w godzinach od 6
00
do 22
00
w okresie od
maja do października oraz pracy w weekend.
– Nadzór nie zgadza się ze stanowiskiem Wykonawcy, że odmienne wyniki badań gruntów
wpłynęły na opóźnienia w wykonywaniu nasypów, gdyż badania były wykonane w styczniu
2008r., a Harmonogram był aktualizowany w marcu 2008r. i Wykonawca mógł przewidzieć
odmienne warunki. Zła organizacja robót, brak przygotowanego frontu robót przez
Wykonawcę, źle wykonany system odwodnienia (przykład: obiekt WD 546) wpłynęły na
opóźnienia w realizacji zatwierdzonego Harmonogramu. Inżynier Rezydent zwrócił uwagę,
że o ile zła pogoda wpływała niekorzystnie na wykonywanie wykopów, o tyle robotom
mostowym złe warunki atmosferyczne nie przeszkadzały. Wykonawcy wiele razy
przypominano na tygodniowych spotkaniach roboczych, iż należy rozpocząć prace związane
z zabezpieczeniem skarp wykopów, jednak do robót nie przystępował. Zdaniem Inżyniera
istnieje obawa, że ukończenie robót może nie nastąpić w ciągu Czasu na Ukończenie w
związku z występującymi opóźnieniami w realizacji Planu Finansowego.
– Kierownik Projektu przypomniał, iż zgodnie ze złożoną deklaracją Wykonawca miał
nadrobić wszystkie zaległości do dnia 15.08.2008r. Pomimo deklaracji, że opóźnienia będą
nadrobione, na dzień dzisiejszy utrzymują się na tym samym poziomie lub się pogłębiają.
– Inżynier Kontraktu przypomniał, że Wykonawca prosił o nie rozliczanie go dziennie, tylko
tygodniowo. Wykonawca nie dotrzymał też tego. Wykonawca nie potrafi udzielać
szczegółowych informacji na temat planowanych robót.
– Zwrócono uwagę Wykonawcy, iż w swoich wypowiedziach nie wskazuje w jaki sposób
zamierza poprawić realizację robót, tylko przytacza problemy, które nie mają wpływu na
obecną sytuacją na budowie. Obowiązkiem Wykonawcy jest szukanie możliwości
nadrobienia zaległości, a nie tłumaczenie się, że występowały problemy i trudności w
wykonywaniu prac. Kierownik Projektu, jako przedstawiciel Zamawiającego, nie znajduje
żadnego usprawiedliwienia, co do braku realizacji założonego i zaakceptowanego
Harmonogramu Robót wersja 7.
– (…) Zdaniem Nadzoru Wykonawca mógł bardziej zaawansować roboty mostowe, gdzie złe
warunki atmosferyczne nie mają wpływu na wykonywanie prac.
– Wykonawca na pytanie Zamawiającego odnośnie ilości poszczególnych robót koniecznych
do wykonania w bieżącym roku, nie potrafił udzielić szczegółowej informacji, odnosząc się
jedynie do planowanego przerobu do końca bieżącego roku.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu wciąż odnotowuje brak zaangażowania ze strony Wykonawcy.
Stwierdza się brak dostatecznego nadzoru ze strony majstrów, kierowników robót
odpowiedzialnych za prace na obiektach mostowych - zbyt duża liczba powierzonych do
nadzorowania obiektów jednej osobie.
– Kierownik Projektu po wysłuchaniu Dyrektora Kontraktu stwierdził, że nie rozlicza on
pracowników odpowiedzialnych za realizację robót drogowych i mostowych. W firmie Alpine
występuje zła organizacja robót i zarządzanie budową, brak niezbędnej ilości pracowników.
Zwraca się uwagę Wykonawcy na podjęcie większej współpracy z Nadzorem.
Niedopuszczalnym jest, aby przed Inżynierem Kontraktu zatajane były informacje dotyczące
przedmiotowego Kontraktu. Obowiązkiem Wykonawcy jest udzielanie wszystkich
szczegółowych informacji, których żąda Nadzór. Programy naprawcze powinny być
przedstawiane wcześniej, a nie tak jak jest w tym przypadku, że Inżynier upomina się z
tygodnia na tydzień o brakujące dokumenty.
– Kierownik Projektu jest zaskoczony stanowiskiem Wykonawcy, który zmniejsza planowany
przerób z kwoty 300 mln Euro na 250 min Euro na koniec 2008 roku, bez podania
konkretnych przyczyn jego niezrealizowania. Za nieodpowiedzialne uważa się także
działania kierownictwa w zakresie dalszego obniżania przerobu finansowego na obiektach
mostowych z zaplanowanej w roku 2008 kwoty 23,0 min Euro do wartości 20,9 min Euro.
Zaskakującym jest też brak zajęcia przez Dyrektora Kontraktu konstruktywnego stanowiska
w celu odniesienia się do postawionych przez Nadzór zarzutów dotyczących oceny postępu
prac. Wysoka ocena zdolności menadżerskich Dyrektora Kontraktu, przedstawiana przez
Zarząd firmy Alpine, nie przełożyła się na naprawę niewłaściwej dotychczas realizacji
Kontraktu. Warunkiem zaakceptowania kandydatury na to stanowisko, było osiągnięcie
zaawansowania finansowego na koniec miesiąca września br. w kwocie 55 121 tyś. Euro,
natomiast przerób ten nie osiągnął pożądanej wielkości.
Protokół z rady budowy nr 11 z 15 października 2008 r. (11.miesiąc realizacji umowy):
– Nadzór jest zaniepokojony zmianami dokonanymi na stanowisku Kierownika robót
mostowych na kluczowym obiekcie MA 532, kiedy to stara się obsadzić na to stanowisko
inżyniera, który dopiero od 2 lat posiada uprawnienia, w miejsce doświadczonego.
Poproszono Wykonawcę o zastanowienie się i odpowiedzialne podejście do zmian
kierowników robót na obiektach mostowych.
– Dyrektor P. Skalik oświadczył, że opóźnienia w wykonywaniu nasypów są wynikiem nie
przygotowania frontów robót, (…)
Sygn. akt KIO 1357/12
– Zdaniem Kierownika Projektu od poprzedniej Rady Budowy nie zauważa się widocznego
postępu robót. Zamawiający oczekuje podjęcia ze strony Wykonawcy działań i poprawienia
stanu na Kontrakcie, w szczególności dotyczy to Pana Dyrektora P. S………, gdyż w jego
zakresie na dzień dzisiejszy występują duże zaległości w robotach, które hamują postęp prac
na budowie. (…)
– Po zapoznaniu się z przedstawionego pozostałej części Rozbicia Cen Jednostkowych,
Inżynier Kontraktu stwierdził, że w niektórych pozycjach dokonano rozbicie w sposób
niezgodny z Warunkami Kontraktu (uwzględniono udział podwykonawców w Robotach gdzie
Kontrakt nie zezwala na takie podejście). Wykonawca skoryguje rozbicia w tych pozycjach.
– Niepokojącym dla Nadzoru i Zamawiającego jest wprowadzenie przez firmę Alpine
dekadowego systemu pracy (10 dni pracy 4 wolne). Wykonawca nie wykorzystał czasu pracy
zgodnie z Warunkami Kontraktu (praca od 6
00
do 22
00
). Zwraca się uwagę Wykonawcy, że
ma on obowiązek prowadzić roboty od poniedziałku do soboty (włącznie), a jeżeli planuje
wykonywać prace w niedziele i dni wolne musi to zgłosić i uzyskać zgodę Inżyniera.
Protokół z rady budowy nr 12 z 5 listopada 2008 r. (12. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę, że występuje duże zagrożenie w takichrobotach jak:
nasypy, obiekty mostowe – MA 532, 534, 547…
– Zdaniem Nadzoru sekcja I i II jest bardzo mocno opóźniona, zauważalny bardzo niski
poziom nasypów a głównym powodem opóźnień w budowie nasypów jest założenie
Wykonawcy, że materiał z wykopu planuje przeznaczyć na wbudowanie w nasyp.
Wykonawca potwierdził zdanie Nadzoru. Jednocześnie Dyr. S……… potwierdził, iż na
obszarze przed MA 524 brak obecnie przeszkód do kontynuowania robót. Inżynier Kontraktu
zwrócił uwagę, że należy poprawić organizację robót na tej sekcji.
– Nadzór obserwuje duże opóźnienia robót ziemnych w sekcji III – powodem jest słabe
przygotowanie podłoża pod nasypy. (...) W chwili obecnej postęp tych robót jest mały, co
blokuje budowę nasypów. Niepokojące jest także słabe zaawansowanie sprzętowe w
miejscach, gdzie prowadzi się nasyp np. na łącznicach (pracuje tam tylko jeden zespół).
Należy zwiększyć wydajność przy wykonywaniu drenaży. Głównym powodem tego stanu
rzeczy jest brak planowania robót z odpowiednim wyprzedzeniem, aby zagwarantować ludzi,
materiały i sprzęt do danego asortymentu robót i nie blokować kolejnych następujących po
sobie rodzajów robót. Zdaniem Inżyniera Kontraktu nie widać zdecydowanego (roboczego)
planu realizacji Kontraktu. Dyrektor Kontraktu potwierdził występujące opóźnienia i
poinformował, że Wykonawca pracuje nad ich zlikwidowaniem, jednak nie jest w stanie
Sygn. akt KIO 1357/12
zrobić tego jednocześnie na wszystkich sekcjach. Inżynier Kontraktu przypomniał, że podział
na sekcje był propozycją Wykonawcy. Wykonawca nie potrafi precyzyjnie i wyprzedzająco
rozplanować robót, często padają deklaracje rozpoczęcia danego asortymentu robót lub
zakładanej ilości, które w rzeczywistości nie są dotrzymywane. Dyrektor Kontraktu zgodził się
z tym zarzutem.
– GID [Główny Inspektor Drogowy] zwrócił uwagę, że na dzień dzisiejszy wszystkie problemy
zostały rozwiązane, natomiast roboty wciąż są prowadzone na niskim poziomie. Wykonawca
zgodził się z tym stwierdzeniem.
– Inżynier Kontraktu stwierdził, że w robotach mostowych występują duże rezerwy, których
Wykonawca nie wykorzystuje, a których wykorzystanie jest potrzebne dla prowadzenia robót
drogowych.
Protokół z rady budowy nr 13 z 19 listopada 2008 r. (12. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu stwierdził, że pomimo sprzyjających warunków atmosferycznych
Wykonawca nie nadrobił zaległości w wykonywaniu nasypów, a od postępu realizacji
nasypów zależą inne roboty. Opóźnienia występują także przy takich robotach jak: przypory
drenażowe, humusowanie, siatki stalowe. Ponadto ustalone zostały 3 odcinki próbne w-wy
mrozoochronnej (z różnych materiałów), natomiast Wykonawca wykonał tylko 1 odcinek
próbny z łupka czerwonego i w km niezgodnym z ustaleniami.
– Kierownik Projektu zwrócił się do Dyrektora Kontraktu z zapytaniem czy problem wciąż
narastających opóźnień w robotach drogowych (nasypy i wykopy – mierne wydajności) oraz
przestoi w robotach mostowych (co wynika z przedkładanych do Zamawiającego meldunków
dziennych z wykonanych robót) leży po stronie sprzętu czy organizacji robót Wykonawcy?
(…) Dyrektor P. R………… wyjaśnił, że niektóre szalunki zostaną wykorzystane na innych
obiektach, dlatego są przestoje i Wykonawca nie pracuje na wszystkich obiektach,…
Dyrektor zgodził się, że w robotach drogowych są opóźnienia, jednak nie należy dopatrywać
się przyczyn w braku sprzętu na budowie tylko w braku należytej organizacji robót Ponadto
zadeklarował, że w 2009 roku Wykonawca będzie musiał zmienić czas pracy, organizację
robót oraz wykorzystać wszystkie możliwości, aby wykonać przerób w wysokości 500 min
PLN(brutto) określony w planie finansowym.
– Dyrektor Kontraktu potwierdził deklarowany przerób na 2009 rok na kwotę 127 843 min
Euro netto (500 min PLN brutto) oraz poprosił o czas na opracowanie programu wykonania
robót w 2009 roku, aby nie popełnić po raz kolejny błędu przedstawiając plan, którego
Wykonawca nie będzie w stanie wykonać. (…) Dyr. P. R……….. stwierdził, że w przyszłym
Sygn. akt KIO 1357/12
roku Wykonawca będzie pracował intensywniej i efektowniej, deklarowana kwota jest kwotą
do przerobienia (w przyszłym roku będą wykonywane droższe prace min. w-wa
mrozoochronna, nawierzchnie asfaltowe.
– Inżynier Kontraktu stwierdził, iż analizując płatności z bieżącego roku należy obawiać się
czy przedstawiony przez Wykonawcę plan zostanie zrealizowany. Do planu finansowego
oczekuje przedstawienia szczegółowego zakresu rzeczowego.
– Kierownik Projektu poinformował, że wykonanie Kontraktu w terminie wymaga
zabezpieczenia środków finansowych, które przedstawił Wykonawca w planie finansowym,
i należy być świadomym tego aby było to wykorzystane także w pierwszym kwartale
przyszłego roku (...) Dyrektor Kontraktu P. R………….. potwierdził wykonanie
przedstawionego Harmonogramu Finansowego na 2009 rok.
– Nadzór zgłosił wątpliwości do planowanych przez Wykonawcę robót, które zostały
zostawione na koniec roku. Istnieje obawa czy Wykonawca jest odpowiednio przygotowany
i czy wystarczy mu mocy przerobowych. Szczególnie zwraca się uwagę na konieczność
pielęgnacji betonu w warunkach zimowych. Zobowiązano Wykonawcę do dostarczenia do
Nadzoru informacji o zespołach wykonujących zabezpieczenia oraz pielęgnację betonu w
okresie zimowym oraz między świątecznym.
Protokół z rady budowy nr 14 z 11 grudnia 2008 r. (13. miesiąc realizacji umowy):
– Kierownik Projektu stwierdził, iż bilans wykonanych robót się poprawił, jednak w dalszym
ciągu występują opóźnienia w takich robotach jak: nasypy, wykopy, ułożenie materaca.(…)
– Główny Inspektor Nadzoru Robót Drogowych przypomniał, iż w dalszym ciągu brakuje
drenaży poziomych na skarpach wykopu. Pomimo kilkakrotnego upominania Wykonawcy
w tym temacie oraz przypadków degradacji skarp, Wykonawca nie rozpoczął ich
wykonywania.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę, iż na obiektach WA540 i WA541 brak koordynacji -
obiekty czekają od września br. na wykonanie izolacji, zasypki i nasypu między obiektami.
– Inspektor ds. materiałowych zwrócił uwagę, że Wykonawca wiedząc z góry, iż dany
materiał nie zostanie zaakceptowany przez Inżyniera (np. z uwagi na nieważną aprobatę,
brak spełniania wymogów S.T) składa wniosek do Nadzoru. Należy stwierdzić, że
Wykonawca robi to celowo, aby poprawić statystykę.
– Inżynier Rezydent stwierdził, że nie do przyjęcia są różnice wynikające z pomiarów służb
geodezyjnych Wykonawcy i Nadzoru. Duża i/ość dokumentów odbiorowych, przedkładanych
do Nadzoru celem zatwierdzenia, zostaje odrzucona z uwagi na wykonanie robót niezgodnie
Sygn. akt KIO 1357/12
z Projektem (w szczególności dotyczy to robót energetycznych i teletechnicznych).
Protokół z rady budowy nr 15 z 6 lutego 2009 r. (15. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu potwierdził otrzymanie od Wykonawcy w dniu dzisiejszym zbiorczego
zestawienia wykonanych robót oraz planu rzeczowego na rok 2009 i 2010. Wg wstępnej
analizy, zdaniem Inżyniera, przyjęto za mało robót mostowych na rok 2009 i aż 30% wartości
robót pozostawiono na 2010 rok. W Harmonogramie Robót (rzeczowym), który Dyrektor
Kontraktu zadeklarował przedłożyć w dniu 15.02.2009r. należy wziąć pod uwagę to, że
roboty mostowe muszą wyprzedzić roboty drogowe. (…)
– Główny Inspektor Robót Drogowych stwierdził, że zbyt słabo idą roboty związane
z odwodnieniem: drenaże francuskie powierzchniowe; warunki są sprzyjające do
wykonywania tego typu robót.
– Inżynier Kontraktu poinformował Wykonawcę, że przedstawiony plan jest wstępną
przymiarką. W Szczegółowym Harmonogramie Robót należy wziąć pod uwagę przede
wszystkim wykopy i nasypy (od wykonania tych robót zależą pozostałe) oraz połączyć roboty
drogowe z mostowymi – są to dwa niezależne podmioty, które rywalizują ze sobą a nie
współpracują. Ponadto Wykonawca pozostawia zbyt wiele robót mostowych na rok 2010.
– Kierownik Projektu stwierdził, że przedstawiony przez Wykonawcę pian robót na przyszły
miesiąc jest słaby (małe ilości) i należy zintensyfikować roboty. (…)
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę Wykonawcy, że zbyt błaho podchodzi do robót na
drogach poprzecznych wraz z obiektami, pomimo tego iż są to krótkie odcinki, ich wykonanie
będzie zależało od warunków atmosferycznych (jest to 5 obiektów poprzecznych). Ponadto
Wykonawca nie przewidział okresów związanych z przeprowadzeniem próbnych obciążeń
obiektów przed oddaniem ich do ruchu (procedury trwają ok. 20 dni).
– Inżynier Rezydent po raz kolejny zwrócił uwagę Wykonawcy na brak realizacji ustaleń
zawartych z gminami dot transportu technologicznego, który nadal porusza się po drogach
publicznych. Wykonawca nadal nie przedstawił uzgodnień z administratorami dróg oraz
wykazu dróg po których może się poruszać.
Protokół z rady budowy nr 16 z 6 marca 2009 r. (16. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Rezydent po raz koiejny zwrócił uwagę Wykonawcy na niebezpieczeństwo
związane z zalegającymi na drodze technologicznej kablami (obiekt MA529.1).(…) Główny
Inspektor Robót Mostowych stwierdził, że jest to wynikiem braku na Budowie średniego
dozoru (brak osób odpowiedzialnych, podejmujących decyzji technicznych). Ponadto
schodnie na obiektach są słabo zabezpieczone.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu przypomniał, że do dnia dzisiejszego brak jest aktualnego
Harmonogramu Robót. Harmonogram, który przekazał Wykonawca w dniu 17.02.2009r. nie
nadaje się do realizacji. Harmonogram zawiera błędy i nieścisłości, np.:
- brak koordynacji robót drogowych i mostowych (np. likwidacja objazdu tymczasowego przy
obiekcie WD 547 następuje przed zakończeniem i oddaniem do ruchu obiektu);
- brak pokazania robót drogowych takich jak wykonanie poboczy po wykonaniu SMA oraz
oznakowania poziomego i pionowego;
- roboty przezbrojeniowe: planujecie wykonanie zbiorników retencyjnych na rok 2009, które
są już w rzeczywistości wykonane;
- brak zaznaczenia , że zakończenie robót na obiekcie łączy się z zakończeniem robót na
dojazdach do obiektu (wraz z oznakowaniem);
- brak wyjaśnienia czy termin zakończenia robót na obiekcie mostowym jest równoznaczny
z terminem oddania do ruchu (oddanie do ruchu wiąże się z uzyskaniem pozwolenia na
użytkowanie;
- terminy zakończenia robót w Harmonogramie mostowym i drogowym są niespójne ze sobą.
– (…) Kierownik Projektu zwrócił się do Dyrektora Kontraktu o większą powagę w podejściu
do przedmiotowego Kontraktu i problemów Budowy, co wiąże się przede wszystkim
z nieprzerwaną obecnością na Budowie.
– Z uwagi na nieprzygotowanie się Wykonawcy do referowania postępu robót drogowych
Inżynier Kontraktu zadecydował, iż omówienie tego zakresu robót odbędzie się w dniu
10.03.2009r. o godz. 11
00
i zobowiązał Wykonawcę do prawidłowego przygotowania
informacji na w/w temat.
– Główny Inspektor Robót Drogowych stwierdził, że pomimo wielokrotnych monitów,
Wykonawca w dalszym ciągu nie podjął wystarczających działań celem zabezpieczenia
przed postępującą degradacją skarpy wykopu. Brak działań zabezpieczających w obecnym
okresie (roztopy, opady deszczu) spowoduje dalej postępujące niszczenie skarp wykopów.
Ponadto z braku prawidłowego odwodnienia występują zalewiska wodne na dnie wykopów.
Pomimo monitów Nadzoru w tej sprawie Wykonawca nie podjął działań w celu ich
usunięcia.(…)
– Kierownik Projektu zwrócił się do Dyrektora Kontraktu, aby z większą troską podchodził do
Kontraktu i ciągle przebywał na Budowie. Ponadto Kierownik Projektu przypomniał
Wykonawcy, że w sprawie zastępcy Dyrektora Kontraktu, Zamawiający wydał już decyzję,
którą w dalszym ciągu podtrzymuje. Pisma podpisywane przez nieupoważnione do tego
Sygn. akt KIO 1357/12
osoby nie będą respektowane. (…)
– Inżynier Kontraktu wyjaśnił, że osoba proponowana na nowego Kierownika Budowy nie
spełnia wymagań dot. doświadczenia wynoszącego 5 lat na stanowisku, na które jest
proponowany.
– Dyrektor Kontraktu poinformował, że w 2009 roku Wykonawca zamierza w pełni
wykorzystywać korzystną pogodę oraz planuje pracować 30 dni w miesiącu.
Protokół z rady budowy nr 17 z 9 kwietnia 2009 r. (17. miesiąc realizacji umowy):
– W dniu dzisiejszym (9.04.2009) Wykonawca przedłożył kolejną wersję Harmonogramu nr 7
– aktualizacja nr 4. Inżynier Kontraktu przypomniał, że zgodnie z deklaracją Wykonawcy
poprzednia aktualizacja Harmonogramu Robót z dn. 23.03.3009 r., miała być dopracowana,
roboty przemyślane, natomiast nadal są uwagi i kolejne terminy niedotrzymane. Nadzór
ustosunkuje się pisemnie do przedłożonej aktualizacji nr 4 zgodnie z Warunkami Kontrakt
– Kierownik Projektu stwierdził, że brak współpracy i dobrych dokumentów nie wróży dobrze
dla Kontraktu, i ma nadzieję, że dzisiejsza aktualizacja Harmonogramu Robót w.7 jest
przygotowana należycie i Nadzór będzie mógł go zaakceptować.
– Inżynier Kontraktu przypomniał, że na Tygodniowym Spotkaniu Roboczym z Wykonawcą
polecono Wykonawcy przedstawienie na Radzie Budowy zestawienia postępu robót
drogowych i mostowych w oparciu o przedłożoną aktualizację nr 3 Harmonogramu Robót nr
7 z dnia 23.03.2009 r, czego Wykonawca nie wykonał !
– Inżynier Rezydent analizując przedstawiony postęp robót drogowych w m-cu marcu br.
zauważył, iż w sekcji VI – pozycja: drenaże poprzeczne, można było wykonać 257%,
natomiast w innych sekcjach nie wykonano założonego planu.
– Inżynier Kontraktu w trakcie objazdu Budowy w dniu wczorajszym zauważył brak
wykonywania robót – siedzących pracowników i brak personelu na Budowie (kierownicy,
majstrowie).
– Kierownik Projektu stwierdził, że występują znaczne opóźnienia w wykonywaniu robót
ziemnych – ok. 0,5 mln m
3
. Jeżeli w zeszłym miesiącu Wykonawca planował wykonanie 40
tyś m
3
wykopów, których nie wykonał i tą samą ilość planuje wykonać w bieżącym miesiącu,
to kiedy
zamierza nadrobić zaległości? Na poprzednich Radach Budowy Wykonawca,
deklarował że roboty ziemne zostaną wykonane do końca miesiąca maja 2009r. Zdaniem
Zamawiającego nie widać pozytywnych działań ze strony Wykonawcy. Można było
wykonywać roboty towarzyszące, takie jak drenaże.
– Inżynier Rezydent dodał, iż Wykonawca w przedstawionym planie robót na miesiąc
Sygn. akt KIO 1357/12
kwiecień 2009 powtórzył te roboty i ich wydajność, których nie wykonał w miesiącu marcu
2009r.
– Dyrektor Kontraktu wyjaśnił, iż przedstawiona tabela zawiera roboty główne i określa
wydajności z miesiąca marca br. (stan faktyczny), planowane wykonywanie robót w miesiącu
kwietniu br. oraz wydajności do końca Budowy, natomiast z tabeli nie wynika, kiedy
Wykonawca zamierza nadrobić zaległości. Wykonawca zamierza pracować 30 dni
w miesiącu: przyjęty zostanie system pracy; 8/4 (8 dni pracy, 4 dni wolne).
– Główny Inspektor Nadzoru robót mostowych zwrócił uwagę Wykonawcy na składanie do
Nadzoru niekompletnych i nieprzygotowanych projektów dylatacji na obiektach mostowych,
które nie nadają się do dalszego przekazania do Biura Projektów celem uzgodnienia.
Inżynier Rezydent, dodał że dokumentacja projektowa mostowych składana jest z dużym
opóźnieniem i często jest tak, że Nadzór nie ma czasu wyjaśnienia z Projektantem przed
przystąpieniem przez Wykonawcę do robót.
– Inżynier Kontraktu w dalszym ciągu oczekuje od Wykonawcy przedłożenia aktualnego
Schematu Organizacyjnego wraz z zakresem kompetencji i wykazem aktualnych telefonów
kontaktowych. Zaobserwowano dublowanie się stanowisk: Kierownik Budowy – Kierownik
Robót Drogowych. Dochodzą sygnały, że Kierownik odcinka ustala coś z Inspektorem, a
jego przełożony nie wykazany w dotychczasowym Schemacie Organizacyjnym zmienia jego
decyzję.
– Inżynier Kontraktu jest zaniepokojony częstymi zmianami kadrowymi Wykonawcy zarówno
w pionie mostowym jak i drogowym. Dyrektor Kontraktu poparł Inżyniera, że sytuacja jest
niepokojąca i poprosił o spotkanie w tym zakresie poza Radą Budowy.
– Kierownik Projektu domaga się stałej obecności Dyrektora Kontraktu na Budowie,
w przeciwnym wypadku nie można liczyć na terminowe zakończenie Kontraktu. Dyrektor
Kontraktu jest szefem Placu Budowy, całego przedsięwzięcia. Pisma kierowane do nadzoru
podpisywane są przez nieupoważnione do tego osoby co skutkuje na przykład tym, że
Wykonawca nie jest należycie przygotowany do Rady Budowy i nie potrafi określić kiedy
zamierza nadrobić powstałe opóźnienia. Praca nadzoru jest utrudniona, Inżynier nie ma
z kim współpracować. Jeżeli sytuacja ta się nie poprawi nie będzie dalszego sensu
spotykania się na Radach. Przez zmiany w personelu mamy zły obraz Budowy, a kluczową
sprawą jest stała obecność Dyrektora Kontraktu. Zamawiający jest zaniepokojony czy
Wykonawca jest w stanie wykonać roboty, które zakładano.
Protokół z rady budowy nr 18 z 28 kwietnia 2009 r. (17. miesiąc realizacji umowy):
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu w dalszym ciągu oczekuje na przedstawienie aktualnego Schematu
Organizacyjnego Wykonawcy wraz z zakresem kompetencji poszczególnych osób.
Powyższe było wielokrotnie zgłaszane na Radach Budowy oraz Tygodniowych Spotkaniach
Roboczych z Wykonawcą. Zdaniem Inżyniera na Budowie brakuje czterech Kierowników
obiektów mostowych oraz siedmiu majstrów obiektów mostowych. Ponadto niezrozumiałą
dla Inżyniera jest funkcja koordynatora nad kierownikiem robót drogowych na danym odcinku
robót.
– W dalszym ciągu na Budowie nie ma zatwierdzonego Kierownika Budowy.(…)
– (…) Podsumowując wykonane roboty stwierdza się, że Wykonawca nie realizuje
Harmonogramu Robót nr 7.
– Planowane jest wprowadzenie systemu pracy 8/4 (8 dni pracy, 4 dni wolne) ~ na 2
maszyny 3 operatorów, ponadto Wykonawca chce wprowadzić system pracy nocnej dla
głównych robót".
– Na Radzie Budowy w dniu 9.04.br. Wykonawca został zobowiązany do przekazania
Inżynierowi Schematu Organizacyjnego w dniu 17.04.2009r. Z uwagi na zły stan zdrowia
Dyrektor Kontraktu w dniu 16.04 br poinformował Inżyniera, że nie złoży Schematu
w wyznaczonym terminie.
– Dyrektor Oddziału GDDKIA stwierdził, że przedstawione przez Wykonawcę wydajności:
wykopy 73%, nasypy 41%, drenaże 2%, 4%, 15%, w-wa mrozoochronna – 1% nie są
satysfakcjonującymi ilościami. Należy zintensyfikować prace i poprawić koordynację
na Budowie.
– Kierownik Projektu przypomniał, że na temat zwiększenia wydajności i poprawienia
organizacji i koordynacji robót apelowano do Wykonawcy na każdej Radzie Budowy i
cotygodniowych spotkaniach Nadzoru i Wykonawcy. W ubiegłym roku wydajności sięgały 25-
30 tyś. m
3
,a w tym roku tylko 8-9 tyś. m
3
Na dzień dzisiejszy w wykopach opóźnienia sięgają
1,5 mln m
3
. Na Radzie Budowy w dniu 09.04.2009 r. sygnalizowano Wykonawcy
konieczność pilnego nadrobienia powstałych zaległości. W miesiącu kwietniu br. pogoda
sprzyjała wykonywaniu robót i nadrobieniu opóźnień w robotach ziemnych (teren osuszony,
słoneczna pogoda, brak opadów deszczu), Wykonawca nie wykorzystał korzystnych
warunków atmosferycznych i nie nadrobił zaległości. Po objeździe Budowy w dniu
27.04.2009 stwierdza się, że Budowa toczy się sennie, brak dozoru technicznego
i kierowniczego na Placu Budowy. Sprzęt na Budowie jest, jednak zaangażowanie
Wykonawcy jest nieodpowiednie. Planowane zakończenie niektórych obiektów mostowych w
Sygn. akt KIO 1357/12
miesiącu listopadzie/ grudniu świadczyć może, iż Wykonawca nie wykona robót
wykończeniowych na tych obiektach. Ponadto zgodnie z Warunkami Kontraktu Wykonawca
zobowiązany jest prowadzić roboty od 01 maja do 30 września – 6 dni w tygodniu od godziny
6
00
do godziny 22
00
. (…)
– Pan P……… P…………, P………. R………..r i U………. M…….. podziękowali za
akceptację zmiany na stanowisku Dyrektora Kontraktu i zadeklarowali, że Wykonawca
zintensyfikuje prace na Budowie i nadrobi wszystkie zaległości, a w bieżącym roku roboty
zostaną wykonane na deklarowaną kwotę 530 min PLN brutto.
Protokół z rady budowy nr 19 z 19 maja 2009 r. (18. miesiąc realizacji umowy): – Inżynier
Kontraktu wyraził swoje zaniepokojenie słabym postępem prac, przy 70% czasu realizacji
Kontraktu, realizacja robót jest na poziomie 30%. Nieosiągane są pożądane wydajności
(nasypy, wykopy), które by wskazywały na nadrabianie zaległości.
– Nadzór nie potwierdził osiągnięcia przez Wykonawcę pożądanych wydajności w robotach.
– Zdaniem Inżyniera Kontraktu oraz Pani Dyrektor GDDKiA O/K-ce przedstawiony przez
Wykonawcę Schemat Organizacyjny nie gwarantuje wykonania pożądanych wydajności. Na
poprzedniej Radzie Budowy Zamawiający miał zapewnienia, że nowy Dyrektor Kontraktu
uporządkuje sprawy organizacyjne. Dyrektor Kontraktu odpowiedział, że za wydajność
odpowiedzialny jest majster, natomiast za koordynację – kierownik robót. Kierownik Projektu
dodał, że na Placu Budowy brak jest koordynacji robót.
– [WD 522] (…) Inżynier Rezydent stwierdził, że obiekt nie zostanie oddany do ruchu
zgodnie z deklaracjami Wykonawcy, ponieważ do obiektu powinny zostać wykonane drogi
dojazdowe, natomiast na dzień dzisiejszy brak materiałów do ich wykonania.
– [MA 528] (…) Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, że podczas wczorajszego
objazdu Budowy zauważył, iż na tym obiekcie nie prowadzono żadnych prac i przypomniał
o deklaracji Wykonawcy, że obiekt zostanie oddany do ruchu przed rozpoczęciem roku
szkolnego, tj. 31.08.2009r. Inżynier Rezydent zarzucił Wykonawcy brak jednoznacznego
stanowiska w sprawie oddania do ruchu tego obiektu (np. w piśmie kierowanym do Urzędu
Gminy Mszana podano termin – listopad 2009r., natomiast na Radach Budowy Wykonawca
stwierdza, że będzie to jednak 31.08.2009). Pani Dyrektor GDDKIA O/K-ce na koniec
poleciła Wykonawcy skoordynować roboty mostowe i drogowe, aby na rozpoczęcie roku
szkolnego przejazd obiektem był umożliwiony.
– Kierownik Projektu stwierdził, że na Budowie są fronty robót w robotach ziemnych,
korytowaniu, jednak podczas objazdu budowy zauważono brak postępu robót, brak
Sygn. akt KIO 1357/12
materiałów na Placu Budowy, brak przerobów finansowych. Od poprzedniej Rady Budowy
minęły 3 tygodnie i był czas na przemyślenie problemu w jaki sposób nadrobić zaległości i
zwiększyć wydajności, natomiast po raz kolejny nie uzyskano rzetelnych informacji oraz
miarodajnych ilości i określenia czasu realizacji poszczególnych robót.
– Dyrektor Kontraktu wyjaśnił, że Wykonawca oczekuje na zatwierdzenie materiału do
wykonywania w-wy mrozoochronnej. Inżynier Kontraktu przerwał dyskusję i stwierdził, że po
raz kolejny brak odpowiedzi na postawione Wykonawcy pytania.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę na brak frontów robót pod ekrany akustyczne wynikający
z opóźnień w robotach ziemnych.
– Zdaniem Nadzoru wykonanie w ciągu 2 tygodni 192 tyś. m
3
nasypów podczas, gdy do tej
pory wykonano 115 tyś. jest mało realne. To samo dotyczy naskarpowej przypory
drenażowej w ilości 1 708 mb do końca m-ca maja br., gdyż w ciągu 2 tygodni Wykonawca
wykonał tylko 90 mb. Dyrektor Kontraktu nie odpowiedział na pytanie Głównego Inspektora
Robót Drogowych, w jaki sposób zamierza przyspieszyć realizacje nasypu, aby osiągnąć
podawane i/ości. Ponadto brak postępu w realizacji drenaży powierzchniowych blokuje
następne elementy robót. (…)
– Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż wykonywanie materaców stanęło
w miejscu, nie widać postępu prac (...). Pan F. E……….. nie potrafił odpowiedzieć na pytanie
Inżyniera Kontraktu jaka ilość materacy jest do wykonania.
– Inżynier Kontraktu wyraził po raz kolejny swoje zaniepokojenie faktem, iż Kierownik Robót
Drogowych Pan. F. E…………. nie potrafi przedstawić dokładnego zestawienia (ilości) robót
wykonanych i pozostałych do wykonania robót oraz określić do kiedy opóźnienia zostaną
nadrobione, a poszczególne roboty wykonane. Podsumowując stwierdził, że zarządzanie
pionem drogowym nie funkcjonuje prawidłowo.
– Inżynier Kontraktu polecił Wykonawcy po wprowadzeniu nowych kierowników robót,
przedstawienie aktualnego Schematu Organizacyjnego oraz udzielenie odpowiednich
kompetencji pracownikom, aby sytuacje które miały miejsce podczas dzisiejszej Rady
Budowy nie powtórzyły się.
Protokół z rady budowy nr 20 z 4 czerwca 2009 r. (19 miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu wyraził swoje zaniepokojenie ostatnimi zmianami kadry pracowniczej
Wykonawcy (ok. 60 czeskich pracowników opuściło Kontrakt). Ponadto obserwuje się
zmniejszenie ilości sprzętu na Budowie oraz jego częsty postój. Dyrektor Kontraktu wyjaśnił,
że postój sprzętu jest w dużym stopniu uzależniony od pogody oraz poinformował, że na
Sygn. akt KIO 1357/12
dzień dzisiejszy Wykonawca dysponuje 44 szt. wodzideł, 103 wywrotkami 4-osiowymi.
Dodatkowo wzmocniono grupy robotnicze do budowy nasypów, a od lipca 2009r.
Wykonawca planuje wprowadzić grupy nocne. Przeprowadzono pomiary hałasu, aby
prowadzenie robót zmianą nocną nie powodowało uciążliwości dla mieszkańców.
– [WD 534] (…) Inżynier Kontraktu wraz z Kierownikiem Projektu zaobserwowali zastój robót
na obiekcie. Na obiekcie występują poważne opóźnienia z winy Wykonawcy, obiekt znajduje
się na ścieżce krytycznej. Z inicjatywy Wykonawcy zaakceptowano zmianę wykonania
obiektu, natomiast w dalszym ciągu nie przedłożono projektuzamiennego. Wykonawca
zadeklarował, że do dnia 10.06.2009r. projekt zostanie przedłożony do Biura Nadzoru.
Kierownik Projektu dodał, iż należy rozważyć termin wykonania nawierzchni, gdyż
Wykonawca planuje wykonać ją w okresie zimowym.
– Inspektor ds. wod.-kan. stwierdził, że potwierdziły się obawy dot. realizacji kanalizacji
deszczowej (nie wykonano pożądanej ilości 4,5 km kanalizacji/miesiąc). Kierownik Budowy
wyjaśnił, że na m-c czerwiec planowane jest 3450mb + 605mb (zaległości), co daje ponad
4km. Nadzór zaobserwował opóźnienia przy Wm-1 – na dzień dzisiejszy prace powinny być
już zakończone.(…)
– Główny Inspektor Robót Drogowych poprosił Wykonawcę o przedstawienie informacji
w jaki sposób Wykonawca planuje zwiększyć wydajności robót na nasypach, warstwy
mrozoochronnej, drenażu i materacach, aby wykonać zaplanowane ilości. Dyrektor
Kontraktu nie udzielił odpowiedzi i wycofał się z ilości robót wcześniej podanych. Nie określił
również w zamian innych ilości, planowanych do wykonania na czerwiec 2009r. GID zwrócił
również uwagę, iż w ciągu maksyma/nie 2 tygodni skończy się front robót dla warstwy
mrozoochronnej i aby kontynuować ten asortyment robót należy jak najszybciej przygotować
koryto w wykopie.(…)
– Zdaniem Kierownika Projektu zakładany przez Wykonawcę termin nadrobienia zaległości
na dzień 16.09.2009r. jest zbyt odległy (niewiele czasu zostanie na kontynuację pozostałych
zakresów robót np. warstwy konstrukcyjne). Planowane osiągnięcie wydajności w wykopach
na poziome 80 tyś.m
3
tygodniowo nie jest imponującą wielkością (w ubiegłym roku
wydajności sięgały 30 tyś.m
3
dziennie). Ponadto Kierownik Projektu zwrócił uwagę
Wykonawcy, iż na Placu Budowy nie widać zapasów materiałów do wbudowania.(…)
– Dyrektor Kontraktu zapewnił Zamawiającego, że nadrobi wszystkie zaległości zgodnie
z przedstawionym w dniu dzisiejszym planem, jak również potwierdził, iż Wykonawca
posiada wystarczającą ilość materiałów i zapewnioną dyspozycję materiałów od dostawców.
Sygn. akt KIO 1357/12
– (…) Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż zaawansowanie finansowe jest
bardzo słabe, co w dużej części spowodowane jest przedkładaniem do Nadzoru
niekompletnych dokumentów odbiorowych oraz przedkładaniem wniosku o płatność
za materiały na budowie. Wykonawca po raz kolejny został poinformowany, że płatność
za materiały na budowie jest sprzeczna z Warunkami Kontraktu.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę Wykonawcy, iż zgodnie z Warunkami Kontraktu winien
prowadzić roboty od m-ca maja do końca m-ca września w godzinach 6
00
-22
00
natomiast
w rzeczywistości prace zaczyna wykonywać od godz. 7
00
do 19
00
, co potwierdzają kontrolne
objazdy budowy.
Protokół z rady budowy nr 21 z 24 czerwca 2009 r. (19. miesiąc realizacji kontraktu): – –
Dyrektor Kontraktu zgłosił uwagę do Protokołu z poprzedniej Rady Budowy (…) nie zgodził
się z zapisem z protokołu, iż Wykonawca rozpoczynaj pracę o 7
00
a kończy o 19
30
. Inżynier
Kontraktu przypomniał, że na poprzedniej Radzie Dyrektor Kontraktu nie zgłosił uwag do
wypowiedzi Rezydenta w temacie godzin pracy, tak więc zapis (...) pozostaje bez zmian.
Ponadto Inżynier poinformował, że podczas kolejnej kontroli czasu pracy Wykonawcy na
Budowie zostanie wykonany telefon informujący o kontroli bezpośrednio do Dyrektora
Kontraktu.
– [MA 527] (…) Planowane zakończenie robót – 12.05.2009r. – termin nie dotrzymany!
Kierownik Projektu zwrócił Wykonawcy uwagę, że z miesiąca na miesiąc niewykonywany jest
zakładany przez Wykonawcę pian robót Dyrektor Kontraktu wyjaśnił, że roboty zostaną
wykonane w m-cu sierpniu br. Inżynier Kontraktu dodał, że roboty powinny być prowadzone
wg zatwierdzonego Harmonogramu Robót wersja 7.
– [MA 531] (…) Zakończenie robót – 30.06.2009 r. Termin nie zostanie dotrzymany, gdyż
roboty drogowe potrwają do 10.08.2009r. Inżynier Kontraktu stwierdził, iż po raz kolejny
roboty zostały źle zaplanowane, obserwuje się wyraźny brak synchronizacji robót drogowych
i mostowych. Dyrektor Kontraktu zadeklarował, że jeżeli pogoda będzie sprzyjała to roboty
zakończone zostaną do końca m-ca lipca br.
– [WD 534] (…) Zakończenie robót – 29.10.2009r. Kierownik Projektu stwierdził, iż obiekt
wprowadza Kontrakt na „ścieżkę krytyczną”. Ponadto przypomniał Wykonawcy,
iż Zamawiający i Projektant wyrazili zgodę na zamianę projektu, jednak mimo tego
Wykonawca nie dotrzymuje terminów zarówno projektowych jak i wykonawczych.
– [KP 552] (…) Zakończenie robót – 19.10.2009r. Inżynier Kontraktu przypomniał
Wykonawcy, że deklarowany termin od kilku Rad Budów to 07.09.2009r. Dyrektor Robót
Sygn. akt KIO 1357/12
Mostowych stwierdził, że musiała zajść jakaś pomyłka. Inżynier Kontraktu wyjaśnił, że taki
termin podawał Wykonawca.
– Główny Inspektor Robót Drogowych podsumowując postęp robót drogowych stwierdził, że
Wykonawca nie zrealizował założonego planu w żadnym z asortymentów robót oraz nie
zgodził się z tłumaczeniem Wykonawcy, który zgonił wszystko na złe warunki atmosferyczne,
gdyż Wykonawca planując roboty powinien założyć wystąpienie niekorzystnej pogody
i ustalić odpowiednią średnią, wg której można zaplanować ilości robót na dany miesiąc do
wykonania. Ponadto w przedstawionym planie prac na m-c lipiec brak ujęcia nadrobienia
opóźnień powstałych w m-cu czerwcu. Nadzór w dalszym ciągu oczekuje na przedstawienie
informacji, w jaki sposób Wykonawca planuje zwiększyć wydajności, które pozwolą nadrobić
wszystkie zaległości w robotach ziemnych i osiągnąć planowane ilości wykonania robót.
– Kierownik Projektu zgodził się z wypowiedzią Głównego Inspektora Robót Drogowych,
iż osiągane wydajności nie są satysfakcjonujące i nie gwarantują nadrobienia opóźnień oraz
przypomniał, że na poprzedniej Radzie Nadzór zwracał uwagę Wykonawcy, iż kończą się
fronty robót dla warstwy mrozoochronnej i oczekiwano, iż rozpocznie się budowa kolejnych
warstw konstrukcyjnych, natomiast minął kolejny miesiąc i nadal nie zakończono robót
ziemnych.
– Inżynier Kontraktu wyraził zadowolenie dużą liczbą sprzętu znajdującego się na budowie,
jednak zaznaczył, iż w dalszym ciągu brak jest odpowiedniej koordynacji w jego
wykorzystaniu. Nadal obserwuje się brak współpracy między mostowcami i drogowcami.
Zobowiązano Dyrektora Kontraktu do uporządkowania tych spraw.
– Dyrektor Kontraktu przyjął uwagi Zamawiającego i Nadzoru i wyjaśnił, iż poprzednie
Kierownictwo Budowy źle funkcjonowało, osiąganie tak wysokich wydajności było
nierealistyczne, a decyzje nielogiczne – wywożono materiał 13 km od Placu Budowy –
w chwili obecnej Wykonawca musi sprostować błędy poprzedniego Kierownictwa. Dyrektor
zadeklarował, że do dnia 16.09.2009 r. zostaną zakończone główne roboty ziemne, warstwa
mrozoochronna będzie wykonywana po osuszeniu podłoża, natomiast w-wy bitumiczne
rozpoczną się w m-cu lipcu br.
– Inżynier Kontraktu przypomniał po raz kolejny Wykonawcy, iż zgodnie z Warunkami
Kontraktu winien prowadzić roboty od m-ca maja do końca września w godzinach 6
00
-22
00
.
Poinformował również Wykonawcę, iż będą przeprowadzone wyrywkowo kontrolne objazdy
budowy celem potwierdzenia faktycznego czasu pracy Wykonawcy na Budowie.
Protokół z rady budowy nr 22 z 16 lipca 2009 r. (20 miesiąc realizacji umowy):
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż do dnia dzisiejszego nie uaktualniono
Harmonogramu Robót w.7. Zgodnie z korespondencją Inżyniera z dnia 18.06.2009r., jak
również wcześniejszą, Harmonogram Robót w.7 aktualizacja nr 4 jest niezatwierdzony,
natomiast Wykonawca nadal powołuje się na aktualizację nr 4 Harmonogramu Robót w. 7.
(…) Inżynier stwierdził, że powtarzające się niedotrzymanie terminów przez Wykonawcę jest
postrzegane jako lekceważenie zarówno Nadzoru, jak i Zamawiającego.
– [WD 523] (…) Podczas objazdu Budowy w dniu wczorajszym nie zaobserwowano robót na
obiekcie. Nadzór jest zdania, że Wykonawca nie jest w stanie dotrzymać deklarowanego
terminu zakończenia robót drogowych na 24.07.2009r.
– [MA 524] (…) Nadzór zwrócił uwagę Wykonawcy, że przez dwa miesiące oczekiwano na
zwiezienie z obiektu MA 529 rusztowania. Wykonawca wyjaśnił, że rusztowanie w chwili
obecnej montowane jest na ziemi.
– [WD 549] (…) Plan zakończenia robót – 13.06.2009r. – termin nie dotrzymany! Inżynier
Kontraktu zwrócił uwagę Wykonawcy na brak koordynacji robót z wykonywanym przepustem
drogowym.
– [MA 531.1] (…) Planowane zakończenie robót – 18.06.2009r. – termin nie dotrzymany!
Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę, że pomimo opóźnień, na obiekcie nic się nie dzieje!
– [WA 540] (…) Zakończenie obiektu – 27.07.2009 r. Inżynier Kontraktu przypomniał,
iż obiekt miał być wykonany w ubiegłym roku.
– [WA 541] (…) Zakończenie obiektu – 27.07.2009r. Inżynier Kontraktu przypomniał,
że obiekt stoi ponad rok i należało zakończyć roboty pod obiektem i oddać do ruchu.
– Główny Inspektor Robót Drogowych podsumowując postęp robót drogowych stwierdził,
że Wykonawca nie zrealizował założonego planu za miesiąc czerwiec br. Po raz kolejny
Nadzór nie zgadza się z tłumaczeniem Wykonawcy, który upatruje się słabego postępu robót
w wyniku złych warunków atmosferycznych planując roboty powinno się założyć wystąpienie
niekorzystnej pogody i ustalić odpowiednią średnią wg której można zaplanować ilości robót
na dany miesiąc do wykonania, zwiększając wydajności w pogodne dni, rekompensując
w ten sposób niesprzyjające warunki do wykonywania prac. Według Nadzoru od początku
m-ca lipca do 14.07.2009r. wykonano: około 100tyś.m
3
wykopów oraz 80 tyś.m
3
nasypów,
i w związku z tym jest również zagrożony pian wykonania na bieżący miesiąc.
– GID nie zgodził się także z wyjaśnieniami, iż opóźnienia w wykonywaniu w-wy
mrozoochronnej są wynikiem opóźnień w robotach ziemnych w nasypie. Można
przygotowywać koryto w wykopie, co otworzy fronty dla układania warstw konstrukcyjnych.
Sygn. akt KIO 1357/12
Kolejną przeszkodą, na którą zwracał Nadzór uwagę są opóźnienia w wykonywaniu drenaży,
które leżą po stronie Wykonawcy, gdyż w okresie kiedy pogoda sprzyjała ich wykonywaniu
Wykonawca robót drenarskich nie realizował. Zauważył ponadto, iż w przedstawionym planie
prac na m-c lipiec br. brak ujęcia nadrobienia opóźnień. Podczas Tygodniowego Spotkania
Roboczego w dniu 07.07.2009r. Wykonawca przedstawił następujące ilości do wykonania w
m-cu lipca br.: wykopy: 316 tyś.m
3
; nasypy:298,5 tyś.m
3
i wg nich będzie rozliczany.(…)
– Kierownik Projektu również nie zgodził się z wyjaśnieniami Wykonawcy, iż pogoda
przeszkadzała w wykonywaniu drenaży, których realizacja sięga tylko 3%. Wykonawca nie
posiada frontów robót na warstwy konstrukcyjne, dla których koniecznym jest zakończenie
robót ziemnych, przykład: na granicy polsko-czeskiej są odcinki gdzie można prowadzić
prace, natomiast obserwuje się tam zastój w robotach.(…)
– Z-ca Dyrektora Kontraktu nie potrafił jednoznacznie określić dostępnych frontów robót oraz
planowanych ilości, podając iż do końca m-ca lipca dziennie będzie wbudowywane 4 tyś. ton
materiałów warstw konstrukcyjnych, natomiast od sierpnia ilość ta zostanie zwiększona do
10 tyś. ton, a od połowy sierpnia do 20 tyś. ton. (…)
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce stwierdził, iż biorąc pod uwagę niskie przeroby, przyczyną może
być zbyt mała liczba personelu na Budowie i dopóki nie będzie właściwej ilości osób,
wydajności nie będą osiągać pożądanych wielkości. Wykonawcy brakuje pomysłu na
otwarcie frontu i osiągnięcia wysokich przerobów. Dyrektor Kontraktu oświadczył, że
Wykonawca posiada wystarczającą liczbę osób (ok.600 pracowników – w tym 200 osób przy
robotach mostowych), należy tylko poprawić wydajności i zoptymalizować personel
wykonawczy (majstrowie). Dyrektor Kontraktu podsumowując oświadczył, iż Wykonawca
posiada dużo frontów robót, jednak ostatnie opady deszczu spowodowały wiele szkód, które
zostały zgłoszone do ubezpieczyciela, szkody te Wykonawca musi teraz naprawiać.
Wykonawca stara się na bieżąco nadrabiać zaległości, pracując do późnych godzin
wieczornych, jednak negatywne działania poprzedniego Kierownictwa Budowy odbijają się
na robotach w bieżącym roku. Dyrektor GDDKiA O/K-ce nawiązał do sąsiednich Kontraktów,
gdzie mimo niekorzystnych warunków pogodowych osiągane są wysokie wydajności oraz
przeroby finansowe i oczekuje się od Wykonawcy zintensyfikowania prac celem szybkiego
nadrobienia zaległości i otwarcia kolejnych frontów robót.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę, że deklaracje Wykonawcy wciąż są zmieniane, kilka Rad
Budowy wstecz Wykonawca deklarował, że na wykonanie drogi dojazdowej do obiektu
potrzebuje ok. 4 tygodni, natomiast dziś termin ten przedłuża nawet o kilka miesięcy.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Główny Inspektor Robót Mostowych upomniał Wykonawcę, aby wykonawcy nawierzchni
na obiekcie nie niszczyli swoją pracą wykonanych już uprzednio robót.
– Inżynier Kontraktu przypomniał po raz kolejny Wykonawcy, iż zgodnie z Warunkami
Kontraktu winien prowadzić roboty od m-ca maja do końca m-ca września w godzinach
6
00
-22
00
, a przy tak słabych przerobach Zamawiający oraz Nadzór bezwzględnie wymaga
wypełnienia tego warunku.
– W dniu 13.07.2009r. o godz. 20
50
Inżynier Rezydent przeprowadził kontrolę na Budowie
podczas której stwierdzono pracę jedynie 3 walców pracujących w nasypie w km 559+000.
Ponowna kontrola miała miejsce w dniu 14.07.2009r. o godz. 600 na odcinku od km 548+897
do km 556+434 – stwierdzono pracę jedynie 3 spawaczy przy zbrojeniu palisady w km
556+400. O przeprowadzonych kontrolach telefonicznie poinformowano Kierownika Budowy.
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce podsumowując wyraził głębokie zaniepokojenie niskim
przerobem finansowym i słabymi wydajnościami. Zaległości sięgają ok. 80 mln PLN, po raz
kolejny Wykonawca nie wykonał założonego planu i nie potrafi jednoznacznie określić
w którym miesiącu zaległości zostaną nadrobione i w końcu będzie realizował roboty zgodnie
z Harmonogramem. Tematy te powtarzają się co miesiąc i przeciągają się już od pierwszej
Rady Budowy. Dyrektor przestrzegł Wykonawcę, że po rozstrzygnięciu sprawy Roszczenia
Wykonawcy Nr 1 czas zacznie grać na niekorzyść Wykonawcy, wiąże się to z naliczaniem
kar umownych za niewykonanie Kontraktu zgodnie z Umową.
a) Protokół z rady budowy nr 23 z 6 sierpnia 2009 r. (21 miesiąc realizacji umowy):
– Główny Inspektor Robót Drogowych podsumowując postęp robót drogowych stwierdził, że
powoli postępy zaczynają być widoczne, ale liczby tego faktu jeszcze nie odzwierciedlają.
Wątpliwym jest, że Wykonawca osiągnie zaplanowane wydajności. GID przewiduje
problemy z osiągnięciem wydajności zwłaszcza na warstwie mrozoochronnej, ponadto
widoczny jest brak dobrej organizacji przy układaniu materacy typu 1 i 2. (…)
– Inżynier Kontraktu podkreślił konieczność wzmocnienia ekip roboczych, oraz
przyspieszenia tempa robót na wszystkich obiektach mostowych. Kierownik Projektu chciał
wiedzieć ilu pracowników Wykonawca zatrudnia na obiektach. Wykonawca poinformował,
że liczba pracowników to w przybliżeniu 140. Kierownik Projektu stwierdził, że to bardzo
mało (w opinii Kierownika Projektu na samym obiekcie MA532 powinno pracować ok. 100
ludzi).
– Nadzór po raz kolejny upomina Wykonawcę, iż zgodnie z Warunkami Kontraktu roboty na
budowie powinny trwać od godziny 6
00
do 22
00
. W dalszym ciągu obserwuje się brak działań
na budowie w godzinach wieczornych.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Kierownik Projektu podsumowując wyraził zaniepokojenie niskim przerobem finansowym
i słabymi wydajnościami. Przypomniał, że na rok 2009 zarezerwowano 350 mln. zł i takich
przerobów Zamawiający oczekuje od Wykonawcy.
Protokół z rady budowy nr 24 z 10 września 2009 r. (22. miesiąc realizacji umowy):
– Główny Inspektor Robót Drogowych stwierdził, iż konsekwencją braku frontów dla warstwy
mrozoochronnej są wcześniejsze opóźnienia w robotach ziemnych. Ponadto dodał, iż są
odcinki wykopowe, gdzie można było front robót udostępnić i umożliwić wykonywanie warstw
konstrukcyjnych, jednak z uwagi na opóźnienia w wykonywaniu drenaży, tych frontów nie
można udostępnić. O tych sytuacjach Wykonawca był informowany wielokrotnie na
Tygodniowych Spotkaniach Roboczych z Wykonawcą oraz Radach Budowy. W odniesieniu
do budowy materacy obserwuje się brak wydajności i szybkości zabudowy oraz brak
zabezpieczenia materiałów w odpowiedniej ilości. Warstwy podbudowy i inne –
konsekwencja wcześniejszych opóźnień w warstwie mrozoochronnej i materacy. Z-ca
Dyrektora Kontraktu A.S………. przyznał, iż brak frontów robót dla warstwy mrozoochronnej
jest winą leżącą po stronie Wykonawcy, wiąże się to z opóźnieniami w wykonywaniu
nasypów oraz drenaży. Inżynier Kontraktu dodał, iż odcinki pod warstwy konstrukcyjne
powinny być dłuższe. A.S…………. poinformował, iż wprowadzono na budowę 4 dodatkowe
grupy robocze dla wykonywania drenaży. Dyrektor Kontraktu oświadczył, iż dostawca został
zobowiązany do dostarczania większej ilości materiału, gdyż min. z powodu problemów
z dostawą materiału powstały opóźnienia. Nadzór podkreślił, iż opóźnienia w robotach
spowodowane są słabą wydajnością ludzi pracujących na budowie o czym informował
wcześniej Z-ca Dyrektora Kontraktu.
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce zwrócił się do Wykonawcy z zapytaniem, co zamierza zrobić
w miesiącu wrześniu br., jak zorganizować siły i środki, aby zbliżyć się do założonych ilości w
miesiącu październiku i listopadzie 2009r. Dyrektor Kontraktu w odpowiedzi wyjaśnił,
iż Wykonawca ma dużo problemów, z jednej strony nie osiągnięto pożądanych wydajności
w robotach ziemnych i teraz opóźnienia te są nadrabiane (pokazują to przeroby z miesiąca
sierpnia br.), wzmocniono grupy robocze da wykonywania drenaży oraz sprzęt, aby warstwy
konstrukcyjne kontynuować w jednym ciągu. Natomiast z drugiej strony kwoty (5,2 Euro
netto za m
3
wykopu i 2,19 Euro netto za m
3
wykop mechaniczny z transportem na nasyp) nie
umożliwią osiągnięcia założonego przerobu finansowego. W miesiącu wrześniu br.
Wykonawca osiągnie lepsze wyniki, min. będzie można zastabillzować nasypy gliną (ze
względu na brak piasku), wykonywać górne warstwy konstrukcyjne. Dzienne wydajności w
Sygn. akt KIO 1357/12
wykopach i nasypach sięgały w ostatnich tygodniach 10 tyś.m
3
dziennie. Z-ca Dyrektora
Kontraktu A.S………… zadeklarował, Iż dostarczy na budowę dwie dodatkowe frezarki
(łącznie 4 frezarki), wykonywanie odwodnienia autostrady od przyszłego tygodnia zostanie
wzmocnione o cztery grupy robocze oraz zostanie uruchomiona druga linia produkcyjna dla
warstwy mrozoochronnej z kruszarką i przeslewarką. Jedna frezarka dziennie osiąga przerób
8 tyś.m
2
; dwie –16 tyś.m
2
+ 2 kolejne dla budowy nasypów.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę, że deklaracje Wykonawcy wciąż są zmieniane, kilka Rad
Budowy wstecz Wykonawca deklarował, że na wykonanie dróg dojazdowych do obiektów
poprzecznych potrzebuje ok. 4 tygodni od dnia zakończenia robót mostowych, natomiast po
raz kolejny terminy te przedłuża nawet o kilka miesięcy.
– Inżynier Kontraktu stwierdził, iż Wykonawca wciąż posiada zbyt małą liczbę personelu na
budowle, co zaobserwował także Kierownik Projektu. Zgodnie z deklaracją Wykonawcy
sprawy kadrowe/personalne miały zostać ostatecznie uporządkowane do dnia 01.06.2009r.,
natomiast w zeszłym tygodniu Nadzór otrzymał kolejny Schemat Organizacyjny (zmienił się
Kierownik Robót Drogowych; pojawili się nowi pracownicy). Pan A.S………… wyjaśnił, iż on
objął stanowisko Kierownika Robót Drogowych, natomiast Pan H.P………… będzie
odpowiedzialny tylko za Odcinek I
Protokół z rady budowy nr 25 z 15 października 2009 r. (23. miesiąc realizacji
umowy):
– [MA 528] (…) Zakończenie obiektu – 30.10.2009r. /wcześniejsza deklaracja 15.10.2009/
wcześniejsza deklaracja 28.08.2009r./ (…) Według Harmonogramu Robót nr 7 obiekt miał
być zakończony 06.05.2009. (...) R. S……. przyznał, iż deklarowany termin sierpniowy
zakończenia obiektu nie został zrealizowany z uwagi na problemy z dylatacją leżące po
stronie Wykonawcy.
– [WD 530] (…) Kierownik Projektu zwrócił uwagę, iż obiekt mógł być wybudowany
wcześniej. R, S……….. stwierdził, iż teoretycznie mógł być wybudowany wcześniej, jednak
taki był plan. Inżynier Kontraktu dodał, iż nie zsynchronizowano robót mostowych i
drogowych.
– Główny Inspektor Robót Drogowych potwierdził w większości przypadków przedstawiony
przez Z-cę Dyrektora Kontraktu postęp robót: wykopy, nasypy, koryto drogowe, podbudowy.
Jeżeli chodzi o materace typ 1,1A i 2 zaawansowanie robót nie jest na budowie w takim
stopniu w jakim przedstawił to Wykonawca. Z-ca Dyrektora Kontraktu A. Stoiński potwierdził,
iż jest w zestawieniu małe przekłamanie, gdyż do zrealizowanych materacy we wrześniu br.
Sygn. akt KIO 1357/12
wliczone zostały również odcinki, które są w trakcie wykonywania. Zdaniem Nadzoru będzie
problem z budową materacy. Przedstawione optymistyczne dane: 11 km, 8,5 km są mało
realne z uwagi na nie osiągnięcie planowanych ilości w budowie materacy pod konstrukcją
(typ 1, 1A, 2) (…)
– Z-ca Dyrektora GDDKiA W-wa Departamentu Realizacji Inwestycji M, Karolak zwrócił się
do Inżyniera Kontraktu i Dyrektora Kontraktu z zapytaniem, jakie działania Wykonawca
podjął celem poprawy (....) złej organizacji, złego zarządzania i czy widoczna jest mobilizacja
Wykonawcy. Inżynier Kontraktu stwierdził, iż mobilizacja nie jest zauważalna i Wykonawca
nie podjął żadnych kroków w celu nadrobienia opóźnień. (…)
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce K. R……… z przykrością stwierdził, że nie takich działań
oczekiwano ze strony Dyrektora Kontraktu. Spodziewano się konkretnej odpowiedzi
natomiast Wykonawca odwołał się do faktury za roboty wykonane w miesiącu wrześniu oraz
braku osiągnięcia przerobów z początku roku. Przytoczone przez Dyrektora Kontraktu
tematy nie mają nic wspólnego z sytuacją po otrzymaniu Wezwania do Poprawy w dniu
9.10.2009r.
– Dyrektor Kontraktu stwierdził, że nie rozumie o jakie podjęcie działań ze strony Wykonawcy
po 9.10.2009r. chodzi.
9 października 2009 r. w siedzibie Zamawiającego odbyło się spotkanie z
przedstawicielami Wykonawcy, w którym między innymi uczestniczyli: Pan D……..
A………-O…… – przewodniczącym rady nadzorczej, Pana P…….. P……. – dyrektor Alpine
Bau GmbH oraz Pana U….. M……….. – dyrektor kontraktu. Zamawiający zorganizował
spotkanie w celu omówienia rzeczywistej sytuacji na placu budowy oraz zagrożeń leżących
po stronie Wykonawcy, które wpływają na terminową realizację kontraktu. Podczas
spotkania przedstawiciele Zamawiającego przedstawili szczegółową prezentację obrazującą
brak postępu robót, liczne uchybienia Wykonawcy w zakresie organizacji pracy i planowania
poszczególnych robót wraz z odpowiednią dokumentacją zdjęciową oraz analizą możliwości
realizacji kontraktu do 4 sierpnia 2010 r. Wykonawca został poinformowany, że niepodjęcie
stosownych działań naprawczych uniemożliwi realizacje umowy do tej daty. Wykonawca
zobowiązał się do podjęcia działań naprawczych, w szczególności zasilenia kadry
pracowniczej pracownikami z Austrii.
Podczas spotkania inżynier kontraktu wręczył Wykonawcy także pismo z 9
października 2009 r. (nr J2W174AO/JL/IK/2809/09) – wzywające do poprawy w trybie
subklauzuli 15.1 warunków kontraktu. Inżynier wskazał, że w związku z rażącymi
Sygn. akt KIO 1357/12
zaniedbaniami po stronie Wykonawcy, o czym Inżynier informował Wykonawcę na każdej
radzie budowy oraz w licznej korespondencji, a co do chwili obecnej nie zostało w żaden
sposób usunięte, wystąpiły znaczne opóźnienia w realizacji kontraktu. Opóźnienia te nie
tylko
w
sposób
znaczny
przekraczają
terminy
realizacji
kontraktu
określone
w harmonogramie nr 7, ale również terminy deklarowane przez Wykonawcę w projekcie
harmonogramu nr 7.4 (niezatwierdzonym przez inżyniera z uwagi na jego niezgodność
z warunkami kontraktu), na który powoływał się Wykonawca, jak również terminy, których
zachowanie Wykonawca deklarował na radach budowy. Inżynier wezwał Wykonawcę do
nadrobienia opóźnień w robotach drogowych i mostowych w terminie do 30 października
2009 r. w zakresie robót i terminów deklarowanych przez Wykonawcę na ostatniej radzie
budowy. Inżynier po raz kolejny poinformował, że jedynymi przyczynami braku terminowej
realizacji ww. zakresu robót są:
– zła organizacja procesu i przygotowania frontu robót, np. niezakończone do dnia wezwania
roboty, ziemne, drenaże i materace, co uniemożliwia wykonywanie następujących po nich
innych robót drogowych,
– brak dostosowania się do warunków kontraktu w zakresie czasu pracy, tzn.
nieprowadzenie przez Wykonawcę robót w okresie letnim w godzinach 6.00-22.00, pomimo
wielokrotnych pisemnych monitów ze strony inżyniera,
– częste zmiany obsady personalnej, co skutkowało koniecznością częstych zmian
schematu organizacyjnego (5 razy zmieniano dyrektora kontraktu w krótkich odstępach
czasu, nastąpiła zmiana na stanowisku kierownika budowy, kierownika robót drogowych
i kierownika robót mostowych, bardzo częste zmiany kierowników obiektów mostowych
i majstrów, co powoduje, że kolejni pracownicy nie znają problemów istniejących na placu
budowy i tylko pogłębiają istniejące już opóźnienia w realizacji prac),
– w ocenie inżyniera personelu technicznego na budowie jest za mało, co wielokrotnie
wypominano wykonawcy, w szczególności w części drogowej pracuje 6 Kierowników i 15
majstrów, co na długości 18 km jest ilością stanowczo za małą,
– permanentny brak mobilizacji kadry pracowniczej Wykonawcy, zbyt mało pracowników na
poszczególnych sekcjach robót.
Z uwagi na fakt, że do 9 października 2009 r. roboty i obiekty, dla których według
harmonogramu nr 7 termin ukończenia już minął, nie zostały wykonane, a kolejno
deklarowane przez Wykonawcę terminy ich wykonania są wydłużane oraz ze względu na
brak właściwego nadzorowania i zarządzania kontraktem przez Wykonawcę – inżynier
Sygn. akt KIO 1357/12
w trybie subklauzuli 15.1 zażądał w terminie do 30 października 2009 r. naprawienia
wynikłych z tego tytułu strat dla kontraktu i Zamawiającego, a tym samym nadrobienia
zaległości całkowicie leżących po stronie Wykonawcy i usunięcia nieprawidłowości leżących
po jego stronie. W szczególności w zakreślonym powyżej terminie należało zapewnić
odpowiednią liczbę kadry zarządzającej, tj. 74 pracowników inżynieryjno-technicznych
(stanowiska kierownicze), odpowiednią liczbę pracowników wymaganych do prawidłowej
i terminowej realizacji prac, tj. 1200 (pracownicy produkcyjni m.in. operatorzy sprzętu,
wykwalifikowani specjaliści), którzy zapewnić mieli prawidłową koordynację prac i realizację
frontów robót, w tym pracę w trybie dwuzmianowym (6.00-22.00). Ponadto w podanym
terminie należało wykonać roboty i obiekty określone w pkt I, II, III pisma. W ocenie inżyniera
zakreślony termin dla doświadczonego Wykonawcy był racjonalny. Zdaniem inżyniera nie
zaistniały żadne okoliczności uprawniające Wykonawcę do wydłużonego wykonywania robót
w zażądanym zakresie, aniżeli w terminach które określał zatwierdzony harmonogram nr 7.
Od chwili stwierdzenia, iż Wykonawca nie wywiązuje się z wymogów subklauzui 8.1
oraz 6.5 warunków kontraktu, inżynier kontraktu domagał się także od Wykonawcy
przedłożenia zaktualizowanego harmonogramu, który miał przedstawiać, kiedy i w jaki
sposób Wykonawca zamierza nadrobić powstałe z jego winy opóźnienia w realizacji robót.
Inżynier kontraktu sygnalizował również wielokrotnie, że Wykonawca nie realizuje zadania
zgodnie z subklauzulą 6.5 warunków kontraktu, według której obowiązuje czas pracy w godz.
od 6.00 do 22.00 w okresie od maja do października. Jednocześnie inżynier kontraktu
sugerował Wykonawcy usprawnienie brakującej skutecznej organizacji robót, która
negatywnie wpływa na postęp robót na budowie. Wykonawca zasłaniając się brakiem
przedłużenia czasu na ukończenie, nie przedstawił takiego harmonogramu. W zamian za to
Odwołujący na każdej radzie budowy w swojej prezentacji konsekwentnie deklarował terminy
nadrobienia opóźnień. Tym samym nie kwestionował ponoszenia odpowiedzialności za ich
powstanie. Terminy te jednak przedłużał z miesiąca na miesiąc i nadal nie przestrzegał
wymogów subklauzuli 6.5 dotyczącej czasu pracy. Inżynier Kontraktu w dalszym ciągu
wskazywał, że bez usprawnienia organizacji na budowie oraz bez dostosowania się do
wymogów dotyczących godzin pracy od 6.00 do 22.00, istnieje poważne zagrożenie, że
Wykonawca nie zdoła nadrobić powstałych opóźnień. W związku z powyższym, po
przekroczeniu kolejnych deklarowanych terminów w miesiącu wrześniu 2009, inżynier
kontraktu w oparciu o subklauzulę 15.1 warunków kontraktu zobowiązał Wykonawcę do
wykonania zadeklarowanego przez niego zakresu robót przeznaczając na to kolejny miesiąc.
Sygn. akt KIO 1357/12
Inżynier poinformował, że w przypadku braku wywiązania się z powyższego zobowiązania
oraz braku naprawienia wynikłych z tego tytułu strat w zakreślonym terminie, Zamawiający
uprawniony będzie na mocy sublauzuli 15.2 warunków kontraktu do odstąpienia od umowy.
Pismem z 26 października 2009 r. (nr J2W174AO/3L/IK/3410/2897/09) inżynier kontraktu
poinformował Wykonawcę, że mając na względzie jego powiadomienie o opadach
panujących od 12 października 2009 (pismo Wykonawcy nr 7642/A1/2009/TR z 21
października 2009), przedłuża termin wywiązania się z wezwania do poprawy o 14 dni, tj. do
14 listopada 2009 r., z wyjątkiem robót, które można było wykonać w terminie pierwotnym, tj.
zabezpieczenia skarp wykopów, drenaże i obiekty mostowe.
4 listopada 2009 r. w siedzibie Zamawiającego odbyło się ponowne spotkanie
z przedstawicielami Wykonawcy, w tym z udziałem osób, które uczestniczyły w poprzednim
spotkaniu. Zamawiający poinformował Wykonawcę w formie prezentacji o braku postępu w
pracach na placu budowy, jak również o tym, że Wykonawca nie zastosował się do
wezwania do poprawy oraz nie podjął działań naprawczych, do których zobowiązał się na
poprzednim spotkaniu z 9.10.2009 r. W trakcie przedmiotowego spotkania Wykonawca
zadeklarował dochowanie terminu zakończenia robót do 4 sierpnia 2010 r. poza obiektem
mostowym MA 532 i MD 532.1. Zamawiający zwrócił się do Wykonawcy o przygotowanie na
kolejne spotkanie realnego harmonogramu naprawczego, uprzednio uzgodnionego
z inżynierem kontraktu, zgodnego z takimi założeniami oraz o rozważenie i ewentualne
przedstawienie Zamawiającemu projektu aneksu nr 1 z czasem na ukończenie do 4 sierpnia
2010 r. i określeniem dodatkowych kar umownych za niewykonanie poszczególnych
asortymentów harmonogramu z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy w terminach
w nim określonych (kamienie milowe). W ocenie Zamawiającego w pełni potwierdzałoby
deklaracje składane przez Wykonawcę oraz wpłynęłoby mobilizująco na ich spełnienie. tych
deklaracji. Poprzednie deklaracje Wykonawcy nie zostały dotrzymane. Zamawiający zwrócił
się o przedłożenie tych dokumentów do 13 listopada 2009 r. Pismem z 4 listopada 2009 r.
(nr J2W174AO/JL/IK/3410/2943/09) inżynier kontraktu poinformował Wykonawcę o
niedochowaniu terminów określonych w wezwaniu do poprawy.
13 listopada 2009 r. Wykonawca przekazał inżynierowi kontraktu pismo (nr
7871/A1/2009/TR) dotyczące aktualizacji propozycji Wykonawcy zmiany zgodnie
z subklauzulą 13.3 warunków kontraktu dla minimalizacji opóźnień (będących zgodnie z
twierdzeniami Wykonawcy poza jego odpowiedzialnością) / zredukowania wydłużenia czasu
na ukończenie oraz dla wznowienia robót na obiekcie MA 532. Jako załączniki do
Sygn. akt KIO 1357/12
przedmiotowego wymieniono aneks nr 1 i aneks nr 2, które faktycznie zostały przekazane do
sekretariatu biura inżyniera 16 listopada 2009 r. Do pisma nie został natomiast dołączony
harmonogram naprawczy.
16 listopada 2009 r. w siedzibie Zamawiającego odbyło się kolejne spotkanie
z przedstawicielami Wykonawcy (w tym osób powyżej wskazanych). W trakcie spotkania
ustalono, że harmonogram naprawczy nie został uzgodniony z inżynierem kontraktu, jak
również do chwili obecnej nie został dostarczony do Zamawiającego i inżyniera.
Zamawiający poinformował Wykonawcę, że nie doszło do poprawy zgodnie z wezwaniem do
poprawy, a Wykonawca nie podjął działań naprawczych, które dawałyby możliwość
zakończenia kontraktu w terminie do 4 sierpnia 2010 r Wykonawca nie przedłożył również
propozycji aneksu wraz z dodatkowymi karami za niewykonanie kamieni milowych, o co
został poproszony na poprzednim spotkaniu. Po zapoznaniu się z treścią aneksów nr 1 i 2
Zamawiający stwierdził, że Wykonawca w sposób istotny zmienia dotychczasowe ustalenia.
Z uwagi na fakt, że Wykonawca proponuje zakończenie kontraktu w terminie do 30 kwietnia
2011 r. (potwierdzając, że nie jest w stanie zakończyć inwestycji 4 sierpnia 2010 r.),
uzależniając to od spełniania przez Zamawiającego licznych dodatkowych warunków, w tym
dodatkowej zapłaty w kwocie 57.855.000,00 euro netto, przedłożone przez Wykonawcę
aneksy nr 1 i 2 nie zostały zaakceptowane., zaś spotkanie zostało zakończone. Przebieg
powyższych spotkań została odzwierciedlona w sporządzonych przez Zamawiającego
i przekazanych Wykonawcy notatkach.
W ocenie Izby zważając na powyższe okoliczności faktyczne Zamawiający był
uprawniony do odstąpienia od umowy na podstawie art. 635 kc Jednocześnie w ocenie Izby
Odwołujący nie wykazał, że nie można mu przypisać winy za wszystkie okoliczności, które
były przyczyną odstąpienia przez Zamawiającego od umowy. Bardzo obszerne wywody
odwołania i załączone w liczbie kilkuset dowody, które miały uzasadniać brak spełnienia
przesłanki, że odstąpienie od umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy –
w istocie bezpośrednio nie odnoszą się bezpośrednio do powyższych okoliczności
przywołanych przez Zamawiającego w oświadczeniu odstąpieniu od umowy, a powtórzonych
w zawiadomieniu o wykluczeniu. Odwołujący zamiast tego relacjonuje przebieg realizacji
umowy w zakresie wielu innych okoliczności, które jego zdaniem wskazują na liczne
uchybienia Zamawiającego jako wierzyciela w zakresie obowiązku współdziałania
z Wykonawcą jako dłużnikiem przy wykonywaniu umowy, na zasadzie art. 354 § 2 kc. Należy
zauważyć, że w przypadku zobowiązań wzajemnych, nawet niewykonywanie zobowiązania
Sygn. akt KIO 1357/12
przez jedną stronę, nie zwalnia automatycznie drugiej strony od wykonania swojego
zobowiązania. Odwołujący nie wskazał w odwołaniu co uprawniało go do braku
zmobilizowania odpowiednich zasobów ludzkich, braku właściwego zarządzania czy
nieprzestrzegania obowiązującego czasu pracy. Należy zauważyć, że w tym ostatnim
zakresie najwyraźniej Odwołujący nadal pozostaje w błędzie, co do swoich obowiązków
umownych, skoro zatrudniony przez niego ekspert wskazuje, że określone w ofercie
normalne godziny pracy według subklauzuli 6.5 warunków kontraktu FIDIC oznacza jedynie
zakaz prowadzenia prac poza tymi godzinami, a nie obowiązek pracy w pełnym zakresie
tych godzin (por. strona 28 Analizy przedłużenia Czasu na Ukończenie i opóźnień w postępie
robót załączonych do odwołania). Taki wniosek można uznać za uprawniony wyłącznie na tle
oryginalnego brzmienia subklauzuli 6.5: śadna praca nie będzie prowadzona na Placu
Budowy w dniach lokalnie uznanych za dni wolne od pracy, ani poza normalnymi godzinami
pracy podanymi w Załączniku do Oferty, chyba że (a) inaczej jest podane w Kontrakcie, (b)
Inżynier daje zgodę, (c) praca jest nieunikniona lub konieczna dla ochrony życia lub
własności lub dla bezpieczeństwa Robót, w którym to przypadku Wykonawca natychmiast
poinformuje Inżyniera. Jednakże na mocy warunków szczególnych kontraktu dodano kolejny
akapit w następującym brzmieniu: W okresie od 1 maja do 30 września Wykonawca jest
zobowiązany do prowadzenia robót w godzinach od 6:00 do 22:00 przez 6 dni w tygodniu
(od poniedziałku do soboty włącznie). Jeśli wymaga tego technologia robót Wykonawca
zobowiązany jest do prowadzenia robót przez 7 dni w tygodniu przez całą dobę. Z dodanego
postanowienia wynika w sposób ewidentny obowiązek Wykonawcy zapewnienie liczby ludzi
umożliwiającej prowadzenie robót przez 16 godzin dziennie z wyjątkiem niedziel i dni
świątecznych
we
wskazanym
okresie
kalendarzowym.
Należy
zauważyć,
że
nieprzestrzeganie ustalonego w umowie czasu pracy było jednym z głównych
i powtarzających się uchybień Wykonawcy, na które regularnie zwracał uwagę inżynier w
toku realizacji umowy. Powyższe stanowisko Odwołującego podważa nie tylko wartość
analizy jako dowodu, lecz świadczy wręcz o nieświadomości Odwołującego o obowiązkach
ciążących na nim w związku z zawartą umową. Tymczasem brak zapewnienia odpowiedniej
siły roboczej niewątpliwie ma kluczowe znaczenie dla możliwości terminowej realizacji robót
budowlanych. Z kolei ten sam ekspert Odwołującego wskazuje na niewłaściwie opracowany
harmonogram, co należało do obowiązków Wykonawcy.
Odwołujący podniósł natomiast w odwołaniu wszystkie kwestie sporne związane
z rozliczeniem wygasłej umowy, w tym roszczenia o charakterze wyłącznie finansowym,
Sygn. akt KIO 1357/12
które są przedmiotem toczących się postępowań cywilnych, choć jednocześnie sam
wskazuje, że Izba nie jest właściwa do rozpoznawania spraw cywilnych. Odwołujący załączył
do odwołania poprawioną wersję załącznika 32 do pozwu z 12 stycznia 2009 r. o ustalenie
bezskuteczności odstąpienia przez Zamawiającego od umowy – w postaci załącznika nr 29
do odwołaniu pn. Zestawienie: (lista) opóźnień po stronie Zamawiającego (z przyczyn
leżących po stronie Zamawiającego lub stanowiących jego ryzyko wg Kontraktu) wg stanu na
22.12.2009 w postępie robót poza odpowiedzialnością Wykonawcy. Aktualne zestawienie
zawiera 99 pozycji (nie licząc rozbicia niektórych z nich na podpunkty). Należy zauważyć, że
choć dla każdej wskazano liczbę dni opóźnienia, to tylko przy sześciu z nich wskazano
przedłużenie czasu na ukończenie (1. poz. 1 Niewybuchy i niewypały – 6,6 miesiąca; 2. poz.
48b Wada dokumentacji pierwotnej MA532 i MD 532.1 – 307 dni do 07.06.2011; 3. poz. 49
Palisada w obrębie obiektu WD534 – 75 dni do 18.10.2010; 4. poz. 50 Wyjątkowo
niesprzyjające warunki klimatyczne – 31 dni do 06.09.2010, 5. poz. 51b Wymiana gruntu pod
przepustem KA-24; 6. poz. 54 Brak rysunków projektowych dla MOP III Mszana – 75 dni do
18.10.2010). Jednocześnie w załączniku 28c do odwołania przedstawiono zestawienie listy
roszczeń wykonawcy, podzielonych na zgłoszone przed i po dacie wygaśnięcia umowy
według Odwołującego, czyli 22 grudnia 2009 r. Wynika z niej, że przed doręczeniem swojego
odstąpienia od umowy Wykonawca zgłosił w sumie 10 roszczeń, z czego 6 dotyczyło
przedłużenia terminu wykonania umowy (1. Roszczenie Wykonawcy nr 1 wydłużenia
Wymaganej Minimalnej Ilości Wykonania i Czasu na Ukończenie oraz dodatkowej płatności
w związku z napotkaniem na budowie niewybuchów i niewypałów pochodzących z okresu II
Wojny Światowej – początkowo o 11 miesięcy, ostatecznie o 6,6 miesiąca; 2. Roszczenie 6
Wykonawcy o przedłużenie Czasu na Ukończenie w związku z wyjątkowo niesprzyjającymi
warunkami klimatycznymi – o 31 dni; 3. Roszczenie 7 Wykonawcy – dodatkowa palisada pod
obiektem mostowym WD 534 – początkowo wyłącznie finansowe, później obejmujące
przedłużenie o 75 dni, 4. Roszczenie 8 – Opóźnienia w Robotach w związku z wadliwą
Dokumentacją Projektową obiektu mostowego MA 532 w zakresie geometrii słupów B, C i D
oraz wprowadzonymi z tego powodu Zmianami do Kontraktu – początkowo o 111 dni,
następnie liczba dni ulegała następującym wahaniom: 307, 116, ostatecznie stanęło na 269
dniach; 5. Roszczenie 9 – Przedłużenie Czasu na Ukończenie i rekompensata kosztów w
związku z opóźnieniami w Robotach powstałymi na skutek konieczności wykonania
dodatkowej wymiany gruntu pod przepust KA-24 – 21 dni; 6. Roszczenie 10 – Przedłużenie
Czasu na Ukończenie w związku z opóźnieniami w dostarczeniu Rysunków dla Miejsc
Sygn. akt KIO 1357/12
Obsługi Podróżnych „Mszana” – o 75 dni). Po złożeniu oświadczenia o odstąpieniu od
umowy wyszczególniono dalszych 30 roszczeń (od 11 do 41), dla wszystkich wskazując datę
15.12.2010, przy czym dwa z nich dotyczą przedłużenia terminu realizacji umowy (1.
Roszczenie 23 Wyjątkowo niesprzyjające warunki klimatyczne czerwiec 2009 – o 7 dni; 2.
Roszczenie 31 Wyjątkowo niesprzyjające warunki klimatyczne październik 2009 – 14 dni). Z
wyjątkiem roszczenia 1, wszystkie pozostałe roszczenia o przedłużenie terminu wykonania
zostały rozpatrzone negatywnie przez Zamawiającego przed odstąpieniem od umowy,
jednak wobec ponawiania tych samych roszczeń przez Wykonawcę ostatnie stanowisko
w sprawie każdego z tych roszczeń zostało przekazane przez Zamawiającego 15 grudnia
2009 r. wraz z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy (pisma inżyniera kontraktu z 14
grudnia 2009 r. załączone do odpowiedzi na odwołanie: roszczenie nr 6 – załącznik nr 39,
roszczenie nr 7 – załącznik nr 49, roszczenie nr 8 – załącznik nr 47, roszczenie nr 9 –
załącznik nr 50, roszczenie nr 10 – załącznik nr 48). W każdym przypadku było to jednak
podtrzymanie uprzednio wyrażonego stanowiska. Wykonawca wiedział zatem, że
Zamawiający nie wyraża zgodna przedłużenie terminu umowy poza sierpień 2010 r., a na
pewno będzie oczekiwał w tym terminie realizacji wszystkich obiektów, ewentualnie
z wyjątkiem mostu autostradowego MA 532. Tymczasem tworząc 18 grudnia 2009 r. swoje
pismo o odstąpieniu Odwołujący wyraził konkretny zarzut odnośnie postępowania
Zamawiającego związanego z dokumentacją projektu budowlanego mostu MA 532.
W ocenie Izby oznacza to, że wyłącznie w tym upatrywał okoliczności przesądzającej
o niemożności wykonania umowy w umówionym terminie. Należy zauważyć, że podpisując
umowę, Odwołujący zaakceptował między innymi wyłączenie na mocy warunków
szczególnych kontraktu subklauzul 20.3 do 20.8 ogólnych warunków kontraktu FIDIC
dotyczących arbitrażu i poddanie wszelkich sporów mogących wyniknąć w związku z
realizacją umowy przez sąd właściwy dla siedziby Zamawiającego (zgodnie z warunkiem
20.2 szczególnych warunków kontraktu). Odnosi się to zatem również do sporów na tle
nieprzedłużenia terminu wykonania umowy. Tym samym w razie niezadawalających
rozstrzygnięć przez Zamawiającego zgłoszonych w czasie obowiązywania umowy roszczeń
– Odwołujący winien wystąpić z powództwem do tego sądu. Natomiast wobec bezspornego
faktu ustania umowy, wszystkie później podniesione roszczenia nie są już roszczeniami
z obowiązującej umowy, lecz elementem spornych rozliczeń związanych z jej
przedwczesnym ustaniem. Nie ma wątpliwości, że rozstrzygnięcie o zasadności i wysokości
tych roszczeń może nastąpić tylko w postępowaniach cywilnych, a nie przed Izbą.
Sygn. akt KIO 1357/12
W ocenie Izby przywołane przez Zamawiającego okoliczności, za które winę ponosił
Odwołujący, należy uznać za mieszczące się w ramach poważnego wykroczenia
zawodowego, o którym mowa w art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy klasycznej, przy czym nie jest
konieczne by wszystkie znalazły potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym.
Izba podzieliła zatem stanowisko uprzednio wyrażone przez Izbę w wyroku z 6 czerwca 2012
r. (sygn. akt KIO 707/12, KIO 729/12) na tle takiego samego stanu faktycznego, odnośnie
tego samego Odwołującego: realizacja robót zgodnie ze Specyfikacją Techniczną, w
terminach ustalonych przez strony i zapewnienie personelu oraz sprzętu wymaganego przez
Zamawiającego, jest jednym z podstawowych elementów zobowiązania Wykonawcy. Stąd
brak realizacji robót w wyznaczonym czasie (od poniedziałku do soboty w godzinach 6.00-
22.00), a także brak personelu kluczowego, niestabilność tego personelu (ciągłe zmiany),
brak wymaganych uprawnień, nieprzygotowywanie się przez Wykonawcę do Rad Budowy,
nieudzielanie informacji na temat planowanych robót, realizacja robót w „ukryciu”, w celu
uniemożliwienia nadzoru, jak również fakt, iż wiele z tych uchybień Wykonawca potwierdził
podczas Rad Budowy należy kwalifikować jako zawinione poważne wykroczenie zawodowe.
Nie ulega bowiem wątpliwości, że bak realizacji podstawowych obowiązków ze strony
Wykonawcy i to już w początkowym stadium, jest tak istotnym pogwałceniem warunków
kontraktu, że wadliwość tego świadczenia może być kwalifikowana, według wzorca
określonego w dyrektywie obronnej, jako poważne wykroczenie zawodowe. Z pewnością
stanowi to o braku staranności po stronie Wykonawcy. Zresztą wykonawca przyznał, że nie
pracuje w wymaganym systemie czasu pracy, że opóźnienia są spowodowane
nieprzygotowaniem frontu robót lub brakiem dostaw materiałów.
Zwrócić należy uwagę, iż brak właściwej mobilizacji po stronie Wykonawcy generuje
ogromne problemy i od początku stanowi zagrożenie dla realizacji kontraktu. Zdecydowanie
więc należy się przeciwstawić takim praktykom, że w ofercie wykonawcy deklarują to, czego
oczekuje zamawiający, tylko po to, aby uzyskać zamówienie, podczas gdy, jak wynika z
doświadczenia życiowego, nie są w stanie sprostać tym obowiązkom. Wykonawcy
częstokroć wykorzystują sytuację wiedząc, że dla zamawiającego odstąpienie od umowy
stanowi ostateczność, bo generuje to kolejne, niebagatelne problemy. Rodzi to bowiem
konieczność przeprowadzenia inwentaryzacji budowy, kolejnych postępowań o udzielenie
zamówienia a z tym się wiążą ogromne koszty i czas. Stąd też należy bezwzględnie
eliminować tego rodzaju patologię szerzącą się w realizacji robót budowlanych, a narzędzie
ku temu stworzone, wydaje się być pomocne dla realizacji tego celu.
Sygn. akt KIO 1357/12
Mając powyższe na uwadze, Izba – działając na podstawie art. 192 ust. 1 i 2 ustawy
pzp – orzekła, jak w pkt 1 sentencji.
na
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono stosownie do jego wyniku
na podstawie art. 192 ust. 9 i 10 ustawy pzp w związku z § 3 pkt 1 i 2 oraz § 5 ust. 3
rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 15 marca 2010 r. w sprawie wysokości
i sposobu pobierania wpisu od odwołania oraz rodzajów kosztów w postępowaniu
odwoławczym i sposobu ich rozliczania (Dz. U. Nr 41, poz. 238) – obciążając Odwołującego
kosztami postępowania, na które złożył się uiszczony przez niego wpis oraz uzasadnione
koszty Zamawiającego z tytułu wynagrodzenia pełnomocnika, na podstawie złożonej na
rozprawie faktury VAT.
Przewodniczący:
………………………………
………………………………
………………………………
1. Oddala odwołanie.
2. Kosztami postępowania obciąża odwołującego: Alpine Bau GmbH z siedzibą
w Wals-Siezenheim i:
2.1. zalicza w poczet kosztów postępowania odwoławczego kwotę 20000 zł 00 gr
(słownie:
dwadzieścia
tysięcy
złotych
zero
groszy)
uiszczoną
przez
odwołującego: Alpine Bau GmbH z siedzibą Wals-Siezenheim tytułem wpisu
od odwołania,
2.2. zasądza od odwołującego: Alpine Bau GmbH z siedzibą Wals-Siezenheim na
rzecz zamawiającego: Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora Dróg
Krajowych i Autostrad w Warszawie kwotę 3600 zł 00 gr (słownie: trzy tysiące
sześćdziesiąt
złotych
zero
groszy)
stanowiącą
koszty
postępowania
Sygn. akt KIO 1357/12
odwoławczego poniesione z tytułu uzasadnionych kosztów strony obejmujących
wynagrodzenie pełnomocnika.
Stosownie do art. 198a i 198b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień
publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759, z późn. zm.) na niniejszy wyrok
– w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia – przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa
Krajowej Izby Odwoławczej do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Przewodniczący:
………………………………
………………………………
………………………………
Sygn. akt KIO 1357/12
U z a s a d n i e n i e
Zamawiający: Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad –
prowadzi w trybie przetargu ograniczonego, na podstawie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r.
– Prawo zamówień publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759, z późn.
zm.; zwanej dalej również „ustawą pzp” lub „pzp”), postępowanie o udzielenie zamówienia na
roboty budowlane pn. Kontynuacja projektowania i budowa odcinka drogi ekspresowej S8 od
rejonu węzła „Opacz” na terenie gminy Michałowice (z wyłączeniem tego węzła) do węzła
„Paszków” i powiązania z drogą krajową Nr 7 do skrzyżowania z drogą wojewódzką Nr 721 w
miejscowości Magdalenka (wraz z węzłem Paszków i ww. skrzyżowaniem). Etap I cz. 1 –
odc. węzeł „Opacz” - węzeł „Paszków”, Etap II – odc. węzeł „Janki Małe” - skrzyżowanie z
D\V 721 (oznaczenie sprawy GDDKiA/DPR/2012/R/1/POIiŚ/Ce).
Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane jako obligatoryjne w Dzienniku
Urzędowym Unii Europejskiej z 31 marca 2012 r. pod nr 2012/S_64-103681, z tym, że 28
marca 2012 r. Zamawiający przekazał to ogłoszenie Urzędowi Oficjalnych Publikacji
Wspólnot Europejskich oraz zamieścił ogłoszenie o zamówieniu w swojej siedzibie na tablicy
ogłoszeń oraz na swojej stronie internetowej (www.gddkia.gov.pl).
Wartość zamówienia przekracza kwoty określone w przepisach wydanych
na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy pzp i została ustalona przez Zamawiającego na kwotę
1.152.483.902,44 zł, co stanowi równowartość 286.716.066,88 euro.
20 czerwca 2012 r. Zamawiający przekazał drogą elektroniczną Odwołującemu –
Alpine Bau GmbH z siedzibą w Wals-Siezenheim (Austria) – zawiadomienie o wykluczeniu
z postępowania na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
29 czerwca 2012 r. (pismem z 28 czerwca 2012 r.) Odwołujący wniósł do Prezesa
Krajowej Izby Odwoławczej odwołanie (zachowując wymóg przekazania jego kopii
Zamawiającemu) od powyższej czynności Zamawiającego, któremu zarzucił naruszenie
przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z uwagi na brak ziszczenia się ustawowych
przesłanek uprawniających Zamawiającego do wykluczenia Odwołującego z udziału
Sygn. akt KIO 1357/12
w postępowaniu, w szczególności wobec braku tożsamości podmiotowej Odwołującego
i podmiotu, w stosunku do którego Zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od
umowy w sprawie zamówienia publicznego, jak i braku skutecznego odstąpienia
Zamawiającego od tej umowy.
Odwołujący wniósł o nakazanie Zamawiającemu unieważnienia czynności
wykluczenia Odwołującego z postępowania oraz powtórzenia czynności badania i oceny
wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu z uwzględnieniem wniosku złożonego
przez Odwołującego.
Odwołujący
wniósł
również
o
dopuszczenie
i
przeprowadzenie
dowodu
z następujących dokumentów:
a) odpisu z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego dla Alpine Bau GmbH
A-1 spółka jawna z 11 kwietnia 2012 r. – na okoliczność przekształcenia spółki cywilnej
pod firmą „Konsorcjum Alpine Bau GmbH / Alpine Bau Deutschland AG / Alpine stavebni
spolecnost Cz. s.r.o. spółka cywilna” w spółkę jawną pod firmą „Alpine Bau GmbH A-1
sp. j.”,
b) odpisu pisma Zamawiającego z 15 grudnia 2009 r. oraz odpisu pisma Zamawiającego z
16 grudnia 2009 roku – na okoliczność wykazania braku skutecznego odstąpienia
Zamawiającego od umowy ze spółką Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
c) odpisu oświadczenia spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. z 18 grudnia 2009 r.,
z potwierdzeniem doręczenia Zamawiającemu 22 grudnia 2009 r., w sprawie odstąpienia
od umowy zawartej z Zamawiającym – na okoliczność wykazania skutecznego
odstąpienia przez spółkę Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. od umowy z Zamawiającym,
d) odpisu pozwu Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. przeciwko Zamawiającemu z 12 stycznia
2010 r. (bez załączników), odpisu pozwu Zamawiającego przeciwko Alpine Bau GmbH
A-1 sp. j. z 19 stycznia 2010 r. (bez załączników) oraz odpisu odpowiedzi Alpine Bau
GmbH A-1 sp. j. z 9 marca 2010 r. na pozew Zamawiającego – na okoliczność sporu
pomiędzy Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. a Zamawiającym odnośnie skutecznego
odstąpienia od umowy przez Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
e) kopii wniosku Odwołującego z 26 kwietnia 2012 r. o dopuszczenie do udziału
w postępowaniu – na okoliczność wykazania, że uczestnikiem postępowania o
udzielenie zamówienia jest Alpine Bau GmbH, a nie Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
f)
analizy opóźnień w postępie robót poza odpowiedzialnością Wykonawcy – wg stanu na
30.09.2009 – załącznik nr 32 do pozwu z 12 stycznia 2010 r., złożonego przez Alpine
Sygn. akt KIO 1357/12
Bau GmbH A-1 sp. j. przeciwko Zamawiającemu – na okoliczność zwłoki
Zamawiającego w wykonaniu umowy z Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.,
g) opinii prof. K…………. F…………… (styczeń-luty 2010) oraz z zeznań prof. J.
B…………… w postępowaniu sądowym z powództwa Zamawiającego przeciwko Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j. (Sąd Okręgowy w Warszawie, sygnatura akt I C 202/10) złożonych
23 stycznia 2012 r. – protokół z rozprawy – na okoliczność wykazania wad dokumentacji
projektowej przekazanej Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. przez Zamawiającego,
h) kopii Ogólnych Warunków Kontraktu w części obejmującej subklauzulę 15.2 wraz ze
Szczególnymi Warunkami Kontraktu dla umowy z 18 października 2007 r.
Odwołujący wniósł nadto o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z biegłego
z dziedziny budownictwa lądowego ze specjalnością budowy mostów na okoliczność
ustalenia, czy dostarczona przez Zamawiającego dokumentacja projektowa, stanowiąca
część specyfikacji istotnych warunków zamówienia (dalej w skrócie „s.i.w.z.” lub „SIWZ”) , ze
szczególnym uwzględnieniem dokumentacji projektowej dla mostu MA 532, jest wadliwa
i uniemożliwia wykonanie obiektu zgodnie z umową zawartą przez Zamawiającego i Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j. i zgodnie z s.i.w.z. oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej i sztuką
budowlaną.
Odwołujący podniósł następujące okoliczności faktyczne:
Umowa z 18 października 2007 r., dotycząca realizacji inwestycji pn. Budowa
autostrady płatnej A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa
z Republiką Czeską w Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223 (dalej jako „umowa”),
została zawarta pomiędzy Zamawiającym a konsorcjum składającym się ze spółek Alpine
Mayreder Bau GmbH, Alpine Bau Deutschland AG i Alpine stavebni spolecnost Cz. s.r.o. (w
skrócie zwanym dalej również „Konsorcjum”).
Spółka Alpine Mayrder Bau GmbH zmieniła firmę na Alpine Bau GmbH, a zmiana ta
została wpisana do austriackiego rejestru handlowego 1 września 2007 roku. Konsorcjum
zostało przekształcone w spółkę cywilną, a 26 marca 2008 r. wspólnicy podjęli jednomyślną
uchwałę o przekształceniu spółki cywilnej w spółkę jawną pod firmą Alpine Bau GmbH A-1
spółka jawna. Przekształcenie nastąpiło na podstawie art. 26 ust. 4 kodeksu spółek
handlowych. Wpis spółki jawnej do rejestru przedsiębiorców nastąpił 5 września 2008 r.
Zgodnie z umową spółki Alpine Bau GmbH stała się wspólnikiem wyłącznie uprawnionym do
reprezentacji spółki.
15 grudnia 2012 r. Zamawiający skierował do spółki Alpine Bau GmbH A-1 spółka
Sygn. akt KIO 1357/12
jawna oraz do Alpine Holding GmbH i Alpine Bau GmbH pismo – powiadomienie
o odstąpieniu od umowy z dniem 29 grudnia 2012 r. Następnie pismem z 16 grudnia 2009 r.,
kierowanym do spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., Zamawiający powiadomił, że wstrzymuje
wszelkie płatności na rzecz Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. oraz obciąża spółkę karą umowną
w wysokości 15% Zaakceptowanej Kwoty Kontraktowej, wzywając spółkę Alpine Bau GmbH
A-1 sp. j. do zapłaty tej kary umownej w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania.
Podstawę odstąpienia od umowy stanowić miała subklauzula 15.2 Ogólnych Warunków
Kontraktu (stanowiących część składową umowy), w której uregulowane zostało umowne
prawo odstąpienia zastrzeżone dla Zamawiającego. Oprócz powiadomienia o odstąpieniu
Zamawiający nigdy nie złożył samego oświadczenia o odstąpieniu od umowy.
18 grudnia 2009 r. Alpine Bau GmbH jako jedyny wspólnik uprawniony do
reprezentowania spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. złożyła w imieniu tej spółki oświadczenie
o odstąpieniu od umowy. Oświadczenie to zostało przekazane Zamawiającemu 22 grudnia
2009 r. Z tym też dniem odstąpienie spółki Alpinie Bau A-1 sp. j. od umowy stało się
skuteczne. Oznacza to, że oświadczenie o odstąpieniu od umowy stało się skuteczne zanim
jeszcze Zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Pomiędzy Zamawiającym a spółką Alpine Bau GmbH powstał spór dotyczący
zakończenia umowy oraz związanych z tym roszczeń. W efekcie Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
pozwem z 12 stycznia 2010 r. domagała się uznania, że oświadczenie Zamawiającego
o odstąpieniu od umowy było bezskuteczne (powództwo to zostało następnie rozszerzone
o żądanie zapłaty odszkodowania). Postępowanie w tej sprawie toczy się przed Sądem
Okręgowym w Warszawie pod sygnaturą akt XXV 39/10. Natomiast Zamawiający w pozwie
z 19 stycznia 2010 r. domaga się od Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. zapłaty kary umownej
w związku z rzekomym odstąpieniem od umowy. Postępowanie w tej sprawie toczy się przed
Sądem Okręgowym w Warszawie pod sygnaturą akt I C 202/10. W obu postępowaniach
istota sporu dotyczy między innymi ustalenia, że Zamawiający nie odstąpił od umowy, gdyż:
a) złożył jedynie powiadomienie bez oświadczenia o odstąpieniu,
b) osoba podpisująca umocowana była jedynie do powiadomienia o odstąpieniu, a nie do
złożenia oświadczenia o odstąpieniu,
c) klauzula umowna przewidująca umowne prawo odstąpienia była nieważna wobec braku
określenia terminu (art. 395 kodeksu cywilnego),
d) umowa została rozwiązana z dniem 22 grudnia 2009 r. wskutek odstąpienia przez Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j. (od już rozwiązanej umowy nie można odstąpić),
Sygn. akt KIO 1357/12
e) ewentualne odstąpienie Zamawiającego od umowy musiałoby i tak zostać uznane za
bezskuteczne, gdyż Zamawiający sam pozostawał w zwłoce, a umowy nie można było
wykonać z powodu wadliwości dokumentacji przekazanej przez Zamawiającego.
Na tle powyższych okoliczności Odwołujący dokonał następującej analizy prawnej:
A. Brak tożsamości podmiotów
Z treści przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1 a pzp wynika jednoznacznie, że dla zaistnienia
przesłanki wykluczenia wymagane jest aby owo wcześniejsze odstąpienie od umowy
(względnie jej wypowiedzenie lub rozwiązanie) nastąpiło w odniesieniu do tego samego
podmiotu, który ubiega się w nowym postępowaniu o udzielenie zamówienia przez tego
samego zamawiającego. Dla ustalenia podmiotu, wobec którego stosuje się sankcję z art. 24
ust. 1 pkt 1a pzp, rozstrzygająca jest chwila (dzień) złożenia przez Zamawiającego
oświadczenia o rozwiązaniu (wypowiedzeniu, odstąpieniu od) umowy, tzn. wykluczeniu
podlega ten podmiot, który był stroną umowy w chwili jej zakończenia. W chwili składania
przez Zamawiającego tzw. powiadomienia o odstąpieniu od umowy jej stroną była Alpine
Bau GmbH A-1 sp. j., również samo oświadczenie Zamawiającego kierowane było do tej
spółki jako następcy prawnego Konsorcjum, z którym Zamawiający zawarł umowę
(Zamawiający sam wskazał w tzw. powiadomieniu o odstąpieniu, że Konsorcjum zostało
przekształcone następnie w Alpine Bau GmbH A-1 Spółka Jawna). Konsorcjum w składzie
Alpine Bau GmbH, Alpine Bau Deutschland AG, Alpine stavebni spolecnost Cz. s.r.o.
zawarło umowę spółki cywilnej. W wyniku tego nie doszło do żadnej zmiany podmiotowej po
stronie wykonawcy, albowiem spółka cywilna nie ma podmiotowości prawnej. Jest to
natomiast nowa regulacja wewnętrznych stosunków pomiędzy wspólnikami spółki cywilnej,
służąca również umocnieniu zasady solidarnej odpowiedzialności jej wspólników.
Wspólnicy spółki cywilnej zdecydowali w następnej kolejności o jej przekształceniu w
spółkę jawną. Przekształcenie to nastąpiło na podstawie art. 26 § 4 kodeksu spółek
handlowych, zgodnie z którym to przepisem: Z chwilą wpisu do rejestru spółka, o której
mowa w § 4, staje się spółką jawną. Spółce tej przysługują wszystkie prawa i obowiązki
stanowiące majątek wspólny wspólników. Przepisy art. 553 § 2 i 3 stosuje się odpowiednio.
Oznacza to, że w wyniku przekształcenia mamy do czynienia z sukcesją uniwersalną – nowy
podmiot, jakim jest spółka jawna wstępuje z mocy prawa w prawa i obowiązki stanowiące
dotychczas majątek wspólny przekształconej spółki cywilnej. Stosunki prawne nawiązane
wcześniej przez wspólników działających w formie spółki cywilnej nie ustają, lecz są
kontynuowane, przy czym ich stroną staje się spółka jawna. Sukcesja generalna będąca
Sygn. akt KIO 1357/12
wynikiem przekształcenia dotychczasowego wykonawcy uznawana jest za dopuszczalną w
świetle przepisów ustawy pzp. Nie stanowi naruszenia przepisu art. 7 ust. 3 pzp, gdyż takie
przekształcenie powoduje, że mamy do czynienia z następstwem prawnym, które nie jest
zależne od woli stron, ale następuje ex lege i oznacza zachowanie ciągłości prawnej
podmiotu. Co więcej, w wyniku dokonanego przekształcenia nie zmienił się skład wspólników
spółki jawnej, a nadto wspólnicy ci – na mocy art. 31 § 1 ksh – ponoszą wobec
Zamawiającego odpowiedzialność subsydiarną za zobowiązanie spółki jawnej.
Konsekwencją dokonanego przekształcenia spółki cywilnej działającej pod firmą
„Konsorcjum Alpine Bau GmbH / Alpine Bau Deutschland AG / Alpine stavebni spolecnost
Cz. s.r.o. spółka cywilna” było powstanie nowego podmiotu, tj. spółki jawnej pod firmą
„Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.”, która przejęła prawa i obowiązki stanowiące uprzednio
majątek wspólny wspólników spółki cywilnej. Okoliczność ta nie budziła i nie budzi
wątpliwości Zamawiającego, albowiem w zawisłych obecnie postępowaniach sądowych
stroną przeciwną Zamawiającego jest właśnie spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., a nie jej
wspólnicy. Tym samym stroną umowy w dniu składania przez Zamawiającego oświadczenia
o zamiarze odstąpienia od tej umowy była spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. Co więcej,
w trakcie realizacji umowy to spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. wystawiała Zamawiającemu
faktury za wykonane roboty, a Zamawiający dokonywał płatności właśnie na rzecz tej spółki.
Zamawiający zdaje się celowo nie zważać na powyższe okoliczności i pomija istotny fakt, że
wskutek przekształcenia spółki cywilnej w spółkę jawną na podstawie art. 26 § 4 ksh stroną
umowy stała się spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., a nie Odwołujący, oraz fakt, że
Zamawiający podjął działania zmierzające do odstąpienia właśnie od umowy łączącej go
z Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., a nie z Odwołującym.
Art. 24 ust. 1 ustawy pzp wyraźnie rozróżnia wykonawcę niebędącego osobą prawną
i jego wspólników (choćby podstawy wykluczenia wskazane w pkt 2, 3 oraz 5, 6 i 7 tego
przepisu). Należy zatem uznać, że ustawodawca jedynie w wyjątkowych sytuacjach
dopuszcza wykluczenie wykonawcy będącego np. spółką jawną z udziału w postępowaniu
o udzielenie zamówienia publicznego. Wyjątków tych nie można rozciągać na inne
przypadki. W szczególności dotyczy to sytuacji, w której dany wykonawca jest jedynie
wspólnikiem innego wykonawcy, który – według arbitralnej oceny zamawiającego – nie
wykonał należycie udzielonego mu zamówienia. Zamawiający tylko wówczas mógłby
zasadnie stosować przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp, gdyby wykonawcą ubiegającym
o udzielenie się Zamówienia była spółka Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. Jednakże w niniejszym
Sygn. akt KIO 1357/12
postępowaniu wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu złożony został przez
Odwołującego (tj. przez spółkę Alpine Bau GmbH).
B. Odstąpienie od umowy
Kolejna przesłanka uzasadniająca wykluczenie danego wykonawcy, zawarta w art. 24
ust. 1 pkt 1a pzp, określona została w ten sposób, że to dany zamawiający odstąpił od
umowy w sprawie zamówienia publicznego. Konieczne jest zatem, aby oświadczenie
zmierzające
do
przedterminowego
zakończenia
stosunku
prawnego
wiążącego
zamawiającego i wykonawcę zostało złożone przez zamawiającego oraz aby to właśnie
oświadczenie wywarło skutek w postaci zakończenia stosunku prawnego. Rozstrzygnięcie
Zamawiającego o wykluczeniu Odwołującego z postępowania o udzielenie zamówienia nie
spełnia tego warunku, gdyż umowa wiążąca Zamawiającego i spółkę Alpine Bau GmbH A-1
sp. j. ustała nie w wyniku oświadczenia złożonego przez Zamawiającego, lecz wskutek
oświadczenia złożonego przez Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. Okoliczność powyższą
potwierdza sam Zamawiający – wskazując w piśmie z 3 kwietnia 2012 r., że odstąpienie od
umowy nastąpiło w dniu 29.12.2009 r. (str. 15 tego pisma). Zamawiający pominął zupełnie
okoliczność, że sam otrzymał 22 grudnia 2009 r. oświadczenie spółki Alpine Bau GmbH A-1
sp. j. o odstąpieniu od umowy i to, że odstąpienie to nastąpiło ze skutkiem
natychmiastowym. Tym samym umowa uległa zakończeniu już 22 grudnia 2009 r.
W konsekwencji odstąpienie od umowy nie mogło nastąpić – jak chce Zamawiający – 29
grudnia 2009 r., albowiem w tym dniu umowa wskutek oświadczenia spółki Alpine Bau
GmbH A - 1 sp. j. już nie wiązała stron.
Ponadto Zamawiający nie złożył oświadczenia o odstąpieniu od umowy, gdyż
Odwołującemu doręczone zostało jedynie powiadomienie o odstąpieniu. Postanowienia
umowy wskazują, że takie powiadomienie nie powoduje skutecznego odstąpienia od niej, a
jest jedynie niezbędne do wszczęcia samej procedury i powinno być dane wykonawcy
z 14-dniowym wyprzedzeniem. Zgodnie z subklauzulą 15.2 Ogólnych Warunków Kontraktu
akapit trzeci Zamawiający będzie mógł, po daniu Wykonawcy powiadomienia z 14-dniowym
wyprzedzeniem odstąpić od Kontraktu. Oznacza to, że dla skuteczności odstąpienia
konieczne jest złożenie odrębnego, dodatkowego oświadczenia o odstąpieniu. Potwierdza to
również konstrukcja umowy, w której we wskazanym wcześniej akapicie trzecim subklauzuli
15.2 stwierdza się: Jednakże, w przypadku opisanym w podpunkcie (e) lub (f), Zamawiający
może za pomocą powiadomienia odstąpić od Kontraktu ze skutkiem natychmiastowym. To
znaczy, że skutek odstąpienia przez doręczenie samego powiadomienia o odstąpieniu
Sygn. akt KIO 1357/12
osiągnięty mógłby być wyłącznie w przypadku, gdyby podstawę odstąpienia stanowiły
okoliczności wskazane w podpunktach (e) lub (f) subklauzuli 15.2. Natomiast Zamawiający w
powiadomieniu o odstąpieniu z 15 grudnia 2009 r. powołał się wyłącznie na podpunkty (a),
(b) oraz (c) subklauzuli 15.2. Potwierdzeniem prawidłowości takiej analizy jest to, że w toku
realizacji innej umowy zawartej przez tego samego Zamawiającego z konsorcjum NDI S.A.
z siedzibą w Sopocie oraz SB Granit S.A. z siedzibą w Skopje (Umowa nr I/94/ZR-R-4/2010
z 5 lutego 2010 r., dot. budowy autostrady A4 ode. Brzesko - Wierzchosławice) Zamawiający
dokonał czynności zgodnych z przywołanym zapisem subklauzuli 15.2 (powoływana umowa
była bowiem oparta o ten sam format FIDIC) – tzn. najpierw doręczył wykonawcy
powiadomienie o odstąpieniu, a następnie po upływie 14 dni doręczył oświadczenie
o odstąpieniu od umowy.
Co więcej, powiadomienie Zamawiającego zostało podpisane przez jednego
pełnomocnika, co stanowi naruszenie regulaminu organizacyjnego Zamawiającego (wymaga
on, aby oświadczenia w zakresie praw i obowiązków Generalnego Dyrektora składane były
przez Generalnego Dyrektora jednoosobowo lub przez dwóch upoważnionych przez
Generalnego Dyrektora pełnomocników działających łącznie). Tym samym również z tego
powodu powiadomienie z 15 grudnia 2009 r. nie mogło wywrzeć skutku w postaci
odstąpienia przez Zamawiającego od umowy zawartej ze spółką Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
Istotne wątpliwości budzą postanowienia umowy wskazane przez Zamawiającego
jako podstawy do wykonania prawa odstąpienia (subklauzula 15.2 Ogólnych Warunków
Kontraktu). Postanowienie to należy bowiem odczytywać jako zastrzeżenie przez
Zamawiającego umownego prawa odstąpienia. Skuteczne zastrzeżenie takiego prawa
wymaga jednakże wskazania terminu końcowego, w jakim prawo to może zostać wykonane.
Tymczasem subklauzula 15.2 takiego terminu nie zawiera, co powoduje, że należy ją uznać
za nieważną (art. 58 kodeksu cywilnego). Subklauzula 15.2 OWK jest sprzeczna z
bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, tzn. z bezwzględnie obowiązującym
przepisem art. 395 § 1 kodeksu cywilnego w zakresie, w jakim zastrzega umowne prawo
odstąpienia na rzecz Zamawiającego. Należy przyjąć, że oświadczenie o odstąpieniu
złożone przez Zamawiającego na podstawie nieistniejącej podstawy prawnej – z wyraźnym
powołaniem się na nią – nie wywołuje skutków prawnych.
Nawet gdyby umowne prawo odstąpienia było ważne (co jest założeniem
kontrfaktycznym) i tak trzeba by dojść do wniosku, że stronom umowy przysługiwały umowne
uprawnienia z różnych podstaw prawnych: Zamawiającemu z subklauzuli 15.2 OWK, z art.
Sygn. akt KIO 1357/12
635 w zw. z art. 656 § 1 kc, art. 636 w zw. z art. 656 § 1 k.; a także z art. 491 § 1 kc. Z kolei
wykonawcy służyło umowne prawo odstąpienia z subklauzuli 16.2 OWK, a także z art. 491 §
1 kc. W powyższej sytuacji mielibyśmy zatem do czynienia ze zbiegiem kilku norm prawnych,
których hipoteza obejmuje omawiany stan faktyczny, jak również ze zbiegiem praw
kształtujących. W praktyce oznacza to, że pozwanemu przysługiwały rożne prawa
odstąpienia, a nie jedno zbiorcze prawo odstąpienia na podstawie różnych podstaw
prawnych. W stanie faktycznym sprawy wystąpił zbieg zarówno umownego, jak i
ustawowego prawa odstąpienia. Ponadto, w ramach samego tylko ustawowego prawa
odstąpienia mamy do czynienia z różnymi przesłankami jego zastosowania (brak możliwości
ukończenia robót w terminie w przypadku prawa odstąpienia z art. 635 kc; nieprawidłowe
wykonywanie robót w przypadku prawa odstąpienia z art. 636 kc). Prowadzi to do wniosku,
że po stronie Zamawiającego istniał szczególny przypadek zbiegu roszczeń, polegający na
tym, że mógł on wykonać jedno z kilku praw odstąpienia. Nie ulega przy tym wątpliwości, że
Zamawiający może wykonać tylko jedno z przysługujących mu praw odstąpienia.
Zamawiający składając oświadczenie, dokonał wyboru przysługującego mu prawa,
stwierdzając expressis vebis, że odstępuje na podstawie subklauzuli 15.2 (a), (b), (c) OWK.
Jako że klauzula ta okazała się nieważna, odstąpienie Zamawiającego nie mogło wywołać
żadnych skutków prawnych. Nie można przy tym twierdzić, że pozostałe prawa odstąpienia
przysługujące Zamawiającemu z innych podstaw wygasły. Stałoby się tak tylko wtedy, gdyby
oświadczenie Zamawiającego złożone na podstawie subklauzuli 15.2 OWK było skuteczne.
Wręcz przeciwnie, Zamawiający mógłby w dalszym ciągu odstąpić na podstawie art. 635 w
zw. z art. 656 § 1 kc, art. 636 w zw. z art. 656 § 1 kc, a także art. 491 § 1 kc, gdyby tylko
istniały po temu przesłanki i – przede wszystkim – gdyby umowa nie została wcześniej
skutecznie rozwiązana na skutek oświadczenia spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp- j.
Za przyjęciem powyższego rozwiązania przemawia wzgląd na autonomię podmiotów
prawa cywilnego. Oczywiście nie można zaprzeczyć, że w pewnych wypadkach sąd może
dokonać korekty oświadczeń stron, zwłaszcza jeśli z okoliczności wynika, że strona jest
nieporadna i brakuje jej biegłości w kwestiach prawnych albo gdy z okoliczności, ustalonych
zwyczajów lub zasad współżycia społecznego wynika, że oświadczeniu należy nadać
odmienną treść. Powyższy mechanizm korektury, opierający się na zasadach wykładni
oświadczenia woli, jest w pełni dopuszczalny. Nie ulega jednak wątpliwości, że oświadczenie
złożone przez Zamawiającego nie daje pola do interpretowania w tę stronę, aby utrzymać je
w mocy. Zamawiający był świadomy podstaw prawnych swojego działania, o czym
Sygn. akt KIO 1357/12
wystarczająco dobitnie świadczy fakt, że się na nie powołuje. Zamawiający powołuje się nie
tylko na subklauzulę 15.2 OWK. ale także na wiele innych ich postanowień, które – jako
nierozerwalnie związane z umownym prawem odstąpienia – powinny również zostać uznane
za nieważne, jak również na terminologię kontraktową. Fakt nieważności postanowienia
umownego stanowi przy tym ryzyko Zamawiającego, zwłaszcza, że to on przygotował projekt
Umowy. Wbrew zasadzie nemo turpitudinem suam allegans audiatur byłoby, gdyby pozwolić
Zamawiającemu powoływać się na korzystne dla niego ustawowe prawo odstąpienia z art.
635 kc, w nagrodę za to, że subklauzula 15.2 OWK (którą Zamawiający z własnego
niedbalstwa inkorporował do projektu umowy) okazała się nieważna.
Zamawiający pomija też istotną okoliczność, a mianowicie stwierdzenie osoby
reprezentującej Zamawiającego, pana M……….. K…………, który w zeznaniach złożonych
na rozprawie 6 lipca 2011 r. (w sprawie z powództwa Zamawiającego przeciwko Alpine Bau
GmbH A-1 sp. j. o sygnaturze I C 202/10) przyznał, że Zamawiający nie miał świadomości,
że subklauzula 15.2 warunków kontraktu umowy jest nieważna z uwagi na brak zakreślenia
terminu końcowego dla wykonania prawa odstąpienia. Powyższa wypowiedź wskazuje, że
Zamawiający nie badał kwestii związanych z ważnością subklauzuli 15.2 warunków
kontraktu, a jedynie na potrzeby postępowania sądowego przeciwko Alpine Bau GmbH A-1
sp. j., jak i na potrzeby niniejszego postępowania stara się wykazać, że przedmiotowa
regulacja umowna mogła być skuteczna.
Niezależnie od kwestii dotyczących ważności postanowień umowy, na podstawie
których Zamawiający odstąpił od umowy, uwzględnić należy również okoliczność, że to
Zamawiający swym zachowaniem i brakiem współdziałania przy wykonywaniu umowy
doprowadził do powstania opóźnień przy jej realizacji lub też wręcz uniemożliwił jej
realizację. Świadczy o tym wykaz opóźnień poza odpowiedzialnością wykonawcy,
stanowiący załącznik nr 32 do pozwu z dnia 12 stycznia 2010 r., złożonego przez spółkę
Alpine Bau GmbH A - 1 sp. j. Wskazane tam okoliczności potwierdzają, że Zamawiający nie
był uprawniony do odstąpienia od Umowy.
Niezależnie od powyższego Zamawiający nie może obecnie wykazać, że skutecznie
odstąpił od umowy, albowiem pomiędzy Zamawiającym a spółką Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
trwają spory sądowe, których przedmiotem jest m.in. rozstrzygnięcie kwestii skuteczności
odstąpienia od umowy.
C. Zakres kognicji Krajowej Izby Odwoławczej oraz skutki rozstrzygnięcia
Istotne wątpliwości budzi okoliczność, czy Krajowa Izba Odwoławcza w ramach
Sygn. akt KIO 1357/12
postępowania odwoławczego dotyczącego czynności podjętych przez Zamawiającego
w ramach postępowania o udzielenie zamówienia publicznego uprawniona jest do badania
przesłanki polegającej na ustaleniu, czy dany zamawiający skutecznie zakończył stosunek
prawny łączący go z wykonawcą z powodu okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi
wykonawca. Rozstrzygnięcie tych wątpliwości ma szczególnie istotne znaczenie w
przypadku, gdy skuteczność zakończenia umowy łączącej zamawiającego i wykonawcę jest
już przedmiotem zawisłych postępowań przed sądami powszechnymi. W sprawie
rozstrzygniętej wyrokiem Izby z 10 lutego 2012 roku (sygn. akt KIO 169/12) zamawiający
również wskazywał, że odstąpił od umowy z wykonawcą z powodu okoliczności, za które
odpowiedzialność ponosi wykonawca, choć w sprawie stwierdzenia, czy produkt dostarczony
przez wykonawcę był wadliwy, toczyło się nadal postępowanie przed organem właściwym
dla stwierdzenia wadliwości produktu. W uzasadnieniu tego wyroku Izba wskazała, że [...]
samo zgłoszenie reklamacji przez zamawiającego i odstąpienie z tego powodu od umowy,
nie może być uznane za okoliczność, za którą wykonawca ponosi odpowiedzialność. Za taką
okoliczność mogłaby zostać uznana dopiero zasadna reklamacja, za którą należałoby uznać
dostarczenie towaru niewłaściwego pod względem jakościowym, którego wadliwość
zostałaby potwierdzona decyzją właściwego organu […]
Nawet zatem, gdyby w niniejszej sprawie uznać, ze istnieje tożsamość podmiotowa
pomiędzy Odwołującym a Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., to, mając na uwadze rozważania
zawarte we wskazanym powyżej wyroku Izby, należałoby wskazać, że również w odniesieniu
do sporu pomiędzy Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. a Zamawiającym brak jest decyzji
właściwego organu (sądu powszechnego) odnośnie do skuteczności odstąpienia od umowy
przez Zamawiającego (a raczej: ustalenia przez sąd. że zaistniały przesłanki do odstąpienia
od umowy i że odstąpienie zostało dokonane skutecznie). Nie ma wątpliwości, że
rozstrzygnięcie tej kwestii należy do sądu powszechnego (zgodnie z art. 2 kodeksu
postępowania cywilnego), a takie rozstrzygnięcie jeszcze nie zapadło.
Nie można się też zgodzić ze stanowiskiem prezentowanym przez Zamawiającego,
jakoby zamawiający w przypadku stosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp miał jedynie
uprawdopodobnić dokonanie odstąpienia od umowy z wykonawcą. Taka interpretacja jest
bezwzględnie sprzeczna z treścią art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy, gdzie na instytucje
zamawiające nakłada się obowiązek udowodnienia popełnienia przez wykonawcę
poważnego wykroczenia zawodowego. Taki sposób sformułowania tego przepisu jasno
wskazuje, że celem tej regulacji jest także zapewnienie właściwej ochrony interesów
Sygn. akt KIO 1357/12
wykonawców, szczególnie w przypadku bezzasadnego bądź nieskutecznego rozwiązania
umowy przez zamawiającego. Zamawiający winien udowodnić, iż skutecznie rozwiązał albo
wypowiedział umowę z wykonawcą albo od niej odstąpił, aby możliwe było w ogóle
powołanie się na art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp jako podstawy prawnej wykluczenia wykonawcy.
Nie wystarczy zatem przedłożenie przez zamawiającego oświadczenia, że odstąpił on
umowy zawartej z wykonawcą z powodu okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi
wykonawca. Winien on jeszcze udowodnić, że oświadczenie to zostało złożone skutecznie i
rzeczywiście doprowadziło do zakończenia umowy między tym zamawiającym a wykonawcą.
W konsekwencji należałoby uznać, że jeśli istnieją wątpliwości dotyczące skutecznego
wypowiedzenia lub rozwiązania umowy przez zamawiającego albo odstąpienia
zamawiającego od niej, powinny one być rozstrzygane na korzyść wykonawcy.
Wykonawca, z którym dany zamawiający bezzasadnie rozwiązał umowę w okresie
trwania postępowania przed sądem powszechnym nie może być wykluczany z postępowań
o udzielenie zamówień publicznych. Postępowanie sądowe (aż do zakończenia go
wydaniem prawomocnego wyroku) może trwać nawet kilka lat (co pokazuje choćby przykład
postępowań toczących się obecnie pomiędzy Zamawiającym a spółką Alpine Bau GmbH A-1
sp. j., a wykonawca w tym czasie byłby wykluczany z postępowania nawet wówczas, gdyby
sąd powszechny uznał, że zamawiający nie mógł skutecznie odstąpić od umowy. Trudno też
uznać, że wykonawca dotknięty bezzasadnym wykluczeniem mógłby się domagać
odszkodowań z tego tytułu, albowiem istotną trudność (szczególnie w przypadku
postępowań prowadzonych w trybie przetargu ograniczonego) sprawiałoby wykazanie
wysokości szkody doznanej przez wykonawcę wskutek bezzasadnego wykluczenia.
Pojawia się również pytanie o skutki orzeczenia wydanego przez Izbę w sytuacji,
gdyby okazało się ono sprzeczne z późniejszym rozstrzygnięciem sądu powszechnego.
Można sobie bowiem wyobrazić zarówno sytuację, w której Izba – wiedząc o toczącym się
postępowaniu przed sądem powszechnym – ustaliłaby, że zamawiający nie zakończył
skutecznie umowy z wykonawcą, natomiast sąd powszechny w odrębnym postępowaniu
dokonałby odmiennego rozstrzygnięcia jak i sytuację przeciwną – gdy Izba ustaliłaby, że
zamawiający odstąpił od umowy z wykonawcą z powodu okoliczności, za które
odpowiedzialność ponosi wykonawca, zaś sąd powszechny uznałby, że odstąpienie
zamawiającego byłoby nieskuteczne. Wydaje się, że w takiej sytuacji strona poszkodowana
w wyniku wydania błędnego orzeczenia Izby mogłaby skorzystać z przysługujących środków
prawnych w celu naprawienia doznanej szkody.
Sygn. akt KIO 1357/12
D. Niewłaściwe zastosowanie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp – naruszenie zasady nie działania
prawa wstecz
Ustawa z dnia 25 lutego 2011 roku o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych
(Dz. U. 2011, Nr 87, poz. 484), wprowadzająca przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a do ustawy pzp,
zawiera jedynie bardzo oszczędne regulacje intertemporalne. Ograniczają się one do
regulacji zawartej w art. 2, zgodnie z którym to przepisem do postępowań wszczętych przed
dniem wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Nie można też nie
zauważyć, że ustawa ta weszła w życie już po upływie 14 dni od daty jej ogłoszenia.
Odwołującemu znany jest pogląd prezentowany przez Krajową Izbę Odwoławczą,
zgodnie z którym wykluczenie wykonawcy na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp następuje
także wówczas, gdy wykonawca ten nie wywiązał się z umowy z danym zamawiającym także
w okresie trzech lat przed dniem wejścia w życie tego przepisu. W ocenie Odwołującego,
pogląd ten nie jest jednak zasadny i nie powinien być powielany, a to ze względu na
sprzeczność tego poglądu z zasadami konstytucyjnymi, na co zwracał uwagę Sąd
Najwyższy.
Po pierwsze, zgodnie z art. 3 kodeksu cywilnego w związku z art. 14 ustawy pzp
ustawa nie działa wstecz, chyba, że co innego wynika z jej brzmienia lub celu. Z brzmienia
ustawy z dnia 25 lutego 2011 roku nie wynika jednakże w żaden sposób, że ma odnosić się
także do zdarzeń sprzed dnia jej wejścia w życie. Gdyby taki był rzeczywisty zamiar
ustawodawcy, zawarłby on odpowiedni przepis w samej ustawie, aby wyraźnie uregulować
powyższą kwestię. Trudno także uznać, że nakaz stosowania ustawy w odniesieniu do
zdarzeń, które nastąpiły przed dniem jej wejścia w życia wynikał z celu ustawy. Nie ulega
wprawdzie wątpliwości, że celem ustawodawcy było ograniczenie prawa określonych
wykonawców do udziału w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego. Jednakże
z takiego sformułowania celu ustawy nie wynika i nie może wynikać stwierdzenie, że ustawa
ta działa wstecz. Ponadto, w orzecznictwie wprost zakwestionowano dopuszczalność
stosowania prawa z mocą wsteczną z uwagi na cel ustawy. Sąd Najwyższy w jednym z
wyroków (wyrok z 26 stycznia 2006 r., sygn. akt II CK 374/05) stwierdził, że:
W demokratycznym państwie prawnym nie można wywodzić mocy wstecznej ustawy z jej
celu. Wskazuje się też (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 24 września 2009 r., sygn.
akt I ACa 622/09), że: W art. 3 k.c. sformułowana została zasada, według której prawo nie
działa wstecz (lex retro non agit) co oznacza, że nowego prawa nie stosuje się do zdarzeń
prawnych i ich skutków jeżeli miały one miejsce przed wejściem w życie nowego prawa.
Sygn. akt KIO 1357/12
Zasada nieretroakcji prawa wynika z wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP zasady
demokratycznego państwa prawa i stanowi jeden z jego wyznaczników. Aczkolwiek Trybunał
Konstytucyjny w swoim orzecznictwie nie wykluczył możliwości odstępstw od tej zasady,
jednakże z uwagi na jej fundamentalne znaczenie dla ustroju demokratycznego wskazał, że
odstępstwa są dopuszczalne jedynie w przypadkach, gdy jest to konieczne dla realizacji
innej wartości (zasady) konstytucyjnej ocenionej jako ważniejsza od wartości chronionej
zakazem retroakcji. [...] Niedookreśloność użytego w art. 3 kc. pojęcia „celu” ustawy w
kontekście podstawowej dla porządku prawnego zasady „lex retro non agit” oraz treści art.
LXIV przepisów przejściowych określającego przecież sposób stosowania prawa
w przypadkach wątpliwych, nakazuje ograniczenie możliwości odwoływania się do tej
podstawy stosowania nowego prawa do zdarzeń przeszłych, do przypadków wyjątkowych, w
których z uwagi na przedmiot regulacji ustawy nie byłoby możliwe jej stosowanie bez
odwołania się właśnie do zdarzeń prawnych i ich skutków powstałych przed wejściem w
życie tejże ustawy.
Nie ulega wątpliwości, że w przypadku art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp cel
zamierzony przez ustawodawcą może być osiągnięty poprzez stosowanie tego przepisu
wyłącznie w odniesieniu do zdarzeń, które nastąpiły po dniu wejścia w życie tego przepisu (o
ile w ogóle uznaje się za dopuszczalne i zasadne działanie prawa wstecz tylko z uwagi na
cel ustawy). Co więcej – tego rodzaju wykładnia pozwala też na zapewnienie równowagi w
zakresie ochrony słusznych praw wykonawców i zamawiających. Z powyższych względów
uznać należy, że brak jest podstaw do przyjęcia, że przepis art. 24 ust. 1 pkt 1 a ustawy pzp
znajduje zastosowanie także do tych przypadków wypowiedzenia, rozwiązania albo
odstąpienia od umowy przez zamawiającego, które miały miejsce przed 11 maja 2011 r.
(tj. przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 25 lutego 2011 r., wprowadzającej przepis art.
24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp).
Odwołujący przywołuje pogląd wyrażony w jednym z wyroków Trybunału
Konstytucyjnego (wyrok z 2 marca 1993 r., sygn. akt K 9/92), zgodnie z którym: [...] zasada
państwa prawnego wymaga, by zmiana prawa dotychczas obowiązującego, która pociąga za
sobą niekorzystne skutki dla sytuacji prawnej podmiotów, dokonywana była zasadniczo
z zastosowaniem techniki przepisów przejściowych, a co najmniej odpowiedniego vacatio
legis. Stwarzają one bowiem zainteresowanym podmiotom możliwość przystosowania się do
nowej sytuacji prawnej. Ustawodawca może z nich zrezygnować – decydując się na
bezpośrednie (natychmiastowe) działanie nowego prawa - jeżeli przemawia za tym ważny
Sygn. akt KIO 1357/12
interes publiczny, którego nie można wyważyć z interesem jednostki. Odnosząc powyższe
do sposobu wprowadzenia regulacji zawartej w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp, Odwołujący
stwierdza, że ustanowienie krótkiego vacatio legis dla przepisu, który w istotny sposób
negatywnie wpływa na sytuację prawną wielu podmiotów, które zostają pozbawione
możliwości obiektywnego stwierdzenia okoliczności dotyczących niewykonania konkretnego
zamówienia i to nawet w odniesieniu do sytuacji, w których rozwiązanie albo wypowiedzenie
umowy albo odstąpienie od niej przez zamawiającego nastąpiło przed dniem wejścia w życie
ustawy nowelizującej ustawę pzp i jest np. przedmiotem postępowania sądowego.
Warto przywołać również postanowienie Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2010 r.
(sygn. akt V CSK 434/09) z powołaniem na wcześniejszą uchwałę Sądu Najwyższego z 21
stycznia 2009 r. (sygn. akt III CZP 136/08), gdzie Sąd Najwyższy wskazał: Zgodnie z
zasadami międzyczasowymi właściwymi dla prawa materialnego każdy fakt prawny powinien
rodzić takie skutki prawne, jakie przewidują przepisy obowiązujące w chwili jego zajścia (...)
Odnosząc przedstawione powyżej stanowisko Sądu Najwyższego do okoliczności niniejszej
sprawy, stwierdzić należy, że stosowanie art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy do wykonawców, z
którymi zamawiający zakończył umowy (poprzez ich wypowiedzenie, rozwiązanie albo
odstąpienie od nich) z powodu okoliczności, za które taki wykonawca ponosił
odpowiedzialność, nie jest w żaden sposób uzasadnione. Nie może bowiem ulegać
wątpliwości, że skutek w postaci wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie
zamówienia publicznego z powodu wypowiedzenia albo rozwiązania umowy lub odstąpienia
od umowy przez zamawiającego nie był znany wykonawcom przed dniem 11 maja 2011 r. W
konsekwencji wykonawca nie mógł się liczyć z ryzykiem poniesienia tak dotkliwej sankcji,
przed którą nie chroni go (przynajmniej według wątpliwego poglądu prezentowanego przez
Zamawiającego w niniejszym postępowaniu) nawet toczące się postępowanie sądowe,
którego przedmiotem jest rozstrzygnięcie, czy rozwiązanie umowy było zasadne i wywarło
skutek prawny. Tym samym stosowanie przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp do zdarzeń, które
nastąpiły przed dniem 11 maja 2011 roku, jest nieuprawnione i bezzasadne, albowiem
narusza w sposób oczywisty zasadę nie działania prawa wstecz.
E. Sprzeczność przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp z prawem wspólnotowym
Niezależnie od wskazanych powyżej argumentów przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy
pzp należy uznać za sprzeczny z prawem wspólnotowym, a w szczególności z art. 45 ust. 2
lit. d Dyrektywy 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r.
w sprawie koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane,
Sygn. akt KIO 1357/12
dostawy i usługi z dnia 31 marca 2004 r. (Dz. Urz. UE. L Nr 134, str. 114 z późn. zm., zwanej
dalej „dyrektywą”). Przepis ten dopuszcza wykluczenie każdego wykonawcy, który jest winny
poważnego wykroczenia zawodowego, udowodnionego dowolnymi środkami przez instytucje
zamawiające.
Już sama redakcja przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp budzi wątpliwości co do
jego zgodności z art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy. O ile bowiem dyrektywa posługuje się
pojęciem wykroczenie zawodowe, o tyle ustawa pzp ogranicza się do wskazania
okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność. Dyrektywa nie zawiera definicji
pojęcia wykroczenie zawodowe. W doktrynie wskazuje się jednak, że podstawy wykluczenia
wykonawców wskazane w art. 45 ust. 2 dyrektywy [...] mają w niektórych przypadkach
zastosowanie wobec wykonawców, którzy zostali utworzeni jako spółki, a w innych – wobec
osób indywidualnych, szczególnie w przypadku skazania za działalność przestępczą oraz
typowe wykroczenia zawodowe popełniane przez osoby indywidualne. […] Przesłanka ta nie
wskazuje na prawomocny wyrok sądowy, więc gdy naruszenie dotyczy przepisów prawa czy
też kodeksów postępowania (nie zostało orzeczone na podstawie prawomocnego wyroku
sądowego) i jest złamaniem prawa administracyjnego lub prowadzi do wszczęcia procedur
dyscyplinarnych przez organizacje zawodowe, jest wystarczającym powodem do
wykluczenia. W tym przypadku instytucja zamawiająca ma swobodę wyboru wymaganego
dowodu pod warunkiem, że jest on uzasadniony. Przypadkami naruszeń zawodowych, w
sensie formalnym, zajmują się organizacje zawodowe, którym podlega dany zawód lub
profesja. W zakresie, w jakim organizacje te mogą wydawać oświadczenia lub certyfikaty
potwierdzające prawidłowość postępowania, powinny one stanowić akceptowalne dowody.
[tak P. Trepte, Zamówienia publiczne w Unii Europejskiej objęte dyrektywą klasyczną,
Warszawa – Katowice 2006, s. 62]
Uznać zatem należy, że pojęcie poważnego wykroczenia zawodowego nie może być
(lub przynajmniej nie zawsze może być) utożsamiane z niewykonaniem zobowiązania. Tym
samym nie może ono także stanowić podstawy do wykluczenia danego wykonawcy z udziału
w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego (chyba, że zamawiający wykaże, że w
danych okolicznościach niewykonanie umowy rzeczywiście stanowi poważne wykroczenie
zawodowe). Wykładnia art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp nie może być dokonywana w
oderwaniu od Dyrektywy, skoro przepis ten miał na celu właśnie implementację regulacji
prawa wspólnotowego do prawa krajowego.
W jednym z wyroków, zapadłym jeszcze na gruncie artykułu 29 dyrektywy Rady
Sygn. akt KIO 1357/12
92/50/EWG z dnia 18 czerwca 1992 r. odnoszącej się do koordynacji procedur udzielania
zamówień publicznych na usługi ( ten przepis w zakresie przesłanek wykluczenia odpowiada
treścią art. 45 obecnej dyrektywy), Trybunał Sprawiedliwości stwierdził wprost, co następuje
(wyrok z 9 lutego 2006 r., sprawy połączone C-226/04 i C-228/04): W kontekście
koordynacji, art. 29 dyrektywy przewiduje siedem podstaw wykluczenia kandydatów z
udziału w zamówieniu, które odnoszą się do ich uczciwości zawodowej, wypłacalności,
wiarygodności. Przepis ten pozostawia zastosowanie tych wszystkich przypadków
wykluczenia do oceny państw członkowskich, o czym świadczy wyrażenie „z udziału w
zamówieniu można wykluczyć [...]”, które znajduje się na początku tego przepisu i wyraźnie
odsyła w lit. e) i f) do przepisów krajowych. W ten sposób, jak zasadnie zauważa Komisja
Wspólnot Europejskich, rozważany przepis sam określa wyłączne granice uprawnień państw
członkowskich w tym znaczeniu, że nie mogą one ustanawiać innych przypadków
wykluczenia niż przypadki tam wskazane. To uprawnienie państw członkowskich jest również
ograniczone przez ogólne zasady przejrzystości i równego traktowania (zob. w
szczególności wyroki z dnia 12 grudnia 2002 r. w sprawie C-470/99 Universale-Bau i in.,
Rec. str. I-11617, pkt 91 i 92 oraz z dnia 16 października 2003 r. w sprawie C-421/01
Traunfellner, Rec. str. I-11941, pkt 29).
Mając na uwadze treść cytowanego powyżej orzeczenia oraz istotne wątpliwości
dotyczące zgodności przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy
należy rozważyć, czy wprowadzenie powyższej regulacji nie tworzy nowej, nieistniejącej
w prawie wspólnotowym, przesłanki wykluczenia wykonawcy z udziału w postępowaniu
o udzielenie zamówienia publicznego. Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp nie jest złagodzeniem
regulacji zawartej w art. 45 ust. 2 dyrektywy – wręcz przeciwnie: stanowi on zaostrzenie tej
regulacji, gdyż, wbrew dyrektywie, nie stwarza jedynie możliwości wykluczenia wykonawcy
z postępowania o udzielenie zamówienia, lecz nakłada na zamawiającego obowiązek
dokonania takiego wykluczenia. Skoro przesłanka wykluczenia wykonawcy wykracza dalece
poza pojęcie wykroczenia zawodowego, uznać należy, że przepis ten jest niezgodny z art.
45 ust. 2 pkt d dyrektywy, a jego stosowanie może być co najwyżej ograniczone do tych
przypadków, w których zamawiający wykaże popełnienie przez wykonawcę poważnego
wykroczenia zawodowego. W niniejszej sprawie Zamawiający takiej okoliczności w żaden
sposób nie wykazał.
Zgodność przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z prawem wspólnotowym jest
kwestionowana przez Ministra Rozwoju Regionalnego, który już w piśmie z 16 czerwca
Sygn. akt KIO 1357/12
2011 r. wskazywał, że: Zgodnie ze stanowiskiem IK NSRO, mając na uwadze
dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz stanowisko
KE w sprawie przesłanek wykluczenia wykonawców, można przyjąć, że obecny zapis art. 24
ust. 1 pkt 1a Pzp może stanowić podstawę dla stwierdzenia przez Komisję Europejską
niezgodności uregulowań krajowych z przepisami dyrektyw. Powyższe oznacza, że po
stronie organu odpowiedzialnego za m.in. nadzór nad dysponowaniem funduszami unijnymi
powstały istotne wątpliwości odnośnie do skutków stosowania przyjętej regulacji i w związku
z tym nakazano monitorowanie wszystkich przypadków stosowania tego przepisu
(nieuprawnione wykluczenie wykonawcy może bowiem spowodować daleko idące skutki w
odniesieniu do oceny przez Komisję Europejską, czy wydatkowanie funduszy unijnych
nastąpiło w sposób prawidłowy).
Również Komisja Europejska w piśmie z 21 grudnia 2011 r. negatywnie oceniła
zgodność art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z prawem wspólnotowym. W piśmie tym wskazano
m.in.: Natomiast art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy Prawo Zamówień Publicznych wymaga
powstania po stronie operatora ekonomicznego okoliczności, za które ponosi on
odpowiedzialność i które stanowią powód rozwiązania / wypowiedzenia umowy przez
instytucję zamawiającą. Przesłanki te powodują dużo szerszy zakres wykluczenia
kandydatów niż przesłanka „poważnego wykroczenia zawodowego”, bowiem nie każda
okoliczność w rozumieniu art. 24 ust. 1 pkt 1a polskiej ustawy stanowi „poważne
wykroczenie zawodowe”. W dalszej części tego pisma wskazano także, że: Trudno również
uznać, że sporne wykluczenie ma na względzie wyeliminowanie zakłócenia konkurencji, czy
zwalczanie oszustw i korupcji – względy uznane przez Trybunał jako służące
wyeliminowaniu ryzyka występowania w ramach procedur udzielania zamówień publicznych
praktyk mogących zagrażać przejrzystości. Samo uznanie przez instytucję zamawiającą, ze
wykonawca jest nierzetelny lub czy ponosi odpowiedzialność za okoliczności prowadzące do
rozwiązania umowy, które w konsekwencji uniemożliwia uzyskanie przetargu w ciągu
kolejnych 3 lat może wręcz pogorszyć konkurencję w danym sektorze i prowadzić do
powstania bardzo wąskiej grupy wykonawców (zob. pkt 28 postanowienia odsyłającego).
Ponadto, samo wykonanie arbitralnego uznania przez instytucję zamawiającą trudno uznać
za instrument pozwalający na zwalczanie oszustw czy korupcji. W końcu trudno uznać, iż
ochrona uzasadnionych oczekiwań instytucji zamawiającej może stanowić zasadę będącą u
podstaw unijnych dyrektyw w dziedzinie udzielania zamówień publicznych.
Kwestia zgodności przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp z art. 45 ust. 2 lit. d
Sygn. akt KIO 1357/12
dyrektywy jest zresztą przedmiotem postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii
Europejskiej w związku z pytaniem prejudycjalnym skierowanym przez tutejszą Izbę
(sprawca C-465/11).
F. Sprzeczność przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej
Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp stoi w sprzeczności z art. 45 Konstytucji, gdyż
jest naruszeniem prawa do rzetelnego wymiaru sprawiedliwości, oraz z art. 20 i art. 22
Konstytucji, gdyż jest naruszeniem prawa wolności działalności gospodarczej.
Jednostronne uznanie przez zamawiającego, czy zwarta wcześniej przez tego
samego zamawiającego została przez niego skutecznie wypowiedziana lub czy zamawiający
skutecznie od niej odstąpił – bez możliwości zweryfikowania tego stanowiska w toku procesu
sądowego – stanowi ograniczenie prawa wykonawców do sprawiedliwego i jawnego procesu
przed niezależnym, bezstronnym i niezawisłym sądem. Jak wskazano wyżej, również
Krajowa Izba Odwoławcza nie ma kompetencji do rozstrzygania sporów w tej materii.
Natomiast celem ustawodawcy, co wynika z uzasadnienia poselskiego projektu ustawy, która
wprowadziła przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a do ustawy pzp, było właśnie ograniczenie dostępu
do wymiaru sprawiedliwości i zezwolenie, aby zamawiający samodzielnie wyrokowali w
sprawach, w których mogą pozostawać w sporze z danym wykonawcą. W uzasadnieniu do
projektu przekazanym przez posłów Sejmu Rzeczpospolitej do Senatu – Druk nr 3677
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych – przeczytać można
m.in.: (...) Wprowadzenie proponowanej przesłanki wykluczenia wykonawcy jest
uzasadnione faktem, iż niewykonanie zamówienia publicznego przez wykonawcą albo
nienależyte jego wykonanie prowadzące do rozwiązania umowy bez uzyskania przez
zamawiającego zakładanego świadczenia, tj. realizacji zamówienia publicznego zgodnie z
umową zawartą po przeprowadzeniu postępowania w sprawie jego udzielenia, stanowi
poważne naruszenie obowiązków wykonawcy wobec zamawiającego. Naruszenie to niesie
bowiem za sobą liczne trudności dla zamawiającego związane m. in. z: niezrealizowaniem
zadania publicznego w terminie, niebezpieczeństwem utraty środków finansowych,
koniecznością zabezpieczenia inwestycji w okresie przejściowym do wyboru kolejnego
wykonawcy oraz ponownym przeprowadzeniem postępowania w celu wyboru wykonawcy
zamówienia, będącego – co należy podkreślić – już wcześniej przedmiotem postępowania
przeprowadzonego zgodnie z przepisami ustawy Prawo zamówień publicznych.
Proponowana przesłanka wykluczenia znajduje również uzasadnienie w fakcie, iż
wykluczenie w przedmiotowych okolicznościach na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy
Sygn. akt KIO 1357/12
Prawo zamówień publicznych, może nastąpić dopiero po wydaniu prawomocnego wyroku
sadowego, do którego dochodzi zazwyczaj po przeprowadzeniu dwuinstancyjnego i
długotrwałego postępowania sądownego. W takich okolicznościach, nie do przyjęcia należy
uznać możliwość zarówno ponownego ubiegania się o to samo zamówienie przez
wykonawcę, który wykonał je nienależycie, jak również o inne zamówienia udzielane przez
tego samego zamawiającego (…).
Zacytowaną wyżej treść uzasadnienia poselskiego projektu ustawy należy
odczytywać również jako niezgodne z Konstytucją ograniczenie wolności działalności
gospodarczej. Art. 22 Konstytucji zezwala bowiem na ograniczenie wolności działalności
gospodarczej tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.
Ograniczenie wolności działalności gospodarczej z tego względu, że długotrwałość
postępowań sądowych jest niekorzystna dla interesu publicznego jest nie do przyjęcia.
Wykluczenie wykonawców z możliwości udziału w postępowaniach o zamówienia
publiczne w oparciu o jednostronną decyzję danego zamawiającego, bez możliwości
weryfikacji w drodze postępowania sądowego, stanowi również dyskryminację takich
wykonawców w życiu gospodarczym niezgodną z art. 35 ust. 2 Konstytucji.
G. Niespełnienie się przesłanki w postaci niewykonania zamówienia przez Alpine Bau GmbH
A - 1 Sp. j. z przyczyn, za które spółka ta ponosiłaby odpowiedzialność
Z ostrożności procesowej Odwołujący wskazuje także, że brak jest podstaw do
przyjęcia, że Zamawiający mógłby odstąpić od Umowy z Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
z powodu okoliczności, za które spółka ta miałaby ponosić odpowiedzialność. Na dowód
powyższego twierdzenia Odwołujący pragnie wskazać choćby na treść oświadczenia spółki
Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. z dnia 18 grudnia 2009 r., w którym wskazano liczne uchybienia
Zamawiającego w zakresie wykonywania umowy czy powołany już wyżej załącznik nr 32 do
pozwu Alpine Bau GmbH A - 1 sp. j. z dnia 12 stycznia 2010 r.
Co więcej, zarzuty uczynione w oświadczeniu Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.
o odstąpieniu
od
umowy
zostały
następnie
potwierdzone
działaniami
samego
Zamawiającego, który zlecił opracowanie opinii dotyczących poprawności projektu mostu MA
532, a po jej otrzymaniu zlecił sporządzenie projektu różnicowego dla mostu MA 532 w celu
usunięcia pewnej części wad w pierwotnej dokumentacji projektowej dla tego obiektu.
Z uwagi na powyższe uznać należy, zdaniem Odwołującego, że działania
Zamawiającego podjęte wobec spółki Alpine Bau GmbH A-1 sp. j. nie były uzasadnione,
albowiem spółka ta nie mogła wykonać umowy z przyczyn dotyczących Zamawiającego –
Sygn. akt KIO 1357/12
zwłoki Zamawiającego w wykonaniu jego zobowiązania do dostarczenia dokumentacji
projektowej wolnej od wad (art. 486 w zw. z art. 647 kodeksu cywilnego). Zwłoka wierzyciela
ma bowiem ten skutek, że dłużnikowi, który nie świadczył w terminie, nie tylko nie można
zarzucić zwłoki, ale nawet przypisać opóźnienia. Uzupełniająco Odwołujący wskazuje, że
wskutek wadliwości dokumentacji projektowej dostarczonej przez Zamawiającego
przedmiotowy odcinek autostrady do dnia złożenia niniejszego odwołania nie został
wybudowany, a zatem już w dacie tzw. powiadomienia o odstąpieniu ówczesny wykonawca
(tj. Alpine Bau GmbH A-1 sp. j.) nie mógł wykonać umowy z przyczyn niezależnych od siebie.
Na uzasadnienie braku spełniania przesłanki, że odstąpienie nastąpiło z przyczyn
leżących po stronie Alpine Bau A-1 sp. j. Odwołujący zamieścił w odwołaniu Dodatkowe
okoliczności i dowody dla zaprzeczenia twierdzeniom Zamawiającego, zawartym w piśmie z
dnia 3 kwietnia 2012 r., a także przedstawił Szczegółowy opis stanów faktycznych –
naruszeń przez GDDKiA jego obowiązków jako inwestora i zamawiającego.
Odwołujący wyjaśnił na wstępie, że wskazane przez niego w tej części dowody
znajdują się w aktach spraw I C 202/10 oraz XXV C 39/10, prowadzonych przez Sąd
Okręgowy w Warszawie. W związku z powyższym wniósł o wystąpienie do Sądu
Okręgowego w Warszawie o udostępnienie tych dowodów.
Dla zaprzeczenia, że odstąpienie nastąpiło z powodu przyczyn leżących po stronie
wykonawcy umowy, Odwołujący wskazał na następująco pogrupowane okoliczności
dotyczące naruszenia przez GDDKiA obowiązku współdziałania w wykonaniu umowy
(w odwołaniu zamieszczono obszerny i szczegółowy ze wskazaniem dowodów):
1. Wady placu budowy – niemożność prowadzenia prac z powodu niewybuchów.
2. Wadliwa dokumentacja dla mostu autostradowego MA 532.
3. Wady placu budowy i wadliwa dokumentacja – konieczność ulepszenia podłoża (drogi) –
dodatkowe wzmocnienia podłoża nasypu i wykopu:
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 552+300 – 552+430;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 556+900 – 557+000;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 561+150 – 561+200;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu na odcinkach w km 564+170 – 564+845
(stabilizacja podłoża) oraz w km 564+246 – 564+344, km 564+584 – 564+707 (wymiany
gruntu);
– dodatkowe wzmocnienie podłoża łącznica MC10 węzła Mszana km 0+550 – 0+700;
– dodatkowe wzmocnienie podłoża nasypu w km 552+980 do km 553+100.
Sygn. akt KIO 1357/12
4. Wady placu budowy i wadliwa dokumentacja:
– konieczność ulepszenia podłoża (mosty);
– zmiana rozstawu, średnic i długości kolumn kamiennych.
5. Wady placu budowy i wadliwa dokumentacja – wykopaliska archeologiczne.
6. Wadliwa dokumentacja – przeszkody w robotach przezbrojeniowych:
– brak podstawowych rysunków w dokumentacji projektowej dla przepustów KA-24 i
KA-26;
– nośne podłoże pod przepustem KA-24 i KA-26, dodatkowa wymiana gruntów.
7. Wadliwa dokumentacja – brak projektów:
– brak rysunków projektowych dla MOP III Mszana;
– wadliwa dokumentacja – gwoździe gruntowe.
8. Brak dostępu do placu budowy.
9. Wadliwa dokumentacja – przebudowa linii wysokiego napięcia 110 kV.
10. Wadliwa dokumentacja – skarpy wykopów.
11. Wadliwa dokumentacja – brak pozwoleń wodno prawnych.
12. Wadliwa dokumentacja – ochrona środowiska: brak uwzględnienia stanowiska ptaków
chronionych.
13. Roszczenie o przedłużenie czasu.
14. Pospółka na goeoruszcie.
15. Brak współdziałania – brak zapewnienia stałej obecności na placu budowy nadzoru
autorskiego.
16. Brak należytego przygotowania dokumentacji – wycinka drzew, odhumusowanie.
17. Brak możliwości wykonania umowy z przyczyn niezależnych od stron – wyjątkowo
niesprzyjające warunki pogodowe (roszczenia nr 6, 23, 31).
18. Pozostałe roszczenia wykonawcy (nr: 2, 3, 4, 5, 9, 17, 24, 33a, 33b).
Podsumowując Odwołujący stwierdził, że zawarty przez niego opis pokazuje, że
GDDKiA nie dopełniła swoich obowiązków jako inwestora. Zaniechania GDDKiA, a nawet jej
celowe działania mające na celu uniknięcie odpowiedzialności wobec wykonawcy
wynikającej ze szkód spowodowanych wadliwą dokumentacją, stanowią podstawę
opóźnienia w postępie robót, z którego GDDKiA uczyniła pretekst dla rozwiązania umowy. W
szczególności brak przekazania placu budowy w terminie, brak przekazania placu budowy w
stanie umożliwiającym prowadzenie robót, braki i wadliwość dokumentacji, zlecanie robót
nieobjętych przedmiotem zamówienia, tj. s.i.w.z., brak należytego współdziałania
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiającego przez opóźnianie jego koniecznych decyzji, wreszcie brak wykonywania
obowiązków Zamawiającego w zakresie współdziałania w dokonywaniu zmian do umowy
oraz wypłacania należnego wykonawcy wynagrodzenia miały wpływ nie tylko na możliwość
wykonania umowy w terminie, ale na możliwość wykonania umowy w ogóle.
Zamawiający na posiedzeniu z udziałem stron 13 lipca 2012 r. złożył odpowiedź na
odwołanie – wnosząc o jego oddalenie, jak również o oddalenie zgłoszonego w odwołaniu
wniosku dowodowego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.
Na uzasadnienie swojego stanowiska podał następujące okoliczności prawne i faktyczne.
I. Uzasadnienie ogólne
W ocenie Zamawiającego zakres rozstrzygania przez Krajową Izbę Odwoławczą
spraw związanych ze stosowaniem art. 24 ust. 1 pkt. 1a ustawy pzp powinien opierać się na
kwestiach formalnych określonych w dyspozycji powołanego przepisu, a zatem na ustaleniu,
czy wystąpiły łącznie wszystkie przesłanki przewidziane w przepisie zobowiązujące
zamawiającego do wykluczenia wykonawcy z postępowania. O ile wątpliwości nie budzi
stwierdzenie zaistnienia większości przesłanek, o tyle sprawa komplikuje się w kwestii
ustalenia, czy rozwiązanie, wypowiedzenie lub odstąpienie od umowy w sprawie zamówienia
publicznego przez zamawiającego nastąpiło z powodu okoliczności, za które
odpowiedzialność ponosi wykonawca. Zdaniem Zamawiającego również wystąpienie tej
przesłanki powinno być badane wyłącznie w zakresie formalnym, tj. organ prowadzący
postępowanie powinien ustalić, czy zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od
umowy z wykonawcą, w treści którego wskazał okoliczności, za które odpowiedzialność
ponosi wykonawca, oraz czy umowa uległa rozwiązaniu. W razie uzasadnionych wątpliwości
organ może żądać od zamawiającego uprawdopodobnienia okoliczności powołanych
w odstąpieniu, np. w sytuacji gdy zamawiający odstąpi od umowy z powodu niewykonania
przez wykonawcę 3 budynków, w sytuacji gdy opis przedmiotu zamówienia i zawarta umowa
przewidywały wykonanie tylko 2 budynków. Przy czym zamawiający może uprawdopodobnić
te okoliczności w każdy dostępny sposób, a zatem nawet poprzez złożenie stosownych
dodatkowych oświadczeń osób uczestniczących w procesie budowlanym.
Za przyjętym sposobem badania tej przesłanki przemawia represyjny oraz
prewencyjny charakter art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp, tj. bezwzględne wyeliminowanie
nierzetelnego wykonawcy z kolejnych postępowań. Przepis ten został wprowadzony jako
dodatkowe narzędzie obok narzędzia przewidzianego w art. 24 ust. 1 pkt 1 pzp, który
Sygn. akt KIO 1357/12
zakłada konieczność uzyskania prawomocnego orzeczenia sądowego. Nowy przepis nie
wymaga uzyskania rozstrzygnięcia sądu, a zatem zakłada pominięcie wszelkich sporów
pomiędzy zamawiającym a wykonawcą na gruncie prawa cywilnego. Konstrukcja przepisu
zakłada przeprowadzenie postępowania przed organem weryfikującym czynność
zamawiającego sprawnie i w krótkim czasie bez obszernego postępowania dowodowego.
Nadto przepis ten przewiduje badanie wyłącznie przesłanek określonych w jego dyspozycji i
to w zakresie udzielonego w postępowaniu zamówienia. A zatem badaniu nie podlegają
kwestie podnoszone przez strony w postępowaniach sądowych co do okoliczności
faktycznych czy też inne okoliczności, np. odstąpienie od umowy również przez wykonawcę.
Praktyka potwierdza bowiem, że w każdym przypadku, gdy zamawiający odstępuje od
umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy, wykonawca również od razu odstępuje
od umowy, albo wiedząc o zamiarze odstąpienia przez zamawiającego, uprzedza jego
działania i odstępuje wcześniej, działając w przekonaniu, że uchyli się od negatywnych
skutków zawinionych przez siebie działań. Nadto spór pomiędzy stronami zawsze trafia pod
rozstrzygnięcie sądu powszechnego. Przyjęcie, że organ weryfikuje również inne, nie
przewidziane w art. 24 ust. 1 pkt. 1a pzp okoliczności, doprowadzi w konsekwencji do braku
możliwości zastosowania tego przepisu.
Zamawiający podtrzymał, że stwierdził w stosunku do Odwołującego zajście
wszystkich wymaganych wynikających z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, co szczegółowo opisał
w przesłanym zawiadomieniu o wykluczeniu z postępowania. Zamawiający przytoczył treść
uzasadnienia faktycznego zamieszczonego w piśmie z 20 czerwca 2012 r.
II. Zarzut – brak tożsamości podmiotów
Zdaniem Zamawiającego chwila, na którą ustala się jaki podmiot podlega sankcji
z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp jest bez znaczenia, gdyż na gruncie pzp niedopuszczalna jest
zmiana strony podmiotowej umowy, w tym zmiana składu konsorcjum po przystąpieniu do
postępowania oraz w trakcie trwania realizacji zamówienia – czyli zarówno w chwili
podpisywania umowy, a także w trakcie jej realizacji czy też w chwili jej zakończenia,
wykonawca zamówienia publicznego jest ten sam. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy
w postanowieniu z 27 maja 2010 r. (sygn. akt III CZP 25/10): konsorcjum nie posiada
podmiotowości prawnej a tym samym nie posiada zdolności sądowej. Stroną w znaczeniu
procesowym są więc podmioty wchodzące w skład konsorcjum – zobowiązane i
odpowiedzialne wobec zamawiającego w sposób solidarny ich oferta jest jedną ofertą
wspólną, na którą składa się suma oświadczeń woli poszczególnych wykonawców. Art. 7 ust.
Sygn. akt KIO 1357/12
3 pzp stanowi, że zamówienia udziela się wyłącznie wykonawcy wybranemu zgodnie
z przepisami ustawy. Wyłącznie przekształcenie strony podmiotowej umowy w sprawie
zamówienia publicznego mające swe źródło w tzw. sukcesji generalnej, do której dochodzi z
mocy określonego przepisu prawa, może być oceniane jako dopuszczalne na gruncie
regulacji dotyczących zamówień publicznych. Przekształcenie takie nie oznacza, że po jego
przeprowadzeniu mamy do czynienia z innym podmiotem, niż ten, któremu zostało udzielone
zamówienie publiczne. Innymi słowy niedopuszczalne jest i nie miało miejsca w przypadku
Odwołującego, takie przekształcenie strony umowy w sprawie zamówienia publicznego
określanej jako wykonawca, które prowadzi w wyniku czynności prawnej niedotyczącej
całokształtu sytuacji prawnej, tj. praw i obowiązków tego podmiotu, do wstąpienia w miejsce
dotychczasowego wykonawcy innego podmiotu, nawet jeśli spełnia on warunki o których
mowa w art. 22 i 24 ustawy pzp.
Zakazane są natomiast zmiany wspólników spółki cywilnej oraz zmiany w składzie
podmiotów, o których mowa w art. 23 pzp, tj. wspólnie ubiegających się o udzielenie
zamówienia publicznego, w tym w składzie członków konsorcjum. Zasada ta nie wyklucza
przystąpienia nowego wspólnika do spółki cywilnej lub zawiązania przez wykonawcę umowy
spółki cywilnej i wniesienia do niej praw i obowiązków wynikających z zawartej przez niego
umowy w sprawie zamówienia publicznego, jednak czynność ta nie odniesie skutku wobec
zamawiającego, dla którego tożsamość prawna wykonawcy została ustalona ostatecznie z
chwilą wyboru oferty i zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego. Za takim
stwierdzeniem przemawia także treść stanowiska zamieszczonego w Informatorze zamówień
publicznych nr 8 z sierpnia 2010 r. (dostępnego na stronie www. uzp.gov.pl): Wobec faktu, iż
zawarcie umowy spółki cywilnej po zawarciu umowy w sprawie zamówienia publicznego
przez podmioty, które wspólnie realizują zamówienie, nie ma wpływu na stronę podmiotową
umowy w sprawie zamówienia publicznego oraz bezwzględnie obowiązującą normę prawną
dotyczącą odpowiedzialności solidarnej takich podmiotów za należyte wykonanie umowy,
uznać należy, iż brak jest przeszkód dla uregulowania formy prawnej współpracy podmiotów,
o których mowa w art. 23 ust 1 ustawy Pzp, w postaci umowy spółki cywilnej. Zawarcie
umowy spółki cywilnej będzie zatem możliwe zarówno w toku postępowania, przed
zawarciem umowy, a także po zawarciu przez takich wykonawców umowy w sprawie
zamówienia publicznego.
Skoro w przypadku podmiotów, o których mowa w art. 23 pzp status wykonawcy –
strony umowy w sprawie zamówienia publicznego mają wyłącznie określone w jej treści
Sygn. akt KIO 1357/12
podmioty (niezależnie od treści łączącej je relacji prawnej), a ich odpowiedzialność wobec
zamawiającego ma charakter zindywidualizowany, to jakakolwiek zmiana podmiotowa po
stronie wykonawcy, dozwolona na gruncie pzp, pozostaje bez wpływu na treść umowy
w sprawie zamówienia publicznego, a w szczególności nie prowadzi do zwolnienia
z odpowiedzialności wobec zamawiającego za sposób wykonania zamówienia publicznego
podmiotów wskazanych w treści umowy jako wykonawca. Przyjęcie odmiennego poglądu
prowadziłoby w zasadzie do obejścia prawa, co jest niedopuszczalne i powoduje nieważność
takiej czynności.
III. Zarzut dotyczący skuteczności odstąpienia od umowy
Uwagi wstępne
W ocenie Zamawiającego weryfikacja wystąpienia przesłanek do wykluczenia
Odwołującego z postępowania w trybie art. 24 ust. 1 pkt. 1 a pzp powinna ograniczać się
wyłącznie do ustalenia, czy zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu, oraz czy
wystąpiły okoliczności stanowiące podstawę do złożenia takiego oświadczenia i
w oświadczeniu tym powołane. Z uwagi na cel art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawa pzp zakłada
pewnego rodzaju fikcję prawną – skuteczności odstąpienia zamawiającego od umowy,
pomijając tym samym całkowicie kwestię oświadczenia o odstąpieniu przez wykonawcę.
Skoro zamawiający złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu okoliczności, za
które odpowiada wykonawca, to umowa uległa rozwiązaniu z tej przyczyny, a odstąpienie to
spełnia przesłankę określoną w przepisie, zobowiązującą zamawiającego do wykluczenia
wykonawcy z kolejnych postępowań.
W przedmiotowej sprawie okolicznością bezsporną jest, że Zamawiający złożył
oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu okoliczności, za które odpowiedzialność
ponosi wykonawca. Dowodami, które jednoznacznie i bezspornie potwierdzają te
okoliczności są: wezwanie do poprawy z 9.10.2009 r. – potwierdzające, że już w tej dacie
Wykonawca wykonywał umowę w sposób nienależyty, co prowadziło do opóźnień (za mało
personelu, sprzętu, zła organizacja, etc); oświadczenie o odstąpieniu z 15.12.2009 r. oraz
oświadczenie o odstąpieniu z 29.12.2009 r. – potwierdzające, że Wykonawca nie wykonał
wezwania do poprawy; oraz przede wszystkim stan faktyczny potwierdzony przez obie strony
w protokołach z rad budowy, wskazujący na okoliczności leżące po stronie Wykonawcy,
których w czasie sporządzania tych protokołów wykonawca nie kwestionował. Oświadczenie
o odstąpieniu złożone przez Zamawiającego funkcjonuje w obrocie prawnym, nie zostało
uchylone, jak również nie stwierdzono jego bezskuteczności, czy też nieważności. Na
Sygn. akt KIO 1357/12
podstawie tego oświadczenia kontrakt przestał obowiązywać, Wykonawca zwrócił plac
budowy, a inżynier kontraktu dokonał jego rozliczenia. Nadto oświadczenie o odstąpieniu
zostało złożone w trybie przewidzianym warunkami kontraktu, tj. zostało poprzedzone
wezwaniem do poprawy. Zatem Zamawiający najpierw stwierdził, że Odwołujący
nienależycie wykonuje umowę, wezwał Odwołującego do usunięcia naruszeń, a dopiero po
bezskutecznym upływie terminu zakreślonego w wezwaniu, odstąpił od umowy.
Ustalenie, że ww. oświadczenia zostały złożone, co potwierdzają powołane dokumenty,
stanowi o konieczności wykluczenia Odwołującego z postępowania o udzielenie zamówienia.
Odwołujący przedstawił w odwołaniu w sposób wybiórczy stan faktyczny i próbuje
podważyć odstąpienie Zamawiającego od umowy z przyczyn leżących po stronie
Odwołującego, zarzucając niezgodność z prawem subklauzuli 15.2 warunków kontraktu oraz
wcześniejsze odstąpienie od umowy przez Odwołującego. Dodatkowo Odwołujący podniósł,
że to przyczyny spowodowane przez Zamawiającego wpłynęły na nieterminową realizację
kontraktu, a w szczególności wady projektowe obiektu mostowego MA 532. Odwołujący
próbuje uchylić się od skutków opóźnień, które wygenerował w trakcie realizacji umowy
z przyczyn od niego zależnych, za które powinien ponieść odpowiedzialność. Odwołujący od
początku realizacji spornego kontraktu dopuszczał się licznych uchybień, w szczególności w
zakresie terminowości realizowanych prac, popadając w kolejne i nawarstwiające się
opóźnienia. Odwołujący nie realizował, a nawet nie respektował harmonogramu prac, który
sam sporządził. Pomimo bieżących monitów ze strony Zamawiającego oraz inżyniera
kontraktu oraz pomimo składanych przez Odwołującego obietnic nadrobienia opóźnień,
Wykonawca popadał w coraz większą zwłokę. Nie pomogły przy tym aż 5 krotne zmiany na
stanowisku dyrektora kontraktu (osoba zarządzająca kontraktem w imieniu Wykonawcy).
Opóźnienia generowane przez Wykonawcę weryfikowane były na podstawie harmonogramu
prac. Zgodnie z subklauzulą 8.3 na Odwołującego został nałożony obowiązek przedłożenie
szczegółowego harmonogramu prac, który po zatwierdzeniu przez Inżyniera kontraktu był
wiążący dla wykonawcy. Rolą Alpine Bau było samodzielne, rozsądne zaplanowanie
sekwencji czasowej poszczególnych etapów prac, owa wiążąca Odwołującego deklaracja
(harmonogram) stanowiła zaś punkt odniesienia dla oceny terminowości postępu
umówionych robót budowlanych. To właśnie na tej postawie, w sposób ścisły i obiektywny,
Odwołujący mógł być kontrolowany w zakresie terminowości prowadzonych prac. Między
innymi na tej podstawie możliwe jest ustalenie, że Odwołujący od samego początku realizacji
umowy w sposób lekceważący podszedł do spoczywających na nim obowiązków. Front
Sygn. akt KIO 1357/12
prowadzonych przez Alpine Bau prac był szeroki i obejmował szereg równolegle
realizowanych obiektów (mosty, drogi, wykopy, wiadukty itp.). W kolejnych miesiącach
2009 r. zakres opóźnień, do jakich powstania dopuścił wykonawca stał się na tyle
alarmujący, iż GDDKiA została zmuszona do podejmowania kolejnych, coraz dalej idących
środków z zakresu nadzoru inwestycyjnego. Równocześnie Odwołujący musiał być
świadomy, iż w świetle opisanych okoliczności konieczne jest wzięcie przez niego pod
uwagę: (1) początkowo realnej, a w końcu nieuchronnej, możliwość nieukończenia
przedmiotu umowy w uzgodnionym terminie, (2) podjęcia przez zamawiającego (GDDKiA)
kroków zmierzających do odstąpienia od umowy. Starając się uchylić opisane ryzyka,
Odwołujący podjął usilne starania celem znalezienia dla zaistniałych opóźnień uzasadnienia,
które obiektywną zwłokę, w jaką popadł, pozwoliłoby kwalifikować jako niezawinione przez
wykonawcę opóźnienie.
Ową okolicznością egzoneracyjną, mającą uchylić odpowiedzialność Odwołującego
za powstałą zwłokę i uzasadniać brak dalszych planowych postępów prac stała się
dokumentacja projektowa obiektu oznaczonego jako MA 532 (jednego z mostów). Po ponad
roku po otrzymaniu projektu dotyczącego obiektu MA 532, dodatkowo już po przystąpieniu
do jego realizacji (zgodnie z projektem otrzymanym od inwestora) Alpine Bau w pewnym
momencie zaczęła doszukiwać się kolejnych – wcześniej niedostrzeganych – problemów
związanych z otrzymanymi projektami. Owe problemy zostały podniesione równolegle z
narastającymi opóźnieniami, do których powstania Odwołujący dopuszczał się na innych
odcinkach robót. Co należy podkreślić, prace na pozostałych odcinkach mogły być
prowadzone, i były prowadzone (tyle, że ze znaczną i powiększającą się zwłoką) niezależnie
od problemów dotyczących obiektu MA 532. Odwołujący realizował odcinek autostrady o
długości ponad 18 km, natomiast obiekt MA 532 ma długość ok. 1 km.
Wreszcie w sytuacji, w której wobec niepodjęcia przez Alpine Bau żadnych realnych
starań zmierzających chociażby do zminimalizowania istniejących opóźnień – ocenianych i
istniejących w oderwaniu od sporu dotyczącego obiektu MA 532 – GDKKiA odstąpiła od
umowy (za 14 dniowym wypowiedzeniem). Przyczyną odstąpienia przez Zamawiającego nie
była kwestia budowy mostu MA 532, a opóźnienia na całym 18 km odcinku autostrady. W
zasadzie na wszystkich frontach robót Wykonawca był znacznie opóźniony w stosunku do
harmonogramu prac. W tej sytuacji również Odwołujący złożył analogiczne oświadczenie
(kontr odstąpienie). Przy czym sytuacja dotycząca mostu MA 532 stała się pretekstem i
uzasadnieniem odstąpienia Odwołującego, ukierunkowanego tylko i wyłącznie na
Sygn. akt KIO 1357/12
ubezskutecznienie konsekwencji oświadczenia złożonego przez Zamawiającego.
Skuteczność odstąpienia przez GDDKiA od umowy
1. Zarzut nieważności zastrzeżenia prawa odstąpienia w subklauzuli 15.2 OWK
Przepisy kodeksu cywilnego przewidują różne podstawy odstąpienia od umowy.
Umowa może zostać rozwiązana na podstawie zapisu umownego przewidującego
dopuszczalność odstąpienia od umowy bez wskazywania jakiejkolwiek przyczyny,
realizowanego w ściśle określonym terminie (art. 395 § 1 kc) lub przykładowo w związku ze
zwłoką wykonawcy w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, po uprzednim
wezwaniu go do wykonania w ściśle określonym terminie (art. 491 § 1 kc). Konieczność
uprzedniego określenia terminu, w jakim będzie realizowane umowne prawo do odstąpienia
zostało przewidziane jedynie na gruncie instytucji określonej w art. 395 § 1 kc (odstąpienie
bez przyczyny). Ratio legis wskazanego zastrzeżenia (konieczność określenia terminu
końcowego realizacji prawa odstąpienia) upatrywane jest w doktrynie w konieczności
ochrony trwałości stosunku zobowiązaniowego, zachwianego już samym faktem możliwości
odstąpienia od umowy bez podania jakiejkolwiek przyczyny przez którąkolwiek ze stron.
Potrzeba tego typu ograniczeń czasowych nie występuje w odniesieniu do możliwości
odstąpienia od umowy w przypadku zwłoki jednej ze stron w wykonaniu zobowiązania z
umowy wzajemnej. Sprzeczna z istotą tego ostatniego uprawnienia byłaby konieczność
wprowadzenia zastrzeżenia, że odstąpienie od umowy wzajemnej w przypadku zwłoki jednej
ze stron w wykonania jej zobowiązania (np. zapłaty wynagrodzenia) jest dopuszczalne
jedynie np. w okresie pierwszych trzech miesięcy obowiązywania umowy.
W tym kontekście trzeba więc wyjaśnić, że konstrukcja przewidziana w subklauzuli
15.1 w zw. z subklauzula 15.2 (a) Ogólnych Warunków Kontraktu stanowi modyfikację, czy
też doprecyzowanie nie instytucji przewidzianej w art. 395 § 1 kc (umowne prawo do
odstąpienia), a konstrukcji przewidzianej w art. 491 § 1 kc (prawo do odstąpienia umowy w
przypadku zwłoki jednej ze stron w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej). W wyroku
z 23 stycznia 2008 r. (sygn. akt V CSK 379/07) Sąd Najwyższy zasygnalizował, że zarówno
art. 395 kc, jak i art. 491 kc są przepisami bezwzględnie obowiązującymi tylko w tym
znaczeniu, że ich zastosowanie wchodzi w grę wówczas, gdy strony nie postanowiły inaczej.
Zamawiający stoi więc na stanowisku, że strony w zakresie swobody kontraktowej mogą
wyłączyć lub zmodyfikować ustawowe warunki odstąpienia od umowy wzajemnej. W świetle
przesłanek przewidzianych w art. 491 § 1 kc, nie powinno budzić wątpliwości, że
dopuszczalne jest umowne ukształtowanie procedury i warunków odstąpienia od umowy na
Sygn. akt KIO 1357/12
takich zasadach, jakie zostały przewidziane w subklauzuli 15.1 w zw. z subklauzulą 15.2 (a)
Ogólnych Warunków Kontraktu (wezwanie do wykonania zobowiązania umownego
z zastrzeżeniem terminu wykonania, którego bezskuteczny upływ otwiera uprawnienie do
odstąpienia od umowy). Zamawiający natomiast abstrahuje od tego, czy inne z sytuacji
dopuszczających odstąpienie od umowy, a przewidziane w subklauzuli 15.2, są ważne, czy
też nieważne, albowiem ocena wskazanego zapisu umownego powinna być dokonywana w
kontekście tego konkretnego oświadczenia o odstąpieniu, które złożył Zamawiający i tych
zapisów subkluazuli 15.2, które znajdują zastosowanie w niniejszej sprawie.
Gdyby nawet próbować oceniać poprawność wspomnianych zapisów umownych
jednak przez pryzmat art. 395 § 1 kc, nie zaś choćby art. 491 § 1 kc czy art. 636 § 1 kc – co
w ocenie Zamawiającego jest nieporozumieniem – wskazać należy, iż w komentarzu pod
red. G. Bieńka, na gruncie art. 395 § 1 kc powołano stanowisko, zgodnie z którym: wobec
braku przesłanek do przyjęcia, że przepis ten ma charakter imperatywny, należy go uważać
za przepis dyspozytywny, co pozwala bronić tezy, iż strony mogą uzgodnić umowne prawo
odstąpienia bez oznaczenia terminu wykonania tego prawa. Strona nieuprawniona, a
zainteresowana zakończeniem wynikającego stad stanu niepewności, może wyznaczyć
stronie uprawnionej do odstąpienia termin wykonania prawa.
Nawet gdyby przyjąć – z czym w żaden sposób nie podobna się zgodzić – że
subklauzula 15.2 jest nieważna, w jej miejsce znalazłyby zastosowanie przepisy kodeksowe
określające przesłanki odstąpienia od Umowy. Oceniając skuteczność odstąpienia GDDKiA
przez pryzmat przepisów kodeksu cywilnego (art. 635 kc w zw. z art. 656 § 1 kc),
Zamawiający był w pełni uprawniony do rozwiązania łączącego strony stosunku
obligacyjnego z powodu okoliczności, za które odpowiadał Wykonawca. Odrębną kwestią
jest zaistnienie podstaw faktycznych warunkujących wypełnienie się przesłanek
aktualizujących możliwość skorzystania z prawa do odstąpienia od umowy. Jeśli jednak
uprawnienie do odstąpienia od umowy regulowane jest w umowie lub ustawie, skuteczność
omawianego oświadczenia musi być badana w kontekście wszystkich możliwych podstaw
prawnych. Konieczności tej nie uchyla ani wyraźne powołanie się na ściśle określoną
podstawę odstąpienia, ani też nie wskazanie żadnej konkretnej podstawy. Podstawa ta może
być wykazywana na każdym etapie sporu sądowego (oczywiście z uwzględnieniem
ograniczeń procesowych dotyczących np. prekluzji dowodowej przed sądem drugiej instancji
itp.). Jeśli w stanie faktycznym niniejszej sprawy spełnione były przesłanki do odstąpienia
przez GDDKiA od umowy na podstawie art. 635 k.c. w zw. z art. 656 § 1 kc, to oświadczenie
Sygn. akt KIO 1357/12
złożone przez Zamawiającego osiągnęło zamierzony skutek, chociażby Zamawiający nie
powołał się na wskazaną podstawę prawną w treści tegoż oświadczenia
Odnośnie wezwania do poprawy z 09.10.2009 r., a w szczególności odpowiedniego
terminu wyznaczonego Alpine Bau do nadrobienia opóźnionych prac – inżynier kontraktu z
największą rozwagą i precyzją określił, jakie prace, na jakich odcinkach, oraz w jakim
zakresie powinny być zrealizowane przez Alpine Bau. Przykładowo określił, iż na dzień
skierowania wezwania zrealizowano 5,83 km jezdni, tj. 16% zaplanowywanych prac w tym
zakresie, Odwołujący został zaś zobowiązany do zrealizowania w zakreślonym terminie 79%
prac (a więc nie ich całości). Inżynier kontraktu wskazał również Odwołującemu inne
sprecyzowane uchybienia (np. braki personalne). Przy wyznaczaniu Alpine Bau
poszczególnych terminów Inżynier kontraktu bazował przy tym (co wprost wynika z treści
wezwania) na wcześniejszych deklaracjach samego wykonawcy odnośnie terminów
zakończenia poszczególnych elementów prac. Trudno stąd tego typu wezwanie uznać za
skierowane w złej wierze, zakreślające niemożliwe do zrealizowania zobowiązania. Należy
przy tym podkreślić, że Odwołujący nigdy nie sprecyzował w stosunku do jakich prac i
obowiązków wskazanych w wezwaniu z 09.10.2009 r. terminy były niewykonalne. Samo
podjęcie przez Wykonawcę realnych starań celem eliminacji wytkniętych uchybień i
opóźnień, choćby nawet nie doprowadziło do pełnego osiągnięcia celów i założeń
określonych w wezwaniu, byłoby wystarczające do odstąpienia przez GDDKiA od
rozważania rozwiązania łączącego strony stosunku obligacyjnego. Alpine Bau nie podjęła
jednak żadnych kroków celem intensyfikacji prowadzonych prac, nie dając choćby nadziei na
rozwiązanie wytkniętych problemów.
2. Zarzut niespełnienia przesłanek z subklauzuli 15.2 ogólnych warunków kontraktu
Po pierwsze, literalne brzmienie subklauzuli 15.2 Ogólnych Warunków Umowy nie
daje podstaw do twierdzenia, że dla odstąpienia od umowy wymagane jest złożenie dwóch
odrębnych oświadczeń: (1) powiadomienia (o którym wspomina) oraz (2) odrębnego
oświadczenia w przedmiocie odstąpienia (którego subklazula 15.2 nie wymienia). To więc
powiadomienie jest oświadczeniem zmierzającym bezpośrednio do rozwiązania umowy.
Owo powiadomienie stanowi konstrukcję odstąpienia za 14-dniowym terminem
wypowiedzenia. Zacytować należy całość spornej regulacji umownej (nie zaś fragment, który
pozbawiony przez Alpine Bau kontekstu, stał się podstawą stawianego zarzutu). Zgodnie z
subklazuią 15.2 in fine: W każdym z tych wypadków lub okoliczności Zamawiający będzie
mógł, po daniu Wykonawcy powiadomienia z 14-dniowym wyprzedzeniem, odstąpić od
Sygn. akt KIO 1357/12
Kontraktu i usunąć Wykonawcę z Placu Budowy. Jednakże, w przypadku opisanym w
punkcie (e) iub (f), Zamawiający może za pomocą powiadomienia odstąpić od Kontraktu ze
skutkiem natychmiastowym. Z drugiego z cytowanych zdań w sposób jednoznaczny wynika,
że odstąpienie od umowy następuje właśnie poprzez złożenie powiadomienia, a jedynie
podstawy jego złożenia różnicują, czy jego efekt następuje ze skutkiem natychmiastowym,
czy w 14-dniowym terminie wypowiedzenia.
Po drugie, gdyby powyższa argumentacja miała pozostawiać jakiekolwiek wątpliwości
odnośnie prawidłowego sposobu wykładni subklazuli 15.2, należy wskazać na źródło jej
treści. Sporne ogólne warunki kontraktu (w tym jej ich subklauzula 15.2) stanowią
standardowy wzór kontraktu, opublikowany w 1999 roku przez Międzynarodową Federację
Inżynierów Konsultantów FIDIC. Ów wzór jest powszechnie stosowany przy zawieraniu
największych umów dotyczących robót budowlanych na terenie całego świata (Niemcy,
Australia, USA, RPA itp.). W tym kontekście wskazać należy, że autor wzorca –
Międzynarodowa Federacja Inżynierów Konsultantów FIDIC – wydał w roku 2000 The FIDIC
Contracts Guide, stanowiący przewodnik (komentarz) po mających zastosowanie w
niniejszej sprawie ogólnych warunkach kontraktu, wskazując właściwy sposób ich wykładni.
W komentarzu do subkiauzuli 15.2 znalazły się następujące stwierdzenia: If the Employer
gives notice and then wishes to withdraw it, the Parties may agree that the notice shall be of
no effect and that the Contract is not terminated. If the notice only takes effect 14 days later,
and not "immediately", it may be necessary for the Contractor to be instructed (for example)
to make the Works safe and secure. Co należy tłumaczyć w następujący sposób: Jeśli
Zamawiający składa powiadomienie a następnie chce je cofnąć, Strony mogą uzgodnić, że
powiadomienie było nieskuteczne, i że Umowa nie została rozwiązana. Jeżeli powiadomienie
wywołuje skutek dopiero 14 dni później, a nie „ze skutkiem natychmiastowym”, może okazać
się potrzebne by polecić Wykonawcy (przykładowo) zabezpieczenie Robót. Z powyższego
jednoznacznie wynika, że to bezpośrednie powiadomienie, o którym mowa w sublauzuli 15.2
wywołuje skutek w postaci rozwiązania kontraktu po 14 dniach od jego złożenia, bez
konieczności składania przez odstępującego dodatkowego oświadczenia woli. Strony
zawierając sporną umowę, opartą o powszechnie stosowany w obrocie międzynarodowym
wzorzec FIDIC, przyjęły również powszechnie przyjęty na świecie kierunek wykładni jej
poszczególnych zapisów. W razie jakichkolwiek wątpliwości lub sporu zapisom warunków
ogólnych kontraktu należy przypisać takie znaczenie, jakie zamierzał im przypisać autor
wzorca (FIDIC), przyjmowane powszechnie w krajowym i międzynarodowym obrocie
Sygn. akt KIO 1357/12
prawnym.
W piśmie z 15 grudnia 2009 r. Zamawiający oświadczył wprost, że na podstawie
subklauzuli 15.2. (a), (b), (c) warunków kontraktu powiadamia z 14-dniowym wyprzedzeniem,
że z dniem 29 grudnia 2009 r. odstępuje od kontraktu z przyczyn leżących po stronie
Wykonawcy. Powyższe stwierdzenie nie było stwierdzeniem warunkowym a jednoznacznym
i ostatecznym. Dodatkowo, w celu rozwiania wątpliwości zgłaszanych przez Odwołującego,
pismem z 29 grudnia 2009 r. Zamawiający podtrzymał powyżej opisane oświadczenie
o odstąpieniu. Powyższe było tylko i wyłącznie potwierdzeniem oświadczenia złożonego 15
grudnia 2009 r., a brak jego złożenia w żaden sposób nie mógłby wpłynąć na skuteczność
poprzedniego oświadczenia.
Bezskuteczność oświadczenia Alpine Bau o odstąpieniu od umowy
1. Uwagi wstępne
Odwołujący, starając się ubezskutecznić konsekwencje oświadczenia o odstąpieniu
od umowy złożonego przez GDDKiA, w 14-dniowym terminie wypowiedzenia, jeszcze przed
nastąpieniem skutku powiadomienia, złożył własne oświadczenie o odstąpieniu, twierdząc, iż
wywarło ono natychmiastowy skutek. Skuteczność oświadczenia Alpine Bau o odstąpieniu
od umowy podważają zaś następujące okoliczności:
(1) Nawet jeśli przyjąć, że Odwołujący był uprawniony do odstąpienia od umowy w związku
z wadliwością projektu mostu MD 532 – z czym GDDKiA się nie zgadza – mógł on odstąpić
od umowy jedynie w części, a więc do 29 grudnia 2009 r. nadal wiązała ona strony.
(2) Alpine Bau nie wypełniła określonych w ogólnych warunkach kontraktu przesłanek
warunkujących odstąpienie od umowy z winy zamawiającego, które w sposób autonomiczny
określają warunki skorzystania przez strony umowy z prawa odstąpienia (dyspozytywny
charakter art. 491 § 1 kc).
(3) Nawet jeśli przyjąć, że Alpine Bau władna była odstąpić od umowy w oparciu o przesłanki
ustawowe, z pominięciem procedury kontraktowej, nie uległy ziszczeniu wspomniane
ustawowe przesłanki odstąpienia.
(4) Nawet jeśli przyjąć, że niedostarczenie na żądanie wykonawcy poprawionego projektu
budowlanego może stanowić podstawę odstąpienia od umowy, to nie sposób zarzucić
GDDKiA zawinionego niewywiązania się z tego obowiązku.
(5) Projekt budowlany przekazany na ręce Odwołującego nie był obciążony wadami
uniemożliwiającymi realizację umowy.
Argumenty opisane w pkt (1)-(4) wskazują, że oświadczenie Alpine Bau należy traktować za
Sygn. akt KIO 1357/12
bezskuteczne niezależnie od oceny poprawności spornego projektu budowlanego w zakresie
obiektu MA 532. Zamawiający z całą stanowczością uważał i nadal uważa, że projekt
budowlany obejmujący obiekt MA 532 był i jest niewadliwy. Nawet hipotetycznie zakładając,
że jest inaczej, to okoliczność ta jest całkowicie irrelewantna dla rozstrzygnięcia niniejszej
sprawy, gdy nie podważa podstaw do wykluczenia Odwołującego z postępowania przez
GDDKiA).
2. Bezpodstawność odstąpienia przez Alpine Bau od całości umowy.
Przypomnieć należy w oparciu, o jakie okoliczności faktyczne strona odwołująca
złożyła własne odstąpienie od umowy. Po pierwsze, w wezwaniu z 29 września 2009 r.
Alpine Bau wezwała Zamawiającego – pod rygorem odstąpienia od umowy – wyłącznie do
dostarczenia w terminie 14 dni wolnego od wad i zdatnego do wykonania prac budowlanych
projektu budowlanego dla mostu MA 532 (oraz zawarcia aneksu regulującego zmiany w
projekcie). Odwołujący nie wzywał więc GDDKiA do spełnienia jakiejkolwiek innej czynności,
nie wytykał jej również żadnego innego uchybienia lub zaniechania. Jest to istotnr dla oceny,
w jakim zakresie Odwołujący przypisywał Zamawiającemu zwłokę z wykonaniem
spoczywających na nim obowiązków. Po drugie, w treści odstąpienia od umowy z 18 grudnia
2009 r. strona przeciwna wśród podstaw odstąpienia od umowy wskazała: (1) brak
uczynienia zadość przez GDDKiA wezwaniu z 29 września 2009 r. (brak dostarczenia
poprawionego projektu dotyczącego mostu MA 532), (2) brak współdziałania przez
Zamawiającego przy wykonywaniu umowy, (3) rażące naruszenie warunków umowy poprzez
podjęcie przez Zamawiającego bezzasadnej próby odstąpienia od niej. Okoliczności
wskazane w pkt (2) i (3) w sposób oczywisty nie mogły stanowić uzasadnionej podstawy do
odstąpienia od umowy (w szczególności w zestawieniu z treścią wezwania z 29 września
2009 r.). W tej sytuacji należałoby rozważyć zakres uprawnień kontraktowych Alpine Bau,
gdyby rzeczywiście Zamawiający obowiązany był do przedłożenia poprawionego projektu
dotyczącego obiektu MA 532.
W chwili zawarcia umowy Odwołujący dysponował przekazanymi mu przez
Zamawiającego setkami projektów dotyczących poszczególnych części składających się na
cały przedmiot umowy. Ze specyfiki tego przedmiotu wynikało, że do obowiązków Alpine Bau
należało wybudowanie szeregu obiektów składających się na odcinek płatnej autostrady.
Alpine Bau miała więc wykonać szereg mostów, wzmocnień, wałów, odcinków dróg, zjazdów
itp. Każdy z tych fragmentów autostrady miał być realizowany w oparciu o odrębny (w sensie
fizycznym i logicznym) projekt (sam postęp prac był podzielony również na odrębne sekcje).
Sygn. akt KIO 1357/12
Odwołujący kierując do Zamawiającego wezwanie z 29 września 2009 r., a następnie
odstępując od umowy, twierdził zaś, że wyłącznie w odniesieniu do obiektu MA 532
Zamawiający nie dostarczył mu niewadliwego projektu budowlanego. Jeśli tak, to nic nie
stało na przeszkodzie, by Alpine Bau zrealizowała pozostały umówiony zakres prac. Co
istotne, a co potwierdza powyższą tezę, pomimo wstrzymania się przez Wykonawcę z
pracami na obiekcie MA 532 do chwili odstąpienia od umowy realizował on inne obiekty i
inne fragmenty budowanego odcinka autostrady, choć ze znacznymi opóźnieniami.
Odnieść to należy do treści art. 491 § 2 kc, zgodnie z którym, jeżeli świadczenia obu
stron są podzielne, a jedna ze stron dopuszcza się zwłoki tylko co do części świadczenia,
uprawnienie do odstąpienia od umowy przysługujące drugiej stronie ogranicza się, według jej
wyboru, albo do tej części, albo do całej reszty nie spełnionego świadczenia. Jeśli więc
Alpine Bau twierdzi, że zwłoka po stronie GDDKiA miałaby polegać na niedostarczeniu
jedynie niewadliwego projektu dotyczącego obiektu MA 532, przy spełnieniu obowiązku
dostarczenia projektów dotyczących pozostałych obiektów, Wykonawca władny byłby do
odstąpienia od umowy jedynie w części dotyczącej właśnie mostu MA 532. W pozostałej
części umowa nadal wiązałaby strony.
3. Dyspozytywny charakter przepisu art. 491 § 1 k.c.
Zamawiający stoi na stanowisku (jak to już wcześniej podniesiono), że art. 491 § 1 kc
ma charakter przepisu ius dispositivi. Za ważne i wiążące uznać należy więc wprowadzenie
do umowy zapisu, (subklauzula 16.2 ogólnych warunków kontraktu), zgodnie z którym, tak
jak w przypadku zamawiającego, odstąpienie przez wykonawcę musi nastąpić za
14-dniowym terminem wypowiedzenia (a nie ze skutkiem natychmiastowym). Odwołujący
świadomy powyższego ograniczenia, działając pod presją czasu, 22 grudnia 2009 r. złożył
własne oświadczenie o odstąpieniu. Twierdząc, że zostało złożone w oparciu o art. 491 § 1
kc i wywołało natychmiastowy skutek. Skoro strony w subklauzuli 16.2 uzgodniły, że
oświadczenia Alpine Bau o odstąpieniu może osiągnąć skutek dopiero 14 dni po przekazaniu
GDDKiA stosownego powiadomienia, nie mogło ono wywrzeć natychmiastowego skutku.
Regulacja art. 491 § 1 kc przewidująca ów natychmiastowy skutek odstąpienia została przez
strony zmodyfikowana, do czego były one uprawnione. Prowadzi to do wniosku, że skutek
oświadczenia złożonego przez Alpine Bau mógł nastąpić dopiero w styczniu 2010 r., a więc
w chwili, w której Zamawiający już w sposób skuteczny od umowy odstąpił.
4. Brak możliwości kwalifikowania odmowy współdziałania GDDKiA przy wykonywaniu
umowy jako przesłanka odstąpienia od umowy o roboty budowlane z art. 491 § 1 kc
Sygn. akt KIO 1357/12
Przepis art. 491 § 1 kc kreuje uprawnienie do odstąpienia od umowy, w przypadku,
gdy jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej.
Alpine Bau twierdzi, iż Zamawiający nie wykonał swojego zobowiązania z umowy, albowiem
na jej wezwanie nie przedłożył poprawionego projektu dotyczącego obiektu MA 532. Jednak
podstawowym elementem zobowiązania inwestora na gruncie umowy o roboty budowlane
jest zapłata umówionego wynagrodzenia. W judykaturze ugruntował się przy tym pogląd, że
samo wykonywanie prac w oparciu o przedłożony przez inwestora projekt nie stanowi
essentialia negotii umowy o roboty budowlane. Gdyby chcieć się jednak trzymać literalnego
brzmienia art. 647 kc do zobowiązań zamawiającego na gruncie umowy o roboty budowlane
zaliczyć należałoby jedynie dostarczenie projektu, w oparciu o który wykonawca powinien
realizować uzgodniony obiekt. Dostarczenie więc owego projektu, co w niniejszej sprawie
nastąpiło, wypełnia obowiązki spoczywające w tym zakresie na zamawiającym. Ewentualna
konieczność naniesienia poprawek na dostarczony już projekt nie znajduje swego źródła w
brzmieniu art. 647 kc, a ewentualnie w ogólnym przepisie art. 354 § 2 kc nakładającym na
wierzyciela obowiązek współdziałania przy wykonywaniu zobowiązania przez dłużnika.
Przepisy regulujące umowę o roboty budowlane nie regulują wprost sytuacji, w której
ujawniłyby się wady dostarczonego już wykonawcy projektu. W szczególności nie przewidują
w takiej sytuacji jakichkolwiek roszczeń po stronie tegoż wykonawcy. Wręcz przeciwnie, w
art. 651 kc wskazano jedynie, że w przypadku wykrycia przez wykonawcę wad w
dokumentacji dostarczonej przez inwestora, ten pierwszy powinien o tym fakcie powiadomić
zamawiającego. Jednakże skutkiem tegoż powiadomienia jest jedynie zwolnienie się przez
wykonawcę z odpowiedzialności z ewentualnych konsekwencji (wad) wynikłych z kontynuacji
prac w oparciu o otrzymaną dokumentację. Niedokonanie naniesienia przez GDDKiA na
żądanie Alpine Bau poprawek na projekt obiektu MA 532 nie można więc poczytywać za
zwłokę Zamawiającego w wykonaniu swojego zobowiązania z umowy wzajemnej.
Zamawiający nie spotkał się ani w judykaturze, ani wśród głosów doktryny ze stanowiskiem,
zgodnie z którym przekazanie wykonawcy dokumentacji projektowej obciążonej
jakimikolwiek wadami mogło stanowić uzasadnioną podstawę do odstąpienia od umowy. Art.
640 kc wprost przewiduje możliwość odstąpienia przez wykonawcę od umowy w przypadku,
gdy do wykonania przedmiotu potrzebne jest współdziałanie zamawiającego, a tego
współdziałania brak. Jest to regulacja dotycząca wyłącznie umowy o dzieło, która na
podstawie art. 656 § 1 kc nie znajduje zastosowania do umowy o roboty budowlane. Taki
wniosek wynika nie tylko z literalnego brzmienia tego przepisu, ale także ze stanowiska
Sygn. akt KIO 1357/12
orzecznictwa i doktryny. K. Kołakowski w komentarzu [K. Kołakowski, komentarz do art. 647
kc [w:] G. Bieniek (red.), Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania,
To, 1, Warszawa 2009, LexPolonica] wskazuje, że: Zdaniem J.A. Strzępki i E.A. Zielińskiej
(Umowa o roboty budowlane w systematyce..., cz. 2) odesłanie z art. 656 nie uprawnia
wykonawcy do odstąpienia od umowy w braku współdziałania inwestora w wykonaniu
zobowiązania z umowy o roboty budowlane. Prawo takie może mu przysługiwać tylko w razie
takiego zastrzeżenia w umowie stron. Strony w umowie tego typu możliwości nie
przewidziały (a nawet jeśliby się doszukać w ogólnych warunkach kontraktu tego typu
podstawy, odstąpienie złożone w oparciu o nią winno spełniać wszelkie wymogi określone w
umowie, a więc m.in. uwzględniać 14-dniowy termin wypowiedzenia). Zarzucany
Zamawiającemu brak współdziałania w postaci odmowy poprawy projektu dotyczącego
obiektu MA 532 (oczywiście jeśli w ogóle miałby on miejsce) nie upoważniał Alpine Bau do
odstąpienia od umowy.
5. Brak możliwości przypisania GDDKiA zawinionego niewywiązania się z żądania
sformułowanego przez Alpine Bau w wezwaniu z dnia 29 września 2009 r.
Zgodnie z art. 491 § 1 kc tylko kwalifikowane, zawinione opróżnienie (zwłoka) może
stanowić podstawę do odstąpienia od umowy. Jedynie w przypadku ustalenia, że
Zamawiający w sposób zawiniony, celowo, nie wykonał spoczywającego na nim obowiązku
w terminie, można w ogóle rozważać skuteczność oświadczenia o odstąpieniu złożonego
przez Odwołującego.
Po pierwsze, na co kładzie się nacisk również w literaturze przedmiotu, z uwagi na
komplikacje procesu inwestycyjnego w obecnych realiach najczęściej dochodzi do rozbicia
zadań w ramach umowy o roboty budowlane w ramach trzech niezależnych podmiotów.
Jeden więc podmiot realizuje samą inwestycję, natomiast odrębny (biuro projektowe)
przygotowuje projekty zamawianego obiektu. W praktyce bowiem ani inwestor, ani
wykonawca najczęściej nie jest w stanie w ramach własnych zasobów na stworzenie
projektów dotyczących skomplikowanych obiektów architektonicznych (a w szczególności
mostów). Po drugie, badając element zawinienia w działaniach zamawiającego,
każdorazowo badać należy, czy wyznaczony dłużnikowi termin z art. 491 § 1 kc był
odpowiedni. Zamawiający samodzielnie nie dysponuje odpowiednią wiedzą, aby
zweryfikować skomplikowane projekty budowlane obejmujące unikatowe w skali kraju
rozwiązania dotyczące budowy mostów. Dlatego też, wykonanie projektów przekazanych
Wykonawcy (w tym projektu mostu MA 532) zostało przekazane przez inwestora biuru
Sygn. akt KIO 1357/12
projektowemu Complex Projekt. Po wezwaniu z 29 września 2009 r. Zamawiający nie był w
stanie samodzielnie ani zweryfikować zarzutów stawianych przez Wykonawcę, ani tym
bardziej wprowadzić jakiejkolwiek zmiany do spornego projektu. Musiał w tym przedmiocie
zwrócić się do autora projektu, co uczynił. Tymczasem autor projektu odrzucił wszystkie
zarzuty stawiane przez Alpine Bau, przedstawiając uzasadnienie oparte na stosownych
badaniach i wyliczeniach. Już tylko powyższa okoliczność powinna uchylać możliwość
przypisania GDDKiA jakiejkolwiek winy w nieprzedłożeniu w terminie 14 dni poprawionego
projektu. Zamawiający nie poprzestał jednak na powyższych staraniach, dążąc do
zachowania najdalej idącej ostrożności, podjął dalsze kroki celem weryfikacji zarzutów
Wykonawcy. 21 października 2009 r. GDDKiA zwróciła się pisemnie do Związku Mostowców
RP o analizę spornej dokumentacji. Zamawiający będąc statio fisci Skarbu Państwa,
działając w oparciu o przepisy regulujące dyscyplinę finansów publicznych, nie mógł
bezzwłocznie zwrócić się do dowolnego podmiotu celem wykonania kosztownej ekspertyzy,
podjęcie tegoż kroku wymagało przejścia przez określoną procedurę akceptacyjną. Dopiero
pismem z dnia 19 listopada 2009 r. Związek Mostowców RP poinformował GDDKiA
o odmowie sporządzenia stosownej opinii. Do dnia złożenia przez Alpine Bau oświadczenia
o odstąpieniu od umowy Zamawiający nie zdołał zweryfikować poprawności spornego
projektu (informacje takie – wskazujące na poprawność projektu budowlanego dotyczącego
mostu MA 532 – uzyskał już po odstąpieniu od umowy). Jeśli Izba w ogóle zdecydowałaby
się na powoływanie w niniejszej sprawie biegłego, to powinien się on wypowiedzieć jedynie
w przedmiocie tego, czy możliwe było pełne zweryfikowanie spornego projektu, przy
przeprowadzeniu odpowiednich wyliczeń oraz ewentualne jego skorygowanie w terminie 14
dni. Wiedza, jaką bowiem dysponuje Zamawiający, pozwala ze 100% pewnością twierdzić, iż
było to niemożliwe, a więc wyznaczony GDDKiA 14-dniowy termin był niemożliwy do
realizacji.
Nie tylko jednak powyższe okoliczności podważają możliwość przypisania GDDKiA
winy w nieprzedstawieniu poprawionego projektu dotyczącego mostu MA 532. Zwrócić
należy uwagę, że na podstawie pkt 4 szczególnych warunków kontraktu istotna część zadań
projektowych, dotyczących właśnie obiektu MA 532, została nałożona na Alpine Bau (w tym
m.in. wykonania programu sprężania kabli, projektów rusztowań itp.). Ponadto wiele założeń
realizowanego obiektu uszczegóławiana jest na etapie projektu wykonawczego
(realizowanego jedynie z uwzględnieniem, na podstawie projektu budowlanego). Stąd bez
uwzględnienia tych elementów trudno ocenić czy realizowany obiekt będzie obciążony
Sygn. akt KIO 1357/12
jakimikolwiek wadami (wiele elementów konstrukcyjnych uszczegóławianych jest właśnie na
etapie projektu wykonawczego). Dodatkowo ogólne warunki kontraktu przewidują w klauzuli
13 całą procedurą pozwalającą eliminować ujawniane w toku realizacji prac problemy, przy
czym z inicjatywą wprowadzenia sygnalizowanych zmian może wystąpić zarówno inżynier
kontraktu, jak i wykonawca. Istotne jest jednak, aby wykryć i sprecyzować określone
problemy. Tymczasem zarzuty, jakie podnosił Wykonawca były jedynie hipotezami,
niepopartymi szczegółowymi wyliczeniami, stąd projektant nie miał możliwości się do nich
odnieść ani ich zweryfikować. Okoliczność tę potwierdza zorganizowane przez GDDKiA 28
października 2009 r. spotkanie pomiędzy autorami opinii sporządzonych na zlecenia Alpine
Bau z autorem projektu. W czasie wspomnianego spotkania eksperci Wykonawcy przyznali,
iż …sprawdzić obliczenia można tylko przez osobne zamodelowanie i policzenie, czeao
opiniodawcy Wykonawcy nie zrobili. Wymowa omawianego spotkania wskazywała, że
projektant odniósł się do wszystkich wątpliwości stawianych przez ekspertów Alpine Bau, a ci
ostatni, poza stawianiem jedynie pewnych hipotez, nie wykazali jakichkolwiek uchybień
spornego projektu. GDDKiA znalazła się w sytuacji, w której projektant w konfrontacji
z ekspertami Alpine Bau wykazuje całkowitą poprawność projektu, natomiast Wykonawca –
nie wskazując przekonywujących dowodów, popartych jakimikolwiek wyliczeniami – nadal
twierdzi, że projekt jest wadliwy. Wobec powyższego, oraz wobec deklaracji z wezwania z
dnia 29 września 2009 r. (Wykonawca własnym staraniem przygotuje projekt zamienny dla
obiektu mostowego MA 532, zawierający konieczne zmiany części projektu dotkniętych
wadami), na spotkaniu 28 października 2009 r. przedstawiciel GDDKiA podjął jedyny
racjonalny w tej sytuacji krok: w związku z powyższym zadano pytanie czy Wykonawca może
przedstawić listę takich zmian technologicznych a nie projektowych, które umożliwią
kontynuację budowy, bez konieczności zmiany projektu. Alpine Bau przyjęła tę propozycję, a
jej reprezentant na spotkaniu wskazał, iż Wykonawca przedstawi (do końca przyszłego
tygodnia, tj. do 6.11.2009 r.) listę takich zmian technologicznych, a nie projektowych, które
umożliwią kontynuację budowy, bez konieczności zmiany projektu. Następnie w piśmie 13
listopada 2009 r. Alpine Bau pisemnie potwierdziła GDDKiA przyjęcie na siebie wskazanej
deklaracji: Potwierdzamy, że na spotkaniu w dniu 28.10.2009, Wykonawca został
poproszony przez Przedstawicieli Zamawiającego z centrali GDDKiA w Warszawie o
przedstawienie własnej propozycji umożliwiającej usunięcie wad Dokumentacji Projektowej
obiekty MA532 dostarczonej przez Zamawiającego i jednocześnie umożliwiającej
wznowienie robót na obiekcie MA 532 i jego poprawne wykonanie. Wykonawca jest w trakcie
Sygn. akt KIO 1357/12
opracowywania kompleksowej propozycji dla obiektu MA532 i dla całego Kontraktu: budowa
autostrada A-1 odcinek Świerklany - Gorzyczki łącznie z Harmonogramem robót, która
zostanie przekazana w osobnej korespondencji.
W świetle powyższej deklaracji, złożonej przecież już po wezwaniu GDDKiA do
przedłożenia poprawionego projektu, oraz po upływie terminu zastrzeżonego przez stronę
przeciwną z zagrożeniem odstąpienia od umowy, kompletnie zaskakujące jest podnoszenie
przez Alpine Bau, że Zamawiający w sposób zawiniony nie wywiązał się z opisywanego
obowiązku (przedstawienia poprawionej dokumentacji projektowej). GDDKiA miała wszakże
uzasadnione powody do oczekiwania, że Wykonawca zgodnie z deklaracją sam przedstawi
propozycję usunięcia domniemanych wad. Odrębną kwestią jest okoliczność, iż wobec
opóźnień na innych odcinkach kontraktu, wobec ryzyka odstąpienia przez GDDKiA od
umowy, po stronie Alpine Bau ustała wola usunięcia ewentualnych przeszkód dla dalszego
prowadzenia prac. Tymczasem z jednej strony Zamawiający monitował Aipine Bau celem
wyegzekwowania przyjętego przez wykonawcę na siebie zobowiązania (pismo GDDKiA z
dnia 9 listopada 2009 r.), z drugiej zaś Zamawiający nie ustał w krokach zmierzających do
weryfikacji spornego projektu przez niezależnego eksperta (o czym była już wcześniej
mowa). Jeszcze w grudniu 2009 r. – tuż przed odstąpieniem od umowy przez GDDKiA –
Odwołujący podejmował kroki nie pozwalające choćby przypuszczać, że zamierza odstąpić
od umowy, gdyż uważa, że Zamawiający nie wykonał spoczywających na nim obowiązków,
uniemożliwiając Alpine Bau kontynuację prac. W piśmie z 8 grudnia 2009 r. Wykonawca
zwrócił się do inżyniera kontraktu o analizę jednego z zagadnień dotyczących dalszych prac
na obiekcie MD 532.1. Natomiast w piśmie z 9 grudnia 2009 r. zwrócił się do inżyniera
Kontraktu o przekazanie mu określonych danych niezbędnych do opracowania przez
Wykonawcę programu sprężania kabli podpinających jak i weryfikacji własnych obliczeń
sprawdzających. Dane te dotyczyły spornego obiektu mostowego.
IV. Zarzut niewłaściwego zastosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp – naruszenie zasady nie
działania prawa wstecz
Intencją ustawodawcy przy wprowadzaniu do ustawy Pzp art. 24 ust. 1 punkt 1a było
zapewnienie ochrony zamawiającym przed wykonawcami, którzy w przeszłości nie wykonali
lub wykonali nieprawidłowo zawartą z tymi samymi zamawiającymi umowę w sprawie
zamówienia publicznego w sytuacji, gdy okoliczność takiego niewykonania lub nienależytego
wykonania zamówienia nie została jeszcze potwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądu.
Dotychczas na okoliczność nierzetelnego wykonania przedmiotu umowy Zamawiający
Sygn. akt KIO 1357/12
dysponował jedynie przesłanką opisaną w art. 24 ust. 1 pkt 1 pzp, według której
Zamawiający mógł wykluczyć wykonawcę dopiero po uprawomocnieniu się orzeczenia sądu
w sprawie stwierdzenia szkody poprzez niewykonanie lub nienależyte wykonanie
zamówienia przez wykonawcę. Taki stan rzeczy nie zapewniał jednak w sposób należyty
ochrony interesów Skarbu Państwa dlatego ustawodawca dokonał zmiany w przepisach
dotyczących wykluczenia z postępowania wykonawców, którzy nie wykonali lub nienależycie
realizowali umowy o zamówienia publiczne. W uzasadnieniu do projektu ustawy o zmianie
ustawy Prawo zamówień publicznych, Druk nr 3677 Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia
1 grudnia 2010 r. czytamy: Proponowana przesłanka wyk/uczenia znajduje również
uzasadnienie w fakcie, iż wykluczenie w przedmiotowych okolicznościach na podstawie art.
24 ust 1 pkt 1 ustawy Prawo zamówień publicznych, może nastąpić dopiero po wydaniu
prawomocnego wyroku sądowego, do którego dochodzi zazwyczaj po przeprowadzeniu
dwuinstancyjnego i długotrwałego postępowania sądowego. W takich okolicznościach, nie do
przyjęcia uznać należy możliwość zarówno ponownego ubiegania się o to samo zamówienie
przez wykonawcę, który wykonał je nienależycie, jak również o inne zamówienie udzielane
przez tego samego zamawiającego.
W konsekwencji przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a został wprowadzony ustawą z dnia
25.02.2011 r. o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych, która została ogłoszona 26
kwietnia 2011 r. (Dz. U. Nr 87, poz. 484) i weszła w życie w dniu 11 maja 2011 r. Zgodnie z
art. 2 ustawy nowelizującej do postępowań wszczętych przed dniem jej wejścia w życie
stosuje się przepisy dotychczasowe. Zamawiający zobowiązany jest zatem do stosowania
powyższego przepisu do wszystkich postępowań wszczynanych po dacie wejścia w życie
ustawy nowelizującej. Wiąże się to z obowiązkiem zbadania zaistnienia okoliczności
wykluczenia każdego wykonawcy, który bierze udział w postępowaniu wszczętym po dniu 11
maja 2011 r., w okresie 3 lat przed wszczęciem danego postępowania. Zamawiający jest
więc zobowiązany do przeprowadzenia weryfikacji podmiotowej wykonawców w kontekście
zaistnienia zdarzeń, o których mowa w przywołanym przepisie, w okresie trzech lat
poprzedzających moment wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.
Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp nie pozwala na dalszą współpracę Zamawiającego i
Wykonawcy jeśli Wykonawca dopuścił się poważnego wykroczenia zawodowego
zdefiniowanego w ustawie pzp podczas realizacji umowy o zamówienie publiczne. Tak też
wskazała Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z 7 września 2011 r. (sygn. akt KIO 1822/11):
ustawodawca uznał, że wykonawca, który nie wykonał umowy w sprawie zamówienia
Sygn. akt KIO 1357/12
publicznego lub wykonał ją nienależycie nie powinien mieć możliwości uzyskiwania kolejnych
zamówień publicznych u danego zamawiającego. Co do zarzutu, iż przepis narusza zasadę
lex retro non agit Izba w tym samym wyroku uznała: Art. 3 k.c. stanowi, że ustawa nie ma
mocy wstecznej, chyba, że to wynika z jej brzmienia lub celu. W ocenie Izby, wsteczne
działanie art. 24 ust. 1 pkt la Pzp wynika z art. 2 ustawy nowelizującej. Jednak nawet przy
przyjęciu, iż unormowanie przeciwne zasadzie lex retro non agit nie zostało wyrażone wprost
w ustawie, to cel dla której norma art. 24 ust. 1 pkt la Pzp ma charakter retroaktywny jest
powszechnie znany.
V. Zarzut – sprzeczność przepisu art. 24 ust 1 pkt 1a pzp z prawem wspólnotowym
W polskim systemie prawa zamawiający zobowiązany jest do stosowania polskiej
ustawy pzp. Postanowienia dyrektywy unijnej mają na celu harmonizowanie krajowych
porządków prawnych. Niespornym jest, że ustawa pzp stanowi wdrożenie do porządku
krajowego dyrektyw dotyczących udzielania zamówień publicznych. Odwołujący, wskazując
na podnoszoną w piśmiennictwie niezgodność art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp z art. 45 ust 2
Dyrektywy 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r. w sprawie
koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane, dostawy i
usługi (Dz. U. UE. L.04.134.114) , pomija jednak, że zgodnie z zasadą implementacji, regułą
jest stosowanie przepisów dyrektywy za pośrednictwem wdrażających je przepisów prawa
krajowego. Nadto, w polskim systemie prawnym, organy orzekające nie mogą w drodze
zabiegów interpretacyjnych dokonywać takiej wykładni przepisów, której rezultat był
sprzeczny z ich wyraźnym brzmieniem (contra legem).
Przepis art. 24 ust 1 pkt 1a jest zgodny z prawem unijnym a jego wprowadzenie do
polskiego systemu prawnego poprzedzone było analizą i potwierdzają to dwie opinie prawne
z 9 grudnia 2010 r. przedstawione przez Szefa Kancelarii Sejmu Marszałkowi Sejmu RP.
Jedna, przekazana pismem znak BAS-WAPEiM-2244/10 jako Opinia prawna o zgodności
poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych
(przedstawiciel wnioskodawców: poseł Z………. R…………) z prawem Unii Europejskiej oraz
druga, przekazana pismem znak BAS-WAPEiM-2245/10 jako Opinia prawna w sprawie
stwierdzenia, czy poselski projekt ustawy o o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych
(przedstawiciel wnioskodawców: poseł Z……….. R…………….) jest projektem ustawy
wykonującej prawo Unii Europejskiej w rozumieniu art. 95a Regulaminu Sejmu. Opinie
odpowiednio konkludują, że Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo zamówień
publicznych jest zgodny z prawem Unii Europejskiej oraz Projekt jest projektem ustawy
Sygn. akt KIO 1357/12
wykonującej prawo Unii Europejskiej w rozumieniu art. 95a Regulaminu Sejmu.
Przepis art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy 2004/18/WE dopuszcza możliwość wykluczania
z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego wykonawcy, który jest winny
poważnego wykroczenia zawodowego, udowodnionego dowolnymi środkami przez instytucję
zamawiającą. Zauważyć zaś należy, że zawarta w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp
przesłanka wykluczenia odnosi się do sytuacji, w których, z uwagi na działanie bądź
zaniechanie podjęcia określonych działań, do których na podstawie ustawy, umowy lub
zasad współżycia społecznego wykonawca był obowiązany, spowodowało tak dalece
niekorzystne skutki dla interesu zamawiającego, że nie jest on już zainteresowany dalszą
realizacją przez tego wykonawcę umowy w sprawach zamówienia publicznego. Takie
zachowanie wykonawcy, wiążące się najczęściej z nieprawidłowym wykonywaniem umowy w
sprawie
zamówienia
publicznego
oraz
istotnym
naruszeniem
lojalności
wobec
zamawiającego, powodującym de facto utratę jego zaufania do wykonawcy, świadczy o
nierzetelnym wywiązywaniu się z obowiązków wynikających z umowy i w konsekwencji musi
być uznane za mieszczące się w przewidzianej w art. 45 ust. 2 lit d dyrektywy 2004/18/WE
kategorii poważnego wykroczenia zawodowego.
VI. Zarzut – niespełnienie się przesłanki w postaci niewykonania zamówienia przez
Odwołującego z przyczyn, za które ponosiłby odpowiedzialność
Odwołujący od początku realizacji spornego kontraktu dopuszczał się licznych
uchybień, w szczególności w zakresie terminowości realizowanych prac, popadając
w kolejne i nawarstwiające się opóźnienia. Odwołujący nie realizował, a nawet nie
respektował harmonogramu prac, który sam sporządził.
1. Faktyczne podstawy przypisania Odwołującemu zwłoki w realizacji umowy
Alpine Bau podnosi, iż terminowa realizacja prac budowlanych zgodnie z kontraktem
nie była obiektywnie możliwa z przyczyn nie leżących po stronie Wykonawcy. Odwołujący
powołał się przy tym na załącznik nr 32 do swojego pozwu oraz wskazał przykładowo na
opóźnienia: 5,5 miesiąca prace saperskie na placu budowy związane z usunięciem
niewybuchów, 139 dni opóźnienia w związku z koniecznością przeprojektowania obiektu WD
528, 384 dni opóźnienia w związku z nie dostarczeniem kompletnego projektu miejsca
obsługi podróżnych w Mszanie, wady w projekcie MA 532). Alpine Bau nie powołała żadnych
dowodów na okoliczności podniesione w załączniku nr 32, a w szczególności na rzekome
opóźnienia leżące po stronie GDDKiA. Załącznik nr 32 nie jest żadnym dowodem w sprawie.
W przeciwieństwie do strony odwołującej, GDDKiA opiera swoje twierdzeniach na
Sygn. akt KIO 1357/12
dokumentach pochodzących od obu stron. Najbardziej wiarygodnym, najpełniejszym źródłem
wiedzy o przebiegu prac dotyczących spornej umowy są protokoły z odbywających się
cyklicznie (co miesiąc) rad budowy. W czasie każdej z rad dochodziło do oceny postępu prac
oraz ewentualnego wskazania przyczyn
występujących opóźnień. Wiarygodność
opisywanych dokumentów jest dlatego tak wysoka, iż powstawały one równolegle do
postępów prac (a więc nie na potrzeby procesu) oraz były akceptowane przez obie strony
niniejszego sporu. W tych okolicznościach trudno racjonalnie oczekiwać by Alpine Bau
podjęła się kwestionowania ustaleń poczynionych w protokołach z rad budowy, a ustalenia te
w sposób niezbity i precyzyjny wskazują na źródła powstałych opóźnień.
Od początku realizacji kontraktu Odwołujący nie wywiązywał się należycie ze swoich
obowiązków. Z przyczyn leżących po stronie Alpine Bau, a w szczególności braku
odpowiedniej liczby pracowników, braku właściwej organizacji i czasu pracy oraz
nienależytego zarządzania, w tym częste zmiany w kadrze kierowniczej, opóźnienia
w realizacji inwestycji zaczęły się od samego początku. Pomimo licznych monitów ze strony
Zamawiającego oraz nadzorującego prawidłową realizację kontraktu inżyniera kontraktu oraz
zapewnień ze strony Odwołującego, że opóźnienia nadrobi, opóźnienia te ciągle narastały.
Poza ciągłymi zapewnieniami Alpine Bau nie podejmowała żadnych działań zmierzających
do nadrobienia opóźnień, a wręcz przeciwnie rozpoczęto poszukiwanie uzasadnienia do już
wygenerowanych opóźnień, tak aby uniknąć konieczności zapłaty kar umownych za
opóźnienia w realizacji robót.
Zamawiający przedstawił wyciąg z protokołów z rad budowy, obejmujący protokoły nr
1 - 25, jako obrazujący rzeczywistą realizację umowy przez Alpine Bau. Zamawiający opisał
także dalszy przebieg wydarzeń aż do odstąpienia przez niego od umowy.
W ocenie Zamawiającego dochował wszelkiej należytej staranności i podjął wszelkie
możliwe działania w celu zmobilizowania Wykonawcy do należytego wykonania umowy,
wykazując przy tym dobrą wole dalszej realizacji Umowy. Niestety Wykonawca nie podjął
żadnych działań określonych w wezwaniu do poprawy z dnia 09.10.2009 r., nie wskazał
żadnych przyczyn, które uniemożliwiły mu podjęcie takich działań i jednocześnie sam
potwierdził, że termin 04.08.2010 r. nie jest możliwy, wskazując termin 30.04.2011 r., a także
zażądał dodatkowej płatności w kwocie blisko 58 min Euro netto, co było w sposób rażący
niezgodne z warunkami kontraktu. W tej sytuacji, po wyczerpaniu wszelkich prób
i możliwości, Zamawiający zmuszony był odstąpić od kontraktu z przyczyn leżących po
stronie Alpine Bau i czynność taką wykonał.
Sygn. akt KIO 1357/12
2. Bezzasadność zarzutów i roszczeń Odwołującego wskazujących na rzekomy brak po jego
stronie spełnienia się przesłanek w postaci niewykonania zamówienia z przyczyn, za które
ponosiłby odpowiedzialność
W odwołaniu Wykonawca zgłosił kilkadziesiąt roszczeń związanych z realizacją oraz
odstąpieniem od umowy. Odwołujący powołał lub załączył do pisma ogromną liczbę
dokumentów, która w jego ocenie rzekomo potwierdza w sposób bezsporny i obiektywny
zasadność i wysokość zgłoszonych roszczeń. Analiza dokumentów załączonych do
odwołania prowadzi do odmiennych wniosków. śaden z załączonych dokumentów nie
potwierdza zgłoszonych przez Wykonawcę roszczeń i to zarówno co do zasady, jak i co do
wysokości. Większość dokumentów to pisma Odwołującego, które w jego ocenie bezspornie
i obiektywnie uzasadniają i potwierdzają zgłoszone roszczenia. Konsekwentna praktyka
Wykonawcy w trakcie realizacji umowy polegała na uporczywym forsowaniu swojego
stanowiska, nawet w sytuacji, gdy wszelkie dokumenty i okoliczności sprawy stanowisko to
jednoznacznie podważały. Z pism tych poza tym, że Odwołujący coś twierdzi nic więcej nie
wynika. Reasumując, są to dokumenty odzwierciedlające wyłącznie subiektywne stanowisko
Wykonawcy na temat okoliczności mających miejsce w toku realizacji umowy. Wartość
dowodowa wskazanych pism jest więc równa wartości twierdzeń prezentowanych w
odwołaniu przez Alpine Bau. Brak jest jakichkolwiek dokumentów potwierdzających
zasadność i wysokość zgłoszonych roszczeń. Ponadto schematy rzekomych opóźnień po
stronie Wykonawcy z przyczyn leżących rzekomo po stronie GDDKiA zostały przygotowane
w oderwaniu od jakiegokolwiek harmonogramu (aby mówić o jakimkolwiek opóźnieniu,
trzeba przyjąć jakiś punkt odniesienia, czego Wykonawca nie czyni). Zamawiający
kwestionuje w całości wszystkie roszczenia zgłoszone przez Odwołującego oraz dokumenty,
pisma i niepodpisane wydruki, które w ocenie Odwołującego rzekomo potwierdzają te
roszczenia.
Ponadto przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp nie definiuje pojęć: rozwiązanie umowy,
wypowiedzenie umowy, czy odstąpienie od umowy. Na podkreślenie zasługuje również fakt,
iż ustawodawca posługując się w przepisie art. 24 ust. 1 pkt 1a zwrotem z powodu
okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność, nakazuje odwoływać się do
instytucji prawa cywilnego – prawa zobowiązań (por. art. 471 kc i art. 415 kc). Stosownie
zatem do odesłania zawartego w art. 14 pzp, przy wykładni art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp,
uwzględnić należy przepisy kodeksu cywilnego. Zgodnie z poglądem Izby wyrażonym w
wyroku z 11 listopada 2011 r. (sygn. akt KIO 2085/11): Użyte w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy
Sygn. akt KIO 1357/12
Prawo zamówień publicznychsformułowanie „z powodu okoliczności, za które wykonawca
ponosiodpowiedzialność” odpowiada w swej treści instytucji odpowiedzialności
kontraktowej unormowanej w art. 471 kodeksu cywilnego mającego zastosowanie do
czynności zamawiającego i wykonawców w postępowaniu o udzielenie zamówienia
publicznego. Należy zauważyć, że art. 471 kodeksu cywilnego wprowadza domniemanie, że
niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za
które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Dla zwolnienia się z odpowiedzialności wykonawca
musi zatem obalić to domniemanie przez wykazanie, że niewykonanie zobowiązania
nastąpiło z przyczyn, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Biorąc pod uwagę, że
zamawiający złożył oświadczenie o rozwiązaniu umowy z powodu okoliczności, co do
których uznał, że leżą one po stronie wykonawcy, co zostało stwierdzone w piśmie
skierowanym do wykonawcy, to w postępowaniu odwoławczym stosownie do reguły
wynikającej z art. 471 kodeksu cywilnego odwołujący winien wykazać, że rozwiązanie
umowy nie nastąpiło z przyczyn, za które ponosi on odpowiedzialność.
W odwołaniu Wykonawca na tyle istotnie zafałszował stan faktyczny w sprawie
dotyczący realizacji umowy oraz relacji i współpracy z Zamawiającym, że wymaga to
konieczności sprostowania. Lektura odwołania prowadzi do mylnych wniosków
wskazujących, że Odwołujący był wykonawcą niedopuszczającym się żadnych uchybień,
który ciężko pracował na dwie zmiany, nie popełniał błędów, miał wysoko wykwalifikowaną
kadrę i sprzęt w ilości znacznie większej, niż potrzebna oraz nigdy się nie opóźniał. Wszelkie
problemy, jakie pojawiły się w trakcie inwestycji leżały po stronie Zamawiającego, który
wręcz celowo piętrzył przed Wykonawcą problemy tak, aby ten nie mógł prawidłowo
realizować prac. Tak przedstawiony obraz realizacji inwestycji jest nieprawdziwy.
Większość ze zgłoszonych roszczeń była już przedmiotem rozstrzygnięcia przez
inżyniera kontraktu i Zamawiającego w trakcie realizacji umowy i z przyczyn obiektywnych
zostały one odrzucone. Ponadto znaczna część zgłoszonych obecnie rzekomych roszczeń,
w trakcie realizacji Umowy była szczegółowo wyjaśniana, co Alpine Bau pomija, nie
odnosząc się do treści pisemnych wyjaśnień zawartych w korespondencji otrzymanej od
inżyniera kontraktu. Wówczas Odwołujący nie miał wątpliwości, co do braku podstaw do
zgłoszenia przedmiotowych zdarzeń jako roszczeń, skoro nie skorzystał z kontaktowej
możliwości i procedury zgłoszenia danego zdarzenia jako roszczenia. Dodatkowo należy
wskazać, iż nie zgłoszenie roszczeń w trakcie realizacji kontraktu w określonym terminie,
spowodowało, że roszczenia te wygasły.
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiający
zamieścił
szczegółowe
wywody
kwestionujące
poszczególne
roszczenia:
1. Roszczenie o wydłużenie Minimalnej Ilości Wykonania i Czasu na Ukończenie oraz
dodatkowej płatności w związku z napotkaniem n budowie niewybuchów i niewypałów
pochodzących z II Wojny Światowej, przedłożone 21.03.2008 r. z aktualizacją wskutek
odstąpienia od umowy.
2. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów powstałych w związku z (rzekomo) wadliwą
dokumentacją projektową przebudowy wodociągu magistralnego Wm-1.
3. Roszczenie o dodatkową płatność w związku z wykonaniem objazdu drogi
technologicznej kolidującej z kanalizacją sanitarną w km 551+574.
4. Roszczenie – utrudnienia i opóźnienia w Robotach na sekcji 1 z uwagi na zawieszenie
robót w km 551+200.
5. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie w związku z wyjątkowo
niesprzyjającymi warunkami klimatycznymi.
6. Roszczenie – opóźnienie w Robotach w związku z wadliwą dokumentacją projektową
obiektu mostowego MA 532 w zakresie geometrii słupów B, C i D oraz wprowadzonymi z
tego powodu zmianami do umowy.
7. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie i rekompensatę kosztów wynikających
z tego przedłużenia w związku z opóźnieniami w Robotach powstałymi na skutek
konieczności wykonania dodatkowej wymiany gruntu pod przepust KA-24.
8. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie w związku z opóźnieniami w
dostarczaniu rysunków dla Miejsc Obsługi Podróżnych „Mszana”.
9. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów poniesionych w związku z opóźnieniami w
robotach mostowych na obiekcie WD 528 powstałymi na skutek konieczności
dodatkowego wzmocnienia podłoża pod fundament podpory nr 2 wiaduktu WD 528.
10. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów podniesionych w związku z koniecznością
dodatkowego wzmocnienia podłoża kolumnami kamiennymi pod nasypem łącznicy
MC10 węzła Mszana.
11. Roszczenie o zwrot dodatkowych koszty przestoju sprzętu na skutek oczekiwania na
wydanie przez Inżyniera rysunków zamiennych i wytycznych dalszego postępowania
odnośnie wzmocnienia podłoża pod obiektami mostowymi kolumnami kamiennymi.
12. Roszczenie o rekompensatę dodatkowych kosztów prac projektowych i ekspertyz
technicznych opracowanych na potrzeby umowy, wykraczających poza zakres
Sygn. akt KIO 1357/12
obowiązków kontraktowych Wykonawcy.
13. Roszczenie – pospółka na georuszcie.
14. Roszczenie o przedłużenie Czasu na Ukończenie z powodu wyjątkowo niesprzyjających
warunków klimatycznych w czerwcu 2009 r.
15. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych ze zmianą wymogów co do
nośności wykonywanej warstwy podbudowy pomocniczej z kruszywa stabilizowanej
mechanicznie.
16. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów w związku z koniecznością wstrzymania
wykonywanych robót z uwagi na zabezpieczenie odnalezionych na budowie niewypałów
i niewybuchów po 30.04.2008 r.
17. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z przestojem z powodu
wyjątkowo niesprzyjających warunków klimatycznych w październiku 2009 r.
18. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z naprawą uszkodzonych skarp
wykopu w km 554+640 – 554+940.
19. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z naprawą uszkodzonych skarp
wykopu w km 556+200 – 556+400.
20. Roszczenie o zwrot dodatkowych kosztów związanych z przyspieszeniem wycinki drzew
na skutek zwiększenia ilości drzew oraz konieczności dochowania terminu zakończenia
prac do 15 marca 2008 r. z uwagi na wymogi ochrony środowiska.
21. Roszczenie o rekompensatę kosztów prac związanych ze zdjęciem warstw humusu na
skutej zwiększenia ilości robót do wykonania w stosunku do ilości przewidzianej w
przedmiarze robót.
22. Roszczenie o rekompensatę dodatkowych kosztów Wykonawcy w związku z
opóźnieniami w robotach ziemnych z przyczyn leżących po stronie Zamawiającego.
Zamawiający podsumował, że okolicznością bezsporną w sprawie jest fakt, że postęp
robót był wyraźnie opóźniony w stosunku do postępu planowanego w harmonogramie, a
strony pozostają w sporze co do powodów oraz kwestii odpowiedzialności za opóźnienia.
Próbując przerzucić ciężar odpowiedzialności za opóźnienia na Zamawiającego, Wykonawca
bezpodstawnie powołuje się na listę blisko 100 opóźnień po stronie Zamawiającego jako
główną i w zasadzie jedyną przyczynę zaistniałych opóźnień (załącznik nr 32). Wykonawca
nie podaje przy tym jakiejkolwiek analizy wpływu rzekomych opóźnień na ścieżkę krytyczną
realizacji kontraktu, a tylko w przypadku takiego wpływu Wykonawca miałby możliwość
ubiegania się o przedłużenie czasu na ukończenie. Lista opóźnień celowo pomija opóźnienia
Sygn. akt KIO 1357/12
po stronie Wykonawcy, a także nie zawiera opóźnień, które były przedmiotem roszczeń
Wykonawcy w trakcie realizacji kontraktu, a zawiera wyłącznie opis rzekomych opóźnień
zgłoszonych przez Wykonawcę, już w trakcie postępowania sądowego, na potrzeby tego
postępowania. Lista obejmuje opóźnienia, które nie były przedstawione inżynierowi w czasie
trwania Umowy, w związku z czym Inżynier nie mógł się do tych opóźnień ustosunkować, co
jest niezgodne z subklauzulą 20.1 Warunków Kontraktu. Wykonawca realizując umowę
zgłosił łącznie 10 roszczeń, z czego tylko 3 dotyczyły przedłużenia Czasu na Ukończenie.
Spośród tych ostatnich Zamawiający uznał za zasadne, tylko jedno roszczenie, związane z
koniecznością usunięcia niewybuchów. Tylko ono miało wpływ na ścieżkę krytyczną
realizacji kontraktu przewidzianą w harmonogramie. Tym samym powoływanie się na
okoliczność, że Wykonawca zgłosił w trakcie realizacji kontraktu prawie 100 roszczeń o
przedłużenie terminu wykonania jest nieprawdziwe. W zasadzie jest to fałszywa teza mająca
za celu próbę przerzucenia odpowiedzialności za opóźnienia po stronie Wykonawcy na
Zamawiającego oraz zafałszowanie stanu faktycznego.
Do rzekomych 100 opóźnień z przyczyn leżących po stronie Zamawiającego
Wykonawca zlecił, sporządzenie stosownej analizy. Autor Analizy M. M………. dopasował
sporządzony przez siebie, na potrzeby tworzonego opracowania harmonogram bazowy, w
którym zmienił pierwotny harmonogram będący dokumentem kontraktowym, a dodatkowo
wprowadził 3 nowe ścieżki krytyczne, usuwając pierwotną ścieżkę krytyczną. Pomimo
takiego zabiegu z listy 100 rzekomych opóźnień w Analizie zweryfikowano już tylko 30
opóźnień (patrz załącznik M do analizy), a z tych 30 tylko 11, w ocenie samego autora
analizy (de facto stanowisko Wykonawcy), miało wpływ na ścieżkę krytyczną i wpływało na
przedłużenie Czasu na Ukończenie. Przedmiotowe 11 opóźnień wpływało na nową ścieżkę
krytyczną wprowadzoną przez M. M……….. do nowo stworzonego harmonogramu
bazowego, a nie na ścieżkę krytyczną, którą przewidywał pierwotny harmonogram robót,
poza opóźnieniem nr 1 (usunięcie niewybuchów). Należy zakładać, że pozostałe 70 nie
miało wpływu nawet na ścieżkę krytyczną wprowadzoną przez M. M………., a tym bardziej
na ścieżkę krytyczną harmonogramu nr 7 będącego dokumentem kontraktowy wiążącym
Wykonawcę. W związku z powyższym należy uznać, że żadne ze 100 opóźnień, poza
koniecznością usunięcia niewybuchów, nie miało wpływu na ścieżkę krytyczną przewidzianą
w pierwotnym harmonogramie robót, będącym dokumentem kontraktowym, zatwierdzonym
przez obie strony. Okolicznością bezsporną jest, że postęp robót był wyraźnie opóźniony w
stosunku do postępu planowanego w uaktualnionym harmonogramie nr 7. Również
Sygn. akt KIO 1357/12
okolicznością bezsporną jest, że przedmiotowy harmonogram uwzględniał już opóźnienia
związane z usunięciem niewybuchów (przedłużenie czasu na ukończenie o 201 dni), jak
również uwzględniał wycinkę drzew oraz usunięcie humusu. W związku z czym, wskazane
okoliczności nie wpływały na opóźnienia powstałe po zatwierdzeniu harmonogramu nr 7.
Natomiast z uwagi na fakt, że takie opóźnienia po stronie Wykonawcy wystąpiły i narastały,
inżynier kontraktu wielokrotnie zwracał się do Wykonawcy z prośbą o aktualizację
harmonogramu nr 7 zgodnie z subklauzula 8.3 warunków kontraktu. Ponieważ przeważająca
cześć opóźnień wynikała z winy Wykonawcy (niezaprzeczalne uchybienie subklauzuli 8.1),
poproszono go o uwzględnienie postanowień zawartych w subklauzuli 8.6 WK. Wykonawca
do dnia odstąpienia od kontraktu przez Zamawiającego nie dostosował się do postanowień
zawartych w subklazuli 8.3, ani do subklauzuli 8.6.
Izba ustaliła, że pomimo przekazania przez Zamawiającego kopii odwołania żaden
z pozostałych wykonawców uczestniczących w postępowaniu o udzielenie zamówienia nie
zgłosił do Prezesa Izby przystąpienia do postępowania odwoławczego.
Ponieważ odwołanie nie zawierało braków formalnych i wpis od niego został przez
Odwołującego uiszczony – podlegało rozpoznaniu przez Izbę. Wobec ustalenia w toku
czynności formalnoprawnych i sprawdzających, że nie została wypełniona żadna
z przesłanek skutkujących odrzuceniem odwołania, o których mowa w art. 189 ust. 2 pzp,
i przy braku odmiennych wniosków na posiedzeniu z udziałem Stron, Izba przeprowadziła
rozprawę, podczas której Odwołujący i Zamawiający podtrzymali swoje dotychczasowe
stanowiska.
Izba nie uwzględniła alternatywnego wniosku Odwołującego o odroczenie rozprawy
do czasu prawomocnego zakończenia toczących się między Stronami dwóch postępowań
sądowych przez Sądem Okręgowym w Warszawie albo – w razie nieuwzględnienia
powyższego – do czasu udzielenia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
odpowiedzi na pytanie prejudycjalne Krajowej Izby Odwoławczej dotyczące art. 24 ust. 1 pkt
1a. W ocenie Izby żadna z tych dwu okoliczności nie może być kwalifikowana jako ważna
przyczyna uzasadniająca odroczenie rozprawy w rozumieniu § 27 ust. 1 rozporządzenia
Prezesa Rady Ministrów z dnia 22 marca 2010 r. w sprawie regulaminu postępowania przy
rozpoznawaniu odwołań (Dz. U. Nr 48, poz. 280).
Izba ustaliła, co następuje:
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiający uzasadnił wykluczenie Odwołującego na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a
pzp przez wskazanie następujących okoliczności faktycznych:
A. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 1 „Zamawiającego łączyła z Wykonawcą umowa
w sprawie zamówienia publicznego, którą Zamawiający rozwiązał, wypowiedział lub odstąpił
od niej”
W dniu 21.11.2006 r. zostało wszczęte postępowanie o udzielenie zamówienia
publicznego w trybie przetargu ograniczonego na „Budowę autostrady płatnej A1 odcinek od
węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w Gorzyczkach w km
548+897 – km 567+223”. W wyniku tego, w dniu 18.10.2007 r., zawarta została umowa w
sprawie ww. zamówienia publicznego o nr FS/2006/PL/16/C/PT/001-3 pomiędzy:
Zamawiającym Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, a spółkami tworzącymi
Konsorcjum w składzie: Alpine Mayreder Bau GmbH z siedzibą Alte Bundesstrasse 10, A-
5071 Walsz k. Salzburga, Austria (lider konsorcjum), Alpine Bau Deutchland AG z siedzibą
Fürholzener Straße 12, 85386 Eching, Niemcy, Alpine stavebni společnost Cz, s.r.o. z
siedzibą Jiráskova 613/13 757 43 Valašske Meziriči, Republika Czeska
Pismem z dnia 15.12.2009 r. Zamawiający powiadomił Wykonawcę o odstąpieniu od
umowy z dniem 29.12.2009 r.
Wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu na „Kontynuacja projektowania i
budowa odcinka drogi ekspresowej S8 od rejonu węzła „Opacz” na terenie gminy
Michałowice (z wyłączeniem tego węzła) do węzła „Paszków” i powiązania z drogą krajową
Nr 7 do skrzyżowania z drogą wojewódzką Nr 721 w miejscowości Magdalenka (wraz z
węzłem Paszków i ww. skrzyżowaniem). Etap I cz. 1 – odc. węzeł „Opacz” - węzeł
„Paszków”, Etap II – odc. węzeł „Janki Małe” - skrzyżowanie z D\V 721 złożyła spółka Alpine
Bau GmbH.
Analiza odpisu z austriackiego rejestru przedsiębiorców dla spółki Alpine Bau GmbH
(prowadzonego przez Landesgericht Salzburg Sąd Rejonowy w Salzburgu), zawierającego
dane historyczne, prowadzi do jednoznacznego wniosku, że spółka Alpine Bau GmbH z
siedzibą Wals bei Salzburg jest tym samym podmiotem co spółka pod firmą Alpine Mayreder
Bau GmbH z siedzibą Wais bei Salzburg. Spółka Alpine Mayreder Bau GmbH dokonała
zmiany umowy spółki (uchwałą wspólników z dnia 04.07.2007 r.), na mocy której dokonano
zmiany jej firmy (nazwy). Zmiana ta została zarejestrowana przez właściwy sąd rejestrowy w
dniu 01.09.2007 r., zatem od tego dnia spółka formalnie funkcjonuje pod firmą (nazwą)
Alpine Bau GmbH. Oznacza to również, że wszelkie odpisy z rejestru Spółki wydane przed 1
Sygn. akt KIO 1357/12
września 2007 r. w rubryce FIRMA wskazywać będą jeszcze na firmę (nazwę) Spółki –
Alpine Mayreder Bau GmbH. Odpisy wydane po tej dacie będą już z kolei zawierały aktualną
firmę (nazwę) Spółki – Alpine Bau GmbH.
Z powyższego wynika zatem, że Zamawiającego łączyła z Wykonawcą umowa
w sprawie zamówienia publicznego, od której Zamawiający odstąpił.
B. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 2 „rozwiązanie, wypowiedzenie lub odstąpienie od
umowy w sprawie zamówienia publicznego przez zamawiającego nastąpiło z powodu
okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi Wykonawca”
Zamawiający, pismem z dnia 15.12.2009 r., powiadomił Wykonawcę, na podstawie
Subklauzuli 15.2 (a), (b), (c) Warunków Kontraktu, o odstąpieniu z dniem 29.12.2009 r. od
umowy z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy.
We wskazanym powyżej piśmie powiadamiającym Wykonawcę o odstąpieniu od
umowy
Zamawiający
szczegółowo
opisał
przyczyny
odstąpienia.
Uprawnienie
Zamawiającego do odstąpienia od umowy z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy
określone zostało w Subklauzuli 15.2 Warunków Kontraktu, której treść stanowi: (…)
I. Przyczyny odstąpienia od umowy zgodnie z Subklauzulą 15.2 (a): „Wykonawca nie
zastosuje się do Subklauzuli 4.2 [Zabezpieczenie Wykonania], lub do wezwania według
Subklauzuli 15.1 [Wezwanie do poprawienia]”.
Podstawą odstąpienia od Kontraktu na podstawie przedmiotowej Subklazuli jest
przesłanka wskazująca na brak zastosowania się Wykonawcy do wezwania według
Subklauzuli 15.1 [Wezwanie do poprawienia].
Pismem z dnia 9 października 2009 roku Inżynier Kontraktu na podstawie Subklazuli
15.1 wezwał Wykonawcę do spełnienia ściśle określonych zobowiązań oraz naprawienia
strat, które swym działaniem Wykonawca wyrządził Kontraktowi i Zamawiającemu, a tym
samym do nadrobienia zaległości całkowicie leżących po stronie Wykonawcy i usunięcia
nieprawidłowości spowodowanych przez Wykonawcę. Wykonawca w terminach określonych
w wyżej wskazanym piśmie zobligowany został do wykonania asortymentu robót drogowych,
mostowych oraz naprawienia i wyeliminowania okoliczności wpływających na brak właściwej
mobilizacji Wykonawcy i właściwy postęp Robót określonych w pkt. III ww. pisma Inżyniera.
Pismem z dnia 26 października 2009 r., Inżynier Kontraktu poinformował Wykonawcę,
iż mając na względzie jego powiadomienie o opadach panujących od 12.10.2009 r. (pismo
Wykonawcy z dnia 21.10.2009 r.), przedłuża termin wywiązania się z wezwania do poprawy
na mocy Sunbklauzuli 15.1 Warunków Kontraktu o 14 dni, tj. z 30.10.2009 r. do 14.11.2009 r.
Sygn. akt KIO 1357/12
Powyższe jak dalej wskazał Inżynier Kontraktu, nie dotyczy robót, które w podnoszonych
przez Wykonawcę rzekomo niekorzystnych warunkach atmosferycznych, można było
wykonać w terminach określonych w piśmie Inżyniera z dnia 9.10.2009 r., tj.: zabezpieczenia
skarp wykopów – termin zakończenia do 30.10.2009 r.; drenaże – termin zakończenia do
26.10.2009 r.; obiekty mostowe – termin zakończenia do 30.10.2009 r.;
Zakreślone przez Inżyniera terminy, w których Wykonawca został zobligowany do
naprawienia wynikłych strat i opóźnień, dla w pełni doświadczonego Wykonawcy były
terminami racjonalnymi. Należy podkreślić, że terminy zakreślone przez Inżyniera Kontraktu
zostały oparte na terminach deklarowanych przez samego Wykonawcę na Radach Budowy.
Inżynier jednocześnie poinformował Wykonawcę, iż w przypadku, gdy w terminach
określonych w piśmie Inżyniera z dnia 9 października 2009 roku, zmienionych następnie
pismem Inżyniera z dnia 26 października 2009 roku, Wykonawca nie wywiąże się z
powyższego zobowiązania oraz nie naprawi wynikłych z tego tytułu strat, Zamawiający
uprawniony będzie na mocy Klauzuli 15.2 Warunków Umowy do odstąpienia od Kontraktu.
Zgodnie z wezwaniem do naprawienia Wykonawca zobligowany został do wykonania
określonego zakresu robót budowlanych oraz podjęcia działań naprawczych. W trakcie
okresu objętego wezwaniem w trybie Subklauzuli 15.1 Inżynier Kontraktu, Przedstawiciel
Zamawiającego oraz Przedstawiciel Wykonawcy dokonywali codziennych objazdów budowy
monitorując zakres wykonywanych prac i sposób zaangażowania w powyższe Wykonawcy.
Po upływie czasu określonego przez Inżyniera w wezwaniu do naprawienia,
Zamawiający oraz Inżynier podsumowali zakres wdrożonych działań mających na celu
zapewnienie właściwej mobilizacji Wykonawcy i właściwy postęp Robót.
W okresie objętym wezwaniem do naprawy, tj. pomiędzy 9.10.2009-14.11.2009 r.,
Inżynier Kontraktu wraz z Przedstawicielem Wykonawcy oraz Przedstawicielem
Zamawiającego dokonywał codziennych przeglądów terenu budowy oceniając, czy tempo
wykonywanych przez Wykonawcę robót zwiększyło się oraz czy i w jakim zakresie
wykonywane są roboty w asortymentach i na obiektach określonych w wezwaniu Inżyniera.
Przedmiotowe raporty zawierają informacje z placu budowy w zakresie rodzaju
wykonywanych robót, ilości Personelu Wykonawcy na budowie, ilości sprzętu oraz warunków
pogodowych. Dokładna analiza przedmiotowych raportów, jak i codzienne wizje lokalne na
placu budowy w sposób jednoznaczny wykazały, iż Wykonawca nie podjął działań
naprawczych mających na celu wywiązanie się z nałożonego na niego, wezwaniem w trybie
Subklauzuli 15.1, zobowiązania do naprawienia strat wyrządzonych Kontraktowi i
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiającemu. Liczba personelu Wykonawcy, przez cały okres tj. pomiędzy 9.10.2009 r. a
14.11.2009 r., była niewystarczająca i w żaden sposób nie mogła zapewnić zrealizowania
zakreślonego przez Inżyniera Kontraktu zakresu prac w określonych terminach.
Przykładowo raport z 26.10.2009 roku, kiedy to temperatura powietrza wynosiła 8°C-
9°C, nie było opadów atmosferycznych, wykazuje obecność - w chwili dokonywania objazdu
na placu budowy: na odc. I (godz. 9.00-12.00): 2 pracowników kadry kierowniczej
Wykonawcy, 87 pracowników kadry robotniczej Wykonawcy; na odc. II (godz. 9.30):3
pracowników kadry kierowniczej Wykonawcy, 58 pracowników kadry robotniczej
Wykonawcy; obiekty Inżynierskie (godz. 10.30-15.30):3 pracowników kadry kierowniczej
Wykonawcy,135 pracowników kadry robotniczej Wykonawcy
Reasumując, w trakcie objazdu, na placu budowy było 8 pracowników kadry
kierowniczej oraz 280 pracowników kadry robotniczej Wykonawcy, co przy tak dużym froncie
robót, opóźnieniach leżących po stronie Wykonawcy oraz fakcie zawezwania Wykonawcy
przez Inżyniera do zwiększenia zasobów personelu Wykonawcy było ilością absolutnie
niewystarczającą. Ilości zatrudnianego Personelu w pozostałych dniach objętych
zawezwaniem do naprawy przedstawiały się podobnie i również były zdecydowanie
niewystarczające. Doświadczony Wykonawca, jakim jest Konsorcjum firm Alpine, nie podjął
środków zaradczych i mobilizacyjnych, do podjęcia których został zobligowany.
Przedmiotowe raporty zostały podpisane przez Przedstawiciela Wykonawcy, Inżyniera
Kontraktu oraz Zamawiającego.
Powyższe jednoznacznie określa, iż mimo zakreślonych przez Inżyniera Kontraktu
terminów na wdrożenie działań naprawczych mających na celu nadrobienie opóźnień
leżących po stronie Wykonawcy, Konsorcjum nie podjęło stosownych działań mających na
celu wywiązanie się ze zobowiązań nałożonych wezwaniem zgodnie z Subklauzulą 15.1
Warunków Kontraktu.
Poza opadami deszczu, na które powołał się Wykonawca, a co zostało uwzględnione
przez Inżyniera Kontraktu, Wykonawca nie wskazał na wystąpienie innych niezależnych od
niego przyczyn, które mogłyby uniemożliwić mu prawidłowe zrealizowanie wezwania
Inżyniera z dnia 09.10.2009 r. w okresie 09.10.2009 r. - 14.11.2009 r.
W ocenie Inżyniera i Zamawiającego, takie przyczyny niezależne od Wykonawcy nie
wystąpiły we wskazanym wyżej okresie. Uchybienie terminom wskazanym w wezwaniu do
poprawy nastąpiło wyłącznie z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy. Mając na
względzie powyższe twierdzenia, uznać należy, iż odstąpienie od umowy z Wykonawcą na
Sygn. akt KIO 1357/12
podstawie Subklauzuli 15.2 (a). „Wykonawca nie zastosuje się (…) do wezwania według
Subklauzuli 15.1 [Wezwanie do poprawienia]” było w pełni uzasadnione.
II. Uprawnienie Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu na podstawie Subklauzuli 15.2
(c): „Zamawiający uprawniony będzie do odstąpienia od Kontraktu, jeżeli Wykonawca (...)
bez rozsądnego usprawiedliwienia uchyla sie od (...) prowadzenia Robót zgodnie z Klauzula
8 [Rozpoczęcie, opóźnienia i zawieszenie]".
Zgodnie z Klauzulą 8 Warunków Kontraktu, Wykonawca zobowiązany był rozpocząć
realizację Robót tak szybko, jak jest to rozsądnie możliwe po Dacie Rozpoczęcia i następnie
prowadzić Roboty z należytym pośpiechem i bez opóźniania. Wykonawca zobowiązany był
ukończyć całość Robót w ciągu Czasu na Ukończenie. W przypadku opóźnień leżących po
stronie Wykonawcy wskazujących, że całość Robót nie zostanie zakończona w ciągu Czasu
na Ukończenie, Wykonawca powinien przyśpieszyć postęp prac, w tym zwiększyć godziny
pracy i liczbę personelu.
Wykonawca od początku realizacji Kontraktu nie wykazywał należytego i
profesjonalnego zaangażowania umożliwiającego sprawną realizację Robót. Realizacja
kontraktu prowadzona była niezgodnie z Harmonogramem oraz dalszymi jego
aktualizacjami. Problemy w mobilizacji ludzi i sprzętu, brak właściwego zarządu nad
zasobami Wykonawcy, liczne i częste zmiany na stanowiskach kierowniczych, liczne zmiany
schematu organizacyjnego Wykonawcy, brak reakcji na częste uwagi i wskazówki Inżyniera
co do zaangażowania Wykonawcy, wskazują na brak profesjonalnego i rzetelnego podejścia
do prowadzonych Robót. Ponadto, powołane uchybienia, zaniedbania i błędy w realizacji
Kontraktu leżące po stronie Wykonawcy były na tyle długotrwałe, poważne i istotne, że
zagrożona była prawidłowa i terminowa realizacja Kontraktu.
Należy podkreślić, iż od chwili stwierdzenia, iż Wykonawca nie wywiązuje się z
wymogów Subklauzul 8.1 oraz 6.5 Warunków Kontraktu, Inżynier Kontraktu domagał się od
Wykonawcy przedłożenia zaktualizowanego Harmonogramu. Harmonogram ten miał
przedstawiać, kiedy i w jaki sposób Wykonawca zamierza nadrobić powstałe z jego winy
opóźnienia w realizacji robót. Inżynier Kontraktu sygnalizował również wielokrotnie, iż
Wykonawca nie realizuje zadania zgodnie z Subklauzulą. 6.5 Warunków Kontraktu, w której
obowiązuje czas pracy w godz. od 6.00 do 22.00, w okresie od maja do września.
Jednocześnie Inżynier Kontraktu sugerował Wykonawcy usprawnienie brakującej skutecznej
organizacji robót, co negatywnie wpływało na postęp Robót na budowie.
Wykonawca nie przedstawił wspomnianego Harmonogramu. W zamian za to na
Sygn. akt KIO 1357/12
każdej Radzie Budowy w swojej prezentacji konsekwentnie deklarował terminy nadrobienia
wskazanych strat i opóźnień. Terminy te, bez żadnych racjonalnych argumentów i podstaw
kontraktowych, przedłużał z miesiąca na miesiąc i nadal nie przestrzegał wymogów
Subklauzuli 6.5 dot. Czasu Pracy. Wykonawca nie pracował w godz. od 6.00 do 22.00.
Inżynier Kontraktu, w dalszym ciągu wskazywał, iż bez usprawnienia organizacji na
budowie oraz bez dostosowania się do wymogów dotyczących godzin pracy od 6.00 do
22.00 zgodnie z Warunkami Kontraktu, istnieje poważne zagrożenie, że Wykonawca nie
zdoła nadrobić powstałych opóźnień.
Należy również wskazać, iż opóźnienia powstałe na samym początku realizacji
Kontraktu nie były nadrabiane, tylko narastały. Zdumiewający jest fakt, iż w 5 miesiącu
realizacji Kontraktu Wykonawca dysponował 69 pracownikami fizycznymi na Placu Budowy.
Ponadto, zobowiązania kontraktowe nałożone na Wykonawcę np. przekazanie w
ciągu 28 dni od Daty Rozpoczęcia Robót zgodnego z Warunkami Kontraktu rozbicia cen
jednostkowych, nie były przez niego wykonywane.
Powyższe jednoznacznie potwierdza znaczna korespondencja oraz Protokoły z Rad
Budowy nr 1-25.
Protokoły z Rad Budowy są dokumentami kontraktowymi zawierającymi oświadczenia
woli każdej ze stron. Należy przy tym podkreślić, iż treść protokołów z Rad Budowy została
zaakceptowana przez Wykonawcę, co bezspornie oznacza, że zgadza się on z treścią
złożonych przez siebie oświadczeń podczas Rad Budowy.
Wykonawca niejednokrotnie deklarował, iż podejmie działania mające na celu
przyśpieszenie, poprawę wydajności, nadrobienie zaległości, po czym uprzednio
deklarowane terminy bez żadnych uzasadnionych przyczyn i bez podstaw kontraktowych
wydłużał i zmieniał.
Zapisy z protokołów potwierdzają, że Wykonawca wielokrotnie był upomniany przez
Inżyniera m. in. w zakresie:
- konieczności prowadzenia prac w godzinach 6.00-22.00,
- konieczności wprowadzenia sprawnego systemu zarządzania Kadrami,
- konieczności zwiększenia zatrudnienia Personelu Wykonawcy,
- konieczności prowadzenia robot zgodnie z Harmonogramem,
- konieczności wykonywania deklarowanych przez Wykonawcę przerobów,
- konieczności nadrobienia opóźnień leżących po Stronie Wykonawcy,
oraz jednoznacznie wskazują, iż przesłanka określona w Subklauzuli 15.2 (c) uprawniająca
Sygn. akt KIO 1357/12
Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu, jeżeli Wykonawca (...) bez rozsądnego
usprawiedliwienia uchyla się od (...) prowadzenia Robót zgodnie z Klauzulą 8 [Rozpoczęcie,
opóźnienia i zawieszenie], była w pełni uzasadniona.
III. Uprawnienie Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu na podstawie Subklazuli 15.2
(b). „Zamawiający uprawniony będzie do odstąpienia od Kontraktu, jeżeli Wykonawca
porzuca Roboty lub w inny sposób otwarcie okazuje swój zamiar niekontynuowania
wykonywania swoich zobowiązań według Kontraktu (...)”.
W ramach realizacji Kontraktu Wykonawca wielokrotnie w sposób otwarty okazywał
zamiar niekontynuowania swoich zobowiązań według Kontraktu.
Powyższe potwierdzają zapisy z protokołów z Rad Budowy. Podstawowym
przykładem powyższego jest brak prowadzenia robót budowlanych w godzinach
przewidzianych kontraktem (tj. od maja do września w godz. 6.00-22.00 przez 6 dni w
tygodniu), do czego zobowiązywała Wykonawcę Subklauzula 6.5 Warunków Kontraktu,
pomimo wielokrotnych wezwań Inżyniera i Zamawiającego. Należy przy tym podkreślić, że
Wykonawca pomimo sprzeciwu Inżyniera i Zamawiającego, wprowadził własny, sprzeczny z
Warunkami Kontraktu system godzin prowadzenia prac, polegający na 10 dniach pracy i 4
dniach wolnych. Z potwierdzeń Inżyniera Kontraktu z Tygodniowych Spotkań Roboczych
oraz kontroli Placu Budowy, wynika że pracę prowadzono w godzinach od 700 do 1900 od
poniedziałku do piątku, natomiast w soboty czas pracy ograniczono do godziny 1500.
Ponadto, stosowany przez Wykonawcę system pracy skutkował tym ,iż już w piątek część
załogi nie pracowała, a wydajność robót była bardzo niska, a nawet zerowa.
Tym samym spełniona została przesłanka określona w Subklauzuli 15.2 (b)
Warunków Kontraktu uprawniająca Zamawiającego do odstąpienia od Kontraktu.
C. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 3 „rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy w sprawie
zamówienia publicznego albo odstąpienie od niej nastąpiło w okresie 3 lat przed wszczęciem
postępowania, z którego wyklucza się Wykonawcę”
Postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na „Kontynuacja projektowania i
budowa odcinka drogi ekspresowej S8 od rejonu węzła „Opacz” na terenie gminy
Michałowice (z wyłączeniem tego węzła) do węzła „Paszków” (…) zostało wszczęte w dniu
28.03.2012 r. Odstąpienie przez Zamawiającego od umowy na „Budowę autostrady płatnej
A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w
Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223” nastąpiło w dniu 29.12.2009 r., a więc w okresie
trzech lat przed wszczęciem postępowania, z którego Wykonawca został wykluczony.
Sygn. akt KIO 1357/12
D. odnośnie przesłanki wykluczenia nr 4 „wartość zamówienia niezrealizowanego wskutek
rozwiązania albo wypowiedzenia umowy w sprawie zamówienia publicznego albo
odstąpienia od niej wynosi co najmniej 5% wartości umowy”
Wartość umowy, od której Zamawiający odstąpił, tj. na „Budowę autostrady płatnej A1
odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa z Republiką Czeską w
Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223" wynosiła 223 548 691,56 Euro netto. Wartość
zamówienia niezrealizowanego przez Wykonawcę wskutek odstąpienia od umowy wynosi
132 286 948,75 Euro netto, co stanowi 59,18% wartości umowy. Zatem spełniona zostaje
przesłanka, iż wartość zamówienia niezrealizowanego wskutek rozwiązania albo
wypowiedzenia umowy w sprawie zamówienia publicznego albo odstąpienia od niej wynosi
co najmniej 5% wartości umowy.
Podane przez Zamawiającego okoliczności dotyczące terminu zawarcia, przedmiotu
oraz stron umowy z, a także przekształceń podmiotowych po stronie wykonawcy znajdują
oparcie w stanie faktycznym sprawy, na co wskazują dowody przywołane zarówno przez
Zamawiającego i Odwołującego.
Izba ustaliła również, że pismem z dnia 15 grudnia 2009 r., adresowanym m.in. do
Dyrektora Alpine Bau GmbH, GDDKiA powiadomiła (z 14-dniowym wyprzedzeniem), że na
podstawie subklauzuli 15.2 (a), (b), (c) z dniem 29 grudnia 2009 r. odstępuje od umowy na
Budowę autostrady płatnej A1 odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy Państwa
z Republiką Czeską w Gorzyczkach w km 548+897 - km 567+223 – z przyczyn leżących po
stronie Wykonawcy. Zamawiający podał szczegółowe uzasadnienie powodów odstąpienia,
obejmujące zarówno okoliczności podane powyżej, jaki i fragmenty protokołów z rad
budowy, które odbywały się w toku realizacji umowy, oraz okoliczności, które zaszły w
związku z wystosowanym do Wykonawcy wezwaniem do poprawy.
22 grudnia 2012 r. w siedzibie GDDKiA zostało złożone pismo z 18 grudnia 2009 r.,
zawierające oświadczenie przedstawicieli Wykonawcy o odstąpieniu od umowy z 18
października 2007 r. z przyczyn leżących po stronie Zamawiającego, tj. z następujących
przyczyn, każdej z osobna:
- brak uczynienia przez Państwa zadość wezwaniu z dnia 29 września 2009 roku
doręczonemu Państwu w dniu 29.09.2009 r. do „dostarczenia wolnego od wad i zdatnego do
wykonania prac budowlanych projektu budowlanego dla mostu MA 532 oraz do zawarcia
Sygn. akt KIO 1357/12
aneksu do wyżej wskazanej umowy, który regulować będzie zmiany w dokumentacji
budowlanej i związane z tym skutki” wobec bezskutecznego upływu zakreślonego Państwu
terminu 14 dni, co nastąpiło w dniu 13.10.2009 r. oraz w związku z faktem, iż Państwa
działania świadczą, iż taki projekt nie zostanie w ogóle dostarczony,
- brak współdziałania Zamawiającego w wykonaniu umowy,
- rażące naruszenie warunków umowy poprzez podjęcie przez Zamawiającego bezzasadnej
próby odstąpienia od umowy.
Ponadto pismo zawierało również wezwanie do zapłacenia w terminie 7 dni od jego
otrzymania:
- kary umownej zgodnie z warunkiem 8.7 Kontraktu, tj. w wysokości 10% Zaakceptowanej
Kwoty Kontraktowej
- kwoty należnej Wykonawcy w związku z przedłużeniem realizacji robót, wobec braku
możliwości ich prowadzenia przez 7 miesięcy z powodu znajdujących się na placu budowy
niewybuchów, tj. kwoty w wysokości 20.920.445,14 EUR zgodnie z określeniem Inżyniera z
dnia 10.12.2008 r.
Izba ustaliła, że w aktualnie prowadzonym przez Zamawiającego postępowaniu o
udzielenie zamówienia wniosek złożyła austriacka spółka Alpine Bau GmbH z siedzibą
w Wals-Siezenheim.
Izba zważyła, co następuje:
Zgodnie z przepisem art. 179 ust. 1 pzp odwołującemu przysługuje legitymacja do
wniesienia odwołania, gdy ma (lub miał) interes w uzyskaniu zamówienia oraz może ponieść
szkodę w wyniku naruszenia przez zamawiającego przepisów ustawy. W ocenie Izby
Odwołujący legitymuje się interesem w uzyskaniu przedmiotowego zamówienia, gdyż złożył
wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu prowadzonym przez Zamawiającego.
Wobec podniesienia zarzutu przeciwko wykluczeniu z postępowania należy uznać,
że w chwili wnoszenia odwołania Odwołujący miał realną szansę na uzyskanie
przedmiotowego zamówienia. Jednocześnie czynność podjęta przez Zamawiającego objęta
zarzutem odwołania naraża Odwołującego na szkodę z powodu nieuzyskania odpłatnego
zamówienia publicznego, na co mógłby w przeciwnym razie liczyć.
I. Zagadnienia generalne odnośnie możliwości stosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp
W pierwszej kolejności Izba rozważyła argumentację Odwołującego zmierzającą do
wykazania braku możliwości wykluczenia go z postępowania na podstawie art. 24 ust. 1 pkt
Sygn. akt KIO 1357/12
1a pzp z uwagi na zasadę lex retro non agit i zasady wynikające z Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej, jak również z uwagi na regulacje prawa unijnego dotyczącego
zamówień publicznych. Do tej grupy najdalej idących argumentów zaliczyć również trzeba
kwestionowanie kognicji Izby do rozpatrzenia przedmiotowej sprawy.
Zasada lex retro non agit i zasady konstytucyjne
Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 25 lutego 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo zamówień
publicznych do postępowań wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się
przepisy dotychczasowe. W ocenie Izby z takiej regulacji wprost wynika, że w postępowaniu
o udzielenie zamówienia wszczętym 28 marca 2012 r. Zamawiający musi brać pod uwagę
również przesłankę wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp wprowadzoną na mocy
przywołanej nowelizacji. De lege lata brak podstaw do przyjęcia, że jeżeli ustanie umowy
w sposób opisany w art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp miało miejsce przed wejściem w życie tego
przepisu, to nie znajdzie on zastosowania w stosunku do wykonawcy, który był stroną takiej
umowy. W ocenie Izby wykluczenie Odwołującego z postępowania na podstawie art. 24 ust.
1 pkt 1a pzp nie nastąpiło z naruszeniem art. 3 kc, zgodnie z którym ustawa nie działa
wstecz, chyba że co innego wynika z jej brzmienia lub celu. Z przywołanej ustawy
nowelizacyjnej wynika wprost w jaki sposób wchodzi w życie, a czym innym jest, że wiadomy
jest również cel jaki przyświecał przy tym ustawodawcy.
Podnoszona przez Odwołującego zasada lex retro non agit jest paremią
aksjologiczną, która nie ma absolutnego charakteru. Bezpośrednio zasada ta odnosi się
do retroaktywności, czyli wstecznego działania nowego prawa, które zmienia ukształtowane
w przeszłości pod rządami wówczas obowiązującego prawa skutki prawne. Od takiej sytuacji
odróżnić należy retrospektywność, czyli bezpośredniego stosowania nowego prawa do
sytuacji prawnych trwających lub zaistniałych po jego wejściu w życie. W ocenie Izby w
przypadku podnoszonym przez Odwołującego mamy do czynienia z retrospektywnością, a
nie retroaktywnością. Nie mamy do czynienia ze zmianą ukształtowanych w przeszłości
stosunków prawnych związanych z ustaniem umowy w sprawie zamówienia publicznego,
lecz braniem ich pod uwagę przy ocenie prawnej sytuacji zaistniałej po wejściu w życie
nowego przepisu, to jest ubiegania się Odwołującego o udzielenie zamówienia. Odwołujący
ubiegając się o udzielenie przedmiotowego zamówienia musiał mieć świadomość
obowiązywania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp. Ponadto trudno uznać, że gdyby Odwołujący
wiedział o takiej podstawie wykluczenia w czasie wykonywania umowy, to wpłynęłoby to na
jego postępowanie i podjęte decyzje.
Sygn. akt KIO 1357/12
Podniesiona w odwołaniu argumentacja, zarówno na tle zasady lex retro non agit, jak
i konkretnie wskazanych przepisów Konstytucji – zmierza w istocie do wykazania
niekonstytucyjności art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp. Oczywiste jest, że do dokonania takiej oceny
prawnej uprawniony jest wyłącznie Trybunał Konstytucyjny. Z tego względu stanowisko
Odwołującego, że przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp stoi w sprzeczności z art. 45 (ust. 1.
Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej
zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.) czy art. 22 (Ograniczenie
wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze
względu na ważny interes publiczny.) Konstytucji – Izba uznała jedynie za argumentację
dodatkową. Wyłącznie zatem na marginesie Izba zauważa, że z uwagi na przysługującą na
orzeczenie Izby skargę do sądu, co do zasady, trudno jest wykazać naruszenie prawa do
rzetelnego wymiary sprawiedliwości. Z kolei nawet jeżeli uznać art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy
pzp za ograniczenie wolności gospodarczej, to wynika ono wprost z ustawy.
Kognicja Izby
Z art. 172 ust. 1 ustawy pzp wynika, że Krajowa Izba Odwoławcza jest organem
właściwym do rozpoznawania odwołań wnoszonych w postępowaniu o udzielenie
zamówienia publicznego. Według art. 180 ust. 1 pzp odwołanie takie można wnieść od
niezgodnej z przepisami tej ustawy czynności zamawiającego podjętej w postępowaniu o
udzielenie zamówienia. Skoro niesporne jest, że czynność Zamawiającego została podjęta
z powołaniem się na art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, a Odwołujący wniósł odwołanie od
wykluczenia go z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, zarzucając
Zamawiającemu naruszenie tego przepisu, to nie sposób twierdzić, że Izba nie jest właściwa
dla rozstrzygnięcia tej sprawy.
Materialna podstawa wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp wymaga między innymi
stwierdzenia, że uprzednio zawarta z wykonawcą umowa ustała wskutek jej rozwiązania,
wypowiedzenia jej albo odstąpienia od niej przez zamawiającego z powodu okoliczności, za
które odpowiada wykonawca. Sposób ustania uprzednio zawartej umowy w sprawie
zamówienia publicznego podlega zatem badaniu przez Izbę w ramach oceny prawidłowości
czynności zamawiającego podjętej w aktualnie prowadzonym postępowaniu o udzielenie
zamówienia publicznego. Oczywiste jest, że najczęściej odwołujący będzie kwestionował
odpowiedzialność za okoliczności, które legły u podstaw czynności prawnej zamawiającego.
Odwołujący może jednak także podważać ustanie umowy wskutek czynności prawnej
zamawiającego, w szczególności twierdząc, że taki skutek wywołało oświadczenie woli
Sygn. akt KIO 1357/12
złożone przez niego samego. W konsekwencji prowadzi to do konieczności ustalenia przez
Izbę, czy umowa ustała na skutek czynności prawnej podjętej przez zamawiającego.
W niniejszej sprawie Odwołujący podnosi między innymi, że umowa, którą zawarł
z Zamawiającym ustała wskutek odstąpienia od niej przez Wykonawcę. Jednocześnie
Odwołujący wskazuje na toczące pomiędzy stronami postępowania sądowe, które mają
rozstrzygnąć między innymi wskutek odstąpienia której ze stron umowa ustała. Z jednej
strony nie sposób zgodzić się z poglądem Zamawiającego, który za wystarczające uznaje
ustalenie przez Izbę faktu złożenia przez niego oświadczenia o odstąpieniu od umowy
z powodu okoliczności, za które odpowiada Odwołujący – w oderwaniu od tego, czy umowa
przestała obowiązywać na skutek czynności Zamawiającego. Z drugiej strony za nietrafny
należy uznać również stanowisko Odwołującego, że w takiej sytuacji (sporu co do tego,
której strony oświadczenie o odstąpieniu było skuteczne) Izba nie może wydać
rozstrzygnięcia aż do prawomocnego zakończenia postępowań cywilnych pomiędzy
stronami umowy, względnie Izba może uwzględnić odwołanie stwierdzając nieprawidłowość
czynności Zamawiającego. Takie alternatywne stanowisko jest nieprawidłowe, gdyż nie
można przyjąć założenia, że to samo odwołanie może być, choćby potencjalnie, oddalone
albo uwzględnione.
Przede wszystkim ustalenie okoliczności prawnych i faktycznych niezbędnych dla
oceny prawidłowości zastosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp leży w kompetencji Izby i
nie może być uznane za nieuprawnione wkraczanie w kompetencję zastrzeżoną dla sądów
orzekających w sprawach cywilnych. Okoliczność, że ta podstawa wykluczenia odwołuje się
do czynności prawnych, których skuteczność może być przedmiotem powództw
rozpatrywanych przez sądy cywilne, nie tworzy z postępowania odwoławczego dotyczącego
naruszenia przez Zamawiającego art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp –sprawy cywilnej w rozumieniu
art. 1 kpc. Na mocy kompetencji przyznanej przez ustawodawcę Izba jest uprawniona i
zobowiązana do ustalenia zaistnienia wszystkich przesłanek objętych art. 24 ust. 1 pkt 1a
pzp, lecz wyłącznie ze skutkiem dla konkretnego postępowania o udzielenie zamówienia
publicznego. Orzeczenie Izby nie jest i nie będzie wiążące dla sądu cywilnego. Potencjalna
możliwość dokonania przez sąd odmiennej oceny, choć z pewnością jest zjawiskiem
niepożądanym, jednak sama w sobie nie może być podstawą do nierozstrzygnięcia,
względnie uwzględnienia odwołania. Postępowanie odwoławcze regulowane ustawą pzp nie
przewiduje również instytucji zawieszenia tego postępowania, w tym również z tego powodu,
że jego wynik miałby zależeć od wyniku toczącego się postępowania cywilnego.
Sygn. akt KIO 1357/12
Przewidziana w § 27 obowiązującego regulaminu postępowania przy rozpoznawaniu
odwołań instytucja odroczenia rozprawy – z założenia na niedługi czas – nie może być
uznana za podstawę do faktycznego zawieszenia postępowania na czas nieokreślony. W
szczególności gdyby intencją ustawodawcy było stworzenie możliwości zawieszenia
postępowania odwoławczego, to zamieściłby odpowiednią regulację bezpośrednio w ustawie
pzp. Również nadinterpretacją byłoby uznanie, że w ramach innych ważnych powodów
odroczenia rozprawy przez Izbę mieści się konieczność oczekiwania na wynik postępowania
cywilnego przy rozpatrywaniu odwołań dotyczących art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp nie jest jedynym przepisem ustawy pzp, który oddaje pod
rozstrzygnięcie Izby zagadnień prawnych rozstrzyganych, co do zasady, przez inne organy w
innych postępowaniach. Odnośnie właściwości Izby w sprawach cywilnych – przesłanka
odrzucenia oferty z art. 89 ust. 1 pkt 3 pzp wymaga oceny, czy złożenie oferty stanowiło czyn
nieuczciwej konkurencji w rozumieniu przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Z
kolei badanie czy oferta jest nieważna na podstawie odrębnych przepisów (przesłanka
odrzucenia z art. 89 ust. 1 pkt 2 pzp), wymaga najczęściej oceny ważności tej czynności
prawnej przez pryzmat przepisów prawa cywilnego. Natomiast na tle przesłanki opisanej w
art. 89 ust. 1 pkt 6 pzp Sąd Najwyższy potwierdził kognicję Izby w zakresie rozstrzygania o
prawidłowości zastosowania stawki podatku od towarów i usług, stwierdzając odnośnie
ewentualnych kolizji wyroku Izby z orzeczeniami organów właściwych w sprawach
podatkowych, że skutki prawne takiej interpretacji, tj. oceny zastosowania prawidłowej stawki
podatku VAT (…) ograniczają się wyłącznie do płaszczyzny wyboru ofert w postępowaniu
o udzielenie zamówienia publicznego i nie przesądzają dalej idących kwestii jurydycznych –
uchwała Sądu Najwyższego z 20 października 2011 r., sygn. akt III CZP 52/11). Jak już
wcześniej zaznaczono, to samo należy odnieść do skutku prawnego wyroku Izby na tle
badania zaistnienia przesłanki wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Prawo unijne
Art. 45 ust. 2 lit. d tzw. dyrektywy klasycznej (2004/18/WE) przewiduje możliwość
wykluczenia wykonawcy, który jest winny poważnego wykroczenia zawodowego,
udowodnionego dowolnymi środkami przez instytucje zamawiające. W ocenie Izby
konstatacja poczyniona przez samego Odwołującego, że nie każde niewykonanie
zobowiązania może uznane za poważne wykroczenie zawodowe, wskazuje jedynie na
konieczność tzw. prounijnej wykładni przepisu art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp w konkretnym
przypadku, a nie na wyłączenie możliwości jego stosowania w ogóle.
Sygn. akt KIO 1357/12
Zdaniem Izby brak podstaw aby uznać przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp za
niepodlegający stosowaniu z uwagi na wyrażane przez Odwołującego wątpliwości co do jego
zgodności z art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy klasycznej. W pierwszej kolejności należy
zauważyć, że odmienność brzmienia przepisów krajowych jest niejako wpisana w proces
implementacji dyrektyw do krajowego porządku prawnego. Według art. 288 Traktatu
o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej dyrektywa wiąże państwo członkowskie w odniesieniu
do rezultatu, który ma być osiągnięty, pozostawiając organom krajowym swobodę wyboru
formy i środków dla jego osiągnięcia. Dyrektywy w dziedzinie zamówień publicznych nie
mają na celu zupełnej harmonizacji prawa krajowego, lecz zapewnienie koordynacji procedur
udzielania zamówień publicznych. Choć art. 45 ust. 2 dyrektywy klasycznej ustanawia
zamknięty katalog przesłanek wykluczenia wykonawcy, jednocześnie in fine upoważnia
państwa członkowskie do określenia warunków wykonania tego przepisu zgodnie z
przepisami prawa krajowego oraz uwzględniając przepisy prawa unijnego. Z kolei z uwagi na
specyficzny charakter regulacji przesłanek wykluczenia, nie można uznać, że dla
zapewnienia ich funkcjonowania w krajowym porządku prawnym wystarczające i koniecznie
jest ich literalne powielenie. W szczególności odnosi się to do występującego w art. 45 ust. 2
lit. d dyrektywy klasycznej terminu poważnego wykroczenia zawodowego.
Również w przywoływanym przez Odwołującego stanowisku Komisji Europejskiej,
wyrażono pogląd, że nie każda okoliczność w rozumieniu art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy pzp
stanowi poważne wykroczenie zawodowe, tym samym nie wykluczając, że w konkretnym
przypadku niewykonanie zobowiązań umownych może być za takowe uznane. Nie można
również uznać za przesądzającą przywołaną w odwołaniu wypowiedź przedstawiciela
doktryny, chociażby dlatego, że została sformułowana przed implementacją art. 45 ust. 2 lit.
d dyrektywy klasycznej do ustawy pzp. Również niczego nie rozstrzyga następujący
fragment motywu 43 do tej dyrektywy: (…) Jeżeli istnieją stosowne przepisy prawa
krajowego, nieprzestrzeganie ustawodawstwa z zakresu ochrony środowiska lub też
ustawodawstwa dotyczącego niezgodnych z prawem porozumień w ramach procedur
udzielania zamówień publicznych, które stanowiło przedmiot ostatecznego orzeczenia sądu
lub decyzji mającej równoważny skutek, może zostać uznane za wykroczenie przeciwko
etyce zawodowej wykonawcy lub za poważne naruszenie. Nieprzestrzeganie krajowych
przepisów wykonujących dyrektywy Rady 200/78/WE i 76/207/EWG dotyczące równego
traktowania pracowników, które było przedmiotem ostatecznego orzeczenia sądowego lub
decyzji mającej równoważny skutek, może być uznane za wykroczenie przeciwko etyce
Sygn. akt KIO 1357/12
zawodowej wykonawcy lub za poważne naruszenie. Z kolei motyw 34 do dyrektywy
klasycznej poważne wykroczenie przeciwko etyce zawodowej wykonawcy lub poważne
naruszenie wiąże z nieprzestrzeganiem przez wykonawców krajowych przepisów
implementujących dyrektywę 96/71/WE dotyczącej delegowania pracowników w ramach
świadczenia usług. Powyższe wskazania mają charakter przykładowy, jednak wydają się
wykraczać poza to co uznać można wyłącznie za naruszenie norm deontologicznych
określonego zawodu. W prawie unijnym pojawiła się dyrektywa Parlamentu Europejskiego
i Rady 2009/81/WE z dnia 13 lipca 2009 r. w sprawie koordynacji procedur udzielania
niektórych zamówień na roboty budowlane, dostawy i usługi przez instytucje lub podmioty
zamawiające w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa i zmieniającej dyrektywy
2004/17/WE i 2004/18/WE (Dz. U. L 216 z 20.08.2009), w której art. 39 ust. 2 lit. d jako
przykład poważnego wykroczenia zawodowego podano pogwałcenie zobowiązań w zakresie
bezpieczeństwa
informacji
lub
bezpieczeństwa
dostaw
podczas
wcześniejszego
zamówienia. Wynika z tego, że aktualnie ustawodawca unijny nie wyklucza zaliczenia do
kategorii poważnego wykroczenia zawodowego naruszenia przez wykonawcę istotnego
elementu zobowiązania wynikającego z zawartej umowy.
II. Wykluczenie Odwołującego na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp
Dla rozstrzygnięcia odwołania konieczne zatem stało się odniesienie do
podniesionych w odwołaniu okoliczności specyficznych wyłącznie dla sytuacji Odwołującego,
które miałyby wskazywać na brak spełnienia szczegółowych przesłanek zastosowania art. 24
ust. 1 pkt 1a pzp. Wśród nich najdalej idące skutki należy przypisać twierdzeniu, że
Odwołujący nie był wykonawcą umowy, od której odstąpił Zamawiający. W drugiej kolejności
pod tym względem należy uznać wskazywanie na to, że umowa nie ustała w wyniku
odstąpienia od niej przez Zamawiającego, lecz skutek taki spowodowało odstąpienie od
umowy przez Wykonawcę. Wreszcie w odwołaniu zakwestionowano dopuszczalność
odstąpienia od umowy przez Zamawiającego, który sam pozostawał w zwłoce.
Tożsamość podmiotowa
W niniejszej sprawie niesporne są następujące okoliczności związane z udzieleniem
zamówienia i późniejszymi przekształceniami w toku jego realizacji. Odwołujący – Apine Bau
GmbH jest jednym z trzech wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie
zamówienia, z którymi Zamawiający zawarł umowę w sprawie zamówienia publicznego.
Następnie wykonawcy ci zawarli umowę spółki cywilnej, która następnie została
Sygn. akt KIO 1357/12
przekształcona w spółkę jawną działającą pod firmą Alpine Bau GmbH A-1 sp.j. W ocenie
Izby nie oznacza to braku możliwości przypisania Alpine Bau GmbH, która ubiega się
o udzielenie zamówienia w postępowaniu aktualnie prowadzonym przez Zamawiającego,
statusu wykonawcy podlegającego wykluczeniu na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Po pierwsze – argumentacja Odwołującego oparta jest wyłącznie na uwypukleniu
fragmentu przepisu, w którym mowa jest o wykonawcy, z którym dany zamawiający od
umowy odstąpił. Na tej podstawie Odwołujący wyprowadza następujący wniosek – skoro
w chwili złożenia przez Zamawiającego oświadczenia o odstąpieniu od umowy jest stroną
była Alpine Bau GmbH A-1 sp. j., to nie ma znaczenia okoliczność, że Alpine Bau GmbH
była wykonawcą, który zawarł tę umowę i a następnie ją wykonywał. W ocenie Izby
prezentowana przez Odwołującego wykładnia art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp jest nieprawidłowa.
Jeżeli nawet uznać ją za znajdującą oparcie w literalnym sformułowaniu przepisu, to ten
konkretny przypadek uwidocznia, że stosowanie tego przepisu może wymagać wykładni.
Rozbieżność pomiędzy gramatycznym sformułowaniem normy, a celem, któremu miała
służyć, jest wskazywana w nauce prawa jako jedna z podstawowych przyczyn powodujących
konieczność posłużenia się wykładnią. Z kolej nie można ograniczać się wyłącznie do
wykładni gramatycznej art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, sugerowanej przez Odwołującego, gdyż
niewątpliwie wskazywałaby ona na zbyt wąski zakres zastosowania, a nawet prowadziła do
wypaczenia treści przepisu (tego typu okoliczności są uznawane w orzecznictwie Sądu
Najwyższego za uzasadniające odstąpienie od wykładni językowej, np. uchwała z 11
stycznia 1999 r., sygn. akt I KZP 15/98, uchwała z 18 października 2001 r., sygn. akt I KZP
22/01). Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp miał służyć miało wyeliminowaniu sytuacji, w której
zamawiający decydując się na odstąpienie od umowy z uwagi na nierzetelne wykonywanie
zamówienia publicznego przez wykonawcę, po przeprowadzeniu postępowania w celu
wyłonienia nowego wykonawcy, byłby zmuszony ponownie udzielić zamówienia temu
samemu wykonawcy, co pierwotnie. Uznano, że należy zapobiec udzielaniu takiemu
nierzetelnemu wykonawcy zamówień we wszystkich późniejszych prowadzonych przez tego
samego zamawiającego.
Dodatkowo w ocenie Izby wcale nie można definitywnie przesądzić, że Alpine Bau
GmbH nie powinna być uznana za wykonawcę umowy w sprawie zamówienia publicznego
również na chwilę odstąpienia od niej przez Zamawiającego. O ile nie można
zakwestionować, że z mocy art. 26 § 5 w zw. z art. 553 § 2 i 3 ksh doszło do przekształcenia
spółki cywilnej wykonawców w spółkę jawną na zasadzie sukcesji generalnej, o tyle powstaje
Sygn. akt KIO 1357/12
pytanie o jego ocenę z punktu widzenia art. 7 ust. 3 pzp. Wszystkie przywoływane przez
Odwołującego wypowiedzi doktryny i orzecznictwa odnoszą się do sytuacji, w której na
skutek sukcesji generalnej dotychczasowy wykonawca (ubiegający się o udzielenie
zamówienia lub już je wykonujący) przestaje istnieć, a w obrocie funkcjonuje wyłącznie jego
następca prawny. Tymczasem spółka Alpine Bau GmbH, której udzielono zamówienia jako
jednemu z trzech wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia, pomimo
późniejszego przekształcenia tych wykonawców w jeden podmiot – nie przestała
funkcjonować w obrocie. Dokonane w dwóch krokach przekształcenie, nawet w drodze
sukcesji generalnej, nie może prowadzić do wyzbycia się przez Alpine Bau GmbH
odpowiedzialności za wykonanie zamówienia publicznego, które zostało udzielone temu
Wykonawcy. Ponieważ przepis art. 7 ust. 3 pzp ma charakter bezwzględnie obowiązujący,
wszelkie działania zmierzające do jego obejścia należy uznać za co najmniej bezskuteczne
względem zamawiającego.
Podsumowując – zarówno wykładnia art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp, jak i przywołane
okoliczności faktyczne, prowadzą do wniosku, że Alpine Bau GmbH nie może powoływać się
na to, że nie była wykonawcą umowy, od której Zamawiający odstąpił. Przyjęcie stanowiska
Odwołującego prowadziłoby w istocie do akceptacji próby obejścia tego przepisu.
Tymczasem dopuszczalność przekształceń podmiotowych po stronie wykonawcy
zamówienia nie może prowadzić do wyłączenia zastosowania art. 24 ust. 1 pkt 1a pzp.
Ustanie umowy na skutek odstąpienia
W ocenie Izby umowa z 18 października 2007 r. ustała na skutek złożenia przez
Zamawiającego 15 grudnia 2009 r. pisemnego oświadczenie o odstąpieniu od umowy
z dniem 29 grudnia 2009 r. z przyczyn leżących po stronie wykonawcy.
Izba nie zgadza się ze stanowiskiem Odwołującego, że powyższa umowa przestała
wiązać strony 22 grudnia 2012 r., to jest z chwilą otrzymania przez Zamawiającego
pisemnego oświadczenia z 18 grudnia 2012 r. o odstąpieniu od umowy przez Wykonawcę.
W pierwszej kolejności zauważyć należy, że jedna z trzech, określonych jako samoistne,
przyczyn uzasadniających odstąpienie, wskazuje jedyny powód, dla którego oświadczenie to
zostało złożone. Jest nim chęć zniweczenia skutków uprzednio złożonego przez
Zamawiającego oświadczenia. Odwołujący – korzystając z nieważności umownego prawa
odstąpienia dla wykonawcy, które według subklauzuli 16.2 ogólnych warunków kontraktu, co
do zasady, analogicznie jak w przypadku drugiej strony, mogło wywołać skutek dopiero po
14 dniach – złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy ze skutkiem natychmiastowym,
Sygn. akt KIO 1357/12
bez wskazania podstawy prawnej. Z tego względu, przy założeniu zasadności uprzednio
złożonego oświadczenia przez Zamawiającego, takie odstąpienie ze strony Wykonawcy
może być uznane za nadużycie prawa podmiotowego, które z mocy art. 5 kc nie zasługuje
na ochronę i nie jest uważane za wykonywanie przysługującego uprawnienia. Powyższą
ocenę wzmacniają pozostałe dwie okoliczności podane w piśmie Wykonawcy. Jedna z nich
jest w rzeczywistości ogólnikowym zarzutem braku współdziałania ze strony Zamawiającego,
który w takiej postaci, tak jak okoliczność skorzystania przez Zamawiającego z uprawnienia
do odstąpienia od umowy, w ogóle nie mieści się w ramach instytucji odstąpienia
uregulowanej w art. 491 kc. Uprzedzając rozważania dotyczące trzeciego powodu
odstąpienia, również jego sformułowanie wskazuje, że rzeczywistym motywem Wykonawcy
było zniweczenie odstąpienie dokonane przez Zamawiającego. Wyznaczony uprzednio
Zamawiającemu z zagrożeniem odstąpienia termin upłynął 13 października 2009 r., a choć
nie był w żaden sposób przedłużany przez Wykonawcę, to zdecydował się on na złożenie
oświadczenia o odstąpieniu ponad dwa miesiące później, bezpośrednio po otrzymaniu
odstąpienia ze strony Zamawiającego.
Niedopełnienie przez Zamawiającego obowiązku dostarczenia wolnej od wad
dokumentacji obiektu MA 532 jest jedynym powodem odstąpienia, który może być
rozważany jako podstawa do skorzystania z uprawnienia wynikającego z art. 491 kc, gdyż
tylko w tym zakresie Odwołujący uprzednio wezwał Zamawiającego do wykonania
zobowiązania w zakreślonym terminie z zagrożeniem, że w razie jego bezskutecznego
upływu odstąpi od umowy. Jednakże trudno uznać wyznaczony Zamawiającemu 14-dniowy
termin za odpowiedni, to jest realnie umożliwiający uczynienie zadość wystosowanemu
wezwaniu. W piśmie z 29 września 2009 r. w sposób bardzo enigmatyczny opisano rzekome
wady, wykazując jedynie na podstawie rysunku, że minimalne odstępy od zewnętrznych
powierzchni pylonów są zbyt małe. Podobnie zbyt małe są odstępy pomiędzy zakotwieniami
poszczególnych części składowych, co uczyniło niemożliwym korzystanie z uznanych
systemów sprężania. Zarzuty podnoszone przez Wykonawcę były więc jedynie hipotezami,
niepopartymi szczegółowymi wyliczeniami, stąd projektant nie mógł się do nich bezpośrednio
odnieść ani ich zweryfikować. Potwierdza to przebieg zorganizowanego przez GDDKiA
spotkania z udziałem autorów opinii sporządzonych na zlecenia Alpine Bau i projektanta
(notatka z 28 października 2009 r.). Podczas spotkania eksperci Wykonawcy przyznali, że
sprawdzić obliczenia można tylko przez osobne zamodelowanie i policzenie, czego
opiniodawcy Wykonawcy nie zrobili. Projektant odniósł się, na ile to było możliwe, do
Sygn. akt KIO 1357/12
wszystkich wątpliwości podnoszonych przez ekspertów Alpine Bau, którzy – poza
stawianiem pewnych hipotez – nie wykazali jakichkolwiek ewidentnych wad spornego
projektu.
Jednocześnie podjęte mimo to przez Zamawiającego niezwłocznie działania
wskazują na brak możliwości przypisania Zamawiającemu winy za dostarczony projekt,
nawet jeżeli przyjąć, że był on wadliwy. Zamawiający, który powierzył wykonanie unikalnego
w skali kraju rozwiązania mostu autostradowego MA 532 zewnętrznemu biuru projektowemu,
nie był w stanie samodzielnie zweryfikować, ani tym bardziej poprawić otrzymanego projektu.
Pomimo tego, że autor projektu odrzucił zarzuty podnoszone przez Wykonawcę
z powołaniem się na stosowne obliczenia, Zamawiający podjął dalsze kroki zwracając się 21
października 2009 r. do Związku Mostowców RP o analizę podważanej dokumentacji. Do
dnia złożenia przez Wykonawcę oświadczenia o odstąpieniu od umowy Zamawiający nie był
w stanie zweryfikować poprawności kwestionowanego projektu.
Przede wszystkim jednak wyjaśnienie kwestii wadliwości dokumentacji projektowej
obiektu MA 532 nie jest konieczne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Z tego względu Izba
oddaliła wniosek Odwołującego o przeprowadzenie na tę okoliczność dowodu z opinii
biegłego. Nawet gdyby przyjąć, że z winy Zamawiającego dokumentacja ta była wadliwa,
a wyznaczony przez Odwołującego termin na jej poprawienie był odpowiedni, to i tak
upoważniałoby to Odwołującego do odstąpienia od umowy jedynie w części dotyczącej tego
obiektu. W takiej sytuacji znajdzie zastosowanie art. 491 § 2 kc, zgodnie z którym przy
podzielności świadczeń obu stron umowy, gdy jedna ze stron dopuszcza się zwłoki tylko co
do części świadczenia, uprawnienie drugiej strony do odstąpienia od umowy ogranicza się,
według jej wyboru, do tej części świadczenia, z którą dłużnik jest zwłoce, albo do całej reszty
niespełnionego jeszcze świadczenia. Wyjątkowo strona może także odstąpić od umowy w
całości, jeżeli wykonanie częściowe nie miałoby dla niej znaczenia ze względu na
właściwość zobowiązania albo ze względu na zamierzony przez nią cel umowy, wiadomy
stronie będącej w zwłoce. Ta ostatnia okoliczność nie była w ogóle podnoszona przez
Odwołującego, zatem należy uznać, że nie był on uprawniony do odstąpienia od umowy
w całości z powołaniem się na wady dokumentacji projektowej dotyczące jednego obiektu.
W ocenie Izby specyfika przedmiotu umowy pn Budowa autostrady płatnej A-1,
odcinek od węzła Świerklany (bez węzła) do granicy państwa z Republiką Czeską
w Gorczyczkach od km 548+897 do km 567+223 polegała na wybudowaniu szeregu
obiektów budowlanych, w tym odcinków dróg, mostów i wiaduktów, w oparciu o odrębny w
Sygn. akt KIO 1357/12
sensie logicznym i fizycznym projekt. Oczywistym jest, że wykonanie szeregu obiektów,
nawet składających się na ciągnący się ponad 18 km odcinek, nie stanowi wykonania
autostrady, zdefiniowanej w art. 4 pkt 11 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach
publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115, z późn. zm.) jako droga
przeznaczona wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych: a) wyposażona przynajmniej
w dwie trwale rozdzielone jednokierunkowe jezdnie, b) posiadająca wielopoziomowe
skrzyżowania ze wszystkimi przecinającymi ją drogami transportu lądowego i wodnego, c)
wyposażonej w urządzenia obsługi podróżnej, pojazdów i przesyłek, przeznaczone
wyłącznie dla użytkowników autostrady. Przepisy tej ustawy nie wyróżniają terminu odcinek
autostrady, a w załączonym do ustawy wykazie wyznaczono docelowy przebieg całej
autostrady A1 (Gdańsk - Toruń - Łódż - Piotrków Trybunalski - Częstochowa - Gliwice -
Gorczyczki - granica państwa). Natomiast podział na odcinki dyktowany jest bieżącymi
uwarunkowaniami organizacyjno-finansowymi inwestora, w tym chęcią zwiększenia
konkurencji
i
szybszego
ukończenia
autostrady
wykonywanej
jednocześnie
na
poszczególnych odcinkach przez różnych wykonawców. Równie dobrze zatem przedmiotem
umowy mógł być odcinek dłuższy lub krótszy, to jest większa lub mniejsza liczba obiektów
budowlanych. Zdaniem Izby uwarunkowania natury administracyjnoprawnej nie są
właściwym punktem odniesienia dla oceny podzielności świadczenia w rozumieniu prawa
cywilnego. Zatem bez znaczenia jest, czy na roboty budowlane wydano jedno pozwolenie na
budowę (jak sam to podnosił Odwołujący było ono aktualizowane o nowe nieruchomości), jak
również to, czy inwestor wystąpił o dopuszczenie danego odcinka drogi do ruchu po
wykonaniu i odbiorze robót budowlanych. Właściwe kryteria wskazuje natomiast art. 379 § 2
kc, zgodnie z którym świadczenie jest podzielne, jeżeli może być spełnione częściami bez
istotnej zmiany przedmiotu lub wartości. Świadczenie polegające na wybudowaniu szeregu
obiektów budowlanych może być spełniane częściowo, to jest przez wykonanie
poszczególnych obiektów, gdyż nie zmienia to w istotny sposób właściwości lub wartości
całego świadczenia. Wbrew twierdzeniom Odwołującego nie można traktować odcinka
autostrady jako samoistnego niepodzielnego obiektu, który może być spełniony wyłącznie w
całości, gdyż wykonanie robót budowlanych dotyczących tego odcinka stanowi świadczenie,
którego przedmiotem są poszczególne obiekty budowlane. Niepodzielność z uwagi na naturę
przedmiotu świadczenia może zatem dotyczyć co najwyżej pojedynczych obiektów, które
wykonane częściowo nie mają właściwości przynależnych całości obiektu. Nawet jednak
jeżeli uznać, że pojedynczy obiekt nie ma jakichś szczególnych właściwości przynależnych
Sygn. akt KIO 1357/12
odcinkowi autostrady traktowanemu jako sui generis obiekt, to z pewnością takie właściwości
mogą mieć mniejsze odcinki, np. zakończone zjazdem. Należy jednak zauważyć, że Sąd
Najwyższy dopuszcza podzielność świadczenia z umowy o roboty budowlane nawet
w sytuacji, gdy przedmiotem umowy jest wykonanie jednego obiektu budowlanego, gdyż
niepodzielność przedmiotu świadczenia nie może być utożsamiana z niepodzielnością
samego świadczenia (wyrok z 19 marca 2004 r., sygn. akt IV CK 172/03, opubl. OSNC nr
3/2005). Sąd zwrócił w szczególności uwagę, że: Czym jest to, że inwestor zainteresowany
jest otrzymaniem określonego co do tożsamości przedmiotu, jakim jest obiekt budowlany,
czym innym zaś możliwość wykonania robót niezbędnych do tego, aby taki obiekt powstał
częściami. Takie częściowe wykonanie robót, odnoszące się określonego obiektu, jest
właśnie częściowym spełnianiem świadczenia w rozumieniu art. 379 § 2 kc, gdyż możliwe
jest bez istotnej zmiany tego obiektu. Jeżeli strony umówiły się o oddanie obiektu, to do
chwili odbioru całego obiektu nie można uznać, że wykonawca spełnił swoje świadczenie,
natomiast nie wyklucza to częściowego wykonania świadczenia i rozliczenia się stron w tym
zakresie. W innym orzeczeniu Sąd Najwyższy uznał, że świadczenie wykonawcy z umowy o
roboty budowlane może mieć zarówno charakter podzielny, jak i niepodzielny – w zależności
od woli stron. Orzeczenie to, tak jak poprzednie, zapadło na tle stanu faktycznego
dotyczącego umowy na wykonanie jednego obiektu budowlanego. Zważając na powyżej
opisaną naturę świadczenia objętego umową z 18 października 2007 r. brak podstaw do
przyjęcia, że ze zgodną wolą stron było wyłączenie jego podzielności. W szczególności o ile
Zamawiający z pewnością zainteresowany był przede wszystkim wykonaniem całości robót,
o tyle gdyby okazało się to niemożliwe, korzystne dla niego było ukończenie jak największej
liczby obiektów składających się na odcinek objęty przedmiotem zamówienia. Wbrew
stanowisku Odwołującego, poza szczególną sytuacją uregulowaną w art. 145 ust. 1 pzp,
zasadą winno być dążenie do zrealizowania udzielonego zamówienia w pełnym zakresie.
Natomiast występowanie podzielności świadczenia objętego umową w oczywisty sposób nie
stanowi jej zmiany w sposób sprzeczny z art. 144 pzp. Z kolei wobec szczegółowych zasad
rozliczenia wykonania umowy w warunkach kontraktowych FIDIC, możliwe jest ustalenie
wynagrodzenia należnego za zrealizowany zakres robót, w razie konieczności rozliczenia
niewykonania ich w części.
Podsumowując, z uwagi na to, że zarzucane Zamawiającemu niewykonanie
świadczenia dotyczyło wyłącznie mostu autostradowego MA 532, Odwołujący mógłby co
najwyżej odstąpić od umowy w części dotyczącej tego obiektu budowlanego, natomiast
Sygn. akt KIO 1357/12
umowa w pozostałym zakresie nadal wiązałaby strony. Niezależenie od tego zwrócić należy
uwagę, że art. 491 § 2 kc odnosi się nie tylko do zobowiązań podzielnych w rozumieniu art.
379 § 2 kc, ale także do świadczeń częściowych, to jest podlegających podziałowi ze
względu na ich częściowe spełnianie w czasie. Uwzględniając, że tzw. ustawowe odstąpienie
od umowy ma charakter wyjątku od zasady realizacji zawartej umowy w całości (tym bardziej
umowy w sprawie zamówienia publicznego) – zastosowanie art. 491 § 2 kc należałoby uznać
za uzasadnione również w przypadku, gdy świadczenie niepieniężne jest niepodzielne
w rozumieniu art. 379 § 2 kc, jednak może być spełniane sukcesywnie częściami.
W przypadku Odwołującego trudno uznać obiektywnie, że może nie być zainteresowany
uzyskaniem wynagrodzenia za jak największy zakres realizacji umów, co ewentualnie
uprawniałoby go do odstąpienia od umowy w całości. Zatem również z tego względu
odstąpienie Wykonawcy mogło być ograniczone wyłącznie do obiektu MA 532, a pozostałe
obiekty Wykonawca powinien nadal realizować zgodnie z umową.
Niezasadne jest stanowisko Odwołującego, że pismo Zamawiającego z 15 grudnia
2012 r. miało jedynie charakter powiadomienia o zamiarze odstąpienia, a dla wywołania tego
skutku wymagane było późniejsze złożenie odrębnego oświadczenia. Zarówno
sformułowanie: …Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powiadamia
z 14-dniowym wyprzedzeniem, iż z dniem 29.12.2009 r. odstępuje od Kontraktu…, jak
i dalsza treść oświadczenia, w sposób jednoznaczny wyrażają stanowczą wolę wywołania
skutku odstąpienia w określonej dacie. Natomiast wskazana data nastąpienia skutku
odstąpienia związana jest z zastosowaniem się przez Zamawiającego do wymagań
subklauzuli 15.2 ogólnych warunków kontraktu, która wymaga, co do zasady (dla
okoliczności opisanych w lit. od a do d), powiadomienia z 14-dniowym wyprzedzeniem
o odstąpieniu. Należy zauważyć, że wyjątek od tej zasady (dla okoliczności opisanych w lit. e
oraz f) polega jedynie na tym, że powiadomienie może wywołać skutek natychmiastowy.
W obu przypadkach mamy jednak do czynienia z zawiadomieniem o odstąpieniu, które nie
wymaga dla swej skuteczności złożenia odrębnego oświadczenia.
Brak również podstaw do wywodzenia nieskuteczności oświadczenia o odstąpienia
z faktu podpisania go przez Dyrektora Oddziału GDDKiA w Katowicach. Odwołujący nie
wykazał, że nie był on umocowany do złożenia takiego oświadczenia w imieniu Generalnego
Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Zgodnie z art. 18a ustawy z dnia 21 marca 1985 r.
drogach publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2007 r., Nr 19, poz. 115, z późn. zm.)
Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad może upoważnić pracowników Generalnej
Sygn. akt KIO 1357/12
Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do załatwiania określonych spraw w jego imieniu w
ustalonym zakresie, w szczególności do wydawania decyzji administracyjnych. Kompetencja
taka wynika również ze statutu GDDKiA nadanego zarządzeniem nr 5 Ministra Infrastruktury
z dnia 29 marca 2002 r. Natomiast bez znaczenia dla skuteczności złożonego kontrahentowi
oświadczenia
woli jest fakt ewentualnego niedopełnienia
wymagań regulaminu
wewnętrznego GDDKiA.
W ocenie Izby skuteczności odstąpienia przez Zamawiającego od umowy nie
przekreśla okoliczność, na którą zwrócił uwagę Odwołujący: umowne prawo odstąpienia
zastrzeżone w umowie z 18 października 2007 r. jest bezwzględnie nieważne z mocy art. 58
kodeksu cywilnego, z uwagi na brak oznaczenia terminu końcowego dla skorzystania z tego
uprawnienia. Zgodnie z art. 395 § 1 zdanie pierwsze kc: Można zastrzec, że jednej lub obu
stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy.
Z regulacji tej wynika, że określenie tego terminu (obok wskazania, komu będzie
przysługiwało prawo odstąpienia) stanowi konstytutywny element instytucji umownego prawa
odstąpienia, który nie może być pominięty przez umawiające się strony w ramach
obowiązującej zasady swobody umów (art. 353
1
kc). W tym wyłącznie zakresie Izba uznaje
trafność stanowiska Odwołującego, które w odwołaniu zostało poparte przywołanymi
wypowiedziami doktryny i judykatury. Natomiast odmienne stanowisko Zamawiającego,
przywołane niejako na marginesie w odpowiedzi na odwołanie, należy uznać za
odosobnione. Izba uznaje za własną argumentację wyrażoną przez Izbę w wyroku z 6
czerwca 2012 r. (sygn. akt: KIO 707/12, KIO 729/12): Do elementów obligatoryjnych
zastrzeżenia prawa odstąpienia od umowy należy zaliczyć: 1) określenie strony (lub stron)
stosunku obligacyjnego, której przysługuje prawo odstąpienia; 2) wskazanie terminu, po
upływie którego prawo odstąpienia wygasa. Przepis art. 395 § 1 zd. 1 k.c., określający
istotne elementy kontraktowego prawa odstąpienia ma charakter iuris cogentis, stąd też nie
jest dopuszczalne wyłączenie przez strony oznaczenia terminu. Brak tego elementu, na
podstawie przepisu art. 58 § 3 k.c. powoduje nieważność zastrzeżenia prawa odstąpienia (A.
Rembieliński, w: Komentarz 1989, t. I, s. 365; Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania
2010, s. 346; C. śuławska, w: Komentarz 2009, s. 238; P. Drapała, w: System PrPryw, t. 5, s.
939; A. Olejniczak, w: Kidyba, Komentarz KC 2010, III, s. 292; M. Boratyńska, Znaczenie
terminów w umowach. Wybrane zagadnienia: umowa przedwstępna i umowne prawo
odstąpienia, NPN 2004, Nr 3; B. Jelonek-Jarco, Umowne prawo odstąpienia; P. Konik,
Umowne uprawnienie do odstąpienia, PiP 2010, z. 1; wyrok SN z 04.02.2009 r., sygn. akt: II
Sygn. akt KIO 1357/12
PK 223/08, niepubl.; wyrok SA w Katowicach z 23.04.2008 r., sygn. akt: V ACa 130/08, OSA
2008, Nr 3, poz. 24; wyrok SN z 08.02.2007 r., sygn. akt II PK 159/06, OSNAPiUS 2008, Nr
7-8, poz. 91; z 24.10.2006 r., sygn. akt: II PK 126/06, OSNAPiUS 2007, Nr 19-20, poz. 277).
Wymóg ten, jak podkreśla się w literaturze przedmiotu, odnosi się do każdego przypadku
zastrzeżenia umownego prawa odstąpienia, również takiego, w którym możliwość
skorzystania z uprawnienia uzależniono od zdarzenia przyszłego i niepewnego np.
niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez drugą stronę.(…)
Pojawiający się w związku z zastrzeżeniem prawa odstąpienia stan niepewności co do
istnienia stosunku zobowiązaniowego zostaje ograniczony przez ustalenie terminu, przed
nadejściem którego prawo to powinno być wykonane. Wprowadzenie takiego ograniczenia
leży w interesie obu stron umowy. Termin w rozumieniu przepisu art. 395 § 1 zd. 1 k.c. jest
terminem końcowym (dies ad quem) i zarazem terminem zawitym do wykonywania
uprawnienia kształtującego. Może być on określony w taki sposób, iż już w chwili
zastrzegania prawa odstąpienia upływ tego terminu jest dokładnie umiejscowiony w czasie
(dies cetrus an, certus quando, np. ustalenie daty kalendarzowej lub czasu wyrażonego
w dniach, miesiącach). Wskazanie terminu może również polegać na odwołaniu się przez
strony do zdarzenia przyszłego pewnego, choć niedającego się jednoznacznie umiejscowić
w czasie (dies cetrus an, incertus quando). Nie jest natomiast skuteczne określenie tego
terminu przez wskazanie zdarzenia przyszłego, które nie daje się umiejscowić w czasie i
którego wystąpienie nie jest według rozsądnych, obiektywnych oczekiwań ludzkich
niewątpliwe (dies incertus an, incertus quando) [wyrok SN z 30.8.1990 r., sygn. akt IV CR
236/90, OSN 1991, Nr 10–12, poz. 125, Z. Radwański, glosa do wyroku SN z 05.06.2002 r.,
sygn. akt II CKN 701/00, OSP 2003, Nr 10, poz. 124]. W takim zastrzeżeniu brak bowiem
elementu pewności co do wystąpienia zdarzenia wyznaczającego kres terminu (skutek ad
quem). Określenie terminu końcowego do wykonania prawa odstąpienia może być bowiem
powiązane z wystąpieniem zdarzenia przyszłego (stanowiącego przedmiot zastrzeżenia
warunku – art. 89 k.c.), jeśli dodanie tego elementu nie doprowadzi do naruszenia funkcji
terminu końcowego związanej z ograniczeniem stanu niepewności co do skorzystania z tego
uprawnienia kształtującego. Tytułem przykładu można wskazać jako dopuszczalne
zastrzeżenie przez strony, iż prawo odstąpienia od umowy wygasa z upływem określonego
czasu (np. 3 miesiące) liczonego od wystąpienia wskazanego zdarzenia przyszłego i
niepewnego, jednak nie później niż z upływem oznaczonego okresu (np. 1 rok) liczonego od
dnia zawarcia umowy (termin końcowy). Termin wygaśnięcia prawa odstąpienia może
Sygn. akt KIO 1357/12
upływać zarówno przed wykonaniem umowy głównej, jak i po jej całkowitym lub częściowym
wykonaniu (np. po dokonaniu przez kontrahenta kontroli jakości spełnionego na jego rzecz
świadczenia).
W ocenie Izby wieloletnia praktyka zamieszczania subklauzuli 15.2 warunków
ogólnych FIDIC w zawieranych przez GDDKiA umowach pozostaje bez wpływu na jej
skuteczność. Jeżeli tylko umowa zawierana na międzynarodowych warunkach FIDIC
poddana jest prawu polskiemu, to moc prawna poszczególnych klauzul podlega ocenie z
uwzględnieniem przepisów kodeksu cywilnego. Autorzy warunków FIDIC najwyraźniej są
świadomi odrębności reżimów prawnych poszczególnych krajów, gdyż we wskazówkach do
przygotowania warunków szczególnych w zakresie subklauzuli 15.2 (podobnie jak przy
sublkazuli 16.2) sformułowano zalecenie, że przed ogłoszeniem przetargu Zamawiający
powinien się upewnić, że jej sformułowanie, a także każda przewidywana podstawa
odstąpienia, są spójne z prawem rządzącym kontraktem. Z odpowiedzi na odwołanie zdaje
się wynikać, że Zamawiający zdaje sobie sprawę z nieskuteczności umownego prawa
odstąpienia wynikającego z subklazuli 15.2 – przynajmniej w zakresie lit. a, b oraz c, które
wskazał w swoim oświadczeniu o odstąpieniu. Jednakże podstawę z lit. a subklauzuli 15.2
uznaje za dozwoloną w ramach swobody kontraktowej modyfikację wynikającego z art. 491 §
1 kc tzw. ustawowego prawa odstąpienia – w zakresie procedury i warunków odstąpienia.
W ocenie Izby Zamawiający w sposób sztuczny, dystansując się od pozostałych przesłanek,
usiłuje podciągnąć jedyną z nich, która przewiduje uprzednie wezwanie do poprawienia, jako
mieszczącą się w ramach instytucji z art. 491 § 1 kc. Wbrew twierdzeniom Zamawiającego
koncepcji tej w żaden sposób nie popiera przywołany przez niego wyrok Sądu Najwyższego
z 23 stycznia 2008 r. (sygn. akt V CSK 379/07, opubl. OSNC-ZD 2008/4/108), na co
wyraźnie wskazuje następujący fragment uzasadnienia tego orzeczenia: Przepis art. 395 § 2
k.c, który określa skutek wykonania prawa odstąpienia od umowy i obowiązki stron w razie
odstąpienia, nie może być rozumiany jako ius cogens. Skoro strony, w zależności od ich woli,
mogą zastrzec prawo odstąpienia od umowy, mogą też określić skutki odstąpienia, a
w szczególności, że ma ono skutek ex nunc, oraz wzajemne obowiązki w razie odstąpienia
inaczej niż przewiduje to art. 395 § 2 k.c, i to niezależnie od charakteru umowy i świadczeń,
do których strony umowy były zobowiązane. Przepis art. 395 § 2 k.c. jest przepisem
bezwzględnie obowiązującym tylko w tym znaczeniu, że jego zastosowanie wchodzi w grę
wówczas, gdy strony nie postanowiły inaczej. W razie umownego zastrzeżenia odstąpienia
od umowy regulacja zawarta w art. 491 § 2 k.c., jako dotycząca zakresu ustawowego prawa
Sygn. akt KIO 1357/12
odstąpienia od umowy, także nie znajduje bezpośredniego zastosowania. Do regulacji tej art.
395 k.c. zresztą nie odsyła. Może ona być jedynie pomocna dla ustalenia zakresu umownego
odstąpienia od umowy ze względu na charakter świadczenia obu stron wówczas, gdy
zakresu tego strony nie określiły. Sąd Najwyższy wypowiedział się co do swobody określenia
przez strony skutków odstąpienia, odmiennych niż przewidziane w art. 395 § 2 kc, a także co
do braku bezpośredniego zastosowania art. 491 § 2 kc, regulującego zakres ustawowego
prawa odstąpienia, w razie zastrzeżenia w umowie (ważnego) umownego prawa odstąpienia.
Niezasadny jest jednak pogląd Odwołującego, że skoro w oświadczeniu
o odstąpieniu Zamawiający powołał się na subklauzulę 15.2 lit. a-c, która przewidywała
nieważne z mocy prawa umowne prawo odstąpienia, to tym samym należy uznać, że do
odstąpienia od umowy przez Zamawiającego w ogóle nie doszło. Jak już wyżej wskazano,
treść złożonego przez Zamawiającego oświadczenia woli w sposób jednoznaczny wyraża
przede wszystkim wolę odstąpienia przez niego od umowy z powodu przywołanych w nim
okoliczności faktycznych leżących po stronie wykonawcy. Takiej wykładni nie stoją na
przeszkodzie ani ustalone zwyczaje, ani zasady współżycia społecznego. W szczególności
zupełnie nieadekwatne jest przywołanie przez Odwołującego zasady nemo turpitudinem
suam allegans audiatur, gdyż nieważność umownego prawa odstąpienia, z której zresztą
użytek usiłował uczynić sam Odwołujący, nie podlega wartościowaniu jako niegodziwość
Zamawiającego. Skoro, jak sam zauważa Odwołujący, można tylko raz odstąpić od umowy,
to tym samym w razie złożenia oświadczenia, które ujawnia wolę odstąpienia od umowy,
należy ocenić jego skuteczność przez pryzmat przepisów prawa, które mogą znaleźć
zastosowanie, a dopiero w razie braku jakiejkolwiek podstawy prawnej, uznać jego
bezskuteczność. Jak już powyżej wspomniano, Odwołujący składając własne oświadczenie o
odstąpieniu od umowy w ogóle nie podał żadnej podstawy prawnej. Nie jest to jednak akurat
powód aby odmówić złożonemu oświadczeniu wywołania określonych skutków prawnych,
które trzeba ustalić.
Odstąpienie oceniane przez pryzmat art. 491 § 1 kc wymaga zaistnienia zwłoki po
stronie dłużnika, a także poprzedzenia wyznaczeniem dłużnikowi przez wierzyciela
odpowiedniego dodatkowego terminu na wykonanie zobowiązania, wierzyciel musi także
wskazać, że bezskuteczny upływ tego terminu będzie uprawniał go do odstąpienia.
Zamawiający przed odstąpieniem 15 grudnia 2009 r. wystosował uprzednio pismem z 9
października 2009 r. wezwanie do poprawy w trybie subklauzuli 15.1 warunków kontraktu,
zakreślając termin do 30 października 2009 r., a następnie przedłużając go do 14 listopada
Sygn. akt KIO 1357/12
2009 r. Zważyć jednak na to, że termin wykonania umowy (Czas na Ukończenie)
wyznaczony pierwotnie na 15 stycznia 2010 r., jeszcze nie upłynął, nadto, choć nie zostało to
sformalizowane podpisaniem stosowanej zmiany umowy, było wiadome również
Odwołującemu, że Zamawiający uznał za zasadne przedłużenie tego terminu do 4 sierpnia
2010 r. Odwołujący kwestionuje także, że był w zwłoce. Nadto dochodzą również opisane
powyżej ograniczenia w możliwości odstąpienia do umowy w całości wobec podzielności
świadczeń obu stron. Takie ograniczenia nie występują jednak w przypadku odstąpienia
ocenianego przez pryzmat art. 635 w zw. z art. 656 § 1 kc, gdyż norma ta przyznaje
zamawiającemu prawo do odstąpienia od umowy jeżeli wykonawca opóźnia się
z rozpoczęciem lub wykończeniem robót budowlanych tak dalece, że nie jest
prawdopodobne ich ukończenie w umówionym terminie. A zatem należy ocenić, czy biorąc
pod uwagę umówione de facto przedłużenie terminu wykonania umowy do 4 sierpnia 2010 r.,
uprawniona jest ocena, że wykonanie umowy w tym terminie przez Wykonawcę nie było
prawdopodobne.
Ocena okoliczności podanych przez Zamawiającego
Izba
zważyła,
że
choć
uzasadnienie
odstąpienia
od
umowy
zostało
usystematyzowane pod kątem podciągnięcia wskazanych w nim okoliczności pod przesłanki
wymienione w subklauzuli 15.2 warunków FIDIC, to istotne jest, że podano tam takie
okoliczności, jak: brak należytego i profesjonalnego zaangażowania umożliwiającego
sprawną realizację robót zgodnie z harmonogramem i jego dalszymi jego aktualizacjami,
problemy w mobilizacji ludzi i sprzętu, niewykorzystywanie obowiązującego na mocy
kontraktu czasu pracy, brak właściwego zarządu nad zasobami wykonawcy, liczne i częste
zmiany na stanowiskach kierowniczych, liczne zmiany schematu organizacyjnego
wykonawcy, brak reakcji na częste uwagi i wskazówki inżyniera kontraktu co do
zaangażowania wykonawcy – które zostały ocenione jako przejaw braku profesjonalnego
i rzetelnego podejścia do wykonywania umowy. Okoliczności te znajdują potwierdzenie w
przywołanych przez Zamawiającego protokołach z rad budowy, które Izba uznała za
dokumenty świadczące o rzeczywistym stanie rzeczy. Z dokumentów tych wynika nadto, że
Wykonawca w toku realizacji umowy nie kwestionował większości uchybień, deklarował
poprawę, jednak ze składanych obietnic się nie był w stanie się wywiązywać. Izba ustaliła, że
przytoczone poniżej za odpowiedzią na odwołanie fragmenty pochodzą rzeczywiście ze
wskazanych protokołów rad budowy.
Protokół z rady budowy nr 1 z 7 stycznia 2008 r. (2. miesiąc realizacji umowy):
Sygn. akt KIO 1357/12
– 8 listopada 2007 Wykonawca zgłosił propozycje zmian na stanowiskach Kierownika
Budowy oraz Kierownika Robót Mostowych. (…)W dn. 30 listopada 2007 Wykonawca
wystąpił o dalsze zmiany w kluczowym personelu, tj. (…) W dn. 19 grudnia 2007 Wykonawca
zwrócił się o dokonanie kolejnej zmiany Personelu kluczowego. Zaproponował zmianę na
stanowisku Dyrektora Kontraktu. (…) W rezultacie kolejnych zmian na stanowiskach
Wykonawcy brak jest personelu Wykonawcy na budowie. Skutkiem między innymi tego, jest
brak stosownych działań podjętych przez Wykonawcę Robót na budowie. (…) Jan Guzek
zapewnił, że zmian na stanowiskach Wykonawcy więcej nie będzie.
– Komentarz IK do postępu robót w okresie rozliczeniowym: 1.Wykonawca właściwie nie
rozpoczął w widoczny sposób realizacji Kontraktu. Przeprowadzane były działania formalne
dotyczące spraw personalnych oraz bezpośrednio związanych z przygotowaniem do
realizacji Kontraktu. (…) Z opóźnieniem w stosunku do wymagań kontraktowych Wykonawca
poprawił propozycje harmonogramu.
– IK wielokrotnie zwracał uwagę na trudności w kontrakcie z pełnomocnymi
przedstawicielami Wykonawcy. Wszystkie kluczowe osoby personelu Wykonawcy
wymienione w Ofercie nie są dostępne dla Nadzoru. Dokumenty były sporządzane i
podpisywane przez osoby nieupoważnione przez Konsorcjum Wykonawcy.
– Pan Petr Skalik stwierdził, że terenach saperskich można rozpocząć prace już od 15
stycznia. (…) Wykonawca wskazał również na brak dostępności do wszystkich działek –
pozwolenie na budowę nie obejmuje wszystkich działek terenu budowy.
– Wykonawca wniósł uwagi dotyczące braków w Dokumentacji Projektowej. Dotyczą one
braku części niwelet oraz przekrojów konstrukcyjnych na drogach objazdowych. Uwagi
zostają przekazane Projektantowi. (…) IK zwrócił się z zapytaniem do Wykonawcy, czy
wnosi inne uwagi do dokumentacji projektowej. P………. S……….. stwierdził, że
dokumentacja poza opisanymi powyżej uwagami jest kompletna i Wykonawca nie wnosi do
niej zastrzeżeń oraz nie widzi przeszkód w jej realizacji..
Protokół z rady budowy nr 2 z 7 lutego 2008 r. (3. miesiąc realizacji umowy):
– Dyrektor Oddziału podniósł problem niezgodności planowanego przerobu z jego
rzeczywistą realizacją.
– Inżynier Rezydent odniósł się do wypowiedzi Wykonawcy i zdał relację z objazdu budowy w
dniu poprzednim. Zanotowano: ... - Brak widocznej mobilizacji w terenie - Brak sprzętu na
odcinkach uwolnionych od niewybuchów.(…) Podsumowując, Inżynier Rezydent stwierdził
zagrożenie wykonania harmonogramu w pierwszym kwartale z uwagi na słabe
Sygn. akt KIO 1357/12
zaangażowanie Wykonawcy.
– Kierownik Projektu powiadomił Wykonawcę o przeprowadzonych kontrolach na budowie
niezależnie od dokonywania przeglądu przez nadzór i w tym kontekście odniósł się do relacji
Wykonawcy. Postęp robót na budowie jest znikomy. Naganna jest sprawa Zaplecza. W dniu
kontroli (24 stycznia 2008 r.) zanotowano brak Kierowniczego Personelu Wykonawcy, biuro
nie funkcjonowało, brak telefonu, faksu. Niemożliwy był kontakt z Wykonawcą.
– Inżynier Rezydent przedstawił na schemacie opartym o harmonogram obiekty zagrożone
czasowo, na których roboty powinny być już rozpoczęte, a Wykonawca ich nie rozpoczął,
pomimo że teren został już na tych odcinkach oczyszczony z niewybuchów. Podkreślił małe
dotychczasowe zaangażowanie Wykonawcy w realizację kontraktu.
– Dyrektor Kontraktu Wykonawcy – nie wnosi uwag do dokumentacji projektowej.
– Inżynier Rezydent wraca uwagę na fakt, iż Kierownicy robót nie mają polskich uprawnień.
Wykonawca winien zwrócić się do Izby Budownictwa z zapytaniem czy będzie honorować
uprawnienia czeskie i austriackie lub zapewnić dostateczną liczbę personelu posiadającego
polskie uprawnienia. Jeden Kierownik Budowy z polskimi uprawnieniami nie jest w stanie
obsłużyć całego kontraktu. Sprawa wymaga pilnego uregulowania.
Protokół z rady budowy nr 3 z 10 marca 2008 r. (4. miesiąc realizacji umowy):
– Uwaga do Personelu Wykonawcy: Osoby funkcyjne na Kontrakcie mają niepełne
kompetencje. Zwraca się uwagę aby osoby na takich stanowiskach jak DyrektorKontraktu
czy Kierownik Budowy poszczególnych Robót pełnili swoje funkcje.
– Cały sprzęty wymieniony powyżej (....) nie jest widoczny na budowie. Część z tego sprzętu
jest składowana w Gorzycach.
– Wykonawca twierdzi, iż w ostatnim tygodniu zwiększył liczbę maszyn na budowie do 75.
Zobowiązał się również do sukcesywnego zwiększania zaangażowanego sprzętu.
– Wyburzenia – wykonanie ok. 40%. Opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego
Harmonogramu. Można realizować w szybszym tempie.
– Drogi technologiczne: wykonanie ok. 4 km. Opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego
harmonogramu. Można realizować w szybszym tempie.
– Odhumusowanie trasy głównej: 2,2 km. Opóźnienie w stosunku do zatwierdzonego
harmonogramu. Można realizować w szybszym tempie.
– Nadzór stwierdza niezadowalający postęp Robót Mostowych. Wykonawca nie wykorzystuje
wszystkich możliwości, aby rozpocząć Roboty Przygotowawcze.
– Nie zakończono budowy tymczasowej drogi technologicznej na kluczowym obiekcie MA
Sygn. akt KIO 1357/12
532 oraz dróg do obiektów, których rozpoczęcie planowano w pierwszej kolejności. Brak tych
dróg jest główną przeszkodą rozpoczęcia robót na pozostałych obiektach.
– Stan zaawansowania robót Wykonawca potwierdził filmem „z lotu ptaka”, na którym nie
było widocznego pracującego personelu i sprzętu. Zaawansowanie robót znikome....
– Wykonawca nie wykonuje Robót zgodnie z zaakceptowanym Harmonogramem, ani nie
dotrzymuje terminów później ustalonych zobowiązań.
– Brak jest precyzyjnych informacji dotyczących zakresu wykonanych i pozostałych do
wykonania robót. Brak ludzi sprzętu zaangażowanego w prace na budowle.
– W miesiącu styczniu była już oczyszczona z niewybuchów znaczna część terenu.
Zanotowano brak postępu robót na tym terenie.
– Zostało wydane Pierwsze Świadectwo Płatności na kwotę 1 949 804,31 min Euro (brutto),
na którą w większości składają się Wymagania Ogólne.
– W dalszym ciągu oczekuje się przedłożenia rozbicia cen jednostkowych zgodnie z
Kontraktem. Wykonawca zobowiązany jest przygotować i przedłożyć w/w rozbicie podczas
następnej Rady Budowy w dniu 19.03.2008
Protokół z rady budowy nr 4 z 9 kwietnia 2008 r. (5 miesiąc realizacji umowy):
– Personel Wykonawcy: Pracownicy Konsorcjum i Kierownictwo Budowy 81 (poprzedni m-c
81), Pracownicy fizyczni 69 (poprzedni m-c 63). W dniu 4 kwietnia Wykonawca przedłożył
uaktualniony Schemat Organizacyjny. Schemat ten został przedłożony z opóźnieniem.
Zgodnie z ustaleniami Wykonawca był zobowiązany przedłożyć uaktualniony schemat
organizacyjny podczas spotkania roboczego w dniu 19 marca.
– Inżynier Kontraktu zgłasza, iż ma uwagi do przedłożonego schematu organizacyjnego.
Kierownicy Robót widniejący w nowym schemacie nie posiadają odpowiednich uprawnień.
– Wykonawca zobowiązał się zwiększyć zasoby ludzi i sprzętu, tak aby dotrzymać terminów
wykonywania robót zgodnie z nowym harmonogramem.
– Wyburzenia: wykonanie ogółem 60%. Opóźnienie w stosunku do nowego Harmonogramu
(Wariant 7).
– Wykonawca zgłasza, iż są opóźnienia w stosunku do nowego harmonogramu. Według
Harmonogramu na 2 odcinkach w marcu miały się rozpocząć ziemne, jednak zobowiązuje
się do nadrobienia tych opóźnień w ciągu następnych kilku tygodni (do dwóch miesięcy).
– Wykonawca zobowiązuje się do wykonywania dalszych robót zgodnie z harmonogramem
tak aby osiągnąć na koniec bieżącego roku zadeklarowaną kwotę 300 min PLN.
– Na koniec roku (2008) Wykonawca deklaruje wykonanie: Prace ziemne 90%.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Kierownik Projektu i Inżynier Kontraktu zgłaszają uwagę Wykonawcy na zbyt mały w
dalszym ciągu postęp robót Wykonawca nie wykorzystał w pełni korzystnych warunków
pogodowych jak również terenu oczyszczonego przez saperów (np. roboty mostowe, drogi
technologiczne).
– Wciąż odnotowuje się zbyt małą ilość sprzętu na budowie.
– W marcu zgodnie z harmonogramem miały rozpocząć się roboty ziemne. Opóźnienie w
stosunku do harmonogramu.
– Nadzór zwraca uwagę na zbyt duże wyprzedzenie odhumusowania w stosunku do
harmonogramu - odhumusowanie zbyt długich odcinków bez daiszych robót przy złych
warunkach pogodowych stwarza zagrożenie nawodnienia gruntu.
– Uwagi Zamawiającego i Nadzoru do planowanego postępu robót na następny miesiąc:
Nadzór stwierdza zbyt małą ilość planowanych miesięcznie wykopów w stosunku do całości.
Średnio Wykonawca powinien wykonać ponad 400 tyś m
3
/m-c. Wykonawca nie potrafi podać
precyzyjnych informacji co do planowanego zakresu robót.
– Wykonawca zobowiązał się przygotować i przedłożyć rozbicie cen jednostkowych zgodnie
z Warunkami Kontraktu podczas narady w dniu 19.03.2008 r. W dalszym ciągu
przedmiotowe rozbicie cen kontraktowych nie zostało przedłożone. Rozbicie cen zostało
przedłożone jedynie częściowo. Wykonawca przedłożył jedynie rozbicie cen dla Przedmiaru
Robót: Autostrada + Wyposażenie Autostrady (....). Powyższe stanowi jedynie 3%
wszystkich pozycji. Wykonawca ma zamiar wystąpić z wnioskiem o możliwość przedkładania
Rozbicia cen Jednostkowych sukcesywnie (niezgodnie z Kontraktem) wraz z propozycją
planu jego przedkładania. Z przyczyn technicznych Wykonawca nie jest w stanie na dzień
dzisiejszy przedłożyć rozbicia cen jednostkowych w całości.
Protokół z rady budowy nr 5 z 16 maja 2008 r. (6. miesiąc realizacji umowy:
– Inżynier zwrócił uwagę Wykonawcy, iż operatorzy sprzętu na Budowie nie posiadają
uprawnień do ich obsługi. (…) Dyrektor GDDKiA O/K-ce zwrócił uwagę, że ten temat był
poruszany na Radzie Budowie 10 marca br i sytuacja wciąż się powtarza – pracownicy
zatrudnieni od ponad miesiąca w dalszym ciągu nie posiadają odpowiednich przeszkoleń.
– Wykonawca przedłożył szczegółowy Schemat Organizacyjny, który jest nieaktualny.
Nadzór w dalszym ciągu oczekuje na przedłożenie aktualnego Schematu Organizacyjnego
uwzględniającego kierowników robót.
– Inżynier Kontraktu zaawansowanie robót drogowych określa jako niskie. Na poprzedniej
Radzie Budowy (09.04.2008r.) Wykonawca zadeklarował nadrobienie zaległości w ciągu 2
Sygn. akt KIO 1357/12
miesięcy, natomiast zaległości z każdym dniem się nawarstwiają.
– Inżynier Kontraktu ma obawy, iż termin robót związane z budowę obiektów MA 527 i WD
547 są zagrożone,…
– Wykonawca przyznaje, że są znaczne opóźnienia w stosunku do Harmonogramu Robót
wersja 7 i zobowiązuje się do nadrobienia tych opóźnień. Zdaniem Wykonawcy postęp prac
na od ostatniej Rady Budowy się zwiększył co widać na Budowie, jednocześnie przyznając,
iż nie da się nadrobić zaległości z 0% do 100%.
– Wykonawca poinformował, że w celu wzmocnienia efektywności prowadzenia robót
drogowych i rozwiązania problemów ze złą organizacją, zwiększa siłę kierowniczą robót
drogowych.
– Inżynier Kontraktu nie potwierdza przedstawionego przez Wykonawcę postępu robót oraz
nadrobienia zaległości. W dalszym ciągu postęp robót jest zbyt mały. Korzystne warunki
pogodowe nie są wykorzystywane w pełni. Wykonawca w przedstawionym stanie
zaawansowania robót ujął ilości wykonanych wykopów łącznie z wykopami robót
przezbrojeniowych i mostowych.
– Wciąż odnotowuje się zbyt małą ilość sprzętu na Budowie. Wykonawca w raportach
dziennych przedstawia niezgodne ze stanem faktycznym ilości sprzętu pracującego na
Budowie.
– Roboty ziemne prowadzone są na trzech odcinkach, a można prowadzić na wszystkich.
– Zdaniem Inżyniera Kontraktu Wykonawca nie jest w stanie nadrobić opóźnień.
Kierownictwo Budowy nie spełnia swych zadań. Zategłości nie są nadrabiane, tylko
pogłębiane. Obecne Kierownictwo Budowy nie da rady nadrobić tych zaległości.
– Kierownik Projektu przypomniał, iż 7 maja br. miała miejsce wizytacja ze strony
Zamawiającego, podczas której Pan. B. S………. odmówił objazdu Budowy. Na poprzedniej
Radzie Budowy Wykonawca deklarował, że za 2 miesiące nadrobi zaległości, natomiast na
dzisiejszej Radzie Wykonawca podaje już termin na wrzesień br.
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce stwierdził, iż Wykonawca nie jest przygotowany do realizacji
niniejszego Kontraktu. Pan B. S………. nie chce współpracować zarówno z Zamawiającym
jak i Nadzorem. Bardziej korzystne byłoby zwiększenie na Budowie sprzętu, a nie
zatrudnianie dodatkowego Kierownika. (...) Na Budowie pracują osoby, które nie posiadają
wymaganych uprawnień do obsługi sprzętu.
– Prace przy wykopach są prowadzone w 6 miejscach, od przyszłego tygodnia będą
prowadzone również na 7 miejscu. Wykonawca deklaruje, że polepszy swą efektywność i
Sygn. akt KIO 1357/12
postęp prac.
– Łącznie (sekcje od 1-6) do końca maja br. Wykonawca zadeklarował wykonanie 454 tyś m
3
wykopów. Zgodnie z Harmonogramem Robót wersja 7 powinno być wykonane 919 tyś m
3
wykopów. Wykonawca zadeklarował, iż zwiększy swą wydajność, aby nadrobić zaległości.
– Wykonawca nie potrafi podać precyzyjnych informacji co do planowanego zakresu robót
drogowych.
– Wykonawca mimo deklaracji nie przedłożył rozbicia cen jednostkowych zgodnie
z Warunkami Kontraktu. Wykonawca przedłożył tylko 3% wszystkich pozycji kosztorysowych.
Zgodnie z Klauzulą 14.1 Warunków Kontraktu powinien przedstawić Inżynierowi rozbicie cen
jednostkowych dla wszystkich pozycji - termin przedłożenia minął 28 dni po rozpoczęciu
robót.
Protokół z rady budowy nr 6 z 11 czerwca 2008 r. (7. miesiąc realizacji umowy):
– Zasoby. Personel Wykonawcy: Pracownicy Konsorcjum i Kierownictwo Budowy 103
(poprzedni m-c 83), Pracownicy fizyczni 322 (poprzedni m-c 80) + 160 roboty
przezbrojeniowe. Wykonawca przedłożył szczegółowy Schemat Organizacyjny, który jest
nieaktualny. Nadzór w dalszym ciągu oczekuje na przedłożenie aktualnego Schematu
Organizacyjnego uwzględniającego kierowników robót dla obiektów. Inżynier Kontraktu
zwrócił uwagę na brak obsady w średnim dozorze – majstrów. Niedopuszczalna jest
sytuacja, która ma miejsce na Budowie – obecnie jeden majster przypada na kilka obiektów
mostowych. Na każdym obiekcie powinie być przynajmniej jeden majster. Podobna sytuacja
występuje przy robotach drogowych. Wykonawca przyznaje, że ma problemy z pozyskaniem
ludzi na stanowiska.
– Inżynier Kontraktu potwierdza wzrost wydajności dziennej przy wykonywaniu wykopów
oraz pewien postęp w robotach drogowych, jednak wydajność dzienna tych robót jest
zróżnicowana, a opóźnienia nawarstwiają się.
– Nadzór zwrócił uwagę, że Wykonawca nie dotrzymuje terminów rozpoczęcia kolejnych
asortymentów robót i mocy przerobowych. Przypomina się, iż oprócz wykopów powinny być
rozpoczęte kolejne asortymenty robót (nasypy, wzmocnienie podłoża, zabezpieczenie skarp
wykopów), które wymagają odpowiedniej organizacji na budowie. W pierwszej kolejności
należy wykonać roboty ziemne, aby rozpocząć prace związane z gwoździowaniem,
umocnieniem skarp.
– Oprócz dosprzętowienia, aby poprawić wydajność Wykonawca powinien dysponować na
budowie odpowiednią ilością kadry technicznej (kierownicy odcinków robót, majstrowie)
Sygn. akt KIO 1357/12
zdolną do prowadzenia robót jednocześnie na sześciu odcinkach.
– Brak prowadzonych prac zasadniczych mostowych na obiekcie WD 547, który zgodnie z
obowiązującym harmonogramem jest przewidziany do wykonania w roku 2008.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę Wykonawcy, iż nie korzysta z możliwości naturalnego
wykorzystania „długiego dnia” do prac w godz. przewidzianych Kontraktem od 6.00-22.00.
– Dyrektor Kontraktu – P……. S………. zadeklarował nadrobienie zaległości do 15.08.2008r.
– Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę, iż deklarowane przez Wykonawcę zwiększenie
wydajności do 35 tyś m3/dzień jest za małe w stosunku do deklarowanego przez Dyrektora
Kontraktu P…… S…………. nadrobienie zaległości do 15 sierpnia 2008 r. (…) Zdaniem
Inżyniera Kontraktu w dalszym ciągu stwierdza się niewystarczającą logistykę oraz złą
organizację wykonania robót ziemnych – nieprawidłowe wykorzystanie posiadanego sprzętu.
– W opinii Zamawiającego Kontrakt jest opóźniony, a opóźnienia nawarstwiają się. Pomimo
zwiększenia ilości sprzętu i wydajności robot przy wykopach, co potwierdza Inżynier
Kontraktu, po dokonanym objeździe Budowy, który odbył się przed radą Budowy, stwierdza
się, że na 9 miejsc w których prowadzone mają być roboty, widoczne prace są zauważalne
jedynie w 3 miejscach. Z dużym niepokojem należy spojrzeć na wykonywanie robót
ziemnych. (...) Po raz kolejny zwraca się uwagę Wykonawcy na poważne traktowanie
Kontraktu i poważne podejście do wykonywania robót palowych, kolumn kamiennych oraz
terminowego przekazywania dokumentacji (roboty mostowe), tj. projektów zamiennych,
projektów technologicznych.
– Przerób uzyskany na dzień dzisiejszy, na granicy 26 min PLN, w stosunku do wymaganych
300 min PLN, jest przerażający. Zamawiający oczekuje podjęcia ze strony Wykonawcy
takich środków, aby wymagany przerób urealnić.
– Wykonawca w dniu 30.05.2008 r. przedłożył rozbicie cen jednostkowych, które Inżynier,
pismem z dnia 02 czerwca br. zwrócił Wykonawcy z uwagi na niezgodność z Klauzulą 14.1
(złożono 90% całości, pozostało 10% – dla robót przezbrojeniowych). Przypomina się
Wykonawcy, że Kontraktowy termin przedłożenia rozbicia cen jednostkowych upłynął z
dniem 14.12.2007 r.
Protokół z rady budowy nr 7 z 16 lipca 2008r. (8. miesiąc realizacji umowy):
– Dyrektor Kontraktu poinformował, że nie gwarantuje nadrobienia zaległości do dnia
15.08.2008 r. które deklarował na Radzie Budowy nr 6. Ponadto oświadczył, że przy
sprzyjających warunkach atmosferycznych wykonane zostanie 4,2 min m3 wykopów.
– Inżynier Kontraktu i Kierownik Projektu po wysłuchaniu wyjaśnienia Wykonawcy, co do
Sygn. akt KIO 1357/12
słabego postępu robót, szczególnie w wykonywaniu wykopów, uznali iż nie w pełni
wykorzystywany jest potencjał wykonawczy. Na dzień dzisiejszy wykopy są wykonane w
ilości 992 tyś. m
3
, a zgodnie z zatwierdzonym Harmonogramem – wersja 7 miało być
wykonane 1720 tyś. m
3
, natomiast do końca br. roku 4,3 min m
3
. Widoczny jest wzrost
wydajności w robotach ziemnych, jednak deklarowana przez Wykonawcę średnia dzienna
wydajność w ilości 31-32 tyś. m
3
zdaniem Nadzoru jest zbyt mała, aby nadrobić zaległości.
– W dalszym ciągu Wykonawca nie rozpoczął robót: Zabezpieczenie skarp wykopów;
Ulepszenie podłoża konsolidacja dynamiczna; Ulepszenie podłoża - geokraty (trasa główna);
Ulepszenie podłoża - geomaterace Opóźnienie w stosunku do Harmonogramu (Wariant nr 7)
– Zamawiający domaga się podjęcia takich działań aby deklaracje Pana Dyrektora Kontraktu
z poprzedniej Rady zostały dotrzymane. Zgodnie z Warunkami Kontraktu Wykonawca ma
prowadzić roboty 6 dni w tygodniu w godzinach od 6
00
do 22
00
w okresie od 1 maja do końca
września – warunków tych nie dotrzymuje. Z potwierdzeń Inżyniera Kontraktu
z Tygodniowych Spotkaniach Roboczych oraz kontroli Placu Budowy, stwierdza się pracę w
godzinach od 7
00
do 19
00
od poniedziałku do piątku, natomiast w soboty czas pracy
ograniczono do godziny 15
00
. Niezrozumiałym jest dla Zamawiającego stosowany w firmie
Alpine system pracy „10/14”, co skutkuje tym, iż w piątek część załogi nie pracuje i
wydajności robót są bardzo niskie, a nawet zerowe.
– Inżynier zwrócił uwagę, iż wskutek popełnionych błędów organizacyjnych nie doszło do
realizacji odcinka próbnego wzmocnienia podłoża nasypów na obszarze szkód górniczych.
Po zagęszczeniu i wyprofilowaniu podłoża pod materac wraz ze schodkowaniem
Wykonawca odstąpił od robót, co w wyniku gwałtownej zmiany warunków atmosferycznych
spowodowało zniszczenie już wykonanych robót.
– Zamawiający i Nadzór domaga się od Wykonawcy wprowadzenia radykalnych zmian w
logistyce oraz wydłużenia czasu pracy od 6
00
do 22
00
zgodnie z Warunkami Kontraktu.
– Wykonawca w dalszym ciągu nie dokonał szczegółowego rozbicia cen jednostkowych
robót przezbrojeniowych (brakuje 1%). Przypomina się Wykonawcy, że odstąpienie od
wymagania Klauzuli 14.1 jest niezgodne z warunkami Kontraktu, gdyż wszyscy Oferenci byli
świadomi zakresu jej szczegółowości na etapie składania Ofert.
Protokół z rady budowy nr 8 z 14 sierpnia 2008 r. (9 miesiąc realizacji umowy):
– Dyrektor Kontraktu stwierdził, że jeżeli w ciągu 14 dni od daty otrzymania protokołu
Wykonawca nie zgłosi uwag będzie się uważało, że protokół jest przyjęty bez uwag.
– Wykonawca w dniu 05.08.2008r. przedłożył zaktualizowany szczegółowy schemat
Sygn. akt KIO 1357/12
organizacyjny uwzględniający zmianę na stanowisku Przedstawiciela Wykonawcy.
– (…) Roboty związane z wzmocnieniem podłoża, w stosunku do Harmonogramu wersja 7,
mają znaczne opóźnienia – kolumny kamienne powinny być już zakończone na niektórych
odcinkach; geometerace, geokrata – roboty powinny być wykonane w większym zakresie.
– Zdaniem Inżyniera Kontraktu oraz Zamawiającego generalnie nadal występuje duże
opóźnienie w robotach, a i/ości robót przekazywane w raportach dziennych nie gwarantują
nadrobienia zaległości. Na dzień dzisiejszy 5 obiektów mostowych jest opóźnionych, a 11
przyspieszonych, jednak przyspieszenie jest niewielkie, natomiast opóźnienia znaczne
(obiekt MA536 – 3 tygodnie, WD547 – 8 tygodni). Najbardziej opóźnionym obiektem jest
obiekt MA 532, który znajduje się na „ścieżce krytycznej”, a opóźnienia z każdym dniem
narastają. Inżynier poinformował Kierownika Projektu, iż obiekt ten jest odrębnie
monitorowany przez Nadzór (co czwartek odbywają się na obiekcie spotkania
koordynacyjne).
– Nadzór przypomniał Wykonawcy, iż z uwagi na postęp wykopów powinien rozpocząć
roboty związane z zabezpieczeniem skarp wykopów.
– Nadzór stwierdza, iż rozpoczęcie przez Wykonawcę danego asortymentu robót oraz prace
przygotowawcze (poletka próbne) trwają zbyt długo.
– Nadzór z niepokojem stwierdza, iż roboty betonowe są organizowane i prowadzone w
sposób chaotyczny. W dniu 09,09.2008r. zakryte zostały roboty (obiekt MA 532) bez odbioru
– Wykonawca nie powiadomił Nadzoru o betonowaniu. Ponadto w dalszym ciągu nie
przedstawia się programów betonowania, występują przerwy w betonowaniu (awarie
podajników cementu i wody, długie oczekiwania na beton). Polecono Wykonawcy podjąć
stosowne środki celem zapobiegnięcia podobnym sytuacjom przy organizacji robót
betonowych. Kierownik Projektu poinformował, że tego rodzaju nieodpowiedzialne działania
ze strony Wykonawcy nie będą tolerowane. Roboty należy prowadzić zgodnie ze
Specyfikacją Techniczną, a nie w ukryciu
– Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż w bieżącym roku na obiekcie WD 547,
zgodnie z Harmonogramem wersja 7, ma być puszczony ruch, natomiast remont drogi
powiatowej zaplanowany był na przyszły rok. Wykonawca przyznał, iż przeciągnęły się
roboty przy wykopie i poinformował, że zgodnie z ustaleniami z administratorem drogi remont
drogi przewidziano dopiero na koniec Budowy. Wykonawca zadeklarował, iż przedłoży
program naprawczy dla tego obiektu pod koniec bieżącego miesiąca.
– Nadzór zauważył, iż na niektórych obiektach Laboratorium Wykonawcy po pobraniu próbek
Sygn. akt KIO 1357/12
opuszcza plac budowy obiektu, a powinno ono prowadzić ciągłą kontrolę konsystencji
betonu.
Protokół z rady budowy nr 9 z 17 września 2008 r. (10 miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu stwierdził, iż w związku z dużymi opóźnieniami w robotach w stosunku
do Harmonogramu Robót wersja 7, polecił Wykonawcy dokonać aktualizacji Harmonogramu
Robót.
– (…) Powyższe wykonanie robót drogowych jest zbyt małe w stosunku do wersji 7
Harmonogramu. Dotyczy to przede wszystkim przygotowania podłoża pod nasypy
(wzmocnienia) oraz budowy samych nasypów. Nadzór przypomina, że należy jak najszybciej
przystąpić do wzmacniania skarp wykopów. Powyższe omówiono już na poprzedniej Radzie
Budowy; pomimo monitowania na naradach technicznych Wykonawca do dnia dzisiejszego
nie rozpoczął tych robót. Taka sytuacja doprowadza do destrukcji skarp wykopów, a związku
z tym dodatkowych prac Wykonawcy.
– Zdaniem Kierownika Projektu postęp robót mostowych jest wysoce niezadowalający.
Występują liczne opóźnienia w stosunku do wersji 7 Harmonogramu, …
– Kierownik Projektu stwierdził, że przyjęty przez Wykonawcę dekadowy system pracy nie
gwarantuje pożądanej wydajności. Wykonawca powinien prowadzić roboty od poniedziałku
do piątku w godzinach od 6.00 do 22.00, tymczasem w piątki od godziny 11.00 Wykonawca
już nie pracuje. Kontrakt nie przewidywał takiego systemu pracy, w związku z czym taka
sytuacja jest nie do przyjęcia. Dla dobra Kontraktu roboty winny trwać 6 dni w tygodniu.
Dyrektor Kontraktu zobowiązał się wprowadzić system pracy zgodny z Warunkami Kontraktu.
– Po zapoznaniu się z przedstawioną pozostałą częścią Rozbicia Cen Jednostkowych
Inżynier Kontraktu stwierdził, że w niektórych pozycjach dokonano rozbicia w sposób
niezgodny z Warunkami Kontraktu (uwzględniono udział podwykonawców w Robotach,
podczas gdy Kontrakt nie przewiduje takiego podejścia).
Protokół z rady budowy nr 10 z 6 października 2008 r. (11. miesiąc realizacji umowy):
– (…) W dniu 26.09.2008r. Inżynier wystąpił do Wykonawcy pismem, z żądaniem spełnienia
przez Wykonawcę Warunków Kontraktu (Subklauzula 8.6 Szybkość postępu pracy) oraz
naprawienia wynikłych strat.
– (…) Ponadto wszystkie informacje powinny być bezpośrednio przekazywane przez
Dyrektora Kontraktu i na to Zamawiający Uczy podczas przyszłych spotkań. Nieudzielanie
informacji z realizacji robót przez Dyrektora Kontraktu postrzega się jako brak pełnej wiedzy
o Kontrakcie i rozeznania problemów budowy.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Pomimo wielokrotnych wezwań Inżyniera Kontraktu i Kierownika Projektu Wykonawca nie
dostosował się do Warunków Kontraktu dot. pracy w godzinach od 6
00
do 22
00
w okresie od
maja do października oraz pracy w weekend.
– Nadzór nie zgadza się ze stanowiskiem Wykonawcy, że odmienne wyniki badań gruntów
wpłynęły na opóźnienia w wykonywaniu nasypów, gdyż badania były wykonane w styczniu
2008r., a Harmonogram był aktualizowany w marcu 2008r. i Wykonawca mógł przewidzieć
odmienne warunki. Zła organizacja robót, brak przygotowanego frontu robót przez
Wykonawcę, źle wykonany system odwodnienia (przykład: obiekt WD 546) wpłynęły na
opóźnienia w realizacji zatwierdzonego Harmonogramu. Inżynier Rezydent zwrócił uwagę,
że o ile zła pogoda wpływała niekorzystnie na wykonywanie wykopów, o tyle robotom
mostowym złe warunki atmosferyczne nie przeszkadzały. Wykonawcy wiele razy
przypominano na tygodniowych spotkaniach roboczych, iż należy rozpocząć prace związane
z zabezpieczeniem skarp wykopów, jednak do robót nie przystępował. Zdaniem Inżyniera
istnieje obawa, że ukończenie robót może nie nastąpić w ciągu Czasu na Ukończenie w
związku z występującymi opóźnieniami w realizacji Planu Finansowego.
– Kierownik Projektu przypomniał, iż zgodnie ze złożoną deklaracją Wykonawca miał
nadrobić wszystkie zaległości do dnia 15.08.2008r. Pomimo deklaracji, że opóźnienia będą
nadrobione, na dzień dzisiejszy utrzymują się na tym samym poziomie lub się pogłębiają.
– Inżynier Kontraktu przypomniał, że Wykonawca prosił o nie rozliczanie go dziennie, tylko
tygodniowo. Wykonawca nie dotrzymał też tego. Wykonawca nie potrafi udzielać
szczegółowych informacji na temat planowanych robót.
– Zwrócono uwagę Wykonawcy, iż w swoich wypowiedziach nie wskazuje w jaki sposób
zamierza poprawić realizację robót, tylko przytacza problemy, które nie mają wpływu na
obecną sytuacją na budowie. Obowiązkiem Wykonawcy jest szukanie możliwości
nadrobienia zaległości, a nie tłumaczenie się, że występowały problemy i trudności w
wykonywaniu prac. Kierownik Projektu, jako przedstawiciel Zamawiającego, nie znajduje
żadnego usprawiedliwienia, co do braku realizacji założonego i zaakceptowanego
Harmonogramu Robót wersja 7.
– (…) Zdaniem Nadzoru Wykonawca mógł bardziej zaawansować roboty mostowe, gdzie złe
warunki atmosferyczne nie mają wpływu na wykonywanie prac.
– Wykonawca na pytanie Zamawiającego odnośnie ilości poszczególnych robót koniecznych
do wykonania w bieżącym roku, nie potrafił udzielić szczegółowej informacji, odnosząc się
jedynie do planowanego przerobu do końca bieżącego roku.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu wciąż odnotowuje brak zaangażowania ze strony Wykonawcy.
Stwierdza się brak dostatecznego nadzoru ze strony majstrów, kierowników robót
odpowiedzialnych za prace na obiektach mostowych - zbyt duża liczba powierzonych do
nadzorowania obiektów jednej osobie.
– Kierownik Projektu po wysłuchaniu Dyrektora Kontraktu stwierdził, że nie rozlicza on
pracowników odpowiedzialnych za realizację robót drogowych i mostowych. W firmie Alpine
występuje zła organizacja robót i zarządzanie budową, brak niezbędnej ilości pracowników.
Zwraca się uwagę Wykonawcy na podjęcie większej współpracy z Nadzorem.
Niedopuszczalnym jest, aby przed Inżynierem Kontraktu zatajane były informacje dotyczące
przedmiotowego Kontraktu. Obowiązkiem Wykonawcy jest udzielanie wszystkich
szczegółowych informacji, których żąda Nadzór. Programy naprawcze powinny być
przedstawiane wcześniej, a nie tak jak jest w tym przypadku, że Inżynier upomina się z
tygodnia na tydzień o brakujące dokumenty.
– Kierownik Projektu jest zaskoczony stanowiskiem Wykonawcy, który zmniejsza planowany
przerób z kwoty 300 mln Euro na 250 min Euro na koniec 2008 roku, bez podania
konkretnych przyczyn jego niezrealizowania. Za nieodpowiedzialne uważa się także
działania kierownictwa w zakresie dalszego obniżania przerobu finansowego na obiektach
mostowych z zaplanowanej w roku 2008 kwoty 23,0 min Euro do wartości 20,9 min Euro.
Zaskakującym jest też brak zajęcia przez Dyrektora Kontraktu konstruktywnego stanowiska
w celu odniesienia się do postawionych przez Nadzór zarzutów dotyczących oceny postępu
prac. Wysoka ocena zdolności menadżerskich Dyrektora Kontraktu, przedstawiana przez
Zarząd firmy Alpine, nie przełożyła się na naprawę niewłaściwej dotychczas realizacji
Kontraktu. Warunkiem zaakceptowania kandydatury na to stanowisko, było osiągnięcie
zaawansowania finansowego na koniec miesiąca września br. w kwocie 55 121 tyś. Euro,
natomiast przerób ten nie osiągnął pożądanej wielkości.
Protokół z rady budowy nr 11 z 15 października 2008 r. (11.miesiąc realizacji umowy):
– Nadzór jest zaniepokojony zmianami dokonanymi na stanowisku Kierownika robót
mostowych na kluczowym obiekcie MA 532, kiedy to stara się obsadzić na to stanowisko
inżyniera, który dopiero od 2 lat posiada uprawnienia, w miejsce doświadczonego.
Poproszono Wykonawcę o zastanowienie się i odpowiedzialne podejście do zmian
kierowników robót na obiektach mostowych.
– Dyrektor P. Skalik oświadczył, że opóźnienia w wykonywaniu nasypów są wynikiem nie
przygotowania frontów robót, (…)
Sygn. akt KIO 1357/12
– Zdaniem Kierownika Projektu od poprzedniej Rady Budowy nie zauważa się widocznego
postępu robót. Zamawiający oczekuje podjęcia ze strony Wykonawcy działań i poprawienia
stanu na Kontrakcie, w szczególności dotyczy to Pana Dyrektora P. S………, gdyż w jego
zakresie na dzień dzisiejszy występują duże zaległości w robotach, które hamują postęp prac
na budowie. (…)
– Po zapoznaniu się z przedstawionego pozostałej części Rozbicia Cen Jednostkowych,
Inżynier Kontraktu stwierdził, że w niektórych pozycjach dokonano rozbicie w sposób
niezgodny z Warunkami Kontraktu (uwzględniono udział podwykonawców w Robotach gdzie
Kontrakt nie zezwala na takie podejście). Wykonawca skoryguje rozbicia w tych pozycjach.
– Niepokojącym dla Nadzoru i Zamawiającego jest wprowadzenie przez firmę Alpine
dekadowego systemu pracy (10 dni pracy 4 wolne). Wykonawca nie wykorzystał czasu pracy
zgodnie z Warunkami Kontraktu (praca od 6
00
do 22
00
). Zwraca się uwagę Wykonawcy, że
ma on obowiązek prowadzić roboty od poniedziałku do soboty (włącznie), a jeżeli planuje
wykonywać prace w niedziele i dni wolne musi to zgłosić i uzyskać zgodę Inżyniera.
Protokół z rady budowy nr 12 z 5 listopada 2008 r. (12. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę, że występuje duże zagrożenie w takichrobotach jak:
nasypy, obiekty mostowe – MA 532, 534, 547…
– Zdaniem Nadzoru sekcja I i II jest bardzo mocno opóźniona, zauważalny bardzo niski
poziom nasypów a głównym powodem opóźnień w budowie nasypów jest założenie
Wykonawcy, że materiał z wykopu planuje przeznaczyć na wbudowanie w nasyp.
Wykonawca potwierdził zdanie Nadzoru. Jednocześnie Dyr. S……… potwierdził, iż na
obszarze przed MA 524 brak obecnie przeszkód do kontynuowania robót. Inżynier Kontraktu
zwrócił uwagę, że należy poprawić organizację robót na tej sekcji.
– Nadzór obserwuje duże opóźnienia robót ziemnych w sekcji III – powodem jest słabe
przygotowanie podłoża pod nasypy. (...) W chwili obecnej postęp tych robót jest mały, co
blokuje budowę nasypów. Niepokojące jest także słabe zaawansowanie sprzętowe w
miejscach, gdzie prowadzi się nasyp np. na łącznicach (pracuje tam tylko jeden zespół).
Należy zwiększyć wydajność przy wykonywaniu drenaży. Głównym powodem tego stanu
rzeczy jest brak planowania robót z odpowiednim wyprzedzeniem, aby zagwarantować ludzi,
materiały i sprzęt do danego asortymentu robót i nie blokować kolejnych następujących po
sobie rodzajów robót. Zdaniem Inżyniera Kontraktu nie widać zdecydowanego (roboczego)
planu realizacji Kontraktu. Dyrektor Kontraktu potwierdził występujące opóźnienia i
poinformował, że Wykonawca pracuje nad ich zlikwidowaniem, jednak nie jest w stanie
Sygn. akt KIO 1357/12
zrobić tego jednocześnie na wszystkich sekcjach. Inżynier Kontraktu przypomniał, że podział
na sekcje był propozycją Wykonawcy. Wykonawca nie potrafi precyzyjnie i wyprzedzająco
rozplanować robót, często padają deklaracje rozpoczęcia danego asortymentu robót lub
zakładanej ilości, które w rzeczywistości nie są dotrzymywane. Dyrektor Kontraktu zgodził się
z tym zarzutem.
– GID [Główny Inspektor Drogowy] zwrócił uwagę, że na dzień dzisiejszy wszystkie problemy
zostały rozwiązane, natomiast roboty wciąż są prowadzone na niskim poziomie. Wykonawca
zgodził się z tym stwierdzeniem.
– Inżynier Kontraktu stwierdził, że w robotach mostowych występują duże rezerwy, których
Wykonawca nie wykorzystuje, a których wykorzystanie jest potrzebne dla prowadzenia robót
drogowych.
Protokół z rady budowy nr 13 z 19 listopada 2008 r. (12. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu stwierdził, że pomimo sprzyjających warunków atmosferycznych
Wykonawca nie nadrobił zaległości w wykonywaniu nasypów, a od postępu realizacji
nasypów zależą inne roboty. Opóźnienia występują także przy takich robotach jak: przypory
drenażowe, humusowanie, siatki stalowe. Ponadto ustalone zostały 3 odcinki próbne w-wy
mrozoochronnej (z różnych materiałów), natomiast Wykonawca wykonał tylko 1 odcinek
próbny z łupka czerwonego i w km niezgodnym z ustaleniami.
– Kierownik Projektu zwrócił się do Dyrektora Kontraktu z zapytaniem czy problem wciąż
narastających opóźnień w robotach drogowych (nasypy i wykopy – mierne wydajności) oraz
przestoi w robotach mostowych (co wynika z przedkładanych do Zamawiającego meldunków
dziennych z wykonanych robót) leży po stronie sprzętu czy organizacji robót Wykonawcy?
(…) Dyrektor P. R………… wyjaśnił, że niektóre szalunki zostaną wykorzystane na innych
obiektach, dlatego są przestoje i Wykonawca nie pracuje na wszystkich obiektach,…
Dyrektor zgodził się, że w robotach drogowych są opóźnienia, jednak nie należy dopatrywać
się przyczyn w braku sprzętu na budowie tylko w braku należytej organizacji robót Ponadto
zadeklarował, że w 2009 roku Wykonawca będzie musiał zmienić czas pracy, organizację
robót oraz wykorzystać wszystkie możliwości, aby wykonać przerób w wysokości 500 min
PLN(brutto) określony w planie finansowym.
– Dyrektor Kontraktu potwierdził deklarowany przerób na 2009 rok na kwotę 127 843 min
Euro netto (500 min PLN brutto) oraz poprosił o czas na opracowanie programu wykonania
robót w 2009 roku, aby nie popełnić po raz kolejny błędu przedstawiając plan, którego
Wykonawca nie będzie w stanie wykonać. (…) Dyr. P. R……….. stwierdził, że w przyszłym
Sygn. akt KIO 1357/12
roku Wykonawca będzie pracował intensywniej i efektowniej, deklarowana kwota jest kwotą
do przerobienia (w przyszłym roku będą wykonywane droższe prace min. w-wa
mrozoochronna, nawierzchnie asfaltowe.
– Inżynier Kontraktu stwierdził, iż analizując płatności z bieżącego roku należy obawiać się
czy przedstawiony przez Wykonawcę plan zostanie zrealizowany. Do planu finansowego
oczekuje przedstawienia szczegółowego zakresu rzeczowego.
– Kierownik Projektu poinformował, że wykonanie Kontraktu w terminie wymaga
zabezpieczenia środków finansowych, które przedstawił Wykonawca w planie finansowym,
i należy być świadomym tego aby było to wykorzystane także w pierwszym kwartale
przyszłego roku (...) Dyrektor Kontraktu P. R………….. potwierdził wykonanie
przedstawionego Harmonogramu Finansowego na 2009 rok.
– Nadzór zgłosił wątpliwości do planowanych przez Wykonawcę robót, które zostały
zostawione na koniec roku. Istnieje obawa czy Wykonawca jest odpowiednio przygotowany
i czy wystarczy mu mocy przerobowych. Szczególnie zwraca się uwagę na konieczność
pielęgnacji betonu w warunkach zimowych. Zobowiązano Wykonawcę do dostarczenia do
Nadzoru informacji o zespołach wykonujących zabezpieczenia oraz pielęgnację betonu w
okresie zimowym oraz między świątecznym.
Protokół z rady budowy nr 14 z 11 grudnia 2008 r. (13. miesiąc realizacji umowy):
– Kierownik Projektu stwierdził, iż bilans wykonanych robót się poprawił, jednak w dalszym
ciągu występują opóźnienia w takich robotach jak: nasypy, wykopy, ułożenie materaca.(…)
– Główny Inspektor Nadzoru Robót Drogowych przypomniał, iż w dalszym ciągu brakuje
drenaży poziomych na skarpach wykopu. Pomimo kilkakrotnego upominania Wykonawcy
w tym temacie oraz przypadków degradacji skarp, Wykonawca nie rozpoczął ich
wykonywania.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę, iż na obiektach WA540 i WA541 brak koordynacji -
obiekty czekają od września br. na wykonanie izolacji, zasypki i nasypu między obiektami.
– Inspektor ds. materiałowych zwrócił uwagę, że Wykonawca wiedząc z góry, iż dany
materiał nie zostanie zaakceptowany przez Inżyniera (np. z uwagi na nieważną aprobatę,
brak spełniania wymogów S.T) składa wniosek do Nadzoru. Należy stwierdzić, że
Wykonawca robi to celowo, aby poprawić statystykę.
– Inżynier Rezydent stwierdził, że nie do przyjęcia są różnice wynikające z pomiarów służb
geodezyjnych Wykonawcy i Nadzoru. Duża i/ość dokumentów odbiorowych, przedkładanych
do Nadzoru celem zatwierdzenia, zostaje odrzucona z uwagi na wykonanie robót niezgodnie
Sygn. akt KIO 1357/12
z Projektem (w szczególności dotyczy to robót energetycznych i teletechnicznych).
Protokół z rady budowy nr 15 z 6 lutego 2009 r. (15. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu potwierdził otrzymanie od Wykonawcy w dniu dzisiejszym zbiorczego
zestawienia wykonanych robót oraz planu rzeczowego na rok 2009 i 2010. Wg wstępnej
analizy, zdaniem Inżyniera, przyjęto za mało robót mostowych na rok 2009 i aż 30% wartości
robót pozostawiono na 2010 rok. W Harmonogramie Robót (rzeczowym), który Dyrektor
Kontraktu zadeklarował przedłożyć w dniu 15.02.2009r. należy wziąć pod uwagę to, że
roboty mostowe muszą wyprzedzić roboty drogowe. (…)
– Główny Inspektor Robót Drogowych stwierdził, że zbyt słabo idą roboty związane
z odwodnieniem: drenaże francuskie powierzchniowe; warunki są sprzyjające do
wykonywania tego typu robót.
– Inżynier Kontraktu poinformował Wykonawcę, że przedstawiony plan jest wstępną
przymiarką. W Szczegółowym Harmonogramie Robót należy wziąć pod uwagę przede
wszystkim wykopy i nasypy (od wykonania tych robót zależą pozostałe) oraz połączyć roboty
drogowe z mostowymi – są to dwa niezależne podmioty, które rywalizują ze sobą a nie
współpracują. Ponadto Wykonawca pozostawia zbyt wiele robót mostowych na rok 2010.
– Kierownik Projektu stwierdził, że przedstawiony przez Wykonawcę pian robót na przyszły
miesiąc jest słaby (małe ilości) i należy zintensyfikować roboty. (…)
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę Wykonawcy, że zbyt błaho podchodzi do robót na
drogach poprzecznych wraz z obiektami, pomimo tego iż są to krótkie odcinki, ich wykonanie
będzie zależało od warunków atmosferycznych (jest to 5 obiektów poprzecznych). Ponadto
Wykonawca nie przewidział okresów związanych z przeprowadzeniem próbnych obciążeń
obiektów przed oddaniem ich do ruchu (procedury trwają ok. 20 dni).
– Inżynier Rezydent po raz kolejny zwrócił uwagę Wykonawcy na brak realizacji ustaleń
zawartych z gminami dot transportu technologicznego, który nadal porusza się po drogach
publicznych. Wykonawca nadal nie przedstawił uzgodnień z administratorami dróg oraz
wykazu dróg po których może się poruszać.
Protokół z rady budowy nr 16 z 6 marca 2009 r. (16. miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Rezydent po raz koiejny zwrócił uwagę Wykonawcy na niebezpieczeństwo
związane z zalegającymi na drodze technologicznej kablami (obiekt MA529.1).(…) Główny
Inspektor Robót Mostowych stwierdził, że jest to wynikiem braku na Budowie średniego
dozoru (brak osób odpowiedzialnych, podejmujących decyzji technicznych). Ponadto
schodnie na obiektach są słabo zabezpieczone.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu przypomniał, że do dnia dzisiejszego brak jest aktualnego
Harmonogramu Robót. Harmonogram, który przekazał Wykonawca w dniu 17.02.2009r. nie
nadaje się do realizacji. Harmonogram zawiera błędy i nieścisłości, np.:
- brak koordynacji robót drogowych i mostowych (np. likwidacja objazdu tymczasowego przy
obiekcie WD 547 następuje przed zakończeniem i oddaniem do ruchu obiektu);
- brak pokazania robót drogowych takich jak wykonanie poboczy po wykonaniu SMA oraz
oznakowania poziomego i pionowego;
- roboty przezbrojeniowe: planujecie wykonanie zbiorników retencyjnych na rok 2009, które
są już w rzeczywistości wykonane;
- brak zaznaczenia , że zakończenie robót na obiekcie łączy się z zakończeniem robót na
dojazdach do obiektu (wraz z oznakowaniem);
- brak wyjaśnienia czy termin zakończenia robót na obiekcie mostowym jest równoznaczny
z terminem oddania do ruchu (oddanie do ruchu wiąże się z uzyskaniem pozwolenia na
użytkowanie;
- terminy zakończenia robót w Harmonogramie mostowym i drogowym są niespójne ze sobą.
– (…) Kierownik Projektu zwrócił się do Dyrektora Kontraktu o większą powagę w podejściu
do przedmiotowego Kontraktu i problemów Budowy, co wiąże się przede wszystkim
z nieprzerwaną obecnością na Budowie.
– Z uwagi na nieprzygotowanie się Wykonawcy do referowania postępu robót drogowych
Inżynier Kontraktu zadecydował, iż omówienie tego zakresu robót odbędzie się w dniu
10.03.2009r. o godz. 11
00
i zobowiązał Wykonawcę do prawidłowego przygotowania
informacji na w/w temat.
– Główny Inspektor Robót Drogowych stwierdził, że pomimo wielokrotnych monitów,
Wykonawca w dalszym ciągu nie podjął wystarczających działań celem zabezpieczenia
przed postępującą degradacją skarpy wykopu. Brak działań zabezpieczających w obecnym
okresie (roztopy, opady deszczu) spowoduje dalej postępujące niszczenie skarp wykopów.
Ponadto z braku prawidłowego odwodnienia występują zalewiska wodne na dnie wykopów.
Pomimo monitów Nadzoru w tej sprawie Wykonawca nie podjął działań w celu ich
usunięcia.(…)
– Kierownik Projektu zwrócił się do Dyrektora Kontraktu, aby z większą troską podchodził do
Kontraktu i ciągle przebywał na Budowie. Ponadto Kierownik Projektu przypomniał
Wykonawcy, że w sprawie zastępcy Dyrektora Kontraktu, Zamawiający wydał już decyzję,
którą w dalszym ciągu podtrzymuje. Pisma podpisywane przez nieupoważnione do tego
Sygn. akt KIO 1357/12
osoby nie będą respektowane. (…)
– Inżynier Kontraktu wyjaśnił, że osoba proponowana na nowego Kierownika Budowy nie
spełnia wymagań dot. doświadczenia wynoszącego 5 lat na stanowisku, na które jest
proponowany.
– Dyrektor Kontraktu poinformował, że w 2009 roku Wykonawca zamierza w pełni
wykorzystywać korzystną pogodę oraz planuje pracować 30 dni w miesiącu.
Protokół z rady budowy nr 17 z 9 kwietnia 2009 r. (17. miesiąc realizacji umowy):
– W dniu dzisiejszym (9.04.2009) Wykonawca przedłożył kolejną wersję Harmonogramu nr 7
– aktualizacja nr 4. Inżynier Kontraktu przypomniał, że zgodnie z deklaracją Wykonawcy
poprzednia aktualizacja Harmonogramu Robót z dn. 23.03.3009 r., miała być dopracowana,
roboty przemyślane, natomiast nadal są uwagi i kolejne terminy niedotrzymane. Nadzór
ustosunkuje się pisemnie do przedłożonej aktualizacji nr 4 zgodnie z Warunkami Kontrakt
– Kierownik Projektu stwierdził, że brak współpracy i dobrych dokumentów nie wróży dobrze
dla Kontraktu, i ma nadzieję, że dzisiejsza aktualizacja Harmonogramu Robót w.7 jest
przygotowana należycie i Nadzór będzie mógł go zaakceptować.
– Inżynier Kontraktu przypomniał, że na Tygodniowym Spotkaniu Roboczym z Wykonawcą
polecono Wykonawcy przedstawienie na Radzie Budowy zestawienia postępu robót
drogowych i mostowych w oparciu o przedłożoną aktualizację nr 3 Harmonogramu Robót nr
7 z dnia 23.03.2009 r, czego Wykonawca nie wykonał !
– Inżynier Rezydent analizując przedstawiony postęp robót drogowych w m-cu marcu br.
zauważył, iż w sekcji VI – pozycja: drenaże poprzeczne, można było wykonać 257%,
natomiast w innych sekcjach nie wykonano założonego planu.
– Inżynier Kontraktu w trakcie objazdu Budowy w dniu wczorajszym zauważył brak
wykonywania robót – siedzących pracowników i brak personelu na Budowie (kierownicy,
majstrowie).
– Kierownik Projektu stwierdził, że występują znaczne opóźnienia w wykonywaniu robót
ziemnych – ok. 0,5 mln m
3
. Jeżeli w zeszłym miesiącu Wykonawca planował wykonanie 40
tyś m
3
wykopów, których nie wykonał i tą samą ilość planuje wykonać w bieżącym miesiącu,
to kiedy
zamierza nadrobić zaległości? Na poprzednich Radach Budowy Wykonawca,
deklarował że roboty ziemne zostaną wykonane do końca miesiąca maja 2009r. Zdaniem
Zamawiającego nie widać pozytywnych działań ze strony Wykonawcy. Można było
wykonywać roboty towarzyszące, takie jak drenaże.
– Inżynier Rezydent dodał, iż Wykonawca w przedstawionym planie robót na miesiąc
Sygn. akt KIO 1357/12
kwiecień 2009 powtórzył te roboty i ich wydajność, których nie wykonał w miesiącu marcu
2009r.
– Dyrektor Kontraktu wyjaśnił, iż przedstawiona tabela zawiera roboty główne i określa
wydajności z miesiąca marca br. (stan faktyczny), planowane wykonywanie robót w miesiącu
kwietniu br. oraz wydajności do końca Budowy, natomiast z tabeli nie wynika, kiedy
Wykonawca zamierza nadrobić zaległości. Wykonawca zamierza pracować 30 dni
w miesiącu: przyjęty zostanie system pracy; 8/4 (8 dni pracy, 4 dni wolne).
– Główny Inspektor Nadzoru robót mostowych zwrócił uwagę Wykonawcy na składanie do
Nadzoru niekompletnych i nieprzygotowanych projektów dylatacji na obiektach mostowych,
które nie nadają się do dalszego przekazania do Biura Projektów celem uzgodnienia.
Inżynier Rezydent, dodał że dokumentacja projektowa mostowych składana jest z dużym
opóźnieniem i często jest tak, że Nadzór nie ma czasu wyjaśnienia z Projektantem przed
przystąpieniem przez Wykonawcę do robót.
– Inżynier Kontraktu w dalszym ciągu oczekuje od Wykonawcy przedłożenia aktualnego
Schematu Organizacyjnego wraz z zakresem kompetencji i wykazem aktualnych telefonów
kontaktowych. Zaobserwowano dublowanie się stanowisk: Kierownik Budowy – Kierownik
Robót Drogowych. Dochodzą sygnały, że Kierownik odcinka ustala coś z Inspektorem, a
jego przełożony nie wykazany w dotychczasowym Schemacie Organizacyjnym zmienia jego
decyzję.
– Inżynier Kontraktu jest zaniepokojony częstymi zmianami kadrowymi Wykonawcy zarówno
w pionie mostowym jak i drogowym. Dyrektor Kontraktu poparł Inżyniera, że sytuacja jest
niepokojąca i poprosił o spotkanie w tym zakresie poza Radą Budowy.
– Kierownik Projektu domaga się stałej obecności Dyrektora Kontraktu na Budowie,
w przeciwnym wypadku nie można liczyć na terminowe zakończenie Kontraktu. Dyrektor
Kontraktu jest szefem Placu Budowy, całego przedsięwzięcia. Pisma kierowane do nadzoru
podpisywane są przez nieupoważnione do tego osoby co skutkuje na przykład tym, że
Wykonawca nie jest należycie przygotowany do Rady Budowy i nie potrafi określić kiedy
zamierza nadrobić powstałe opóźnienia. Praca nadzoru jest utrudniona, Inżynier nie ma
z kim współpracować. Jeżeli sytuacja ta się nie poprawi nie będzie dalszego sensu
spotykania się na Radach. Przez zmiany w personelu mamy zły obraz Budowy, a kluczową
sprawą jest stała obecność Dyrektora Kontraktu. Zamawiający jest zaniepokojony czy
Wykonawca jest w stanie wykonać roboty, które zakładano.
Protokół z rady budowy nr 18 z 28 kwietnia 2009 r. (17. miesiąc realizacji umowy):
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu w dalszym ciągu oczekuje na przedstawienie aktualnego Schematu
Organizacyjnego Wykonawcy wraz z zakresem kompetencji poszczególnych osób.
Powyższe było wielokrotnie zgłaszane na Radach Budowy oraz Tygodniowych Spotkaniach
Roboczych z Wykonawcą. Zdaniem Inżyniera na Budowie brakuje czterech Kierowników
obiektów mostowych oraz siedmiu majstrów obiektów mostowych. Ponadto niezrozumiałą
dla Inżyniera jest funkcja koordynatora nad kierownikiem robót drogowych na danym odcinku
robót.
– W dalszym ciągu na Budowie nie ma zatwierdzonego Kierownika Budowy.(…)
– (…) Podsumowując wykonane roboty stwierdza się, że Wykonawca nie realizuje
Harmonogramu Robót nr 7.
– Planowane jest wprowadzenie systemu pracy 8/4 (8 dni pracy, 4 dni wolne) ~ na 2
maszyny 3 operatorów, ponadto Wykonawca chce wprowadzić system pracy nocnej dla
głównych robót".
– Na Radzie Budowy w dniu 9.04.br. Wykonawca został zobowiązany do przekazania
Inżynierowi Schematu Organizacyjnego w dniu 17.04.2009r. Z uwagi na zły stan zdrowia
Dyrektor Kontraktu w dniu 16.04 br poinformował Inżyniera, że nie złoży Schematu
w wyznaczonym terminie.
– Dyrektor Oddziału GDDKIA stwierdził, że przedstawione przez Wykonawcę wydajności:
wykopy 73%, nasypy 41%, drenaże 2%, 4%, 15%, w-wa mrozoochronna – 1% nie są
satysfakcjonującymi ilościami. Należy zintensyfikować prace i poprawić koordynację
na Budowie.
– Kierownik Projektu przypomniał, że na temat zwiększenia wydajności i poprawienia
organizacji i koordynacji robót apelowano do Wykonawcy na każdej Radzie Budowy i
cotygodniowych spotkaniach Nadzoru i Wykonawcy. W ubiegłym roku wydajności sięgały 25-
30 tyś. m
3
,a w tym roku tylko 8-9 tyś. m
3
Na dzień dzisiejszy w wykopach opóźnienia sięgają
1,5 mln m
3
. Na Radzie Budowy w dniu 09.04.2009 r. sygnalizowano Wykonawcy
konieczność pilnego nadrobienia powstałych zaległości. W miesiącu kwietniu br. pogoda
sprzyjała wykonywaniu robót i nadrobieniu opóźnień w robotach ziemnych (teren osuszony,
słoneczna pogoda, brak opadów deszczu), Wykonawca nie wykorzystał korzystnych
warunków atmosferycznych i nie nadrobił zaległości. Po objeździe Budowy w dniu
27.04.2009 stwierdza się, że Budowa toczy się sennie, brak dozoru technicznego
i kierowniczego na Placu Budowy. Sprzęt na Budowie jest, jednak zaangażowanie
Wykonawcy jest nieodpowiednie. Planowane zakończenie niektórych obiektów mostowych w
Sygn. akt KIO 1357/12
miesiącu listopadzie/ grudniu świadczyć może, iż Wykonawca nie wykona robót
wykończeniowych na tych obiektach. Ponadto zgodnie z Warunkami Kontraktu Wykonawca
zobowiązany jest prowadzić roboty od 01 maja do 30 września – 6 dni w tygodniu od godziny
6
00
do godziny 22
00
. (…)
– Pan P……… P…………, P………. R………..r i U………. M…….. podziękowali za
akceptację zmiany na stanowisku Dyrektora Kontraktu i zadeklarowali, że Wykonawca
zintensyfikuje prace na Budowie i nadrobi wszystkie zaległości, a w bieżącym roku roboty
zostaną wykonane na deklarowaną kwotę 530 min PLN brutto.
Protokół z rady budowy nr 19 z 19 maja 2009 r. (18. miesiąc realizacji umowy): – Inżynier
Kontraktu wyraził swoje zaniepokojenie słabym postępem prac, przy 70% czasu realizacji
Kontraktu, realizacja robót jest na poziomie 30%. Nieosiągane są pożądane wydajności
(nasypy, wykopy), które by wskazywały na nadrabianie zaległości.
– Nadzór nie potwierdził osiągnięcia przez Wykonawcę pożądanych wydajności w robotach.
– Zdaniem Inżyniera Kontraktu oraz Pani Dyrektor GDDKiA O/K-ce przedstawiony przez
Wykonawcę Schemat Organizacyjny nie gwarantuje wykonania pożądanych wydajności. Na
poprzedniej Radzie Budowy Zamawiający miał zapewnienia, że nowy Dyrektor Kontraktu
uporządkuje sprawy organizacyjne. Dyrektor Kontraktu odpowiedział, że za wydajność
odpowiedzialny jest majster, natomiast za koordynację – kierownik robót. Kierownik Projektu
dodał, że na Placu Budowy brak jest koordynacji robót.
– [WD 522] (…) Inżynier Rezydent stwierdził, że obiekt nie zostanie oddany do ruchu
zgodnie z deklaracjami Wykonawcy, ponieważ do obiektu powinny zostać wykonane drogi
dojazdowe, natomiast na dzień dzisiejszy brak materiałów do ich wykonania.
– [MA 528] (…) Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, że podczas wczorajszego
objazdu Budowy zauważył, iż na tym obiekcie nie prowadzono żadnych prac i przypomniał
o deklaracji Wykonawcy, że obiekt zostanie oddany do ruchu przed rozpoczęciem roku
szkolnego, tj. 31.08.2009r. Inżynier Rezydent zarzucił Wykonawcy brak jednoznacznego
stanowiska w sprawie oddania do ruchu tego obiektu (np. w piśmie kierowanym do Urzędu
Gminy Mszana podano termin – listopad 2009r., natomiast na Radach Budowy Wykonawca
stwierdza, że będzie to jednak 31.08.2009). Pani Dyrektor GDDKIA O/K-ce na koniec
poleciła Wykonawcy skoordynować roboty mostowe i drogowe, aby na rozpoczęcie roku
szkolnego przejazd obiektem był umożliwiony.
– Kierownik Projektu stwierdził, że na Budowie są fronty robót w robotach ziemnych,
korytowaniu, jednak podczas objazdu budowy zauważono brak postępu robót, brak
Sygn. akt KIO 1357/12
materiałów na Placu Budowy, brak przerobów finansowych. Od poprzedniej Rady Budowy
minęły 3 tygodnie i był czas na przemyślenie problemu w jaki sposób nadrobić zaległości i
zwiększyć wydajności, natomiast po raz kolejny nie uzyskano rzetelnych informacji oraz
miarodajnych ilości i określenia czasu realizacji poszczególnych robót.
– Dyrektor Kontraktu wyjaśnił, że Wykonawca oczekuje na zatwierdzenie materiału do
wykonywania w-wy mrozoochronnej. Inżynier Kontraktu przerwał dyskusję i stwierdził, że po
raz kolejny brak odpowiedzi na postawione Wykonawcy pytania.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę na brak frontów robót pod ekrany akustyczne wynikający
z opóźnień w robotach ziemnych.
– Zdaniem Nadzoru wykonanie w ciągu 2 tygodni 192 tyś. m
3
nasypów podczas, gdy do tej
pory wykonano 115 tyś. jest mało realne. To samo dotyczy naskarpowej przypory
drenażowej w ilości 1 708 mb do końca m-ca maja br., gdyż w ciągu 2 tygodni Wykonawca
wykonał tylko 90 mb. Dyrektor Kontraktu nie odpowiedział na pytanie Głównego Inspektora
Robót Drogowych, w jaki sposób zamierza przyspieszyć realizacje nasypu, aby osiągnąć
podawane i/ości. Ponadto brak postępu w realizacji drenaży powierzchniowych blokuje
następne elementy robót. (…)
– Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż wykonywanie materaców stanęło
w miejscu, nie widać postępu prac (...). Pan F. E……….. nie potrafił odpowiedzieć na pytanie
Inżyniera Kontraktu jaka ilość materacy jest do wykonania.
– Inżynier Kontraktu wyraził po raz kolejny swoje zaniepokojenie faktem, iż Kierownik Robót
Drogowych Pan. F. E…………. nie potrafi przedstawić dokładnego zestawienia (ilości) robót
wykonanych i pozostałych do wykonania robót oraz określić do kiedy opóźnienia zostaną
nadrobione, a poszczególne roboty wykonane. Podsumowując stwierdził, że zarządzanie
pionem drogowym nie funkcjonuje prawidłowo.
– Inżynier Kontraktu polecił Wykonawcy po wprowadzeniu nowych kierowników robót,
przedstawienie aktualnego Schematu Organizacyjnego oraz udzielenie odpowiednich
kompetencji pracownikom, aby sytuacje które miały miejsce podczas dzisiejszej Rady
Budowy nie powtórzyły się.
Protokół z rady budowy nr 20 z 4 czerwca 2009 r. (19 miesiąc realizacji umowy):
– Inżynier Kontraktu wyraził swoje zaniepokojenie ostatnimi zmianami kadry pracowniczej
Wykonawcy (ok. 60 czeskich pracowników opuściło Kontrakt). Ponadto obserwuje się
zmniejszenie ilości sprzętu na Budowie oraz jego częsty postój. Dyrektor Kontraktu wyjaśnił,
że postój sprzętu jest w dużym stopniu uzależniony od pogody oraz poinformował, że na
Sygn. akt KIO 1357/12
dzień dzisiejszy Wykonawca dysponuje 44 szt. wodzideł, 103 wywrotkami 4-osiowymi.
Dodatkowo wzmocniono grupy robotnicze do budowy nasypów, a od lipca 2009r.
Wykonawca planuje wprowadzić grupy nocne. Przeprowadzono pomiary hałasu, aby
prowadzenie robót zmianą nocną nie powodowało uciążliwości dla mieszkańców.
– [WD 534] (…) Inżynier Kontraktu wraz z Kierownikiem Projektu zaobserwowali zastój robót
na obiekcie. Na obiekcie występują poważne opóźnienia z winy Wykonawcy, obiekt znajduje
się na ścieżce krytycznej. Z inicjatywy Wykonawcy zaakceptowano zmianę wykonania
obiektu, natomiast w dalszym ciągu nie przedłożono projektuzamiennego. Wykonawca
zadeklarował, że do dnia 10.06.2009r. projekt zostanie przedłożony do Biura Nadzoru.
Kierownik Projektu dodał, iż należy rozważyć termin wykonania nawierzchni, gdyż
Wykonawca planuje wykonać ją w okresie zimowym.
– Inspektor ds. wod.-kan. stwierdził, że potwierdziły się obawy dot. realizacji kanalizacji
deszczowej (nie wykonano pożądanej ilości 4,5 km kanalizacji/miesiąc). Kierownik Budowy
wyjaśnił, że na m-c czerwiec planowane jest 3450mb + 605mb (zaległości), co daje ponad
4km. Nadzór zaobserwował opóźnienia przy Wm-1 – na dzień dzisiejszy prace powinny być
już zakończone.(…)
– Główny Inspektor Robót Drogowych poprosił Wykonawcę o przedstawienie informacji
w jaki sposób Wykonawca planuje zwiększyć wydajności robót na nasypach, warstwy
mrozoochronnej, drenażu i materacach, aby wykonać zaplanowane ilości. Dyrektor
Kontraktu nie udzielił odpowiedzi i wycofał się z ilości robót wcześniej podanych. Nie określił
również w zamian innych ilości, planowanych do wykonania na czerwiec 2009r. GID zwrócił
również uwagę, iż w ciągu maksyma/nie 2 tygodni skończy się front robót dla warstwy
mrozoochronnej i aby kontynuować ten asortyment robót należy jak najszybciej przygotować
koryto w wykopie.(…)
– Zdaniem Kierownika Projektu zakładany przez Wykonawcę termin nadrobienia zaległości
na dzień 16.09.2009r. jest zbyt odległy (niewiele czasu zostanie na kontynuację pozostałych
zakresów robót np. warstwy konstrukcyjne). Planowane osiągnięcie wydajności w wykopach
na poziome 80 tyś.m
3
tygodniowo nie jest imponującą wielkością (w ubiegłym roku
wydajności sięgały 30 tyś.m
3
dziennie). Ponadto Kierownik Projektu zwrócił uwagę
Wykonawcy, iż na Placu Budowy nie widać zapasów materiałów do wbudowania.(…)
– Dyrektor Kontraktu zapewnił Zamawiającego, że nadrobi wszystkie zaległości zgodnie
z przedstawionym w dniu dzisiejszym planem, jak również potwierdził, iż Wykonawca
posiada wystarczającą ilość materiałów i zapewnioną dyspozycję materiałów od dostawców.
Sygn. akt KIO 1357/12
– (…) Kierownik Projektu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż zaawansowanie finansowe jest
bardzo słabe, co w dużej części spowodowane jest przedkładaniem do Nadzoru
niekompletnych dokumentów odbiorowych oraz przedkładaniem wniosku o płatność
za materiały na budowie. Wykonawca po raz kolejny został poinformowany, że płatność
za materiały na budowie jest sprzeczna z Warunkami Kontraktu.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę Wykonawcy, iż zgodnie z Warunkami Kontraktu winien
prowadzić roboty od m-ca maja do końca m-ca września w godzinach 6
00
-22
00
natomiast
w rzeczywistości prace zaczyna wykonywać od godz. 7
00
do 19
00
, co potwierdzają kontrolne
objazdy budowy.
Protokół z rady budowy nr 21 z 24 czerwca 2009 r. (19. miesiąc realizacji kontraktu): – –
Dyrektor Kontraktu zgłosił uwagę do Protokołu z poprzedniej Rady Budowy (…) nie zgodził
się z zapisem z protokołu, iż Wykonawca rozpoczynaj pracę o 7
00
a kończy o 19
30
. Inżynier
Kontraktu przypomniał, że na poprzedniej Radzie Dyrektor Kontraktu nie zgłosił uwag do
wypowiedzi Rezydenta w temacie godzin pracy, tak więc zapis (...) pozostaje bez zmian.
Ponadto Inżynier poinformował, że podczas kolejnej kontroli czasu pracy Wykonawcy na
Budowie zostanie wykonany telefon informujący o kontroli bezpośrednio do Dyrektora
Kontraktu.
– [MA 527] (…) Planowane zakończenie robót – 12.05.2009r. – termin nie dotrzymany!
Kierownik Projektu zwrócił Wykonawcy uwagę, że z miesiąca na miesiąc niewykonywany jest
zakładany przez Wykonawcę pian robót Dyrektor Kontraktu wyjaśnił, że roboty zostaną
wykonane w m-cu sierpniu br. Inżynier Kontraktu dodał, że roboty powinny być prowadzone
wg zatwierdzonego Harmonogramu Robót wersja 7.
– [MA 531] (…) Zakończenie robót – 30.06.2009 r. Termin nie zostanie dotrzymany, gdyż
roboty drogowe potrwają do 10.08.2009r. Inżynier Kontraktu stwierdził, iż po raz kolejny
roboty zostały źle zaplanowane, obserwuje się wyraźny brak synchronizacji robót drogowych
i mostowych. Dyrektor Kontraktu zadeklarował, że jeżeli pogoda będzie sprzyjała to roboty
zakończone zostaną do końca m-ca lipca br.
– [WD 534] (…) Zakończenie robót – 29.10.2009r. Kierownik Projektu stwierdził, iż obiekt
wprowadza Kontrakt na „ścieżkę krytyczną”. Ponadto przypomniał Wykonawcy,
iż Zamawiający i Projektant wyrazili zgodę na zamianę projektu, jednak mimo tego
Wykonawca nie dotrzymuje terminów zarówno projektowych jak i wykonawczych.
– [KP 552] (…) Zakończenie robót – 19.10.2009r. Inżynier Kontraktu przypomniał
Wykonawcy, że deklarowany termin od kilku Rad Budów to 07.09.2009r. Dyrektor Robót
Sygn. akt KIO 1357/12
Mostowych stwierdził, że musiała zajść jakaś pomyłka. Inżynier Kontraktu wyjaśnił, że taki
termin podawał Wykonawca.
– Główny Inspektor Robót Drogowych podsumowując postęp robót drogowych stwierdził, że
Wykonawca nie zrealizował założonego planu w żadnym z asortymentów robót oraz nie
zgodził się z tłumaczeniem Wykonawcy, który zgonił wszystko na złe warunki atmosferyczne,
gdyż Wykonawca planując roboty powinien założyć wystąpienie niekorzystnej pogody
i ustalić odpowiednią średnią, wg której można zaplanować ilości robót na dany miesiąc do
wykonania. Ponadto w przedstawionym planie prac na m-c lipiec brak ujęcia nadrobienia
opóźnień powstałych w m-cu czerwcu. Nadzór w dalszym ciągu oczekuje na przedstawienie
informacji, w jaki sposób Wykonawca planuje zwiększyć wydajności, które pozwolą nadrobić
wszystkie zaległości w robotach ziemnych i osiągnąć planowane ilości wykonania robót.
– Kierownik Projektu zgodził się z wypowiedzią Głównego Inspektora Robót Drogowych,
iż osiągane wydajności nie są satysfakcjonujące i nie gwarantują nadrobienia opóźnień oraz
przypomniał, że na poprzedniej Radzie Nadzór zwracał uwagę Wykonawcy, iż kończą się
fronty robót dla warstwy mrozoochronnej i oczekiwano, iż rozpocznie się budowa kolejnych
warstw konstrukcyjnych, natomiast minął kolejny miesiąc i nadal nie zakończono robót
ziemnych.
– Inżynier Kontraktu wyraził zadowolenie dużą liczbą sprzętu znajdującego się na budowie,
jednak zaznaczył, iż w dalszym ciągu brak jest odpowiedniej koordynacji w jego
wykorzystaniu. Nadal obserwuje się brak współpracy między mostowcami i drogowcami.
Zobowiązano Dyrektora Kontraktu do uporządkowania tych spraw.
– Dyrektor Kontraktu przyjął uwagi Zamawiającego i Nadzoru i wyjaśnił, iż poprzednie
Kierownictwo Budowy źle funkcjonowało, osiąganie tak wysokich wydajności było
nierealistyczne, a decyzje nielogiczne – wywożono materiał 13 km od Placu Budowy –
w chwili obecnej Wykonawca musi sprostować błędy poprzedniego Kierownictwa. Dyrektor
zadeklarował, że do dnia 16.09.2009 r. zostaną zakończone główne roboty ziemne, warstwa
mrozoochronna będzie wykonywana po osuszeniu podłoża, natomiast w-wy bitumiczne
rozpoczną się w m-cu lipcu br.
– Inżynier Kontraktu przypomniał po raz kolejny Wykonawcy, iż zgodnie z Warunkami
Kontraktu winien prowadzić roboty od m-ca maja do końca września w godzinach 6
00
-22
00
.
Poinformował również Wykonawcę, iż będą przeprowadzone wyrywkowo kontrolne objazdy
budowy celem potwierdzenia faktycznego czasu pracy Wykonawcy na Budowie.
Protokół z rady budowy nr 22 z 16 lipca 2009 r. (20 miesiąc realizacji umowy):
Sygn. akt KIO 1357/12
– Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę Wykonawcy, iż do dnia dzisiejszego nie uaktualniono
Harmonogramu Robót w.7. Zgodnie z korespondencją Inżyniera z dnia 18.06.2009r., jak
również wcześniejszą, Harmonogram Robót w.7 aktualizacja nr 4 jest niezatwierdzony,
natomiast Wykonawca nadal powołuje się na aktualizację nr 4 Harmonogramu Robót w. 7.
(…) Inżynier stwierdził, że powtarzające się niedotrzymanie terminów przez Wykonawcę jest
postrzegane jako lekceważenie zarówno Nadzoru, jak i Zamawiającego.
– [WD 523] (…) Podczas objazdu Budowy w dniu wczorajszym nie zaobserwowano robót na
obiekcie. Nadzór jest zdania, że Wykonawca nie jest w stanie dotrzymać deklarowanego
terminu zakończenia robót drogowych na 24.07.2009r.
– [MA 524] (…) Nadzór zwrócił uwagę Wykonawcy, że przez dwa miesiące oczekiwano na
zwiezienie z obiektu MA 529 rusztowania. Wykonawca wyjaśnił, że rusztowanie w chwili
obecnej montowane jest na ziemi.
– [WD 549] (…) Plan zakończenia robót – 13.06.2009r. – termin nie dotrzymany! Inżynier
Kontraktu zwrócił uwagę Wykonawcy na brak koordynacji robót z wykonywanym przepustem
drogowym.
– [MA 531.1] (…) Planowane zakończenie robót – 18.06.2009r. – termin nie dotrzymany!
Inżynier Kontraktu zwrócił uwagę, że pomimo opóźnień, na obiekcie nic się nie dzieje!
– [WA 540] (…) Zakończenie obiektu – 27.07.2009 r. Inżynier Kontraktu przypomniał,
iż obiekt miał być wykonany w ubiegłym roku.
– [WA 541] (…) Zakończenie obiektu – 27.07.2009r. Inżynier Kontraktu przypomniał,
że obiekt stoi ponad rok i należało zakończyć roboty pod obiektem i oddać do ruchu.
– Główny Inspektor Robót Drogowych podsumowując postęp robót drogowych stwierdził,
że Wykonawca nie zrealizował założonego planu za miesiąc czerwiec br. Po raz kolejny
Nadzór nie zgadza się z tłumaczeniem Wykonawcy, który upatruje się słabego postępu robót
w wyniku złych warunków atmosferycznych planując roboty powinno się założyć wystąpienie
niekorzystnej pogody i ustalić odpowiednią średnią wg której można zaplanować ilości robót
na dany miesiąc do wykonania, zwiększając wydajności w pogodne dni, rekompensując
w ten sposób niesprzyjające warunki do wykonywania prac. Według Nadzoru od początku
m-ca lipca do 14.07.2009r. wykonano: około 100tyś.m
3
wykopów oraz 80 tyś.m
3
nasypów,
i w związku z tym jest również zagrożony pian wykonania na bieżący miesiąc.
– GID nie zgodził się także z wyjaśnieniami, iż opóźnienia w wykonywaniu w-wy
mrozoochronnej są wynikiem opóźnień w robotach ziemnych w nasypie. Można
przygotowywać koryto w wykopie, co otworzy fronty dla układania warstw konstrukcyjnych.
Sygn. akt KIO 1357/12
Kolejną przeszkodą, na którą zwracał Nadzór uwagę są opóźnienia w wykonywaniu drenaży,
które leżą po stronie Wykonawcy, gdyż w okresie kiedy pogoda sprzyjała ich wykonywaniu
Wykonawca robót drenarskich nie realizował. Zauważył ponadto, iż w przedstawionym planie
prac na m-c lipiec br. brak ujęcia nadrobienia opóźnień. Podczas Tygodniowego Spotkania
Roboczego w dniu 07.07.2009r. Wykonawca przedstawił następujące ilości do wykonania w
m-cu lipca br.: wykopy: 316 tyś.m
3
; nasypy:298,5 tyś.m
3
i wg nich będzie rozliczany.(…)
– Kierownik Projektu również nie zgodził się z wyjaśnieniami Wykonawcy, iż pogoda
przeszkadzała w wykonywaniu drenaży, których realizacja sięga tylko 3%. Wykonawca nie
posiada frontów robót na warstwy konstrukcyjne, dla których koniecznym jest zakończenie
robót ziemnych, przykład: na granicy polsko-czeskiej są odcinki gdzie można prowadzić
prace, natomiast obserwuje się tam zastój w robotach.(…)
– Z-ca Dyrektora Kontraktu nie potrafił jednoznacznie określić dostępnych frontów robót oraz
planowanych ilości, podając iż do końca m-ca lipca dziennie będzie wbudowywane 4 tyś. ton
materiałów warstw konstrukcyjnych, natomiast od sierpnia ilość ta zostanie zwiększona do
10 tyś. ton, a od połowy sierpnia do 20 tyś. ton. (…)
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce stwierdził, iż biorąc pod uwagę niskie przeroby, przyczyną może
być zbyt mała liczba personelu na Budowie i dopóki nie będzie właściwej ilości osób,
wydajności nie będą osiągać pożądanych wielkości. Wykonawcy brakuje pomysłu na
otwarcie frontu i osiągnięcia wysokich przerobów. Dyrektor Kontraktu oświadczył, że
Wykonawca posiada wystarczającą liczbę osób (ok.600 pracowników – w tym 200 osób przy
robotach mostowych), należy tylko poprawić wydajności i zoptymalizować personel
wykonawczy (majstrowie). Dyrektor Kontraktu podsumowując oświadczył, iż Wykonawca
posiada dużo frontów robót, jednak ostatnie opady deszczu spowodowały wiele szkód, które
zostały zgłoszone do ubezpieczyciela, szkody te Wykonawca musi teraz naprawiać.
Wykonawca stara się na bieżąco nadrabiać zaległości, pracując do późnych godzin
wieczornych, jednak negatywne działania poprzedniego Kierownictwa Budowy odbijają się
na robotach w bieżącym roku. Dyrektor GDDKiA O/K-ce nawiązał do sąsiednich Kontraktów,
gdzie mimo niekorzystnych warunków pogodowych osiągane są wysokie wydajności oraz
przeroby finansowe i oczekuje się od Wykonawcy zintensyfikowania prac celem szybkiego
nadrobienia zaległości i otwarcia kolejnych frontów robót.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę, że deklaracje Wykonawcy wciąż są zmieniane, kilka Rad
Budowy wstecz Wykonawca deklarował, że na wykonanie drogi dojazdowej do obiektu
potrzebuje ok. 4 tygodni, natomiast dziś termin ten przedłuża nawet o kilka miesięcy.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Główny Inspektor Robót Mostowych upomniał Wykonawcę, aby wykonawcy nawierzchni
na obiekcie nie niszczyli swoją pracą wykonanych już uprzednio robót.
– Inżynier Kontraktu przypomniał po raz kolejny Wykonawcy, iż zgodnie z Warunkami
Kontraktu winien prowadzić roboty od m-ca maja do końca m-ca września w godzinach
6
00
-22
00
, a przy tak słabych przerobach Zamawiający oraz Nadzór bezwzględnie wymaga
wypełnienia tego warunku.
– W dniu 13.07.2009r. o godz. 20
50
Inżynier Rezydent przeprowadził kontrolę na Budowie
podczas której stwierdzono pracę jedynie 3 walców pracujących w nasypie w km 559+000.
Ponowna kontrola miała miejsce w dniu 14.07.2009r. o godz. 600 na odcinku od km 548+897
do km 556+434 – stwierdzono pracę jedynie 3 spawaczy przy zbrojeniu palisady w km
556+400. O przeprowadzonych kontrolach telefonicznie poinformowano Kierownika Budowy.
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce podsumowując wyraził głębokie zaniepokojenie niskim
przerobem finansowym i słabymi wydajnościami. Zaległości sięgają ok. 80 mln PLN, po raz
kolejny Wykonawca nie wykonał założonego planu i nie potrafi jednoznacznie określić
w którym miesiącu zaległości zostaną nadrobione i w końcu będzie realizował roboty zgodnie
z Harmonogramem. Tematy te powtarzają się co miesiąc i przeciągają się już od pierwszej
Rady Budowy. Dyrektor przestrzegł Wykonawcę, że po rozstrzygnięciu sprawy Roszczenia
Wykonawcy Nr 1 czas zacznie grać na niekorzyść Wykonawcy, wiąże się to z naliczaniem
kar umownych za niewykonanie Kontraktu zgodnie z Umową.
a) Protokół z rady budowy nr 23 z 6 sierpnia 2009 r. (21 miesiąc realizacji umowy):
– Główny Inspektor Robót Drogowych podsumowując postęp robót drogowych stwierdził, że
powoli postępy zaczynają być widoczne, ale liczby tego faktu jeszcze nie odzwierciedlają.
Wątpliwym jest, że Wykonawca osiągnie zaplanowane wydajności. GID przewiduje
problemy z osiągnięciem wydajności zwłaszcza na warstwie mrozoochronnej, ponadto
widoczny jest brak dobrej organizacji przy układaniu materacy typu 1 i 2. (…)
– Inżynier Kontraktu podkreślił konieczność wzmocnienia ekip roboczych, oraz
przyspieszenia tempa robót na wszystkich obiektach mostowych. Kierownik Projektu chciał
wiedzieć ilu pracowników Wykonawca zatrudnia na obiektach. Wykonawca poinformował,
że liczba pracowników to w przybliżeniu 140. Kierownik Projektu stwierdził, że to bardzo
mało (w opinii Kierownika Projektu na samym obiekcie MA532 powinno pracować ok. 100
ludzi).
– Nadzór po raz kolejny upomina Wykonawcę, iż zgodnie z Warunkami Kontraktu roboty na
budowie powinny trwać od godziny 6
00
do 22
00
. W dalszym ciągu obserwuje się brak działań
na budowie w godzinach wieczornych.
Sygn. akt KIO 1357/12
– Kierownik Projektu podsumowując wyraził zaniepokojenie niskim przerobem finansowym
i słabymi wydajnościami. Przypomniał, że na rok 2009 zarezerwowano 350 mln. zł i takich
przerobów Zamawiający oczekuje od Wykonawcy.
Protokół z rady budowy nr 24 z 10 września 2009 r. (22. miesiąc realizacji umowy):
– Główny Inspektor Robót Drogowych stwierdził, iż konsekwencją braku frontów dla warstwy
mrozoochronnej są wcześniejsze opóźnienia w robotach ziemnych. Ponadto dodał, iż są
odcinki wykopowe, gdzie można było front robót udostępnić i umożliwić wykonywanie warstw
konstrukcyjnych, jednak z uwagi na opóźnienia w wykonywaniu drenaży, tych frontów nie
można udostępnić. O tych sytuacjach Wykonawca był informowany wielokrotnie na
Tygodniowych Spotkaniach Roboczych z Wykonawcą oraz Radach Budowy. W odniesieniu
do budowy materacy obserwuje się brak wydajności i szybkości zabudowy oraz brak
zabezpieczenia materiałów w odpowiedniej ilości. Warstwy podbudowy i inne –
konsekwencja wcześniejszych opóźnień w warstwie mrozoochronnej i materacy. Z-ca
Dyrektora Kontraktu A.S………. przyznał, iż brak frontów robót dla warstwy mrozoochronnej
jest winą leżącą po stronie Wykonawcy, wiąże się to z opóźnieniami w wykonywaniu
nasypów oraz drenaży. Inżynier Kontraktu dodał, iż odcinki pod warstwy konstrukcyjne
powinny być dłuższe. A.S…………. poinformował, iż wprowadzono na budowę 4 dodatkowe
grupy robocze dla wykonywania drenaży. Dyrektor Kontraktu oświadczył, iż dostawca został
zobowiązany do dostarczania większej ilości materiału, gdyż min. z powodu problemów
z dostawą materiału powstały opóźnienia. Nadzór podkreślił, iż opóźnienia w robotach
spowodowane są słabą wydajnością ludzi pracujących na budowie o czym informował
wcześniej Z-ca Dyrektora Kontraktu.
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce zwrócił się do Wykonawcy z zapytaniem, co zamierza zrobić
w miesiącu wrześniu br., jak zorganizować siły i środki, aby zbliżyć się do założonych ilości w
miesiącu październiku i listopadzie 2009r. Dyrektor Kontraktu w odpowiedzi wyjaśnił,
iż Wykonawca ma dużo problemów, z jednej strony nie osiągnięto pożądanych wydajności
w robotach ziemnych i teraz opóźnienia te są nadrabiane (pokazują to przeroby z miesiąca
sierpnia br.), wzmocniono grupy robocze da wykonywania drenaży oraz sprzęt, aby warstwy
konstrukcyjne kontynuować w jednym ciągu. Natomiast z drugiej strony kwoty (5,2 Euro
netto za m
3
wykopu i 2,19 Euro netto za m
3
wykop mechaniczny z transportem na nasyp) nie
umożliwią osiągnięcia założonego przerobu finansowego. W miesiącu wrześniu br.
Wykonawca osiągnie lepsze wyniki, min. będzie można zastabillzować nasypy gliną (ze
względu na brak piasku), wykonywać górne warstwy konstrukcyjne. Dzienne wydajności w
Sygn. akt KIO 1357/12
wykopach i nasypach sięgały w ostatnich tygodniach 10 tyś.m
3
dziennie. Z-ca Dyrektora
Kontraktu A.S………… zadeklarował, Iż dostarczy na budowę dwie dodatkowe frezarki
(łącznie 4 frezarki), wykonywanie odwodnienia autostrady od przyszłego tygodnia zostanie
wzmocnione o cztery grupy robocze oraz zostanie uruchomiona druga linia produkcyjna dla
warstwy mrozoochronnej z kruszarką i przeslewarką. Jedna frezarka dziennie osiąga przerób
8 tyś.m
2
; dwie –16 tyś.m
2
+ 2 kolejne dla budowy nasypów.
– Inżynier Rezydent zwrócił uwagę, że deklaracje Wykonawcy wciąż są zmieniane, kilka Rad
Budowy wstecz Wykonawca deklarował, że na wykonanie dróg dojazdowych do obiektów
poprzecznych potrzebuje ok. 4 tygodni od dnia zakończenia robót mostowych, natomiast po
raz kolejny terminy te przedłuża nawet o kilka miesięcy.
– Inżynier Kontraktu stwierdził, iż Wykonawca wciąż posiada zbyt małą liczbę personelu na
budowle, co zaobserwował także Kierownik Projektu. Zgodnie z deklaracją Wykonawcy
sprawy kadrowe/personalne miały zostać ostatecznie uporządkowane do dnia 01.06.2009r.,
natomiast w zeszłym tygodniu Nadzór otrzymał kolejny Schemat Organizacyjny (zmienił się
Kierownik Robót Drogowych; pojawili się nowi pracownicy). Pan A.S………… wyjaśnił, iż on
objął stanowisko Kierownika Robót Drogowych, natomiast Pan H.P………… będzie
odpowiedzialny tylko za Odcinek I
Protokół z rady budowy nr 25 z 15 października 2009 r. (23. miesiąc realizacji
umowy):
– [MA 528] (…) Zakończenie obiektu – 30.10.2009r. /wcześniejsza deklaracja 15.10.2009/
wcześniejsza deklaracja 28.08.2009r./ (…) Według Harmonogramu Robót nr 7 obiekt miał
być zakończony 06.05.2009. (...) R. S……. przyznał, iż deklarowany termin sierpniowy
zakończenia obiektu nie został zrealizowany z uwagi na problemy z dylatacją leżące po
stronie Wykonawcy.
– [WD 530] (…) Kierownik Projektu zwrócił uwagę, iż obiekt mógł być wybudowany
wcześniej. R, S……….. stwierdził, iż teoretycznie mógł być wybudowany wcześniej, jednak
taki był plan. Inżynier Kontraktu dodał, iż nie zsynchronizowano robót mostowych i
drogowych.
– Główny Inspektor Robót Drogowych potwierdził w większości przypadków przedstawiony
przez Z-cę Dyrektora Kontraktu postęp robót: wykopy, nasypy, koryto drogowe, podbudowy.
Jeżeli chodzi o materace typ 1,1A i 2 zaawansowanie robót nie jest na budowie w takim
stopniu w jakim przedstawił to Wykonawca. Z-ca Dyrektora Kontraktu A. Stoiński potwierdził,
iż jest w zestawieniu małe przekłamanie, gdyż do zrealizowanych materacy we wrześniu br.
Sygn. akt KIO 1357/12
wliczone zostały również odcinki, które są w trakcie wykonywania. Zdaniem Nadzoru będzie
problem z budową materacy. Przedstawione optymistyczne dane: 11 km, 8,5 km są mało
realne z uwagi na nie osiągnięcie planowanych ilości w budowie materacy pod konstrukcją
(typ 1, 1A, 2) (…)
– Z-ca Dyrektora GDDKiA W-wa Departamentu Realizacji Inwestycji M, Karolak zwrócił się
do Inżyniera Kontraktu i Dyrektora Kontraktu z zapytaniem, jakie działania Wykonawca
podjął celem poprawy (....) złej organizacji, złego zarządzania i czy widoczna jest mobilizacja
Wykonawcy. Inżynier Kontraktu stwierdził, iż mobilizacja nie jest zauważalna i Wykonawca
nie podjął żadnych kroków w celu nadrobienia opóźnień. (…)
– Dyrektor GDDKiA O/K-ce K. R……… z przykrością stwierdził, że nie takich działań
oczekiwano ze strony Dyrektora Kontraktu. Spodziewano się konkretnej odpowiedzi
natomiast Wykonawca odwołał się do faktury za roboty wykonane w miesiącu wrześniu oraz
braku osiągnięcia przerobów z początku roku. Przytoczone przez Dyrektora Kontraktu
tematy nie mają nic wspólnego z sytuacją po otrzymaniu Wezwania do Poprawy w dniu
9.10.2009r.
– Dyrektor Kontraktu stwierdził, że nie rozumie o jakie podjęcie działań ze strony Wykonawcy
po 9.10.2009r. chodzi.
9 października 2009 r. w siedzibie Zamawiającego odbyło się spotkanie z
przedstawicielami Wykonawcy, w którym między innymi uczestniczyli: Pan D……..
A………-O…… – przewodniczącym rady nadzorczej, Pana P…….. P……. – dyrektor Alpine
Bau GmbH oraz Pana U….. M……….. – dyrektor kontraktu. Zamawiający zorganizował
spotkanie w celu omówienia rzeczywistej sytuacji na placu budowy oraz zagrożeń leżących
po stronie Wykonawcy, które wpływają na terminową realizację kontraktu. Podczas
spotkania przedstawiciele Zamawiającego przedstawili szczegółową prezentację obrazującą
brak postępu robót, liczne uchybienia Wykonawcy w zakresie organizacji pracy i planowania
poszczególnych robót wraz z odpowiednią dokumentacją zdjęciową oraz analizą możliwości
realizacji kontraktu do 4 sierpnia 2010 r. Wykonawca został poinformowany, że niepodjęcie
stosownych działań naprawczych uniemożliwi realizacje umowy do tej daty. Wykonawca
zobowiązał się do podjęcia działań naprawczych, w szczególności zasilenia kadry
pracowniczej pracownikami z Austrii.
Podczas spotkania inżynier kontraktu wręczył Wykonawcy także pismo z 9
października 2009 r. (nr J2W174AO/JL/IK/2809/09) – wzywające do poprawy w trybie
subklauzuli 15.1 warunków kontraktu. Inżynier wskazał, że w związku z rażącymi
Sygn. akt KIO 1357/12
zaniedbaniami po stronie Wykonawcy, o czym Inżynier informował Wykonawcę na każdej
radzie budowy oraz w licznej korespondencji, a co do chwili obecnej nie zostało w żaden
sposób usunięte, wystąpiły znaczne opóźnienia w realizacji kontraktu. Opóźnienia te nie
tylko
w
sposób
znaczny
przekraczają
terminy
realizacji
kontraktu
określone
w harmonogramie nr 7, ale również terminy deklarowane przez Wykonawcę w projekcie
harmonogramu nr 7.4 (niezatwierdzonym przez inżyniera z uwagi na jego niezgodność
z warunkami kontraktu), na który powoływał się Wykonawca, jak również terminy, których
zachowanie Wykonawca deklarował na radach budowy. Inżynier wezwał Wykonawcę do
nadrobienia opóźnień w robotach drogowych i mostowych w terminie do 30 października
2009 r. w zakresie robót i terminów deklarowanych przez Wykonawcę na ostatniej radzie
budowy. Inżynier po raz kolejny poinformował, że jedynymi przyczynami braku terminowej
realizacji ww. zakresu robót są:
– zła organizacja procesu i przygotowania frontu robót, np. niezakończone do dnia wezwania
roboty, ziemne, drenaże i materace, co uniemożliwia wykonywanie następujących po nich
innych robót drogowych,
– brak dostosowania się do warunków kontraktu w zakresie czasu pracy, tzn.
nieprowadzenie przez Wykonawcę robót w okresie letnim w godzinach 6.00-22.00, pomimo
wielokrotnych pisemnych monitów ze strony inżyniera,
– częste zmiany obsady personalnej, co skutkowało koniecznością częstych zmian
schematu organizacyjnego (5 razy zmieniano dyrektora kontraktu w krótkich odstępach
czasu, nastąpiła zmiana na stanowisku kierownika budowy, kierownika robót drogowych
i kierownika robót mostowych, bardzo częste zmiany kierowników obiektów mostowych
i majstrów, co powoduje, że kolejni pracownicy nie znają problemów istniejących na placu
budowy i tylko pogłębiają istniejące już opóźnienia w realizacji prac),
– w ocenie inżyniera personelu technicznego na budowie jest za mało, co wielokrotnie
wypominano wykonawcy, w szczególności w części drogowej pracuje 6 Kierowników i 15
majstrów, co na długości 18 km jest ilością stanowczo za małą,
– permanentny brak mobilizacji kadry pracowniczej Wykonawcy, zbyt mało pracowników na
poszczególnych sekcjach robót.
Z uwagi na fakt, że do 9 października 2009 r. roboty i obiekty, dla których według
harmonogramu nr 7 termin ukończenia już minął, nie zostały wykonane, a kolejno
deklarowane przez Wykonawcę terminy ich wykonania są wydłużane oraz ze względu na
brak właściwego nadzorowania i zarządzania kontraktem przez Wykonawcę – inżynier
Sygn. akt KIO 1357/12
w trybie subklauzuli 15.1 zażądał w terminie do 30 października 2009 r. naprawienia
wynikłych z tego tytułu strat dla kontraktu i Zamawiającego, a tym samym nadrobienia
zaległości całkowicie leżących po stronie Wykonawcy i usunięcia nieprawidłowości leżących
po jego stronie. W szczególności w zakreślonym powyżej terminie należało zapewnić
odpowiednią liczbę kadry zarządzającej, tj. 74 pracowników inżynieryjno-technicznych
(stanowiska kierownicze), odpowiednią liczbę pracowników wymaganych do prawidłowej
i terminowej realizacji prac, tj. 1200 (pracownicy produkcyjni m.in. operatorzy sprzętu,
wykwalifikowani specjaliści), którzy zapewnić mieli prawidłową koordynację prac i realizację
frontów robót, w tym pracę w trybie dwuzmianowym (6.00-22.00). Ponadto w podanym
terminie należało wykonać roboty i obiekty określone w pkt I, II, III pisma. W ocenie inżyniera
zakreślony termin dla doświadczonego Wykonawcy był racjonalny. Zdaniem inżyniera nie
zaistniały żadne okoliczności uprawniające Wykonawcę do wydłużonego wykonywania robót
w zażądanym zakresie, aniżeli w terminach które określał zatwierdzony harmonogram nr 7.
Od chwili stwierdzenia, iż Wykonawca nie wywiązuje się z wymogów subklauzui 8.1
oraz 6.5 warunków kontraktu, inżynier kontraktu domagał się także od Wykonawcy
przedłożenia zaktualizowanego harmonogramu, który miał przedstawiać, kiedy i w jaki
sposób Wykonawca zamierza nadrobić powstałe z jego winy opóźnienia w realizacji robót.
Inżynier kontraktu sygnalizował również wielokrotnie, że Wykonawca nie realizuje zadania
zgodnie z subklauzulą 6.5 warunków kontraktu, według której obowiązuje czas pracy w godz.
od 6.00 do 22.00 w okresie od maja do października. Jednocześnie inżynier kontraktu
sugerował Wykonawcy usprawnienie brakującej skutecznej organizacji robót, która
negatywnie wpływa na postęp robót na budowie. Wykonawca zasłaniając się brakiem
przedłużenia czasu na ukończenie, nie przedstawił takiego harmonogramu. W zamian za to
Odwołujący na każdej radzie budowy w swojej prezentacji konsekwentnie deklarował terminy
nadrobienia opóźnień. Tym samym nie kwestionował ponoszenia odpowiedzialności za ich
powstanie. Terminy te jednak przedłużał z miesiąca na miesiąc i nadal nie przestrzegał
wymogów subklauzuli 6.5 dotyczącej czasu pracy. Inżynier Kontraktu w dalszym ciągu
wskazywał, że bez usprawnienia organizacji na budowie oraz bez dostosowania się do
wymogów dotyczących godzin pracy od 6.00 do 22.00, istnieje poważne zagrożenie, że
Wykonawca nie zdoła nadrobić powstałych opóźnień. W związku z powyższym, po
przekroczeniu kolejnych deklarowanych terminów w miesiącu wrześniu 2009, inżynier
kontraktu w oparciu o subklauzulę 15.1 warunków kontraktu zobowiązał Wykonawcę do
wykonania zadeklarowanego przez niego zakresu robót przeznaczając na to kolejny miesiąc.
Sygn. akt KIO 1357/12
Inżynier poinformował, że w przypadku braku wywiązania się z powyższego zobowiązania
oraz braku naprawienia wynikłych z tego tytułu strat w zakreślonym terminie, Zamawiający
uprawniony będzie na mocy sublauzuli 15.2 warunków kontraktu do odstąpienia od umowy.
Pismem z 26 października 2009 r. (nr J2W174AO/3L/IK/3410/2897/09) inżynier kontraktu
poinformował Wykonawcę, że mając na względzie jego powiadomienie o opadach
panujących od 12 października 2009 (pismo Wykonawcy nr 7642/A1/2009/TR z 21
października 2009), przedłuża termin wywiązania się z wezwania do poprawy o 14 dni, tj. do
14 listopada 2009 r., z wyjątkiem robót, które można było wykonać w terminie pierwotnym, tj.
zabezpieczenia skarp wykopów, drenaże i obiekty mostowe.
4 listopada 2009 r. w siedzibie Zamawiającego odbyło się ponowne spotkanie
z przedstawicielami Wykonawcy, w tym z udziałem osób, które uczestniczyły w poprzednim
spotkaniu. Zamawiający poinformował Wykonawcę w formie prezentacji o braku postępu w
pracach na placu budowy, jak również o tym, że Wykonawca nie zastosował się do
wezwania do poprawy oraz nie podjął działań naprawczych, do których zobowiązał się na
poprzednim spotkaniu z 9.10.2009 r. W trakcie przedmiotowego spotkania Wykonawca
zadeklarował dochowanie terminu zakończenia robót do 4 sierpnia 2010 r. poza obiektem
mostowym MA 532 i MD 532.1. Zamawiający zwrócił się do Wykonawcy o przygotowanie na
kolejne spotkanie realnego harmonogramu naprawczego, uprzednio uzgodnionego
z inżynierem kontraktu, zgodnego z takimi założeniami oraz o rozważenie i ewentualne
przedstawienie Zamawiającemu projektu aneksu nr 1 z czasem na ukończenie do 4 sierpnia
2010 r. i określeniem dodatkowych kar umownych za niewykonanie poszczególnych
asortymentów harmonogramu z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy w terminach
w nim określonych (kamienie milowe). W ocenie Zamawiającego w pełni potwierdzałoby
deklaracje składane przez Wykonawcę oraz wpłynęłoby mobilizująco na ich spełnienie. tych
deklaracji. Poprzednie deklaracje Wykonawcy nie zostały dotrzymane. Zamawiający zwrócił
się o przedłożenie tych dokumentów do 13 listopada 2009 r. Pismem z 4 listopada 2009 r.
(nr J2W174AO/JL/IK/3410/2943/09) inżynier kontraktu poinformował Wykonawcę o
niedochowaniu terminów określonych w wezwaniu do poprawy.
13 listopada 2009 r. Wykonawca przekazał inżynierowi kontraktu pismo (nr
7871/A1/2009/TR) dotyczące aktualizacji propozycji Wykonawcy zmiany zgodnie
z subklauzulą 13.3 warunków kontraktu dla minimalizacji opóźnień (będących zgodnie z
twierdzeniami Wykonawcy poza jego odpowiedzialnością) / zredukowania wydłużenia czasu
na ukończenie oraz dla wznowienia robót na obiekcie MA 532. Jako załączniki do
Sygn. akt KIO 1357/12
przedmiotowego wymieniono aneks nr 1 i aneks nr 2, które faktycznie zostały przekazane do
sekretariatu biura inżyniera 16 listopada 2009 r. Do pisma nie został natomiast dołączony
harmonogram naprawczy.
16 listopada 2009 r. w siedzibie Zamawiającego odbyło się kolejne spotkanie
z przedstawicielami Wykonawcy (w tym osób powyżej wskazanych). W trakcie spotkania
ustalono, że harmonogram naprawczy nie został uzgodniony z inżynierem kontraktu, jak
również do chwili obecnej nie został dostarczony do Zamawiającego i inżyniera.
Zamawiający poinformował Wykonawcę, że nie doszło do poprawy zgodnie z wezwaniem do
poprawy, a Wykonawca nie podjął działań naprawczych, które dawałyby możliwość
zakończenia kontraktu w terminie do 4 sierpnia 2010 r Wykonawca nie przedłożył również
propozycji aneksu wraz z dodatkowymi karami za niewykonanie kamieni milowych, o co
został poproszony na poprzednim spotkaniu. Po zapoznaniu się z treścią aneksów nr 1 i 2
Zamawiający stwierdził, że Wykonawca w sposób istotny zmienia dotychczasowe ustalenia.
Z uwagi na fakt, że Wykonawca proponuje zakończenie kontraktu w terminie do 30 kwietnia
2011 r. (potwierdzając, że nie jest w stanie zakończyć inwestycji 4 sierpnia 2010 r.),
uzależniając to od spełniania przez Zamawiającego licznych dodatkowych warunków, w tym
dodatkowej zapłaty w kwocie 57.855.000,00 euro netto, przedłożone przez Wykonawcę
aneksy nr 1 i 2 nie zostały zaakceptowane., zaś spotkanie zostało zakończone. Przebieg
powyższych spotkań została odzwierciedlona w sporządzonych przez Zamawiającego
i przekazanych Wykonawcy notatkach.
W ocenie Izby zważając na powyższe okoliczności faktyczne Zamawiający był
uprawniony do odstąpienia od umowy na podstawie art. 635 kc Jednocześnie w ocenie Izby
Odwołujący nie wykazał, że nie można mu przypisać winy za wszystkie okoliczności, które
były przyczyną odstąpienia przez Zamawiającego od umowy. Bardzo obszerne wywody
odwołania i załączone w liczbie kilkuset dowody, które miały uzasadniać brak spełnienia
przesłanki, że odstąpienie od umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie Wykonawcy –
w istocie bezpośrednio nie odnoszą się bezpośrednio do powyższych okoliczności
przywołanych przez Zamawiającego w oświadczeniu odstąpieniu od umowy, a powtórzonych
w zawiadomieniu o wykluczeniu. Odwołujący zamiast tego relacjonuje przebieg realizacji
umowy w zakresie wielu innych okoliczności, które jego zdaniem wskazują na liczne
uchybienia Zamawiającego jako wierzyciela w zakresie obowiązku współdziałania
z Wykonawcą jako dłużnikiem przy wykonywaniu umowy, na zasadzie art. 354 § 2 kc. Należy
zauważyć, że w przypadku zobowiązań wzajemnych, nawet niewykonywanie zobowiązania
Sygn. akt KIO 1357/12
przez jedną stronę, nie zwalnia automatycznie drugiej strony od wykonania swojego
zobowiązania. Odwołujący nie wskazał w odwołaniu co uprawniało go do braku
zmobilizowania odpowiednich zasobów ludzkich, braku właściwego zarządzania czy
nieprzestrzegania obowiązującego czasu pracy. Należy zauważyć, że w tym ostatnim
zakresie najwyraźniej Odwołujący nadal pozostaje w błędzie, co do swoich obowiązków
umownych, skoro zatrudniony przez niego ekspert wskazuje, że określone w ofercie
normalne godziny pracy według subklauzuli 6.5 warunków kontraktu FIDIC oznacza jedynie
zakaz prowadzenia prac poza tymi godzinami, a nie obowiązek pracy w pełnym zakresie
tych godzin (por. strona 28 Analizy przedłużenia Czasu na Ukończenie i opóźnień w postępie
robót załączonych do odwołania). Taki wniosek można uznać za uprawniony wyłącznie na tle
oryginalnego brzmienia subklauzuli 6.5: śadna praca nie będzie prowadzona na Placu
Budowy w dniach lokalnie uznanych za dni wolne od pracy, ani poza normalnymi godzinami
pracy podanymi w Załączniku do Oferty, chyba że (a) inaczej jest podane w Kontrakcie, (b)
Inżynier daje zgodę, (c) praca jest nieunikniona lub konieczna dla ochrony życia lub
własności lub dla bezpieczeństwa Robót, w którym to przypadku Wykonawca natychmiast
poinformuje Inżyniera. Jednakże na mocy warunków szczególnych kontraktu dodano kolejny
akapit w następującym brzmieniu: W okresie od 1 maja do 30 września Wykonawca jest
zobowiązany do prowadzenia robót w godzinach od 6:00 do 22:00 przez 6 dni w tygodniu
(od poniedziałku do soboty włącznie). Jeśli wymaga tego technologia robót Wykonawca
zobowiązany jest do prowadzenia robót przez 7 dni w tygodniu przez całą dobę. Z dodanego
postanowienia wynika w sposób ewidentny obowiązek Wykonawcy zapewnienie liczby ludzi
umożliwiającej prowadzenie robót przez 16 godzin dziennie z wyjątkiem niedziel i dni
świątecznych
we
wskazanym
okresie
kalendarzowym.
Należy
zauważyć,
że
nieprzestrzeganie ustalonego w umowie czasu pracy było jednym z głównych
i powtarzających się uchybień Wykonawcy, na które regularnie zwracał uwagę inżynier w
toku realizacji umowy. Powyższe stanowisko Odwołującego podważa nie tylko wartość
analizy jako dowodu, lecz świadczy wręcz o nieświadomości Odwołującego o obowiązkach
ciążących na nim w związku z zawartą umową. Tymczasem brak zapewnienia odpowiedniej
siły roboczej niewątpliwie ma kluczowe znaczenie dla możliwości terminowej realizacji robót
budowlanych. Z kolei ten sam ekspert Odwołującego wskazuje na niewłaściwie opracowany
harmonogram, co należało do obowiązków Wykonawcy.
Odwołujący podniósł natomiast w odwołaniu wszystkie kwestie sporne związane
z rozliczeniem wygasłej umowy, w tym roszczenia o charakterze wyłącznie finansowym,
Sygn. akt KIO 1357/12
które są przedmiotem toczących się postępowań cywilnych, choć jednocześnie sam
wskazuje, że Izba nie jest właściwa do rozpoznawania spraw cywilnych. Odwołujący załączył
do odwołania poprawioną wersję załącznika 32 do pozwu z 12 stycznia 2009 r. o ustalenie
bezskuteczności odstąpienia przez Zamawiającego od umowy – w postaci załącznika nr 29
do odwołaniu pn. Zestawienie: (lista) opóźnień po stronie Zamawiającego (z przyczyn
leżących po stronie Zamawiającego lub stanowiących jego ryzyko wg Kontraktu) wg stanu na
22.12.2009 w postępie robót poza odpowiedzialnością Wykonawcy. Aktualne zestawienie
zawiera 99 pozycji (nie licząc rozbicia niektórych z nich na podpunkty). Należy zauważyć, że
choć dla każdej wskazano liczbę dni opóźnienia, to tylko przy sześciu z nich wskazano
przedłużenie czasu na ukończenie (1. poz. 1 Niewybuchy i niewypały – 6,6 miesiąca; 2. poz.
48b Wada dokumentacji pierwotnej MA532 i MD 532.1 – 307 dni do 07.06.2011; 3. poz. 49
Palisada w obrębie obiektu WD534 – 75 dni do 18.10.2010; 4. poz. 50 Wyjątkowo
niesprzyjające warunki klimatyczne – 31 dni do 06.09.2010, 5. poz. 51b Wymiana gruntu pod
przepustem KA-24; 6. poz. 54 Brak rysunków projektowych dla MOP III Mszana – 75 dni do
18.10.2010). Jednocześnie w załączniku 28c do odwołania przedstawiono zestawienie listy
roszczeń wykonawcy, podzielonych na zgłoszone przed i po dacie wygaśnięcia umowy
według Odwołującego, czyli 22 grudnia 2009 r. Wynika z niej, że przed doręczeniem swojego
odstąpienia od umowy Wykonawca zgłosił w sumie 10 roszczeń, z czego 6 dotyczyło
przedłużenia terminu wykonania umowy (1. Roszczenie Wykonawcy nr 1 wydłużenia
Wymaganej Minimalnej Ilości Wykonania i Czasu na Ukończenie oraz dodatkowej płatności
w związku z napotkaniem na budowie niewybuchów i niewypałów pochodzących z okresu II
Wojny Światowej – początkowo o 11 miesięcy, ostatecznie o 6,6 miesiąca; 2. Roszczenie 6
Wykonawcy o przedłużenie Czasu na Ukończenie w związku z wyjątkowo niesprzyjającymi
warunkami klimatycznymi – o 31 dni; 3. Roszczenie 7 Wykonawcy – dodatkowa palisada pod
obiektem mostowym WD 534 – początkowo wyłącznie finansowe, później obejmujące
przedłużenie o 75 dni, 4. Roszczenie 8 – Opóźnienia w Robotach w związku z wadliwą
Dokumentacją Projektową obiektu mostowego MA 532 w zakresie geometrii słupów B, C i D
oraz wprowadzonymi z tego powodu Zmianami do Kontraktu – początkowo o 111 dni,
następnie liczba dni ulegała następującym wahaniom: 307, 116, ostatecznie stanęło na 269
dniach; 5. Roszczenie 9 – Przedłużenie Czasu na Ukończenie i rekompensata kosztów w
związku z opóźnieniami w Robotach powstałymi na skutek konieczności wykonania
dodatkowej wymiany gruntu pod przepust KA-24 – 21 dni; 6. Roszczenie 10 – Przedłużenie
Czasu na Ukończenie w związku z opóźnieniami w dostarczeniu Rysunków dla Miejsc
Sygn. akt KIO 1357/12
Obsługi Podróżnych „Mszana” – o 75 dni). Po złożeniu oświadczenia o odstąpieniu od
umowy wyszczególniono dalszych 30 roszczeń (od 11 do 41), dla wszystkich wskazując datę
15.12.2010, przy czym dwa z nich dotyczą przedłużenia terminu realizacji umowy (1.
Roszczenie 23 Wyjątkowo niesprzyjające warunki klimatyczne czerwiec 2009 – o 7 dni; 2.
Roszczenie 31 Wyjątkowo niesprzyjające warunki klimatyczne październik 2009 – 14 dni). Z
wyjątkiem roszczenia 1, wszystkie pozostałe roszczenia o przedłużenie terminu wykonania
zostały rozpatrzone negatywnie przez Zamawiającego przed odstąpieniem od umowy,
jednak wobec ponawiania tych samych roszczeń przez Wykonawcę ostatnie stanowisko
w sprawie każdego z tych roszczeń zostało przekazane przez Zamawiającego 15 grudnia
2009 r. wraz z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy (pisma inżyniera kontraktu z 14
grudnia 2009 r. załączone do odpowiedzi na odwołanie: roszczenie nr 6 – załącznik nr 39,
roszczenie nr 7 – załącznik nr 49, roszczenie nr 8 – załącznik nr 47, roszczenie nr 9 –
załącznik nr 50, roszczenie nr 10 – załącznik nr 48). W każdym przypadku było to jednak
podtrzymanie uprzednio wyrażonego stanowiska. Wykonawca wiedział zatem, że
Zamawiający nie wyraża zgodna przedłużenie terminu umowy poza sierpień 2010 r., a na
pewno będzie oczekiwał w tym terminie realizacji wszystkich obiektów, ewentualnie
z wyjątkiem mostu autostradowego MA 532. Tymczasem tworząc 18 grudnia 2009 r. swoje
pismo o odstąpieniu Odwołujący wyraził konkretny zarzut odnośnie postępowania
Zamawiającego związanego z dokumentacją projektu budowlanego mostu MA 532.
W ocenie Izby oznacza to, że wyłącznie w tym upatrywał okoliczności przesądzającej
o niemożności wykonania umowy w umówionym terminie. Należy zauważyć, że podpisując
umowę, Odwołujący zaakceptował między innymi wyłączenie na mocy warunków
szczególnych kontraktu subklauzul 20.3 do 20.8 ogólnych warunków kontraktu FIDIC
dotyczących arbitrażu i poddanie wszelkich sporów mogących wyniknąć w związku z
realizacją umowy przez sąd właściwy dla siedziby Zamawiającego (zgodnie z warunkiem
20.2 szczególnych warunków kontraktu). Odnosi się to zatem również do sporów na tle
nieprzedłużenia terminu wykonania umowy. Tym samym w razie niezadawalających
rozstrzygnięć przez Zamawiającego zgłoszonych w czasie obowiązywania umowy roszczeń
– Odwołujący winien wystąpić z powództwem do tego sądu. Natomiast wobec bezspornego
faktu ustania umowy, wszystkie później podniesione roszczenia nie są już roszczeniami
z obowiązującej umowy, lecz elementem spornych rozliczeń związanych z jej
przedwczesnym ustaniem. Nie ma wątpliwości, że rozstrzygnięcie o zasadności i wysokości
tych roszczeń może nastąpić tylko w postępowaniach cywilnych, a nie przed Izbą.
Sygn. akt KIO 1357/12
W ocenie Izby przywołane przez Zamawiającego okoliczności, za które winę ponosił
Odwołujący, należy uznać za mieszczące się w ramach poważnego wykroczenia
zawodowego, o którym mowa w art. 45 ust. 2 lit. d dyrektywy klasycznej, przy czym nie jest
konieczne by wszystkie znalazły potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym.
Izba podzieliła zatem stanowisko uprzednio wyrażone przez Izbę w wyroku z 6 czerwca 2012
r. (sygn. akt KIO 707/12, KIO 729/12) na tle takiego samego stanu faktycznego, odnośnie
tego samego Odwołującego: realizacja robót zgodnie ze Specyfikacją Techniczną, w
terminach ustalonych przez strony i zapewnienie personelu oraz sprzętu wymaganego przez
Zamawiającego, jest jednym z podstawowych elementów zobowiązania Wykonawcy. Stąd
brak realizacji robót w wyznaczonym czasie (od poniedziałku do soboty w godzinach 6.00-
22.00), a także brak personelu kluczowego, niestabilność tego personelu (ciągłe zmiany),
brak wymaganych uprawnień, nieprzygotowywanie się przez Wykonawcę do Rad Budowy,
nieudzielanie informacji na temat planowanych robót, realizacja robót w „ukryciu”, w celu
uniemożliwienia nadzoru, jak również fakt, iż wiele z tych uchybień Wykonawca potwierdził
podczas Rad Budowy należy kwalifikować jako zawinione poważne wykroczenie zawodowe.
Nie ulega bowiem wątpliwości, że bak realizacji podstawowych obowiązków ze strony
Wykonawcy i to już w początkowym stadium, jest tak istotnym pogwałceniem warunków
kontraktu, że wadliwość tego świadczenia może być kwalifikowana, według wzorca
określonego w dyrektywie obronnej, jako poważne wykroczenie zawodowe. Z pewnością
stanowi to o braku staranności po stronie Wykonawcy. Zresztą wykonawca przyznał, że nie
pracuje w wymaganym systemie czasu pracy, że opóźnienia są spowodowane
nieprzygotowaniem frontu robót lub brakiem dostaw materiałów.
Zwrócić należy uwagę, iż brak właściwej mobilizacji po stronie Wykonawcy generuje
ogromne problemy i od początku stanowi zagrożenie dla realizacji kontraktu. Zdecydowanie
więc należy się przeciwstawić takim praktykom, że w ofercie wykonawcy deklarują to, czego
oczekuje zamawiający, tylko po to, aby uzyskać zamówienie, podczas gdy, jak wynika z
doświadczenia życiowego, nie są w stanie sprostać tym obowiązkom. Wykonawcy
częstokroć wykorzystują sytuację wiedząc, że dla zamawiającego odstąpienie od umowy
stanowi ostateczność, bo generuje to kolejne, niebagatelne problemy. Rodzi to bowiem
konieczność przeprowadzenia inwentaryzacji budowy, kolejnych postępowań o udzielenie
zamówienia a z tym się wiążą ogromne koszty i czas. Stąd też należy bezwzględnie
eliminować tego rodzaju patologię szerzącą się w realizacji robót budowlanych, a narzędzie
ku temu stworzone, wydaje się być pomocne dla realizacji tego celu.
Sygn. akt KIO 1357/12
Mając powyższe na uwadze, Izba – działając na podstawie art. 192 ust. 1 i 2 ustawy
pzp – orzekła, jak w pkt 1 sentencji.
na
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono stosownie do jego wyniku
na podstawie art. 192 ust. 9 i 10 ustawy pzp w związku z § 3 pkt 1 i 2 oraz § 5 ust. 3
rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 15 marca 2010 r. w sprawie wysokości
i sposobu pobierania wpisu od odwołania oraz rodzajów kosztów w postępowaniu
odwoławczym i sposobu ich rozliczania (Dz. U. Nr 41, poz. 238) – obciążając Odwołującego
kosztami postępowania, na które złożył się uiszczony przez niego wpis oraz uzasadnione
koszty Zamawiającego z tytułu wynagrodzenia pełnomocnika, na podstawie złożonej na
rozprawie faktury VAT.
Przewodniczący:
………………………………
………………………………
………………………………
Wcześniejsze orzeczenia:
- Sygn. akt KIO 263/15 z dnia 2015-12-23
- Sygn. akt KIO 245/15, KIO 305/15 z dnia 2015-03-04
- Sygn. akt KIO 270/15 z dnia 2015-03-03
- Sygn. akt KIO 273/15 z dnia 2015-02-27
- Sygn. akt KIO 267/15 z dnia 2015-02-27